Jeden z liderów Konfederacji komentuje opublikowany dziś przez TK wyrok w sprawie kadencji Rzecznika Praw Obywatelskich, Adama Bodnara.
W Dzienniku Ustaw opublikowano już najnowszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 kwietnia 2021 r. Decyzja organu dotyczy kadencji Rzecznika Praw Obywatelskich, Adama Bodnara.
Zgodnie z orzeczeniem, po upływie trzech miesięcy przepis pozwalający Adamowi Bodnarowi pełnić funkcję RPO straci swoją moc do czasu wyboru jego następcy. Jak komentuje wyrok TK jeden z liderów Konfederacji, Krzysztof Bosak:
Z jednej strony wydaje mi się, że jest w tej decyzji pewna logika prawna i instytucjonalna. Nie powinno być tak, że brak wyboru kogoś na nową kadencję bezterminowo przedłuża poprzednią – mówi w rozmowie z Onetem.
Jednocześnie poseł wskazuje, że decyzja Trybunału ma potencjał konfliktotwórczy w kontekście debaty publicznej:
Z drugiej strony oczywiście ta decyzja podniesie poziom konfliktu politycznego i otworzy drogę do podporządkowania RPO rządowi – komentuje poseł Konfederacji.
Polityk Konfederacji podkreśla, że PiS nie jest zainteresowane wyborem na stanowisko RPO kandydata niezwiązanego z ugrupowaniem:
Byli tacy kandydaci, ale PiS nie był nimi zainteresowany. Sam przedstawiał jako kandydatów czynnych polityków obozu rządzącego. Nam zależy, żeby rzecznik został wybrany w normalny sposób – przekonuje Krzysztof Bosak.
Jak wskazuje Krzysztof Bosak – partia rządząca może być zainteresowana nowelizacją ustawy o RPO. Polityk zapewnia także, że nie zamierza poprzeć ewentualnych kandydatów PiS na urząd Rzecznika:
Zobaczymy, jaka będzie propozycja. Na pewno będziemy przeciw obsadzeniu funkcji RPO działaczem PiS-u. Jeżeli będzie jakakolwiek ustawa, która umożliwiałaby obsadzenie funkcji rzecznika bez prawidłowego wyboru działaczem partyjnym PiS-u, to na pewno nigdy czegoś takiego nie poprzemy – podsumowuje Bosak.
Krzysztof Bosak o nieskuteczności epidemicznej i szkodliwości ekonomicznej lockdownu, zaniedbaniach rządu oraz o zagrożeniach związanych z unijnym funduszem odbudowy.
Krzysztof Bosak zauważa, że w rządowej tarczy nie zostało uwzględnione zatrudnienie studentów, którzy nie płacą ZUS. Stwierdza, że każdy, kto chce pracować w czasie pandemii powinien mieć taką możliwość. Obostrzenia bowiem rządowe zabijają polską gospodarkę i nie powstrzymują rozprzestrzeniania się pandemii.
.@krzysztofbosak w #PoranekWNET: Od jesieni mamy te same nierozwiązane problemy i tę samą chorobę. (…) Trzeba podchodzić do tego ze spokojem, skupić się na problemach opieki zdrowotnej i nie szkodzić gospodarce.#RadioWNET
Podkreśla, że lockdown nie zdaje efektów i jest nielegalny, co potwierdzają sądy. Wskazuje na sezonowy charakter zachorowań na Covid-19.
.@krzysztofbosak w #PoranekWNET: Niezmiennie stoimy na stanowisku, że restrykcje gospodarcze są nielegalne. Rozstrzygnęło to już szereg sądów. Ich efektywność także jest znikoma.#RadioWNET
[related id=103095 side=right] Poseł Konfederacji wskazuje, że maseczki wpisano dopiero niedawno do ustawy, a i w niej jej dobrze nie zdefiniowano. Ocenia, że policja powinna się zajmować łapaniem bandytów, a nie ściganiem ludzi za nienoszenie maseczek. Sądzi, iż rząd winien skupić się na dobrym skoordynowaniu służby zdrowia w czasie pandemii koronawirusa, aby zmniejszyć liczbę dziennych zgonów.
.@krzysztofbosak w #PoranekWNET: Politycy nie są od tego, by oceniać, kto może wychodzić z domu. (…) Nie żyjemy w państwie totalitarnym. (…) To, co robi rząd nie jest prawomocne.#RadioWNET
Bosak podkreśla, że odpowiedzialność za obecny stan rzeczy spoczywa na rządzie, który dopuścił się zaniedbań. Nie można przerzucać odpowiedzialności na społeczeństwo.
.@krzysztofbosak w #PoranekWNET: Sytuacja w szpitalach jest wynikiem działań ministra Szumowskiego, który kłamał jesienią tamtego roku, że była przygotowywana jakaś strategia dla szpitali. #RadioWNET
Polityk zaznacza, że nie ma prawdziwej dyskusji nad unijnych funduszem odbudowy. Tymczasem pozwolenie Komisji Europejskiej na zaciąganie długu razem z europejskimi podatkami oznacza dalszą federalizację UE. Unijna biurokracje będzie rosnąć w siłę.
Okaże się za kilka lat, że Unia Europejska zakaże atomu.
W rezultacie unijnej polityki istnieje ryzyko, iż zostaniemy bez węgla, uzależnieni od rosyjskiego gazu.
.@krzysztofbosak w #PoranekWNET o KPO: Sytuacja, w której mamy to głosować w pośpiechu i nie mamy żadnych dojrzałych analiz prawnych i poważnej dyskusji na ten temat (…) jest bardzo niebezpieczna.#RadioWNET
Poseł Konfederacji mówi o planach wprowadzenia podatku reklamowego, sytuacji w koalicji Zjednoczonej Prawicy i stanie polskiej gospodarki w obliczu daleko idących restrykcji antyepidemicznych.
Nie można wykluczyć tego, (…) że kiedyś politycy obozu rządzącego się rozejdą, ale obserwujemy to ze spokojem.
Krzysztof Bosak stwierdza, że napięcia w koalicji Zjednoczonej Prawicy mogą doprowadzić do jej rozpadu, jednak sam polityk skupia się bieżącej pracy parlamentarnej.
Wolellibyśmy, aby wybory były jak najrzadziej, a rządzący skupili się na rządzeniu.
[related id=136755 side=left]Poseł Konfederacji komentuje plany wprowadzenia podatku reklamowego. Wskazuje, że rząd do tej pory obawiał się uderzyć w interesy branży medialnej. Ocenia ponadto, że w prasie i telewizji jest zbyt dużo reklam. Jak dodaje:
Rząd Zjednoczonej Prawicy chce wydrenować małe i średnie polskie media, zniszczyć je poprzez mechanizm uzależnienia od władzy.
.@krzysztofbosak w #PoranekWNET o podatku reklamowym: najistotniejsze jest to, że dla międzynarodowych koncernów została zaproponowana korzystniejsza stawka niż dla części polskich mediów.#RadioWNET
.@krzysztofbosak w #PoranekWNET: ta ustawa jest niekompletna, pisana na kolanie wedle politycznego zmówienia (…), by wydrenować średnie i trochę większe polskie media. #RadioWNET
Krzysztof Bosak o absurdach reżimu sanitarnego, lekarzach z zagranicy, zgonach z przyczyn niecovidowych oraz o karabinku Grot i tym, czym się różnią protesty w Polsce od tych za granicą.
Krzysztof Bosak komentuje przedłużenie lockdownu przez rząd. Stwierdza, że rząd albo nie wie, co robi, albo działa w złej wierze.
Jest to polityka bezprawna, szkodliwa.
Zauważa, że z pomocy rządowej wykluczone są firmy założone w 2020 r, czy osoby samozatrudnione. Pomoc jest niewspółmierna do poniesionych strat. Przedstawiciele Federacji Branży Fitness zdradzili naszemu gościowi, że
Sami przedstawiciele rządu przyznali, że w zasadzie to oni w wiosennym lockdownie nie byli zamknięci, tylko nikt z rządu wtedy tego nie powiedział. Mamy do czynienia z bezprecedensowym, absolutnym chaosem.
Poseł Konfederacji zauważa, że restrykcje obfitują w absurdy takie jak zakaz treningów tenisa. Dodaje, iż zawsze uważał, że to Polska jest oazą zdrowego rozsądku w Europie. Wskazuje, że
W wielu państwach naszego regionu albo nie było obostrzeń albo były bardzo łagodne.
Przykładem państwa, które nie wprowadziło lockdownu jest Białoruś. Także na Ukrainie obostrzenia, jak mówi polityk, nie były zbyt radykalne. Stwierdza, że powinniśmy samodzielnie wyciągać wnioski z danych, jakimi dysponujemy zamiast wzorować się na innych. Były kandydat na Prezydent RP zauważa, że przestawienie systemu opieki zdrowotnej na walkę z koronawirusem doprowadziło do wstrzymania jej normalnego funkcjonowania w innych gałęziach. W rezultacie wzrosła liczba zgonów na choroby inne niż Covid. Działacz Ruchu Narodowego krytykuje liberalizację przypisów dotyczących zatrudnienia lekarzy z zagranicy:
W tej chwili łatwiej będzie się zatrudnić lekarzowi z zagranicy w Polsce niż Polakowi.
Odnosi się do protestów po opublikowaniu wyroku TK w Dzienniku Ustaw. Wskazuje, iż w Polsce nie mamy tak dużych protestów jak na Zachodzie. Manifestacje są względnie spokojne. Incydenty są jednostkowe.
Największe awantury do jakich doszło w Polsce są niczym przy zadymach, jakie mają miejsce w Niemczech.
Polityk komentuje także kwestię karabinu Grot, na temat którego krytyczny artykuł napisał Onet. Zauważa, iż normalną rzeczą jest kupowanie broni, która nie jest jeszcze do końca przetestowana.
To, że dano do używania karabinki karabinek grot żołnierzom Obrony Terytorialnej to było nawet zamierzone, dlatego że to są właśnie ludzie, którzy nie są dobrze wytrenowani w używaniu broni, więc używając tej broni będą robili pewne błędy, będą jej używali nieprofesjonalnie i dzięki temu jeszcze szybciej wyjdą jakieś wady konstrukcyjne.
Kolejne serie będą poprawione. Krzysztof Boska sądzi, że polski karabinek może konkurować z produkcjami niemieckimi. Sądzi, że jeśli Grot będzie się dobrze sprawować to nie zaszkodzą mu nieprzychylne publikacje:
Ukraińcy też myślę, że nie są aż tak głupi, żeby na podstawie jednej publikacji na jednym portalu, czy jakiegoś jednego raporciku zrezygnować.
Szpitale pokazowe, kroplówki finansowe zamiast możliwości zarabiania i hipokryzja rządzących. Krzysztof Bosak o tym, jak pomóc przedsiębiorcom i poprawić sytuacje w systemie opieki zdrowotnej.
Krzysztof Bosak stwierdza, że za wyjątkiem kilku szczególnie poszkodowanych branż jedyne co rząd musi zrobić, by pomóc przedsiębiorcom, to wycofać się z ograniczeń. Podkreśla, iż przedsiębiorcy nie muszą wegetować na kroplówce z pieniędzy podatników, ale sami zarabiać na swoje utrzymanie. Na pytanie, jak ma się to do walki z epidemią, zaznacza, że
@krzysztofbosak w #PopołudnieWNET: Lekarstwo jest proste – skupić się na leczeniu tych ludzi, którzy są chorzy. Jeżeli rząd ma środki które chce wydać na poprawę sytuacji, to niech nie wydaje ich na kroplówkę zniszczonych sektorów gospodarki, tylko na wzmocnienie ochrony zdrowia
Poseł Konfederacji zaznacza, że zamiast wydawać pieniądze na szpitale tymczasowe, które nazywa „pokazowymi”, należy jego zdaniem skupić się na tych faktycznie funkcjonujących do których trafiają „zwykli pacjenci ze zwykłych karetek”. Obecne restrykcje w systemie opieki zdrowotnej uniemożliwiają jej normalne funkcjonowanie. Pacjent z atakiem wyrostka robaczkowego, zawałem, czy rodząca kobieta muszą, jak mówi, czekać na wykonanie testu na SARS-CoV-2.
Krzysztof Bosak wyjaśnia kim są przedsiębiorcy protestujący przeciwko reżimowi sanitarnemu. Nie chcą oni dać sobie zamknąć ust pieniędzmi oferowanymi w ramach rządowych tarcz.
.@krzysztofbosak w #PopołudnieWNET: Moim zdaniem rodzi się w tej chwili szeroki ruch obywatelski – to nie jest jedno nazwisko, jedna osoba, inicjatywa przez nas animowana – to są po prostu ludzie, którzy mają dość traktowania ich jak przedmiot. #RadioWNET
Rządowe tarcze nie chronią zaś wszystkich. Wielu zatrudnionych na inne umowy niż umowa o pracę nie otrzymało pomocy po tym, jak odebrano i możliwość wykonywania pracy.
Komentując zawieszenie Jadwigi Emilewicz w prawach członka PiS, działacz Ruchu Narodowego stwierdza, że to gest czysto wizerunkowy. Skandal z nią związany pokazanie oderwanie obozu rządzącego od społeczeństwa. Nie przestrzegają bowiem regulacji, które sami na społeczeństwo nakładają. Bogaci mogą sobie pozwolić na omijanie obostrzeń, gdy biedni nie mają wyjścia.
.@krzysztofbosak w #PopołudnieWNET: Ludzie mający lepszą pozycję społeczną zawsze będą w stanie lepiej kombinować pomimo dezorganizowania życia przez rząd, natomiast zwykli ludzie będą musieli siedzieć w domach, bo im Sanepid przyniesie karę na kilkadziesiąt tysięcy.#RadioWNET
Polityk przybliża założenia projektu chroniącego wolność słowa w mediach społecznościowych. Zachęca ludzi, aby walczyli o swoją wolność gospodarczą i prawa obywatelskie. Wskazuje, że musimy się bronić przed trendem, jaki widzimy obecnie za oceanem.
.@krzysztofbosak w #PopołudnieWNET: W Ameryce rzeczywiście wygląda to bardzo źle, rynek został rzeczywiście zdominowany przez kilka koncernów, które mają w nosie pierwszą poprawkę do konstytucji nt. wolności słowa.#RadioWNET
Należy szukać alternatyw dla wielkich korporacji internetowych. Tymczasem polski rząd pogłębia związki Polski z Big Techemi tworząc we współpracy z Microsoftem tzw. chmurę krajową.
Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie i 96,8 FM we Wrocławiu. Zaprasza Magdalena Uchaniuk.
Goście „Popołudnia WNET”:
Adam Gawęda – ekspert w zakresie polityki surowcowej i energetycznej, były sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych;
Krzysztof Bosak – poseł Konfederacji;
dr Tymoteusz Zych – Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris;
Rafał Grzelewski – rzecznik prasowy Polskiej Akcji Humanitarnej;
Magdalena Wilk – prawnik specjalizujący się w sprawach rozwodowych i rodzinnych;
Prowadząca: Magdalena Uchaniuk
Realizator: Aleksander Zalewski
Adam Gawęda stwierdza, że negocjacje ze związkami zawodowymi górników to proces. Obecnie związkowcy nie zgadzają się na propozycje rządowe. „Widzę szansę na to by porozumienie zostało zawarte i dopracowane” – zaznacza. Strona związkowa stawia nacisk na inwestycje na Śląsku, które rekompensowałyby utratę miejsc pracy w kopalniach. „Szukajmy oparcia w nowych technologiach węglowych”- dodaje poseł PiS. Należy sprzedawać nie tylko sam surowiec, ale też produkty wysokoprzetworzone.
.@adamgaweda w #PopołudnieWNET: My jako fachowcy, jako ludzie z branży górniczej powinniśmy pomyśleć o tym żeby nie sprzedawać węgla który jest niskomarżowy i wpada w tarapaty, ale również sprzedawać produkty wysokoprzetworzone. #RadioWNET
Ekspert stwierdza, że to nieważne skąd i od kogo obecnie importujemy, tylko to, aby w przyszłości produkować półprodukty z wykorzystaniem własnych surowców. Dodaje, że nasz rynek jest obecnie częścią rynku europejskiego.
Były sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych odnosi się do kwestii zamknięcia kopalni. Niektóre kopalnie nie są w stanie obecnie efektywnie funkcjonować.
Krzysztof Bosak stwierdza, że za wyjątkiem kilku szczególnie poszkodowanych branż jedyne co rząd musi zrobić, by pomóc przedsiębiorcom, to wycofać się z ograniczeń. „Żyjemy w świecie absurdu i zaczęliśmy się do tego absurdy przyzwyczajać” – podkreśla poseł Konfederacji. Dodaje, że minister Adam Niedzielski powinien się skupić na ochronie zdrowia, zamiast na dezorganizowaniu ludziom życia.
Jakie rozwiązania proponuje Konfederacja? Trzeba się skupić na leczeniu tych, którzy są chorzy – mówi polityk. Szpitale tymczasowe nazywa „pokazowymi”.
.@krzysztofbosak w #PopołudnieWNET: Lekarstwo jest proste – skupić się na leczeniu tych ludzi, którzy są chorzy. Jeżeli rząd ma środki które chce wydać na poprawę sytuacji, to niech nie wydaje ich na kroplówkę zniszczonych sektorów gospodarki, tylko na wzmocnienie ochrony zdrowia
Zaznacza, że obecne restrykcje w systemie opieki zdrowotnej uniemożliwiają jej normalne funkcjonowanie. Wskazuje, że pieniądze z pomocy rządowej trafiają nierównomiernie do przedsiębiorców.
Komentując zawieszenie Jadwigi Emilewicz w prawach członka PiS, stwierdza, że to gest czysto wizerunkowy. Skandal z nią związany pokazanie oderwanie obozu rządzącego od społeczeństwa. Nie przestrzegają bowiem regulacji, które sami na społeczeństwo nakładają. Bogaci mogą sobie pozwolić na omijanie obostrzeń, gdy biedni nie mają wyjścia.
Polityk przybliża założenia projektu chroniącego wolność słowa w mediach społecznościowych. Zachęca ludzi, aby walczyli o swoją wolność gospodarczą i prawa obywatelskie.
Jak podkreśla dr Tymoteusz Zych, potrzebne są zmiany prawne w Polsce, aby lepiej chronić wolność wypowiedzi w Internecie. Obecnie cenzura jest, jak wskazuje, dużo trudniej uchwytna. Oznacza czasem ograniczanie dostępu do treści, bez ich usuwania.
.@tymoteuszzych w #PopołudnieWNET: Polskie prawo wymaga koniecznych zmian. Problemy zaczęły się w zeszłym tygodniu – doskonale wiemy, że usunięcie konta Donalda Trumpa to jeden z tysięcy przypadków cenzurowania treści (…) ze względu na poglądy polityczne ich autorów.#RadioWNET
Wiceprezes zarządu Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris wyjaśnia na czym polegają rządowe propozycje ws. mediów społecznościowych. W tych ostatnich dozwolone miałoby być to wszystko, czego nie zabrania polskie prawo. Kolejną rzeczą jest występowanie polskich obywatelami przeciw firmom przed sądami swojego państwa. Dr Zych zachęca do podpisania petycji na rzecz wolności słowa w Internecie, dostępnej na stronie stopcenzurzewinternecie.pl.
Rafał Grzelewski mówi o tragicznej sytuacji humanitarnej w Sudanie Południowym. To najmłodsze uznawane międzynarodowo państwo świata cierpi z powodu niedawnej powodzi, która była ciosem dla rolnictwa, na którym się opiera.
.@rafalgrzelewski w #PopołudnieWNET: W Sudanie Południowym jest wyjąkowo dużo osób wymagających wsparcia żywnościowego. (…) W tej chwili ponad połowa ludności cierpi na głód i niedożywienie. #RadioWNET
Kraj wciąż zmaga się ze skutkami pandemii koronawirusa. Bardzo podrożała żywność, a ludzie zbiednieli, gdyż potracili prace przez lockdowny. Terytorialnie Sudan Płd. jest wielkości Francji, a przy tym jest w nim jedynie 200 km autostrady.
Rzecznik prasowy Polskiej Akcji Humanitarnej zauważa, że świat nie pamięta o Sudanie Płd. ze względu na jego peryferyjne położenie. Mimo porozumienia pokojowi nie ustają plemienne walki o dostęp do wody pitnej. PAH zajmuje się w Sudanie Płd. m.in kopaniem studni i rozdawaniem żywności.
Magdalena Wilk wskazuje, że coraz częściej sądy stwierdzają niekonstytucyjność polskiego reżimu sanitarnego. Polskie władze miały, jak wskazuje, wprowadzić stan klęski żywiołowej z tego wszystkimi konsekwencjami, albo nie łatając jego brak nowymi ustawami i rozporządzeniami. Wybrano tę drugą drogę.
Magdalena #Wilk w #PopołudnieWNET: Kluczowym jest wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu (…) który bardzo dokładnie i wszechstronnie przeanalizował ten problem niekonstytucyjności obostrzeń. #RadioWNET
Obecnie zgodnie z ustawą koronawirusową to faktycznie rozporządzeniami wprowadza się nowe nakazy i zakazy. Jest to zaś niekonstytucyjne, gdyż nie można rozporządzeniem ograniczać konstytucyjnie chronionych wartości, takich jak swoboda działalności gospodarczej.
Magdalena #Wilk w #PopołudnieWNET: Trzeba się liczyć z tym, że jeżeli zdecydujemy się otworzyć nasz biznes, działać zgodnie z prawem (…) to może przyjść urzędnik i po przeprowadzeniu postępowania nałoży na nas karę za złamanie niekonstytucyjnych obostrzeń.#RadioWNET
Adwokat wyjaśnia jak wyglądają postanowienia przeciwko przedsiębiorcom, którzy prowadzą działalność mimo obostrzeń. Urzędnicy toną w papierach stosując się do procedur. Tłumaczy, jak wygląda procedura po odmowie przyjęcia mandatu. „W tym postępowaniu możemy brać udział”- wskazuje. Apeluje o spokój.
Prawniczka krytykuje projekt poselski zakładający niemożliwość odmowy przyjęcia mandatu. Wskazuje, że zgodnie z projektem ukarany mandatem musi go zapłacić, nawet jeśli będzie się od niego odwoływał. Na to ostatnie ma siedem dni. Magdalena Wilk zaznacza, że te ostatnie liczą się od momentu wystawienia notatki przez policjanta i nie są tożsame z momentem w którym się o nim dowiemy. Możemy go bowiem otrzymać teoretycznie, kiedy będziemy leżeć w szpitalu.
Polityk Konfederacji ocenia, że rząd Zjednoczonej Prawicy zbyt słabo broni polskich interesów na forum Unii Europejskiej. Przestrzega przed zagrożeniem, jakie niesie unijna polityka klimatyczna.
Krzysztof Bosak ocenia, że ustalenia podjęte w Brukseli odnośnie nowego budżetu UE nie są korzystne dla Polski, ponieważ jedynie odsuwają w czasie skutki wprowadzenia mechanizmu kontroli praworządności. Przewiduje, że przyszłość polskiej suwerenności rozstrzygnie się na przestrzeni najbliższych miesięcy.
Wielu ekspertów mówi, że reguła warunkowości może być później łatwo wprowadzona w sposób niekorzystny dla Polski, nie zostawiając rządowi żadnego pola manewru.
Polityk mówi również o „katastrofie dla polskiej energetyki”, jaką są, jego zdaniem, unijne ustalenia nt. dojścia do neutralności klimatycznej. Zwraca przy tym uwagę na potrzebę spokojnego dostosowania gospodarki do funkcjonowania w możliwie dużej harmonii z przyrodą. Jak mówi :
W sprawie polityki klimatycznej polski rząd chowa głowę w piasek. By spełnić warunki unijne, musiałby wyłożyć kilkaset miliardów złotych. Polacy już teraz płacą wysokie podatki za prąd, jeszcze nie kojarząc tego z działaniami UE.
Równie negatywnie parlamentarzysta ocenia rządową politykę antyepidemiczną. Zwraca również uwagę za mało aktywną politykę Zjednoczonej Prawicy w dziedzinie ochrony życia i poprawy warunków bytowych rodzin dzieci niepełnosprawnych.
Zgodnie z nowoczesnym standardem praw człowieka, absolutnie każde dziecko powinno mieć prawo do życia.
Krzysztof Bosak odnosi się również do spadków poparcia sondażowego Konfederacji. Ocenia, że na 3 lata przed wyborami nie trzeba się przejmować wynikami tego rodzaju badań. Przewiduje, że zarówno Zjednoczona Prawica, jak i Koalicja Obywatelska mogą wkrótce znaleźć się na krawędzi rozpadu:
Uważam, że to Konfederacja jest partią przyszłości, jej atuty z czasem będą coraz bardziej widoczne. Musimy po prostu cały czas ciężko pracować.
Jak jednak mówi rozmówca Łukasza Jankowskiego, zmiana władzy bez przedterminowych wyborów parlamentarnych nie jest możliwa. Taki scenariusz na dzień dzisiejszy również wydaje się nieprawdopodobny.
Poseł Konfederacji o budżecie unijnym, nastrojach w UE, tym, na co rząd już w lipcu się zgodził oraz o eurosceptycyzmie Konfederacji, stosunku do aborcji i o potrzebie publikacji wyroku TK.
Krzysztof Bosak krytykuje rząd za to, że przystał na lipcowe porozumienie ws. budżetu unijnego. Była w nim bowiem, jak mówi, zawarta zasada powiązania funduszy unijnych z praworządnością. Przez to obecna oficjalna linia rządu, który deklaruje chęć powrotu do porozumienia lipcowego, jest podważana przez zagranicę. Twierdzi się, że polski rząd protestuje przeciw czemuś, na co już się zgodził. Poseł Konfederacji odnosi się do twierdzeń Jacka Saryusz-Wolskiego, który twierdzi, że polski rząd został oszukany:
Ja nie do końca widzę podstawy w faktach co do tego oszustwa, chyba że były zawarte jakieś ustne ustalenie za kulisami o tym że zostaną przyjęte pisemne stworzenie mechanizmu praworządności a ten mechanizm zostanie uchwalony w jakiejś takiej wersji nazwijmy to czerwonymi zębami.
Ocenia, że Unii Europejskiej od czasu kryzysu migracyjnego jest taki nastrój, by Polskę i Węgry złamać za ich ówczesną rolę. Można było przewidzieć, że takie ustne porozumienie, jeśli faktycznie je zawarto, zostanie przez Niemcy zerwane.
My się z polityką europejską PiS-u nie zgadzamy w zasadzie od momentu powstania PiS-u. Mówię to w imieniu swojego środowiska narodowego, ale także kolegów ze środowiska konserwatywno liberalnego.
Były polityk LPR przypomina jak działał przeciwko wejściu Polski do Unii Europejskiej, a później działał międzynarodowo przeciwko przyjęciu Konstytucji dla Europy. Narodowcy byli przeciwni ratyfikacji traktatu lizbońskiego.
Rok temu alarmowaliśmy, że premier Mateusz Morawiecki nie popiera wprowadzenie nowych ogólna europejskich podatków. To oczywisty element federalizacji Unii Europejskiej.
Bosak zaznacza, że jesli Polska jest w Unii Europejskiej to powinna czerpać pełne korzyści z tego, bez dodatkowych warunków, nieujętych w traktatach. Wskazuje, iż w UE „to, czego nie ma w traktatach albo reinterpretuje, albo to dopisuje”. Ponadto polityk Ruchu Narodowego mówi, że powinniśmy rozpatrywać polexit. Program RN z 2019 r. zaznacza, że rząd powinien utrzymywać w administracji ludzi zdolnych do negocjacji z Unią Europejską na wypadek wyjścia naszego kraju z Unii.
Czy Konfederacja jest za wyjściem naszego kraju z Unii Europejskiej? Zarówno Ruch Narodowy, jak i KORWiN opowiadały się za tym, jednak w Polsce jest wciąż za mało eurosceptyków, by samymi ich głosami dostać się do parlamentu. Z tego powodu obecnie, jak mówi:
Chcemy reprezentować zarówno tych twardych eurosceptyków, którzy chcieliby, żeby Unii Europejskiej najlepiej nie było, albo żeby Unia Europejska wyszła z Polski, jak również chcemy reprezentować tych wyborców, których możemy nazwać eurokrytycznymi, czyli którzy akceptują pogodzenie z Faktem, lub nawet zadowolenie z faktu przynależności Polski do Unii Europejskiej, ale którym nie podoba się, jak rozpycha się ona w Polsce.
Dodatkowo rozmówca Łukasza Jankowskiego komentuje debatę dotyczącą zaostrzenie prawa aborcyjnego. Podkreśla, że każde ludzkie życie zasługuje na ochronę. Wskazuje, że koszty polityczne wyroku Trybunału Konstytucyjnego już zostały przez prawicę, tak rządzących, jak i Konfederację, poniesione. Niepublikowanie wyroku TK w tym momencie niczemu więc nie służy, a tylko potwierdza zarzuty o braku praworządności.
Mamy artykuł Onetu o tym, że podobno politycy naciskają na Trybunał Konstytucyjny, żeby rozwodnili w pisemnym uzasadnieniu ten wyrok, który zawarli. Przecież to pokazuje jak to, że Trybunał Konstytucyjny jest jakimś ciałem marionetkowym, a rząd nie traktuje go poważnie.
Projekt prezydenta uznaje za absurdalny, gdyż kopiuje on błędy dotychczasowej ustawy. Przyznaje, że politycy Konfederacji są niestety w tej sprawie podzieleni.
Prezes Klubu Jagiellońskiego o spadkach poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości w związku z koronawirusem i ostatnią falą protestów, umacnianiu się tendencji lewicowych i doświadczeniu pokoleniowym.
Na pewno widzimy bardzo mocne załamanie poparcia dla czołowych polityków liderów obozu rządzącego, widzimy załamanie sondaży.
Piotr Trudnowski mówi, iż nie znając kontekstu można by sądzić, że mamy do czynienia z powtórzeniem się kryzysu drugiej kadencji, którą wcześniej przeżyła Platforma Obywatelska. Mamy jednak bezprecedensową w III RP sytuację epidemiczną. Z niej w dużej mierze wynika zmiana nastrojów wśród obywateli wynika. Prezes Klubu Jagiellońskiego nie sądzi, aby poprawa tej sytuacji wpłynęła na zmianę nastrojów społecznych. Wskazuje, że
Te emocje polityczne zmieniają się z opóźnieniem w odniesieniu do emocji ogólnospołecznych.
Oznacza to, iż obecne załamanie nastrojów dopiero zobaczymy w sondażach politycznych. Wydarzenia potrzebują tygodni, a nawet miesięcy, by znaleźć polityczne ujście. Bardzo mało prawopodobne wydaje się, że po drugiej fali koronawirusa wrócimy do życia jak przed pandemią.
To by naprawdę wymagało realizowania najbardziej optymistycznych scenariuszy szczepień i założenia, że te scenariusze szczepionkowe nie wywołają jeszcze jakiegoś innego rodzaju kontrowersji, frustracji, sporów społecznych.
Nasz gość odnosi się do kwestii protestów Strajku Kobiet. Czy będzie ono wydarzeniem formacyjnym dla młodego pokolenia? Odpowiada, że będą one istotne podczas najbliższych wyborów w 2023 r. Zauważa, iż demonstranci są podzielenie politycznie. Zaskoczeniem było dla niego odkrycie, że
Ok. 80 proc. wyborców Konfederacji popierało kontynuowanie tych manifestacji po wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Prezes Klubu Jagiellońskiego zauważa, że połowa głosujących na Krzysztofa Bosaka to osoby poniżej 30. Kwestie pokoleniowe i niechęć do rządu okazały się silniejsze od podziałów światopoglądowych.
Mamy do czynienia ze wzrostem poglądów lewicowych.
Można się spodziewać, że tendencja wzrostu poglądów lewicowych w społeczeństwie zostanie z nami na dłużej.
Poseł Konfederacji zarzuca władzom państwowym oszukanie organizatorów Marszu i użycie zbyt radykalnych środków przymusu bezpośredniego. Żąda dymisji Komendanta Głównego Policji.
Nie powinno być tak, że 11 listopada polskie państwo kieruje przeciw zwykłym obywatelom oddziały, które zwykle zajmują się walką z gangsterami.
Krzysztof Bosak mówi o wczorajszym Marszu Niepodległości:
Mam nadzieję, że ta innowacyjna forma samochodowa pozostanie z nami na dłużej.
Polityk oskarża Policję o złamanie umowy z organizatorami Marszu. Zgadza się ze sformułowanym przez Roberta Bąkiewicza postulatem dymisji jej komendanta głównego.
Ubolewam nad tym, że odstąpiono od strategii niekonfrontacyjnej, która obowiązywała w latach 2015-2019. Jeżeli wycofywane są oddziały prewencji, zawsze dochodzi do mniejszych lub większych starć.
Zdaniem polityka Konfederacji pretensje do stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” o to, że dopuściło do pochodu w formie tradycyjnej, są chybione:
Sami funkcjonariusze Policji zachęcali do opuszczenia aut i pieszego uczestnictwa w Marszu. Mamy do czynienia co najmniej z wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.
Rozmówca Adriana Kowarzyka dodaj, że Policja w nieprzepisowy sposób użyła wczoraj broni gładkolufowej.
To co się wydarzyło pod Stadionem Narodowym, nie ma już żadnego uzasadnienia. Nie odbywało się tam żadne zgromadzenie. Nie rozumiem dlaczego setki funkcjonariuszy przebywało w miejscu, gdzie nic się nie działo.
W opinii gościa „Kuriera w samo południe” oświadczenie ministra spraw wewnętrznych Mariusza Kamińskiego zawiera szereg nieprawdziwych informacji.
Władze zamiast wytłumaczyć działania służb uciekają się do kłamstw.
Rozmówca Adriana Kowarzyka wskazuje, że zakazanie zgromadzeń publicznych w związku z epidemią koronawirusa nie było dobrym pomysłem. Nie tylko jest nieskuteczne, ale i powoduje, iż demonstracje, która się odbywają, pozbawione są możliwości zabezpieczenia. Straż Marszu nie miała żadnych formalnych instrumentów do działania:
Za całą sytuację odpowiadają premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński, i kolejni ministrowie zdrowia. Nie jesteśmy państwem totalitarnym, które może obywatelom zakazać wszystkiego.
Jak podsumowuje Krzysztof Bosak:
99% uczestników Marszu nie uczestniczyło w żadnych kontrowersyjnych wydarzeniach. Państwo powinno tych spokojnych ludzi chronić.