Paweł Musiałek: wszystkie strony politycznego sporu muszą się zaangażować w rozwiązanie kryzysu ustrojowego

Paweł Musiałek / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

„Chcemy stworzyć pewną presję społeczną na polityków po to, żeby faktycznie nie tylko mówili, ale coś konkretnie zrobili – mówi prezes Klubu Jagiellońskiego.

Prof. Andrzej Nowak: dla Putina kraje Europy Środkowej są przeszkodą w budowie porządku światowego

Paweł Musiałek: ceny energii nie spadną, może być jeszcze drożej. Poza agresją rosyjską, wpłyną na to zmiany w UE

Prezes Klubu Jagiellońskiego mówi o propozycjach zmian w polityce wsparcia dla osób dotkniętych ubóstwem energetycznym oraz wpływ programu FIT55 na wzrost cen energii.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Zobacz także:

Bogdan Kornecki: złoto to bezpieczna przystań na trudne czasy

Paweł Musiałek: elementem porozumienia niemiecko-ukraińskiego jest zdystansowanie się Ukrainy od Polski

Polska i Ukraina / Fot. United Nations Cartographic Section, Alex Khristov / Wikimedia Commons

„O ile zdobyliśmy przychylność ukraińskiego społeczeństwa (…) o tyle nie wykonaliśmy odpowiedniej pracy polegającej na budowaniu relacji z ukraińskimi politykami” – mówi prezes Klubu Jagiellońskiego

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Sebastian Kaleta: ubolewam nad próbami politycznego wykorzystywania przez opozycję sprawy Sebastiana M.

 

Musiałek: dzięki koncepcji 800+PiS przykrył swoje problemy i postawił Koalicję Obywatelską w bardzo trudnym położeniu

Dlaczego rządzący wydają się mieć więcej energii niż opozycja? Czy możliwe jest powyborcze porozumienie Zjednoczonej Prawicy z Polską 2050 i Koalicją Polską? Tłumaczy prezes Klubu Jagiellońskiego.

Wysłuchaj calej rozmowy już teraz!

Czarnecki: Prawica podzielona przegrywała wybory, oddawała władzę komunie. Mam nadzieję, że teraz tak nie będzie

Trudnowski: Troskę o klimat jak najbardziej da się pogodzić z konserwatywnym sposobem myślenia

W ostatnich 30 latach większość redukcji emisji CO2 zawdzięczamy uboższej części społeczeństwa – zauważa prezes Klubu Jagiellońskiego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Prof. Szyszko: W programie edukacyjnym oraz naukowym coś takiego jak ekologia została dawno wyeliminowane [VIDEO]

Paweł Musiałek: Solidarna Polska proponuje narrację, która jest iście pisowska. Wielu działaczy PiS się z nią utożsamia

Paweł Musiałek o politycznej grze Solidarnej Polski, zielonym skręcie w energetyce oraz o potrzebie wypracowania szerszej strategii transformacji.

Paweł Musiałek komentuje spór w koalicji rządzącej. Solidarna Polska i Porozumienie są koalicjantami PiS-u bez których nie ma on większości. Zaczęły więc korzystać ze swojej siły. Obie partie muszą pokazać wyborcom przed wyborami za trzy lata, że różnią się czymś od PiS-u. Pod tym względem dobra jest kwestia energetyki.

Polityka energetyczno-klimatyczna rządu Mateusza Morawieckiego, szczególnie w ostatnich miesiącach, idzie w takim kierunku bardziej zielonym, czyli takim, który nie jest naturalny dla Prawa i Sprawiedliwości, czy w ogóle prawicowych partii.

Musiałek wskazuje, że polska prawica jest tradycyjnie prowęglowa. Partia Zbigniewa Ziobry pokazuje się jako kontynuatorka programu rządu Beaty Szydło pod względem podejścia do energetyki. Pokazuje ona ekipę premiera jako tą która politykę zmienia w kierunku bardziej lewicowym. Ekspert klubu Jagielloński stwierdza, że

Dzisiaj taki kurs który był proponowany przez Beatę Szydło nie jest dzisiaj możliwy do realizacji.

Wskazuje, że wobec regulacji unijnych węgiel staje się coraz kosztowniejszy. Stwierdza, że celem Solidarnej Polski jest móc samodzielnie przekroczyć próg wyborczy w przyszłych wyborach. Pod tym względem racjonalna jest dla nich obrona węgla. SP imputuje platformiane odchylenie premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.

Solidarna Polska proponuje narrację, która jest iście pisowska. Wielu działaczy się z nią utożsamia.

Janusz Kowalski doprowadza do wzrostu napięć w samym Prawie i Sprawiedliwości. Nasz gość zachęca Janusza Kowalskiego i Mateusza Morawieckiego do spotkania się i wypracowania szerszej strategii. Ocenia, że SP nie cofnie się, gdyż nie ma nic do stracenia.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Maria Libura: Polski system opieki zdrowotnej nie gwarantuje równego dostępu do świadczeń

Maria Libura, ekspertka Klubu Jagiellońskiego, mówiła o dostępie do świadczeń medycznych i trudnościach związanych z Narodowym Programem Sczepień.

W ocenie Marii Libury sprawa szczepień aktorów i przedsiębiorców poza kolejnością jest świadectwem szerszego problemu nierówności dostępu do usług medycznych w Polsce: Mówi się nawet, że świadectwem przynależności do klasy średniej jest fakt posiadania w telefonie komórkowym numeru do dobrego lekarza.

To że to wzbudziło takie emocje wynika z faktu, że ten problem w sposób wyraźny i medialny pokazał podstawowy problem naszego systemu zdrowia, czyli nierówność w dostępie do świadczeń – wskazywała.

Przewaga osób mieszkających w dużych ośrodkach, z wysokim wykształceniem i większymi zasobami jest dwojaka, nie tylko maja większy dostęp do usług, ale mają też coś, co się dyplomatycznie nazywa „wyższymi kompetencjami kulturowymi – stwierdziła.

Ekspertka wskazuje, że dla skuteczności Narodowego Programu Szczepień kluczowe jest zagwarantowanie jak największej przepustowości.

Wydaje mi się, że zupełnie niewłaściwym sposobem myślenia jest nawoływanie do jeszcze szerszego zacieśniania tych wskazań – to nas nie prowadzi do wyższej zaszczepialności, tylko do większego kontrolowania kolejek – mówiła ekspertka Klubu Jagiellońskiego.

Istotnym wyzwaniem logistycznym jest również kwestia transportu i przechowywania preparatów.

To widać nawet w innych krajach europejskich że te programy szczepień napotykają na bardzo wiele trudności – wskazywała.

Jest problem związany z logistyką: te pierwsze technologie które zostały dopuszczone na rynek wymagają bardzo specyficznego przechowywania i transportu – dodała.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

A.N.

Kohut: Trump nadal broni nie składa, ale te nadzieje są coraz słabsze. Pojawiają się przewidywania, że wystartuje w 2024

Andrzej Kohut o wygranej Josepha Bidena, staraniach Donalda Trumpa, by podważyć wynik wyborów oraz o mobilizacji wyborców republikańskich i możliwości startu Donalda Trumpa w kolejnych wyborach

Andrzej Kohut wskazuje, że nadzieje prezydenta Donalda Trumpa na podważenie wyniku wyborów prezydenckich są coraz bardziej wątłe. Wyniku nie zmieniło ponowne liczenie głosów w Georgii, części Wisconsin. Nie udało się zablokować certyfikowania wyborów w poszczególnych stanach. Ostatecznie do Sądu Najwyższego Teksas zgłosił o unieważnienie wyborów w czterech stanach.

Ten wniosek nie tylko głośno popierał prezydent ale poparli go również reprezentanci części reprezentantów republikańskich Izby Reprezentantów. Poparło go kilkunastu republikańskich stanowych prokuratorów generalnych i wszystko to na nic.

Zdominowany przez nominatów republikańskich SN oddalił wniosek bez rozpatrywania. Według sędziów pozywający mieli już okazję by udowodnić prawdziwość zarzutów o sfałszowanie wyborów. Przecięciem ostatnich nadziei republikańskich zwolenników urzędującego prezydenta będzie zatwierdzenie wyniku głosowania przed Kongres, które ma się odbyć 6 stycznia.

Ekspert Klubu Jagiellońskiego ds. amerykańskich wskazuje, że nazywanie Josepha Bidena prezydentem-elektem było uzasadnione już po podliczeniu głosów. Oficjalne gratulacje złożyli zwycięskiemu Demokracie prezydent Polski Andrzej Duda i prezydent Rosji Władimir Putin. Andrzej Kohut odnosi się do stwierdzenia, że cztery lata temu to Demokraci podważali wynik wyborów mówiąc o tzw. russian collusion. Stwierdza, że wówczas

Nikt nie starał się odwrócić tych kolejnych procedur. Donald Trump zastosował tutaj bezprecedensowy stress-test tych  wszystkich amerykańskich procedur demokratycznych.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego sądzi, że Trump będzie podtrzymywał narrację o ukradzionych wyborach także po 20 stycznia, gdyż pozwoli mu to zmobilizować wyborców. Były już wówczas prezydent będzie karmił swych wyborców narracją o walce dobra ze złem. Wskazuje, że na początku wielu Republikanów nabierało wody w usta, ale z czasem coraz więcej działaczy republikańskich podejmuje wersję o sfałszowaniu wyborów.

Nawet około siedemdziesięciu procent wyborców republikańskich uważa, że coś mogło być nie w porządku z tymi wyborami.

Wskazuje, że coraz bardziej jest prawdopodobne ogłoszenie przez Donalda Trumpa startu w kolejnych wyborach prezydenckich.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Emocje polityczne zmieniają się z opóźnieniem. Ok. 80 proc. wyborców Konfederacji popierało kontynuowanie manifestacji

Prezes Klubu Jagiellońskiego o spadkach poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości w związku z koronawirusem i ostatnią falą protestów, umacnianiu się tendencji lewicowych i doświadczeniu pokoleniowym.

Na pewno widzimy  bardzo mocne załamanie poparcia dla czołowych polityków liderów obozu rządzącego, widzimy załamanie sondaży.

Piotr Trudnowski  mówi, iż nie znając kontekstu można by sądzić, że mamy do czynienia z powtórzeniem się kryzysu drugiej kadencji, którą wcześniej przeżyła Platforma Obywatelska. Mamy jednak bezprecedensową w III RP sytuację epidemiczną. Z niej w dużej mierze  wynika zmiana nastrojów wśród obywateli wynika. Prezes Klubu Jagiellońskiego nie sądzi, aby poprawa tej sytuacji wpłynęła na zmianę nastrojów społecznych. Wskazuje, że

Te emocje polityczne zmieniają się z opóźnieniem w odniesieniu do emocji ogólnospołecznych.

Oznacza to, iż obecne załamanie nastrojów dopiero zobaczymy w sondażach politycznych. Wydarzenia potrzebują tygodni, a nawet miesięcy, by znaleźć polityczne ujście. Bardzo mało prawopodobne wydaje się, że po drugiej fali koronawirusa wrócimy do życia jak przed pandemią.

To by naprawdę wymagało  realizowania najbardziej optymistycznych scenariuszy szczepień i założenia, że te scenariusze szczepionkowe nie wywołają jeszcze jakiegoś innego rodzaju kontrowersji, frustracji, sporów społecznych.

Nasz gość odnosi się do kwestii protestów Strajku Kobiet. Czy będzie ono wydarzeniem formacyjnym dla młodego pokolenia? Odpowiada, że będą one istotne podczas najbliższych wyborów w 2023 r. Zauważa, iż demonstranci są podzielenie politycznie. Zaskoczeniem było dla niego odkrycie, że

Ok. 80 proc. wyborców Konfederacji popierało kontynuowanie tych manifestacji po wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Prezes Klubu Jagiellońskiego zauważa, że połowa głosujących na Krzysztofa Bosaka to osoby poniżej 30. Kwestie pokoleniowe i niechęć do rządu okazały się silniejsze od podziałów światopoglądowych.

Mamy do czynienia ze wzrostem poglądów lewicowych.

Można się spodziewać, że tendencja wzrostu poglądów lewicowych w społeczeństwie zostanie z nami na dłużej.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

 

Bartosz Paszcza: Trwa dyskusja na temat tego, jak Twitter moderuje tweety. Potrzebna jest przejrzystość procesu

Twitter faworyzuje kandydata Demokratów? Bartosz Paszcza o niespójności polityki mediów społecznościowych, przesłuchaniu dyrektora Twittera przed komisją senacką i tym, jak poprawić moderację treści.

Cztery lata temu do opinii publicznej dotarło jaką wagę ma kampania w mediach społecznościowych.

Siłę nowych mediów wykorzystywał już prezydent Barack Obama, przypomina Bartosz Paszcza. Wiele się jednak zmieniło od 2016 r. Nie chodzi już o reklamy na Facebooku, ale o zarządzanie przez Twittera publikowanymi nań treściami. Trwa debata na temat moderacji wpisami w mediach społecznościowych. Pytaniem nie jest czy moderować, ale jak moderować.

To, co widzimy na portalach to pewna tablica, która jest dla nas uszeregowana przez algorytm. To też jest moderacja.

W czasie przesłuchanie przed komisją senacką Ted Cruz wskazał na niekonsekwencję polityki Twittera. Jego dyrektor generalny Jack Dorsey tłumaczył, że usunięto wpis na temat związków Huntera Bidena z Ukrainą, dlatego, że był oparty prawdopodobnie o materiały wykradzione.

Senator Cruz szybko zripostował, że nikt w Twitterze nie zabraniał rozpowszechniania artykułu o zeznaniach podatkowych Trumpa, podczas gdy rozpowszechnianie zeznań podatkowych bez zgody autora jest złamaniem prawa.

Ekspert ds. nowych technologii Klubu Jagiellońskiego wskazuje, że operatorzy telefoniczni nie wybierają nam treści. Mediom społecznościowym bliżej pod tym względem tradycyjnych mediów. Nie są to jednak media, w których jest określona redakcja. Każdy może publikować treści.

Potrzebna jest przejrzystość procesu.

Moderacja powinna być w sposób jasny prowadzona, a osoby, którym zablokowano posty powinny mieć możliwość odwołania się od tej decyzji do sądu. Bez tego „platformy zawsze będą sędzią we własnej sprawie”.

Stany Zjednoczone idą tradycyjną ścieżką w duchu antymonopolowym.

Unia Europejska stawia na konkurencyjność. Rozwiązaniem ma być interoperacyjność, czyli umożliwienie platformom komunikacji ze sobą. Chodzi o wykorzystywanie informacji na temat użytkowników mediów społecznościowych za ich zgodą.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.