Płażyński: Rozkręcamy machinę kampanii wyborczej. Chcemy opowiedzieć społeczeństwu o naszych sukcesach

Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości przedstawia pomysł Zjednoczonej Prawicy na uzyskanie reelekcji prezydenta RP Andrzeja Dudy. Apeluje do opozycji o zmianę sposobu prowadzenia polityki.

 

 

Poseł PiS Kacper Płażyński wypowiada się na temat kampanii wyborczej. Mówi o tym, że politycy partii rządzącej mają pełną świadomość wagi nadchodzących wyborów prezydenckich:

Machina kampanijna się rozkręca. Jesteśmy zdeterminowani, żeby okresu przedwyborczego nie przespać.

Najbliższe lata będą kluczowe z geopolitycznego punktu widzenia. Jak twierdzi parlamentarzysta, część sceny politycznej uchodząca za postępową dopiero próbuje dogonić Zjednoczoną Prawicę pod względem nowoczesności kampanii wyborczej. Jak jednak podkreśla rozmówca Łukasza Jankowskiego, biegłe posługiwanie się mediami społecznościowymi nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z ludźmi:

Trzeba wyjść do społeczeństwa i pokazać mu efekty naszej pracy.

Gość „Popołudnia WNET” ubolewa nad tym, że część mediów nic nie robi w obliczu nieprawdziwych informacji kolportowanych przez opozycyjnych polityków. Ocenia, że prezydent Andrzej Duda bardzo dobrze realizował swoje obowiązki w kończącej się kadencji:

Prezydent Andrzej Duda jest tym samym człowiekiem, na którego głosowaliśmy 5 lat temu. Dodatkowo nabrał sznytu prezydenckiego.

Jak mówi dalej poseł Płażyński:

W polskiej polityce brakuje mi merytorycznego, stojącego na wysokim poziomie sporu.

Parlamentarzysta wyraża również opinię, że prezydent Andrzej Duda nie powinien brać udziału w debatach z kontrkandydatami przed I turą wyborów.

Poruszony zostaje również temat reformy wymiaru sprawiedliwości. Poseł Kacper Płażyński nie zgadza się z opiniami, jakoby zmiany wprowadzone ostatnio do ustawy o ustroju sądów powszechnych były niezgodne z demokratycznymi standardami. Zdaniem parlamentarzysty zmiękczanie retoryki wokół tematyki sądownictwa nie jest potrzebne.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego krytykuje również formę zaangażowania Donalda Tuska w bieżącą kampanię wyborczą. Mówi także o zbliżającym się do Polski koronawirusie z Wuhan. Apeluje o niewykorzystywanie tego tematu do bieżącej walki politycznej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Płażyński: Polski system wyboru sędziów jest bardziej pluralistyczny i demokratyczny niż w wielu państwach UE

Kacper Płażyński o tym, czemu Izba Dyscyplinarna jest potrzebna, a zmiany w sądownictwie nie doprowadzą do Polexitu i o tym jak polski system wypada na tle innych.

Przy każdych wyborach Platforma Obywatelska straszy, że PiS chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej.

Kacper Płażyński komentuje zarzuty, że PiS swoimi działaniami doprowadza do zerwania Polski z Unią Europejską i wyprowadza nas z tej ostatniej. Stwierdza, że „ktoś musiał totalną opozycję w Polsce wprowadzić w błąd”. Podkreśla, że nie chcą by Polska opuściła UE, natomiast widzą „poważne mankamenty” tego uczestnictwa. Podkreśla, że:

Traktaty dają zupełną dowolność w tworzeniu pewnego ustroju i w tym sądownictwa.

Nie ma więc procedury, która pozwoliłaby przeprowadzić „exit” jakiegoś kraju, za zmiany w sądownictwie. Poseł PiS zaznacza, że nowy system wyboru sędziów w Polsce:

Jest bardziej pluralistyczny i demokratyczny niż ten w Niemczech i Czechach czy innych krajach.

W tych krajach bowiem sędziowie są w całości powoływani przez polityków. Podkreśla, że dotychczasowy system był niewydolny, gdyż pozwlał na bezkarność sędziów. Z tego powodu potrzebna jest Izba Dyscyplinarna, w której, jak zaznacza „nie orzekają politycy, tylko sędziowie”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Kacper Płażyński, Gabriela Lenartowicz, Artur Dziambor, Tomasz Rzymkowski – Popołudnie WNET – 12 grudnia 2019 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Łukasz Jankowski.

Goście Popołudnia WNET:

Kacper Płażyński – poseł PiS

Sławomir Wróbel – mieszkaniec Wielkiej Brytanii, organizacja Great Poland

Gabriela Lenartowicz – posłanka PO;

Maciej Jastrzębski – przegląd prasy arabskiej

Artur Dziambor – poseł partii Konfederacja;

Tomasz Rzymkowski – poseł PiS


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Wydawca: Jan Olendzki

Realizator: Piotr Szydłowski, Jan Dudziński


Kacper Płażyński / Fot. Luiza Komorowska, Radio WNET

Łukasz Jankowski rozmawiał podczas drugiego posiedzenia Sejmu RP z prawnikiem i posłem PiS Kacprem Płażyńskim. W świetle debaty nad nową ustawą regulującą role sędziów w Polsce, poseł mówił o potrzebach zmian i patologii polskiego sądownictwa.

,,Wedug standardów europejskich, obecne zachowanie niektórych sędziów jest absurdalne.’’

Poseł wypowiedział się również o sprzeciwie Polski wobec unijnych regulacji środowiskowych oraz o pozytywach, jakie niesie za sobą łączenie się spółek skarbu państwa (Orlen, Energa).

,,Polska jest w innej sytuacji niż Francja i Niemcy, nie możemy zupełnie ograniczyć energii z węgla, mamy inny potencjał energetyczny’’

,,Orlen, bardzo dobrze, że spółki skarbu państwa się łaczą, nie ma głosów sprzeciwu ze strony związków zawodowych. ,,Razem maja dużo większy potencjał i mogą wykonywać wielomiliardowe inwestycje, np. farmy wiatrowe.’’

 

Sławomir Wróbel / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

 

Sławomir Wróbel z Londynu opowiedział słuchaczom Wnet o wyborach powszechnych w Wielkiej Brytanii. Posłuchaliśmy o taktyce, jaką Boris Johnson przyjął w minionej kampanii oraz o analogii między dzisiejszymi wyborami, a Brexitowym referendum. Dowiedzieliśmy się, dlaczego Brexit zupełnie zdominował temat wyborów, oraz jaką rolę może odegrać data i pogoda.

,,Corbyn próbował poszerzyć debatę o NHS, lecz brexit pozostał główną osią sporu. To zasługa Borisa Johnsona, któremu udało się ograniczyć debatę do tego jednego tematu’’

 

,,Propozycja UE zakłada rozwiązanie problemów środowiskowych, a weto premiera Morawieckiego nie ma prawa bytu.’’

Wracając do Sejmu, Łukasz Jankowski rozmawiał z Poseł Gabrielą Lenartowicz (Platforma Obywatelska), na której wsparcie w prawyborach może liczyć Małgorzata Kidawa Błońska. Mówiła ona o zdrowotnych i ekonomicznych podstawach odejścia od energii węglowej. Śląska posłanka mówiła, że dzięki unijnemu budżetowi, Polska nie straci na transformacji energetycznej

,, Kraje, które nie podejmą współpracy, nie będą mogły korzystać z funduszu modernizacyjnego.’’

 

Artur Dziambor poseł Konfederacji, mówił o swoich szansach w prawyborach, oraz o roli, jaką w nich odegra, przyjęty system elektorski.

,,Chciałbym, żeby elektorzy, których ja wybiorę, zagłosowali wedle mojej woli, nawet jeśli wcześniej odpadnę’’

Mówił także, jakie są różnice pomiędzy kandydatami.

Łukasz Jankowski pytał posła Dziambora o temat polskiej energetyki i o globalne ocieplenie

,,Odchodzenie od węgla jest naturalne, ale nie możemy tego zrobić z dnia na dzień, lecz stopniowo’’

,,Uważam, że zmiany środowiskowe zachodzą naturanie, a nie za sprawą działalności człowieka. Europa szaleje na punkcie klimatu, a USA i Chiny się nie przejmują i dzięki temu ich przemysł się rozwija’’

Poseł Konfederacji twierdzi, że PiS zagarnia stanowiska państwowe , a tam gdzie nie może, wprowadza ustawy by ograniczyć role niektórych instytucji.

,,PiS zakłada, że sprawiedliwi są tylko sędziowie, których sami wybrali. To prawo trzeba napisac od nowa’’

 

 

Tomasz Rzymkowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

W ostatniej rozmowie dzisiejszego popołudnia Wnet Łukasz Jankowski rozmawiał w sejmie z posłem Tomaszem Rzymkowskim. Poseł PiS stwierdził, że reforma wymiaru sprawiedliwości trwa i będzie trwać, póki Polacy nie stwierdzą, że do sądu idą po sprawiedliwość, a nie po wyrok. Powiedział też, dlaczego kolejnym potrzebnym krokiem jest nowa ustawa o KRS. Na końcu prosił o cierpliwość i wiarę w słuszność reform rządu PiS.

,,Dla mnie, oczywiste jest, że osoba powołana na stanowisko sędziego przez prezydenta, jest tym sędzią i nie powinno się tego podważać.’’

Kacper Płażyński: Patryk Jaki tworzy grupę swoich zaufanych ludzi, ale bynajmniej nie jest moim przywódcą

Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości z Pomorza, kwestie światopoglądowe i walka z ideologią LGBT jest bardzo ważnym wyzwaniem dla młodego pokolenia oraz wyzwaniem dla całej Zjednoczonej Prawicy.

Gościem Radia WNET był Kacper Płażyński przewodniczący klubu radnych PiS w Gdańsku i poseł-elekt IX kadencji. Tematem rozmowy była pokoleniowa zmiana w polskiej polityce. Na prawicy liderem młodego pokolenia obwołał się Patryk Jaki. Jaką rolę wśród konserwatywnych parlamentarzystów młodszego pokolenia? Zdaniem Kacpra Płażyńskiego nie jest to rola decydująca:

Przyznam szczerze, że nigdy nie czułem, aby Patryk Jaki był moim przywódcą. W wielu sprawach się z nim zgadzamy. Dostrzegam podobne problemy, z którymi mierzy się Europa i które pukają do polskich drzwi, jak obyczajowa rewolucja. To jest bardzo, bardzo niedobre, bardzo groźne. Natomiast z tego, co wiem to Patryk Jaki nie jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości, a nawet wyszedł z Solidarnej Polski.

To jest inicjatywa Patryka Jakiego. Rozumiem, że tworzy swoje grono zaufanych ludzi. Ja jestem członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Patryk Jaki jest dzisiaj, jak rozumiem, bezpartyjnym politykiem, ale sympatyzującym z Solidarną Polską — podkreślił gość Radia WNET.

Polityk PiS odniósł się również do postulatu, aby Zjednoczona Prawica mocniej broniła tożsamości konserwatywnej:

Myślę, że to jest bardzo trudna i nierówna walka, która wymaga bardzo wielu równoległych działań. Przez ostatnie cztery lata rządów Prawo i Sprawiedliwości mierzyło się z różnymi problemami. Wiele udało się rozwiązać. W Polsce się żyje coraz lepiej, ale rzeczywiście, jeżeli chodzi o tę nawałnicę ideologiczną Zachodu, to musimy być tutaj cały czas na baczności. […] Nie widzę, aby Prawo i Sprawiedliwość uchylało się od zabierania bardzo jednoznacznego stanowiska w tych sprawach.

 

ŁAJ

Kacper Płażyński: otoczenie prezydent Dulkiewicz tworzy fałszywy obraz historycznego Wolnego Miasta Gdańska

Pod listem napisanym przez Kacpra Płażyńskiego podpisali się dawni działacze opozycji antykomunistycznej oraz gdańscy naukowcy, w tym m.in. prof. Jerzy Falandysz i dr hab. med. Tomasz Zdrojewski.

Kacper Płażyński mówi o liście otwartym skierowanym do prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, odnoszącym się do tworzenia fałszywego obrazu historycznego Wolnego Miasta Gdańska. List w głównej mierze dotyczy sposobu, w jaki środowisko polityczne skupione wokół Prezydent Dulkiewicz odnosi się do kwestii historycznych – „w całkowicie nieuprawniony sposób stosowane są do krytycznego opisu dzisiejszej rzeczywistości politycznej”.

Pod listem podpisali się dawni działacze opozycji antykomunistycznej m.in. Andrzej Gwiazda, Joanna Duda-Gwiazda i Czesław Nowak oraz gdańscy naukowcy – prof. Jerzy Falandysz z Uniwersytetu Gdańskiego, dr hab. med. Tomasz Zdrojewski z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, prof. Piotr Czauderna, prof. Marek Czachor z Politechniki Gdańskiej, prof. Andrzej Stepnowski. Jak wspomina Płażyński, do tej pory prezydent Gdańska nie odpowiedziała na owy list.

Kacper Płażyński odniósł się także do wystąpienia Donalda Tuska z dnia 4 czerwca, które nie przyniosło nic nowego, a samo Święto Wolności i Solidarności w Gdańsku przybrało wymiar bardzo jednostronnie polityczny, wręcz partyjny:

„Jeżeli chodzi o frekwencję, to tutaj nie było żadnego sukcesu. Donald Tusk już chyba żadnego sukcesu nie przyniesie, wręcz przeciwnie. Wydaje mi się, że jego zaangażowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego przyniosło dość odwrotne skutki. Pojawiające się skandaliczne wypowiedzi Donalda Tuska i jego zaangażowanie w wybory to łamanie dobrych obyczajów angażowania się osoby o takiej funkcji w bieżącą politykę.”

Posłuchaj całej audycji już teraz!


 

A.M.K.

Zdzisław Krasnodębski, Kacper Płażyński, Marek Dietl – Poranek WNET z Kongresu Polska Wielki Projekt – 7 czerwca 2019 r.

Poranka WNET można słuchać od wtorku do czwartku w godzinach 7:07 – 9:00, a w poniedziałki do godziny 10:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Krzysztof Skowroński.

 

WESPRZYJ BUDOWĘ NOWEGO STUDIA RADIA WNET: https://wspieram.to/studioWNET

 

Goście Poranka WNET:

Prof. Zdzisław Krasnodębski – b. wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego;

Kacper Płażyński – przewodniczący Klubu Radnych PiS w Radzie Miasta Gdańska;

Janusz Kotowski – prezes zarządu Elektrowni Ostrołęka sp. z. o.o.;

Marek Dietl – prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie;

Marek Budzisz – historyk;

Paweł Bobołowicz – korespondent Radia WNET na Ukrainie.

 


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Wydawca: Jaśmina Nowak

Realizator: Dariusz Kąkol


 

Część pierwsza:

Władimir Putin i Xi Jinping w Moskwie / PAP / EPA / SERGEI ILNITSKY

Marek Budzisz komentuje trzydniową wizytę prezydenta Chin Xi Jinpinga w Rosji. Trwają rozmowy na temat wspólnych projektów gospodarczych, sojuszu chińsko-rosyjskim, w tym o współpracy wojskowej:

„Zaczął mówić o strategicznym sojuszu chińsko-rosyjskim i końcu dominacji Amerykańskiej. Istnieje także współpraca wojskowa, jednak na niezbyt zaawansowanym poziomie. Chińczycy produkują broń, kopiując tę produkcji rosyjskiej, niekiedy nawet wypierając w handlu, choćby w Afryce, oryginalne Rosyjskie produkty. Wymiana handlowa pomiędzy krajami przekroczyła 100 mld dolarów.”

Rozmówca Poranka WNET odniósł się także do ekspansji firm Chińskich na rynku Rosyjskim wspominając choćby przykład Alibaby, właściciela sklepu ALIexpress.com. Marek budzisz mówił także o wewnętrznej sytuacji politycznej w Rosji, gdzie nadal poparcie prezydenta Putina przekracza 60%, a inni potencjalni kandydaci, którzy mogą startować w nadchodzących wyborach prezydenckich w 2024 roku, w badaniach opinii publicznej otrzymują maksymalnie kilka procent.

 


Część druga:

Elektrownia Ostrołęka B w Ostrołęce / Fot. Sylwester Górski / CC BY-SA 4.0

Janusz Kotowski komentuje trwającą od 4 lat budowę trzeciego bloku elektrowni w Ostrołęce o mocy 1000 MW. Koszt inwestycji to ok. 6 mld złotych. Jak twierdzi rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego, poprzednie rządy powstrzymywały projekt budowy i dopiero po przejęciu władzy przez PiS do niego powrócono. Ten wyjątkowo ważny projekt to nie tylko ogromna szansa rozwojowa dla regionu, ale przede wszystkim ważny element bezpieczeństwa energetycznego Polski – mówił Janusz Kotowski.

Budowa ma już wszystkie wymagane pozwolenia, ruszyły także pierwsze przetargi. Nowy blok energetyczny ma być gotowy do pracy w 2023 roku. Jak wspomina Kotwicki, elektrownia ma być zasilana polskim węglem, co ma gwarantować umowa podpisana z Polską Grupą Górniczą.

 


Część trzecia:

Kacper Płażyński / Fot. Luiza Komorowska, Radio WNET

Kacper Płażyński mówi o liście otwartym skierowanym do prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, odnoszącym się do tworzenia fałszywego obrazu historycznego Wolnego Miasta Gdańska. List w głównej mierze dotyczy sposobu, w jaki środowisko polityczne skupione wokół Prezydent Dulkiewicz odnosi się do kwestii historycznych – „w całkowicie nieuprawniony sposób stosowane są do krytycznego opisu dzisiejszej rzeczywistości politycznej”.

Pod listem podpisali się dawni działacze opozycji antykomunistycznej m.in. Andrzej Gwiazda, Joanna Duda-Gwiazda, Andrzej Gwiazda i Czesław Nowak oraz gdańscy naukowcy – prof. Jerzy Falandysz z Uniwersytetu Gdańskiego, dr hab. med. Tomasz Zdrojewski z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, prof. Piotr Czauderna, prof. Marek Czachor z Politechniki Gdańskiej, prof. Andrzej Stepnowski. Jak wspomina Płażyński, do tej pory prezydent Gdańska nie odpowiedziała na owy list.

Kacper Płażyński odniósł się także do wystąpienia Donalda Tuska z dnia 4 czerwca, które nie przyniosło nic nowego, a samo Święto Wolności i Solidarności w Gdańsku przybrało wymiar bardzo jednostronnie polityczny, wręcz partyjny:

„Jeżeli chodzi o frekwencję, to tutaj nie było żadnego sukcesu. Donald Tusk już chyba żadnego sukcesu nie przyniesie, wręcz przeciwnie. Wydaje mi się, że jego zaangażowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego przyniosło dość odwrotne skutki. Pojawiające się skandaliczne wypowiedzi Donalda Tuska i jego zaangażowanie w wybory to łamanie dobrych obyczajów angażowania się osoby o takiej funkcji w bieżącą politykę.”

 


Część czwarta:

Marek Dietl / Fot. Luiza Komorowska, Radio WNET

Marek Dietl, prezes Giełdy Papierów Wartościowych bierze udział w Kongresie Polska Wielki Projekt w panelu dotyczącym rolnictwa. GPW organizuje giełdę produktów rolnych, w ramach której na ten moment dostępne są cztery produkty. Giełda ma być fizyczna a nie wirtualna. Rolnicy będą mogli sprzedawać, a odbiorcy kupować fizyczne produkty. Jest to o tyle ciekawe, że choćby największa giełda towarowa w Chicago zrezygnowała już zupełnie z fizycznych dostaw.

Świat finansowy oderwał się zupełnie od świata realnego, a jak mówi Marek Dietl: GPW chce przybliżyć rozwiązania giełdowe, technologie giełdową do branży rolnej.

Na giełdzie sprzedawane będą wystandaryzowane produkty, z których na początku dostępny będzie obrót m.in. mlekiem w proszku, koncentratem jabłkowym, czy pszenicą.

Gość Poranka WNET odniósł się także do aktualnej sytuacji na GPW odnośnie ostatniej informacji, która obiegła media światowe. Giełdy odnotowują globalny spadek cen akcji Deutsche Banku. PKO BP jest obecnie najbardziej wartościową spółką na warszawskim parkiecie i co ciekawe, na ten moment jest więcej warta niż Deutsche Bank.

 


Część piąta:

Paweł Bobołowicz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Paweł Bobołowicz – korespondent Radia WNET na Ukrainie mówił o spotkaniu Andrzeja Dudy z Włodymyrem Zełenskim w Stałym Przedstawicielstwie RP przy UE w Brukseli.

Prezydenci obu krajów rozmawiali o temacie trudnych relacji, o problemach historycznych pomiędzy naszymi narodami. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej dodał, że zależy mu na tym, aby budować mosty pomiędzy Polakami a Ukraińcami w duchu prawdy, ale przede wszystkim duchu pojednania i dobrej współpracy.

Paweł Bobołowicz odniósł się także do budowy pomników i istnym kulcie Romana Szuchewycza, czy Stephana bandery, którzy dla Ukraińców są bohaterami narodowymi, natomiast dla Polaków zbrodniarzami, aktywnie uczestniczącymi w rzezi wołyńskiej.

Bobołowicz skomentował także fakt powołania Łeonida Danyłowycza Kuczmy, byłego prezydenta Ukrainy, na przedstawiciela prezydenta Zełenskiego. Jak przypomina gość Poranka WNET, Kuczma były już przedstawicielem w grupie trójstronnej w Mińsku podczas prezydentury Petro Poroszenki. W 2018 roku Kuczma zrezygnował z reprezentowania Ukrainy w tej grupie.

 

Prof. Zdzisław Krasnodębski przewodniczący rady programowej Kongresu Polska Wielki Projekt mówił o potencjalnym sojuszu pomiędzy Polską i Włochami w Parlamencie Europejskim. Proces negocjacyjny trwa, europosłowie rozglądają się za kolejnymi członkami grupy.

Celem Kongresu Polska Wielki Projekt jest mówienie o perspektywach polski, dokonanie podsumowania, wyznaczanie ogólnych celów, do których Polska powinna dążyć. Poruszane będą także kwestie demografii, polonii, czy propozycji opozycji, dotyczących decentralizacji kraju:

Jeżeli chcemy dokonać w europie zmiany,  której dokonaliśmy w Polsce, musimy intensywniej rozmawiać z naszymi kolegami, zbierać te rozproszone siły, porozumiewać się ponad granicami i stworzyć coś, czego nigdy w historii nie było. Chodzi o rodzaj konserwatywnej międzynarodówki. Były międzynarodówki komunistyczne, socjalistyczne, liberalne, jednak nie było do tej pory międzynarodówki konserwatywnej.

 

Pod koniec Poranka WNET Wojciech Piotr Kwiatek recenzuje film biograficzny mówiący o życiu włoskiego śpiewaka operowego Luciano Pavarottiego.

 


Posłuchaj całego „Poranka WNET”!

Kacper Płażyński: W kampanii wyborczej pani komisarz Dulkiewicz pokazuje arogancję oraz nadmierną pewność siebie

Gość Popołudnia WNET podkreślił, że nie żałuję decyzji o niewystartowaniu w uzupełniających wyborach, unikając w ten sposób ataków wymierzonych w PiS na forum ogólnopolskim, przez lewicowe media.

 

W najbliższą niedzielę 3 marca w Gdańsku odbędą się wybory uzupełniające na prezydenta miasta, rozpisane po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza. Nawiązując do kończącej się kampanii wyborczej, Kacper Płażyński przewodniczący klubu radnych PiS podkreślił, że nie uczestniczył w niej aktywnie, ale mając do wyboru panią komisarz Dulkiewicz i Grzegorza Brauna, woli oddać swój głos na trzeciego kandydata: Pan Skiba jest przedsiębiorcą z Gdańska. Miałem okazje go poznać. Jest spokojnym, wyważonym, uczciwym człowiekiem. To mi wystarczy, aby oddać właśnie na niego głos.

Kacper Płażyński, który był gościem Popołudnia WNET, podkreślił, że cały czas podtrzymuje i uważa za słuszną decyzję o niestartowaniu w wyborach uzupełniających: Nie o to chodzi, że ja nie byłem gotowy, do tego, żeby stanąć w kolejnej kampanii wyborczej. Niestety mogliśmy obserwować, w jaki sposób śmierć prezydenta Adamowicza była wykorzystywana politycznie. Chciano uruchomić taką nagonkę na prawą stronę sceny politycznej, jakoby to ona była odpowiedzialna za tą śmierci. Obawiam się, że gdyby jakikolwiek kandydat Prawa i Sprawiedliwości wystartował w tych wyborach to skala wrogości, byłaby olbrzymich rozmiarów – podkreślił polityk Prawa i Sprawiedliwości, wskazując jednocześnie, że media lewicowe celowo podgrzewałyby emocję związane z zabójstwem Pawła Adamowicza, żeby w dłużnym okresie i wymiarze ogólnokrajowym zaszkodzić partii rządzącej.

Gość Popołudnia przyznał, że Aleksandra Dulkiewicz jest zdecydowanym faworytem, ale ma bardzo krytyczny stosunek do sposobu prowadzania debaty publicznej w ramach kampanii wyborczej przez obecną komisarz: Jeżeli byłaby druga tura, to byłoby naprawdę wielkie zaskoczenie, a jednak takie celowe unikanie przez panią Dulkiewicz debaty z pozostałymi kandydatami i jeszcze unikanie jej tłumacząc to w ten sposób, że nie będzie rozmawiać z kandydatami, którzy nie cenią demokracji, to swego rodzaju no wykluczenie społeczne ludzi z uwagi na ich poglądy polityczne. To z demokracją na pewno nie ma nic wspólnego. Takie zachowanie jest oznaka swego rodzaju słabości, strachu, ale też arogancji i nadmiernej pewności siebie – podkreślił lider PiS-u w Gdańsku.

W rozmowie z Radiem Wnet Kacper Płażyński wykluczył swój start w wyborach do Parlamentu Europejskiego, jednak pytany o jesienną elekcję do Sejmu i Senatu, już nie był tak kategoryczny: O wyborach europejskich nawet nie myślę. (…) Natomiast do wyborów parlamentarnych jest jeszcze pół roku i generalnie żadne sugestie nawet nie padają, na temat kto w tych wyborach będzie z ramienia Prawa i Sprawiedliwości z Pomorza startował. Więc to też taka rozmowa o czymś, co w ogóle jeszcze nie było dyskutowane, więc chyba nie ma większego sensu.

Tematem rozmowy były również obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Gdańsku, w kontekście formowania lokalnej świadomości mieszkańców stolicy Pomorza: Mamy do czynienia z pomieszaniem z poplątaniem, jeżeli chodzi o budowę tożsamości Gdańska, czy mieszkańców Gdańska i debaty o jakie wartości i jakie momenty naszej historii powinniśmy ją budować. Tutaj muszę oddać prezydentowi Adamowiczowi, że przecież Aleja Żołnierzy Wyklętych powstała za jego kadencji i on się też temu nie sprzeciwiał. Z drugiej jednak strony, za rządów prezydenta Adamowicza gloryfikowane były czasy Wolnego Miasta Gdańska i to nie w kontekście Polaków mieszkających w wolnym mieście, ale ogólnie takiej symboliki tej epoki, która była bardzo niedobra dla Polaków mieszkających w naszym mieście. Wówczas to było miasto po prostu rządzone przez nazistów.

ŁAJ