Borowski: Katastrofa smoleńska jest częścią naszej historii. UE absolutnie wykracza poza uprawnienia jakie jej daliśmy

Adam Borowski o tym, czemu nie można postawić nikogo przed sądem za katastrofę smoleńską, braku kontroli nad sędziami i kampanii prezydenckiej.

To taki gest, który tak naprawdę nic nie znaczy.

Adam Borowski odnosi się do deklaracji rosyjskiego MSZ, który potwierdził gotowość pomocy w organizacji obchodów rocznicy zbrodni katyńskiej. Stwierdza, że Rosjanie, jeśli chcą naprawdę pomóc, to powinni oddać wrak. Przypomina karygodne zaniedbania popełnione 10 lat temu. Odnośnie obchodów 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej stwierdza, że do Rosji powinien lecieć albo premier albo prezydent, ale nie obaj razem. Przyznaje, że nie wiadomo dokładnie, co wydarzyło się przed dekadą, ale „na pewno w Smoleńsku nie wydarzyło się to, co nam wykazywały raporty Millera i Anodiny”. Odpowiadając na pytanie czy katastrofa smoleńska będzie będzie tematem kampanii prezydenckiej stwierdza, że „katastrofa smoleńska jest częścią naszej historii”. Dodaje, że „z pewnością wielu osobom można postawić zarzuty”. Uważa, że obecnie nie udałoby się nikogo skazać ze względu na niedostatek dowodów. O kampanii wyborczej mówi, że jest brutalna i taka musi być. Utrata prezydenta przez obóz Zjednoczonej Prawicy uniemożliwiłoby mu przeprowadzenie reform. Opozycja zdaje sobie zaś sprawę, że to ostatnie wybory w ciągu najbliższych 3 lat.

Unia Europejska absolutnie wykracza poza uprawnienia jakie jej daliśmy w traktacie lizbońskim.

Dawny opozycjonista odnosi się do działań UE wobec Polski w związku ze zmianami w sądownictwie. Przypomina jak sędziowie zablokowali powstanie sądu lustracyjnego przez zakazanie sędziom zasiadania w nim. Borowski mówi, że cześć jaką oddaje się żołnierzom wyklętym to spełnienie jego marzeń.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Michał Karnowski: Szymon Hołownia to nie jest kandydat na zwycięstwo, ale by mieć może za rok partię na 10 procent

Jak Andrzej Duda uniknął złapania się w pułapkę, w którą wpadł jego poprzednik? Kto stoi za Szymonem Hołownią? Jak rozumieć jego spot wyborczy? Odpowiada Michał Karnowski.

Będzie to rodzaj plebiscytu. Pytania: czy jesteśmy za reformą sądownictwa i za kierunkiem obecnych zmian gospodarczych […] Tych pytań jest bardzo dużo. Jak się spojrzy na Andrzeja Dudę i Małgorzatę Kidawę-Błońską te różnice widać bardzo wyraźnie

Michał Karnowski komentuje początek kampanii przed wyborami prezydenckimi w Polsce. Zwraca uwagę na różnicę w reakcji obydwu kandydatów na skandaliczny wyrok sądu sędziego, który obniżył mordercy i gwałcicielowi trzylatka wyrok z 25 do 15 lat. Prezydent Duda powiedział, że jest on zniesmaczony tym wyrokiem i nie akceptuje go. Kandydatka Platformy Obywatelskiej na Prezydenta RP powiedziała, że politycy nie powinni komentować wyroków sądów. O ubiegającym się o reelekcję prezydencie nasz gość mówi, że:

Jest politykiem wciąż dynamicznym. Ma żonę, która godnie reprezentuje Polskę, świetnie się prezentuje. […]  Jest faworytem tych wyborów.

Stwierdza, że Andrzejowi Dudzie udało się nie  wpaść w pułapkę, w jaką złapano Bronisława Komorowskiego. Uniknął wepchnięcia w buty „reżimowego kandydata”, który nie chce słuchać ludzi. Dziennikarz przedstawia podejście faworytów tych wyborów do pytań, które wcześniej postawił. Krytykuje także Szymona Hołownię za jego, jak uważa, cyniczną retorykę wobec katastrofy smoleńskiej:

Nie powinniśmy grać śmiercią narodowej elity.

Przypominamy, że w najnowszym spocie prezentera stacji TVN aluzyjnie nawiązuje do katastrofy z kwietnia 2010 r. w czasie spotu, kiedy w tle jest ukazana brzoza, a chwilę później przelatujący papierowy samolocik Hołownia mówi:

Będziemy walczyć o każde drzewo. Nie tylko o jedno.

Co ciekawe celebryta zaprzecza, aby o to chodziło w tej scenie. [Inaczej pisał wcześniej członek jego sztabu-przyp. red.] Karnowski stwierdza, że „wróciła gra palikociarni”, zauważając, że jest „sporo sierot po Nowoczesnej, po Palikocie”.

Jacek Cichocki politykiem, który ma poczucie pewnego osierocenia.

Jedną z osób odsuniętych na boczny tor polityki jest szef sztabu Hołowni. Należy do osób związanych z Bronisławem Komorowskim, które po jego przegranej nie zajęły dobrej pozycji w strukturach PO. O samym Hołowni redaktor tygodnika „Sieci” mówi, że

To nie jest kandydat na zwycięstwo. Jest to kandydat by mieć może za rok partię na 10 proc.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego odnosi się do problemu stojącego przed PiS-em, co do strategii jaką przyjąć powinni w czasie kampanii wyborczej. Według jednej z teorii do pewnego stopnia mobilizacja wyborców sprzyja obecnej władzy, a powyżej niego opozycji. Z tego powodu jedną z koncepcji jest próba zdemobilizowania wyborców opozycji przez unikanie przez przyjęcie mniej kontrowersyjnej narracji. Zdaniem publicysty nie jest to słuszne podejście, gdyż wyborcy przeciwni obozowi Dobrej Zmiany „sami się świetnie zmobilizują”. Należy więc jasno stawiać linie podziału i mobilizować swoich wyborców.

Michał Karnowski o uroczystym przyznaniu tytułu „Człowieka Wolności” za 2019 rok Mateuszowi Morawieckiemu. Nagroda została przyznana premierowi decyzją czytelników oraz kolegium redakcyjnego tygodnika „Sieci”. Nasz gość podkreśla, że Morawiecki otrzymał ten tytuł za jego prowadzenie polityki, która zapewnia Polakom „wolność”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Macierewicz: Federacja Rosyjska jest państwem, które niszczy ład międzynarodowy. Żandarmi nie powinni pałować sędziów

Antoni Macierewicz o francuskiej trosce o praworządność, stosunku Francji do Rosji, zakupie F-35 i o tym, czemu winę za jego warunki ponosi PO oraz o 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej.

Najistotniejsze jest posiadanie sprzętu, który broni Polski.

Antoni Macierewicz komentuje zakup amerykańskich samolotów F-35 bez offsetu.  Stwierdza, że powodem jest koszt offsetu. Miałby on kosztować ponad miliard dolarów. Według byłego szefa MON musieliśmy zgodzić się na warunki gorsze niż moglibyśmy mieć, gdyby ponad dekadę temu rząd PO-PSL przyjąłby propozycję uczestnictwa w amerykańskich programie. Ostatecznie uczestniczyło w nim „8 państw, głównie Włosi na terenie europejskim, Holandia, Dania”.  Ci, którzy wówczas odrzucili tamtą propozycję teraz „śmią atakować polski rząd, który chce nam zagwarantować bezpieczeństwo”. Macierewicz podkreśla, że F-35 są koniecznym uzupełnieniem systemu Patriot.

Nie sądzę żeby stanowisko Francji ws. Rosji uległo zmianie za to ton uległ zasadniczej zmianie, tzn. że jest wola rozmów.

Gość „Poranka WNET” odnosi się także do wizyty Emmanuela Macrona w Polsce. Zaznacza, że jeżeli Francji zależy, jak to deklaruje na ładzie i bezpieczeństwie międzynarodowym, to powinna dostrzec, że:

Federacja Rosyjska jest państwem, które niszczy ład międzynarodowy. […] otwarcie mówi, że przemoc jest narzędziem zmiany granic. […] Łamanie fundamentów prawa międzynarodowego jest niedopuszczalne

Prezydent Francji podkreślał, że „nie jest prorosyjski ani antyrosyjski”. Wypowiadał się on, jak zwraca uwagę Macierewicz, w sposób bardzo umiarkowany. Stwierdził przy tym, że:

Wprawdzie Francja nie będzie nas pouczała, to jednak sprawa praworządności musi być podjęta, bo to jest sprawa europejska.

Poseł PiS zauważa, że traktaty unijne nie regulują kwestii sądownictwa, więc kwestia zmian w polskim sądownictwie nie są sprawą Unii Europejskiej. Polski rząd zaś przeprowadza reformę sądownictwa właśnie dlatego, że zależy mu na praworządności. Odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Francji Macierewicz dodaje, że:

Tak, sprawa sprawiedliwości jest europejska. Na pewno żandarmi nie powinni pałować sędziów, przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości, jak ma to miejsce we Francji.

Odnosi się także do tegorocznej, dziesiątej już, rocznicy katastrofy smoleńskiej. Zapowiada „istotne informacje” zostaną przekazane przez badającą katastrofę komisję.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Antoni Macierewicz: Działania Sądu Najwyższego to czyste bezprawie [VIDEO]

Marszałek senior i były szef MON i MSW mówi o sprawie Mariana Banasia, polskim sądownictwie, ochronie klimatu, nagrodzie Nobla dla Olgi Tokarczuk i raporcie na temat katastrofy smoleńskiej.


Marszałek senior Antoni Macierewicz wypowiada się na temat sprawy prezesa NIK Mariana Banasia:

Z punktu widzenia pewnych standardów , jakie Prawo i Sprawiedliwość formułuje, lepiej by było,żeby podał się do dymisji. […] Czekamy na rozstrzygnięcie, ktore będzie wynikiem prac CBA.

Polityk odnosi się do wczorajszej konferencji prezesa Banasia, który złożył do prokuratury doniesienia na Ministerstwo Sprawiedliwości. Stwierdza, że zaprezentowany wczoraj raport był wynikiem prac poprzedniego prezesa Krzysztofa Kwiatkowskiego:

Cała sytuacja jest dla polskiego państwa bardzo niekorzystna, powinna być jak najszybciej zakończona i rozstrzygnięta.

Gość „Popołudnia WNET” postuluje ujawnienie opinii publicznej materiałów operacyjnych CBA dotyczących prezesa Najwyższej Izby Kontroli.

W dalszej części rozmowy poruszony jest temat ujawnienia przez „Washington Post” szczegółowych informacji na temat interwencji Stanów Zjednoczonych w Afganistanie. Amerykanie mieli na nią wydać ponad 900 mld dolarów. Gazeta twierdzim, że dowództwo wojsk USA w Afganistanie nie miały dopracowanej strategii postępowania na tym terenie. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego, powołując się na swoją wiedzę, krytykuje tego rodzaju opinie.

Antoni Macierewicz omawia również bieżącą sytuację Paktu Północnoatlantyckiego. Jednoznacznie sugeruje, że głosy o kryzysie NATO są instrumentem propagandy rosyjskiej.  Stwierdza, że Sojusz miał w swojej historii znacznie poważniejsze kryzysy niż ten obecny. Odnotowuje pewne osłabienie tendencji prorosyjskich w Europie Zachodniej, które jednak wciąż są obecne. Uważa, że jedynym skutecznym środkiem obrony przed Federacją Rosyjską jest strategiczny Sojusz z USA. Ubolewa nad niechęcia Francji i Niemiec zwiększenia swojego wkładu do budżetu NATO.

Były minister obrony narodowej i spraw wewnętrznych mówi o propagandowym charakterze działań na rzecz ochrony klmatu. Zwraca uwagę, ze Europa sama nie jest w  stanie rozwiązać tego problemu. Uwypukla rolę wielkiego biznesu w klimatycznej propagandzie. Mówi, że jednym z celów tej polityki jest zepchnięcie na margines gospodarki Polski i jej podobnych krajów. Zapowiada rozwój zarówno energetyki węglowej ( nowa odkrywka w Złoczewie), jak i prace nad  budowa elektrowni atomwoej i pozyskiwanie energii wiatrowej na morzu.

Antoni Macierewicz mówi o konieczności ostrożnego wprowadzenia technologii 5G. Przestrzega przed korzystaniem ze wsparcia Chin w tej kwestii. Ubolewa nad ślepotą państw zachodnich na totalitarne metody, jakie są stosowane przez ChRL dla osiagnięcia gospdarczego sukcesu. Wskzuje na to, że ze względu na przeszłość komunistyczną Polski spoczywa na niej obowiązek nagłaśnienia tego problemu.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego deprecjonuje orzeczenie Izby Pracy Sądu Najwyższego ws. Krajowej Rady Sądownictwa. Uważa że działania Sądu Najwyższego są zagrożeniem dla suwerenności i bezpieczeństwa Polski:

To czyste bezprawie […] Interpretacja konstytucji leży w wyłącznej kompetencji Trybunału Konstytucyjnego. […]  Pani prezes  […] przekracza swoje uprawnienia i namawia do bezprawia.

Antoni Macierewicz komentuje również przyznanie literackiej Nagrody Nobla Oldze Tokarczuk.  Deklaruje chęć zapoznania się z jej książką „Księgi Jakubowe”. Mówi o ciekawym aspekcie polskiej historii jakim byli frankiści, żydowskie środowisko konwertytów na katolicyzm, „wspaniali polscy patrioci”.

Gość „Poranka WNET” mówi o powrocie postkomunizmu do polskiej polityki, który jednak nie będzie, jego zdaniem , miał realnych skutków politycznych. Komentuje zapowiedzi postawienia prezydenta Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu:

Mówili to ludzie, którzy już dawno powinni być przez ten Trybunał osądzeni. Rozumiem, że śpieszno im do tego, żeby kogoś innego postawić i zasłonić swoje przestępstwa i swoją odpowiedzialność za niszczenie Polski.

Poruszony został również temat prac nad raportem ws. katastrofy smoleńskiej. Antoni Macierewicz mói o tym, że prokuratura utrudnia zakończenie działan niezbędnych do ukończenia tego raportu. Zapowiada jego publikację na kwiecień przyszłego roku, w  10. rocznicę katastrofy.

K.T / A.W.K.

Marek Pyza: Rosja cały czas blokuje śledztwo smoleńskie

Publicysta tygodnika „Sieci” mówi o rozpoczętej kadencji parlamentu i prognozuje ostry przebieg kampanii prezydenckiej. Mówi również o śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej.

 

 

Marek Pyza komentuje inaugurację kolejnej kadencji parlamentu: „Po tym teatrze przechodzimy już do normalnej polityki, chyba trzeba powiedzieć. Od dzisiaj mamy już nową rzeczywistość”. Mówi o przewidywanych próbach „wybicia się na niepodległość” przez Senat, oraz o wchodzeniu przez marszałka izby wyższej Tomasza Grodzkiego w kompetencje ministra spraw zagranicznych. Publicysta tygodnika „Sieci”, odnosząc się do przemówienia marszałka seniora Antoniego Macierewicza,  stwierdza, że zlustrowanie środowiska medialnego i uniwersyteckiego jest już niemożliwe.

Większość Polaków nie przywiązuje już do tego wagi, niestety

Gość „Popołudnia WNET” mówi o rozdźwięku między „koncyliacyjnym” wystąpieniem o prezydenta Dudy, a mowa marszałka seniora, skierowaną do „betonowego elektoratu” PiS. Marek Pyza jest przekonany, że mimo pojednawczych gestów prezydenta, Kampania prezydencka będzie toczyć się „na noże”. Komentuje sytuację w Koalicji Obywatelskiej; twierdzi, że mimo ogłoszenia prawyborów, KO jest pewna kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

W dalszej części rozmowy poruszony został temat śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. Marek Pyza zwraca uwagę, że polscy prokuratorzy przybywający na miejsce katastrofy, mają tam bardzo ograniczone pole działania, nie mogą nawet robić zdjęć. Mimo to, jak twierdzi Marek Pyza, wyjazdy polskich prokuratorów miały pewne znaczenie, dawały podstawową kontrolę nad stanem wraku Tu154-M. Publicysta mówi, że polscy śledczy prawdopodobnie zrezygnują z dalszych wyjazdów do Smoleńska. Wylicza działania strony rosyjskiej blokujące śledztwo: niedopuszczenie Polaków do oblotu lotniska kilka dni po katastrofie, brak dostępu do materiałów z tego oblotu i do instrukcji wykonywania lotów na lotnisku w Smoleńsku. Mówi o braku protokołów przesłuchań wielu ważnych świadków.

Rosjanie od lat powtarzają, że jest pełna współpraca, że mamy nieskrępowany dostęp do wraku, […]. To jest oczywiście nieprawda

Marek Pyza komentuje działanie tzw. podkomisji smoleńskiej. Zwraca uwagę, że nie wiemy, ilu ma ona członków. Efekty jej prac tez są bliżej nieznane. Rozmówca Magdaleny Uchaniuk-Gadowskiej jasno stwierdza, ze raport podkomisji powinien być jawny. Jak przypomina Marek Pyza:

Prokuratura wojskowa przez 5 lat torpedowała śledztwo, […], nie wykonała wielu elementarnych badań […]

Gość „Popołudnia WNET” przypomina, że przedstawiciele rządu PO-PSL popełnili po katastrofie bardzo wiele zaniechań, które powodują bardzo niedobry stan śledztwa smoleńskiego, powodują, że Rosjanie mogą „śmiać się nam w twarz”.

A.W.K

Macierewicz: Wiele wskazuje, że struktura pierestrojki i Okrągłego Stołu służyła budowie neosocjalistycznego systemu

Antoni Macierewicz o post- i neokomunizmie, fundamentalnych wartościach konstytucyjnych, reformie sądów, Stanisławie Piotrowiczu i zapowiadanym raporcie komisji ds. katastrofy smoleńskiej.

Pan Marks i pan Engels byli ludźmi w tym sensie uczciwymi, że nie ukrywali do czego dążą.

Antoni Macierewicz mówi o neomarksizmie we współczesnym świecie. Ta ideologia objawia się między innymi w próbie uznania aborcji za prawo człowieka na szczycie ONZ w Nairobi. Dąży ona do osiągnięcia celów zapisanych w „Manifeście Komunistycznym” innymi środkami.

Wiele wskazuje na to, że cała struktura pierestrojki i Okrągłego Stołu to realizacja w zamiarach budowy neosocjalistycznego systemu, w którym brutalna przemoc została zastąpiona innymi narzędziami, ale z celami dotyczącymi kształtu społeczeństwo takimi samymi.

Przejawami tego są z jednej strony ruchy promujące LGBT, gender i neomarksizm, a z drugiej uwłaszczenie się aparatu komunistycznego. Dawny działacz opozycji antykomunistycznej przywołuje stwierdzenie z lat 90. według którego, „w Polsce klasą średnią jest dawny aparat komunistyczny i służby bezpieczeństwa”. Jednak „narody się obudziły”- wielu Amerykanów, Brytyjczyków, Francuzów, Niemców i Węgrów jest świadomych stojących przed nimi problemów.

Ponadto Macierewicz porusza temat wartości, które zawarte są w polskiej konstytucji. Są to „wartości bardzo brutalnie atakowane przez postkomunistów” takie jak „niepodległość zawarta w art. 8, ochrona rodziny, szacunek dla życia ludzkiego od poczęcia aż do śmieci”. Dodaje, że „za słabo je bronimy” nie pamiętając, iż „konstytucja zawiera te normy”.

Następnie nasz gość mówi o problemie o spuściźnie postkomunistycznej w tkance medialno-politycznej. Jest to kwestia, która korzeniami sięga jeszcze lat 40.

Ta sprawa nie jest jeszcze zakończona, wszystko przed nami […] Czasami to wręcz problem pokoleniowy, trudny do rozwikłania. Będziemy się z nim borykali bardzo długo.

Stwierdza, że część rzeczy została już w tej sprawie zrobiona w poprzedniej kadencji i obecnie trzeba kontynuować dotychczasową politykę. Z kolei odnośnie reformy wymiaru sprawiedliwości mówi, iż przebudowa trzeciego filaru władzy będzie kontynuowana. Podkreśla przy tym, że Prawo i Sprawiedliwość po czterech latach ma więcej doświadczenia w materii tej reformy. Macierewicz odnosi się do kandydatury Stanisława Piotrowicza na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Stwierdza, że jego przeszłość „to pewne obciążenie”, jednak:

pan poseł Piotrowicz pokazał w czasie swojej działalności po 1989 r., że zrozumiał, w jakiej sytuacji się znajduje, jakie błędy popełnił i jakie działania powinien podejmować w niepodległej Rzeczypospolitej, by praworządność została przywrócona.

Polityk PiS podkreśla, że w Piotrowicz wykazał się odwagą, działając na rzecz reformy sądów mimo krytyki wobec niego wysuwanej, dodając, iż „taka odwaga jest nam potrzebna”.

Marszałek senior Sejmu  następnie dotyka zagadnienia zdjęć wraku prezydenckiego samolotu Tu-154 opublikowanych przez tygodnik „Sieci”. Stwierdza, że „niektóre są ważnym materiałem dowodowym, niektóre nie zostały właściwie sfilmowane”. Winą za to obarcza Rosjan, którzy wykonywali te zdjęcia. Wyraża nadzieję, że raport komisji ds. katastrofy smoleńskiej ukaże się przed kwietniem 2020 r.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Macierewicz: Za Konfederacją poszedł ogląd, że jest prawicowa, katolicka i niepodległościowa [VIDEO]

Antoni Macierewicz o wzroście zaufania wyborców do systemu demokratycznego i dominacji prawicowych poglądów wśród (zwłaszcza młodych) Polaków oraz kwestii odzyskania wraku Tupolewa.

Antoni Macierewicz mówi, że Polacy nauczyli się narzędzia, jakim jest karta wyborcza – tak komentuje największą frekwencję wyborczą w III RP:

Dopiero rządy PiS po 2015 r. przywróciły wiarygodność systemowi demokratycznemu. Bardzo ważna zmiana na przyszłość.

Ludzie, których zaufanie zostało zawiedzione, w wyborach od 1989 r. począwszy, teraz je odzyskali. Dodaje, że „od 1918 r. nigdy żadna formacja nie zdobywała większości”.

Platforma straciła wyborców na rzecz SLD, obecność SLD w sejmie jest wynikiem klęski Platformy.

Następnie były szef MON wskazuje, że popularność lewicowych ugrupowań spadła przy jednoczesnym większym poparciu dla prawicowych formacji. Pokazuje to wynik wyborczy PSL, który jest jego zdaniem skutkiem przejęcia haseł prawicowych. Macierewicz cieszy się, że jest duża aprobata dla Konfederacji Wolność i Niepodległość, ponieważ pokazuje to, że młodzież jest prawicowa i chce głosować na formację, która przedstawia się jako katolicka, konserwatywna i niepodległościowa. Jednakże ocenia, iż jeśli Konfederacja faktycznie mało występowała w mediach, to lepiej dla niej, gdyż rozpowszechnienie opinii Korwina takich jak ta nt. carskich zsyłek tylko by jej zaszkodziło.

Następnie Macierewicz odnosi się do oskarżeń, że PiS zepchnął temat Smoleńska na boczny tor. Stwierdza, że to propaganda TVN. Mówi, dlaczego sprawa badania katastrofy smoleńskiej nie pojawiła się podczas kampanii.

To nie jest temat, który powinien być elementem propagandy wyborczej. To element badań.

Dodaje, że komisja smoleńska zakończy prace do końca roku. Stwierdza, iż wrak samolotu wcale nie jest nie do odzyskania. Polska zyskała realne wsparcie dyplomatyczne Niemiec i Unii Europejskiej. Jak stwierdza, „raport Rady Europy, która jednoznacznie żąda od federacji Rosyjskiej zwrotu wszystkich materiałów dowodowych, to jest czyn”. Polityk PiS wierzy, że w Rosji może zmienić się sytuacja polityczna na taką, w której odzyskanie wraku będzie możliwe

Gość „Poranka WNET” odnosi się także do ataku Turcji na Kurdów w Syrii. Zauważa, że Kurdowie skutecznie bronią kontrolowanego przez siebie terytorium.

Mimo tygodnia trwania kampanii wojennej Turkom nie udało się uzyskać żadnych zakładanych celów.

Podkreśla, że w północnej Syrii dalej są wojska amerykańskie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!


K.T./A.P.

Wierzejski: Ustawa 447 podzieliła amerykańską Polonię. Szkoda, że jeden dokument tak naruszył w trudzie tworzoną jedność

– Najsmutniejsze jest to, że ustawa 447 naruszyła z takim trudem budowaną jedność Polonii w USA. Są ludzie, w których interesie leży poszczucie Polaków nawzajem na siebie – mówi Aleksander Wierzejski.


Aleksander Wierzejski zdaje relację ze swojego pobytu w amerykańskim mieście Doylestown znajdującym się w stanie Pensylwania. W dniach 4-5 maja odbyło się tam VI Forum Polonijne, którego ważnym punktem było omówienie obecnego stanu wiedzy na temat katastrofy smoleńskiej. Informacje te przedstawił były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Ponadto polityk podał datę publikacji raportu podkomisji smoleńskiej. Będzie to 2020 r. Natomiast Wojciech Mucha, dziennikarz związany z „Gazetą Polską”, opowiedział o medialnych manipulacjach dotyczących tragicznego wydarzenia z 10 kwietnia 2010 r.

Kolejnym zagadnieniem poruszonym podczas spotkania była ustawa 447, która nakłada na 46 państw, w tym na Polskę, obowiązek restytucji mienia żydowskiego. Gość Poranka stwierdza, że dokument ten podzielił amerykańską patriotyczną Polonię. Cieszy go jednak fakt, że dyskusja na temat tego aktu prawnego prowadzona była przy użyciu racjonalnych argumentów, a nie ataków personalnych.

„Ci ludzie są również po obu stronach tej dyskusji np. wokół [ustawy – przyp. red.] 447 (…). Najsmutniejszym elementem jest to, że udało się tę jedność Polonii patriotycznej, z takim trudem zbudowaną naruszyć. Są ludzie, dla których w politycznym interesie jest poszczucie Polaków nawzajem na siebie i służą jako narzędzie tego szczucia”.

Wierzejski zaznacza, że media amerykańskie nie reagują na sprzeczne opinie Polonii w USA dotyczące ustawy 447, ponieważ nie śledzą one na bieżąco polskiej polityki.

Nowością dla polskich emigrantów w Stanach Zjednoczonych był fakt, że Forum Polonijne było po raz pierwszy transmitowane zarówno na portalu internetowym Telewizji Republika, jak i na jej stronie na serwisie Facebook.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.

Zieliński: Są siły polityczne, które postanowiły, ze wrak Tu-154M nie wróci do Polski

Krzysztof Zieliński, Stowarzyszenie Solidarni 2010. z okazji wigilii 9. katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem mówi o potrzebie zbadania tej tragedii oraz o jutrzejszych obchodach.

Gość Poranka Wnet komentuje postępy pracy Stowarzyszenia Solidarni 2010 oraz badanie przyczyn katastrofy lotniczej przez Podkomisje Smoleńską:

„Wydaje mi się, że dużo już zostało wykonane z punktu widzenia samego badania katastrofy. Niestety to, co zostało zrobione, nie przebija to się do opinii publicznej, jak chociażby raport techniczny, który wykazał, że raport Millera był fałszywy (…) Głównym postulatem organizacji Solidarni 2010 jest to, aby wreszcie wyjaśnić przyczynę tej katastrofy”.

Członek zarządu oddziału warszawskiego Stowarzyszenia Solidarni 2010 przestawił krótko plan jutrzejszych obchodów 9. rocznicy katastrofy Smoleńskiej:

„Jak co roku spotykamy się na marszu z portretami wszystkich osób, które zginęły w katastrofie, jutro spotykamy się o godz. 16:30 na Pl. Trzech Krzyży, obok pomnika Wincentego Witosa. O godzinie 17:00 składamy kwiaty pod Pałacem Prezydenckim.”

Gość Poranka Wnet mówi również o problemach, z jakimi spotykają się osoby, które zajmują się śledztwem ds. katastrofy smoleńskiej:

„W dzisiejszej polityce są siły, które postanowiły, że wrak Tu-154M do Polski nie wróci. Warto jednak się dopominać i walczyć o prawdę.

Jak dodaje Zieliński: ” Polskie społeczeństwo nie jest do tej prawdy przekonane, dlatego warto nadal o nią walczyć i przypominać o rocznicy katastrofy smoleńskiej.”

Cały plan obchodów 9. rocznicy katastrofy smoleńskiej znajdą państwo na stronie tvp.info:

https://www.tvp.info/42111480/msze-swiete-apel-i-marsz-pamieci-program-ix-rocznicy-katastrofy-smolenskiej

Zapraszam do wysłuchania całej korespondencji.

JN

 

Macierewicz: Dziś poddawanie w wątpliwość wybuchu samolotu Tu-154 nad Smoleńskiem jest wyłącznie propagandą [VIDEO]

– Część pułkowników i prokuratorów w latach 2010-2015 fałszowała śledztwo smoleńskie. W 2017 r. złożyłem w tej sprawie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa – mówi Antoni Macierewicz.


Antoni Macierewicz, były szef Ministerstwa Obrony Narodowej, odnosi się do znalezienia przez angielskie laboratorium trotylu na pokładzie prezydenckiego samolotu z 10 kwietnia 2010 r. Gość Poranka stwierdza przy tym wprost, że statek powietrzny uległ podczas lotu eksplozji za sprawą ładunku wybuchowego.

„Dzisiaj poddawanie w wątpliwość tego, że samolot został wysadzony w powietrzu, został zniszczony eksplozją, jest już wyłącznie propagandą. Prawda jest taka, że mieliśmy do czynienia z tragedią spowodowaną wybuchem”.

Polityk zaznacza, że obecnie trwa śledztwo mające na celu wyjaśnienie, w jaki sposób materiały wybuchowe znalazły się na pokładzie samolotu. Podkreśla, że wyjaśnianie przyczyn katastrofy smoleńskiej uległo znacznemu opóźnieniu m.in. z powodu fałszowania postępowania w tej sprawie przez część pułkowników i prokuratorów zasiadających w Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Były szef MON-u zareagował na ten fakt przekazując w 2017 r. do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Macierewicz komentuje również strajki nauczycieli. Jego zdaniem forma sprzeciwu pracowników oświaty jest „atakiem na dzieci”. Zgadza się, że nauczycieli powinni więcej zarabiać, niemniej jednak problem ten dotyczy również innych pracowników sfery budżetowej.

„To jest po prostu polityczny atak prowadzony przez środowiska związane z Platformą Obywatelską, z KOD-em, z całym tym atakiem na fundamenty niepodległościowe i fundamenty także moralnościowe, tożsamościowe narodu polskiego”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K./K.T.