Jacek Świat: Jestem dwunasty rok w sejmie i widzę, że ta wzajemna niechęć rośnie

Poseł Jacek Świat mówi o stanie polskiej debaty publicznej i relacjach między posłami. Jego zdaniem podziały wynikają z presji politycznej i podsycania konfliktów w mediach społecznościowych.

Gościem Wywiadu Wnet jest Jacek Świat, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były działacz NSZZ Solidarność, filolog i dziennikarz. Mówi o stanie polskiej debaty publicznej, o relacjach z osobami wywodzącymi się z Wrocławskiej Solidarności, a także o beatyfikacji Prymasa Stefana Wyszyńskiego.

 

Polska Polityka

Nasz gość pytany jest o przede wszystkim o stan Polskiej polityki i debaty publicznej.

“Jestem dwunasty rok w sejmie i widzę że ta wzajemna niechęć, nienawiść rośnie.” – mówi Świat

Dodaje, że on sam stara się unikać wchodzenia w konflikty i korzystania z agresywnego dyskursu w polityce.

W czasach stanu wojennego ukształtowało mnie hasło zło dobrem zwyciężaj. Mam często sygnały od wyborców, którzy mówią „Głosowaliśmy na pana, bo jest pan spokojny i nie bierze pan udziału w wyścigu hejtu.”

Zdaniem naszego gościa nakręcanie wzajemnej niechęci w parlamencie, sieci czy na ulicy, to rzecz fatalna dla obrazu polskiej polityki i społeczeństwa. Wrocławski poseł podkreślił jednak, że sam bardzo rzadko spotyka się z niechęcią lub agresją okazywaną na ulicy stolicy dolnego Śląska.

Jacek Świat zaznaczył także że to nie jest tak, że posłowie różnych frakcji w ogóle nie rozmawiają ze sobą.

“Trudno by mi było dzisiaj rozmawiać z Frasyniukiem, ale chociażby z Grzegorzem Schetyną jesteśmy po imieniu, mówimy sobie cześć i rozmawiamy.”

– powiedział Świat zapytany o środowisko Solidarności we Wrocławiu, z której wywodzą się takie postaci jak Władysław Frasyniuk, śp. Kornel Morawiecki czy Grzegorz Schetyna. Poseł mówi, że do dzisiaj kontakty zostały utrzymane, a pamięć o wydarzeniach sprzed 40 zachowana.

Nasz Gość podkreślił też, że dzisiaj, wzajemna niechęć polityczna wynika z presji środowiska politycznego jako całości.

“Jesteśmy tylko kółkami w większej maszynie. Nawet tak znacząca postać jak Grzegorz Schetyna, który był szefem PO, nie zależy tylko od siebie.” – mówi Świat.

Poseł zapytany został o sejmową komisję etyki, w której zasiada.

“Znaczenie i prestiż komisji etyki spadło. Kiedyś pozwanie kogoś do komisji etyki było wydarzeniem. Dziś to spowszechniało.” – mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości

 

Beatyfikacja kardynała Wyszyńskiego

W rozmowie nie brakuje wątku beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia, kardynała Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej.

„Wielki dzień dla Polski. Beatyfikowane zostały dwie niezwykłe postaci” – komentuje poseł.

Jacek Świat podzielił się również swoimi wspomnieniami związanymi z błogosławionym kardynałem – „Był 67 rok, po obchodach milenium, kardynał miał przyjechać do Wrocławia ale nie zezwolono na spotkanie z nim na stadionie olimpijskim. Spotkanie odbyło się więc na niewielkim placu katedralnym na który przyszło kilkaset tysięcy ludzi. Tłok był niemiłosierny.” – opowiada poseł. Jego zdaniem

Kardynał Wyszyński był obok świętego Jana Pawła II być może najważniejszą postacią w powojennej Polsce.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

 

J.S.

 

Audycja specjalna w 40. rocznicę wybuchu strajków we Wrocławiu

Gośćmi Krzysztofa Skowrońskiego i Łukasza Jankowskiego są: Władysław Frasyniuk, Krzysztof Turkowski, Adam Lipiński i Jacek Świat.

 

Władysław Frasyniuk wspomina swój udział we wrocławskim strajku w sierpniu 1980 r. Nakreśla jego genezę:

Miałem wtedy 26 lat i mam wrażenie, że walczyliśmy wtedy o to, żeby być współgospodarzem we własnym zakładzie pracy. Doszliśmy do wniosku, że aby mieć wpływ  na jakość pracy to także  trzeba mieć  dostęp do służby zdrowia, edukacji i kultury. I stąd powstał ten projekt polskiego samorządu.

Były opozycjonista mówi, że wówczas nie miał chęci zajmować się polityką, która wydawała się mu czymś „brudnym i brzydkim”. Jak wspomina, do zaangażowania w budowę związku zawodowego skłonił go prof. Aleksander Labuda, literaturoznawca z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Powiedział mi: „Wy nie rozumiecie co się w Polsce stało. To wielkie wydarzenie, musicie zbudować ten związek”. Szybko się okazało, że to nie żaden związek zawodowy, a wielki ruch społeczny.

Władysław Frasyniuk ubolewa nad słabą obecnością „Solidarności” w świadomości młodego pokolenia:

Nie potrafimy barwnie opowiedzieć historii Sierpnia i 16 miesięcy „Solidarności” w masowej kulturze. Przypomnę, że to jedyne polskie powstanie, które zakończyło się sukcesem.

Jak dodaje gość Radia WNET:

Największym błędem mojego pokolenia było to, że nie zainwestowano w edukację.

 

Krzysztof Turkowski wspomina jak poznał Władysława Frasyniuka przy okazji strajków. Przyznał się on wówczas, że “|wpadł mu” cały zapas bibuły, którą robił Kornel Morawiecki. Lipiński wspomina ludzi z którymi prowadził działalność opozycyjną.

fot. Wikipedia

Adam Lipiński zauważa, że był w podziemiu „związkowym, nie politycznym”. Był wówczas działaczem Akademickiego Ruchu Oporu. Został szefem poligrafii RKS-u. Dawni działacze opozycyjni mówią o szacunku, jaki w ich środowisku pozostał do „Solidarności”. Mimo różnić w poglądach i wyborach politycznych wciąż istnieją więzi z czasów wspólnej walki z komunizmem.

Jacek Świat wspomina swoje zaangażowanie w strajki sprzed 40 lat. Zajmował się kolportażem prasy i wydawnictw. Mówi o wspieraniu robotników przez inteligencję. Zwraca uwagę na to, że „zajezdnia jako centrum historyczne jest też takim miejscem łączącym”. Chwali wystawę stałą i zauważa, że „tutaj spotykają się też ludzie nie patrząc skąd przychodzą”.Poseł PiS odnosi się do kwestii emerytur stażowych.

 

Jacek Świat poseł PiS: Naszym kandydatem na prezydenta Wrocławia najprawdopodobniej będzie Mirosława Stachowiak-Różecka

Zdaniem posła PiS obecna decyzja o obniżeniu pensji dla pensji posłów i senatorów była potrzebna, ale Polskę czeka poważna debata o wynagradzaniu polityków i urzędników.

 

Poseł PiS odniósł się do decyzji byłego wiceprzewodniczącego Prawa i Sprawiedliwość o kandydowaniu na prezydenta Wrocławia z poparciem największej partii opozycyjnej: Kazimierz Ujazdowski zaskoczył mnie i zasmucił tę decyzję. Mówiło się od dawna, że przymierza się do wyborów, ale sądziliśmy, że będzie startował z własnego komitetu, jako kandydat niezależny, tymczasem zdecydował się przejść do obozu przeciwnika i wystartować jego kandydat Platformy i w istocie kandydat nie wiadomo dla kogo (…) Poza tymi, którzy chcą głosować po prostu przeciw PiS-owi.

Jacek Świat na falach Radia Wnet przedstawił najbardziej prawdopodobną kandydatką PiS na prezydenta Wrocławia: W wyborach samorządowych we Wrocławiu liczył się będzie kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będzie to pani Mirosława Stachowiak-Różecka, która w poprzednich wyborach uzyskała niespodziewanie dobry wynik. Teraz jesteśmy trochę bardziej doświadczeni, pani Mirosława jest bardziej znana bardziej. Poza tym ma tę zaletę, że była radą miejską przez wiele lat i zna miasto doskonale.

Poseł PiS odniósł się również do kwestii premii dla ministrów i wiceministrów: Chcemy pokazać, że Ludzie władzy traktują swoją działalność bardziej, jako misję, niż jako formę zarobku. Jest to gest, który pokazuje, że te premie, jakieś historie z finansami, to był przypadek potknięcie i że nam naprawdę nie zależy na kasie.

Jacek Świat podkreślił, że państwo powinno poważnie wynagradzać urzędników: Myślę, że na przyszłość czeka nas dyskusja debata taka Publiczna poważna już nie niekreowana przez tabloidy, ale przez poważne media jak należy wynagradzać ludzi publicznych posłów i senatorów samorządowców burmistrzów wójtów, bo to jest chore, żeby sekretarka w korporacji zarabia więcej niż wiceminister – podkreślił w Poranku Wnet Jacek Świat.

 

ŁAJ