Studio Dziki Zachód – 18.07.2022: kryzys energetyczny w Europie, wizyta Joe Bidena na Bliskim Wschodzie

Wojciech Cejrowski porusza temat kryzysu energetycznego w Europie oraz sankcji nałożonych na Rosję. Komentuje też wizytę Joe Bidena na Bliskim Wschodzie.

Cała Europa żyje obecnie kryzysem energetycznym. Wojciech Cejrowski uważa jednak, że jest on sztucznie wytworzony. Na Starym Kontynencie znajduje się jeszcze mnóstwo złóż węgla, które jednak nie są wykorzystywane, ze względu na politykę klimatyczną Unii. Europa nie korzysta więc z czarnego surowca. W tym momencie brakuje jej też gazu, gdyż postanowiła nie sprowadzać go z Rosji.

W Niemczech zapowiedziano już obniżanie temperatur w domach w okresie zimowym. Jeżeli mamy zniszczyć gospodarkę, zamrozić dzieci, to kupujmy surowce z Rosji. Znajdźmy inny sposób na walkę z Putinem. 

mówi Wojciech Cejrowski. Gospodarz Studia Dziki Zachód dziwi się, że komukolwiek przyszedł do głowy pomysł, żeby walczyć z Władimirem Putinem sankcjami. Jego zdaniem Rosja rozumie jedynie pertraktacje prowadzone przy użyciu siły.

Jeżeli przejrzymy historię Rosji, to zobaczymy, że polityka oparta na biciu pięściami zawsze przynosiła im efekty. Dlaczego więc teraz mieliby z niej zrezygnować?

Wojciech Cejrowski komentuje również wizytę Joe Bidena na Bliskim Wschodzie. Uważa, że była ona wizerunkową porażką. Prezydent USA przypominał człowieka cierpiącego na demencję.

Po wyjściu z samolotu nie potrafił iść po przygotowanym dla niego dywanie. Pomylił też osoby, z którymi będzie rozmawiał.

Stanom Zjednoczonym bardzo zależy, żeby kupować ropę naftową od Arabii Saudyjskiej. Chcąc więc udobruchać Saudów, w czasie swojego przemówienia stwierdził, że Izrael powinien być dwupaństwowy, choć sam na razie nie widzi możliwości do zrealizowania tej koncepcji.

Dlaczego Saudom tak bardzo zależy, aby na znacznej części Palestyny funkcjonowało arabskie państwo? Co jeszcze ustalono w czasie wizyty Joe Bidena na Bliskim Wschodzie? Dowiedzą się państwo słuchając całej audycji!

K.B.

Iran pokazał, że nie jest pariasem odizolowanym od reszty świata – Marcin Krzyżanowski o spotkaniu w Teheranie

Iran,Teheran obchody rewolucji/fot.Mohammad Akhlaghi/wikipedia

Dyplomata i wykładowca Uniwersytetu Jegiellońskiego komentuje wizyty Joe Bidena i Władimira Putina na Bliskim Wschodzie.

W ostatnich kilku dniach miały miejsce dwie wizyty światowych przywódców na Bliskim Wschodzie. Władimir Putin udał się do Teheranu, a Joe Biden odwiedził Izrael i Arabię Saudyjską. Zdaniem Marcina Krzyżanowskiego żaden z polityków nie osiągnął w pełni postawionych sobie celów, choć lepiej pod tym względem poradził sobie prezydent USA.

Musiał się on zmagać z nieufnością saudyjskiego następcy tronu Mohammedem bin Salmanem. Udało mu się jednak przełamać lody w relacjach z Saudami i uspokoić zarazem obawy Izraela.

Czytaj także:

Dr Konrad Zasztowt: konflikt między Turcją a Iranem i Rosją wokół Syrii jest nie do przezwyciężenia

Mniej udana była wizyta Władimira Putina w Iranie. Prezydent Rosji podpisał z Persami umowę na dostawę broni. Trudno jednak uznać takową, za szczególnie nowoczesną. Nie wiadomo też czy irańska gospodarka udźwignie produkcję uzbrojenia zarówno na własne potrzeby, jak i na eksport. Znacznie lepiej od Moskwy na trójstronnym spotkaniu wyszedł Teheran.

Udało mu się podpisać umowę z Turcją w sprawie dostaw gazu. Iran porozumiał się też z Rosją w sprawie współpracy na polu petrochemicznym. Persowie zyskali też wizerunkowo i propagandowo. Pokazali, że nie są pariasem odizolowanym od reszty świata.

Jaki będzie los Syrii po spotkaniu w Teheranie? Dowiedzą się państwo słuchając całej rozmowy z naszym gościem!

K.B.

Władimir Putin poświęci Syrię w zamian za turecką blokadę członkostwa Szwecji i Finlandii w NATO – mówi dr Repetowicz

Repetowicz Witold / Fot,. Konrad Tomaszewski

Ekspert do spraw bliskowschodnich komentuję wizytę Władimira Putina w Teheranie. Głównym tematem rozmów między Rosją, Turcją i Iranem ma być sytuacja w Syrii.

Władimir Putin przylatuje dziś do Teheranu. Ma spotkać się tam z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem i prezydentem Iranu Ebrahimem Ra’isim. Tematem przewodnim spotkania ma być sytuacja w Syrii.

Erdogan chciałby zaatakować tereny syryjskie, na których zamieszkują Kurdowie, a które obecnie znajdują się pod kontrolą Rosji. Władimir Putin byłby skłonny zgodzić się na turecką propozycję. W zamian oczekiwałby wsparcia w związku z wojną na Ukrainie.

Czytaj także:

Repetowicz: inwazja turecka w Syrii będzie miała bardzo złe skutki dla Europy. Turcja to niewiarygodny członek NATO

Mówi ekspert do spraw bliskowschodnich dr Witold Repetowicz. Na żądania Turków nie chce przystać Iran. Nie podoba mu się wizja dalszego wzmacniania sąsiada.

Persowie są też przeciwni obecności wojsk tureckich w rejonie miasta Aleppo. Rosja zresztą również nie może zapalić całkowicie zielonego światła pomysłom Erdogana.

Bliski Wschód odwiedził w ostatnich dniach również prezydent USA Joe Biden. O tym czego dotyczyła i jak przebiegała jego wizyta dowiedzą się państwo słuchając całej rozmowy z naszym gościem!

K.B.

Waszyngton chroni, Jerozolima chce mordować dzieci. Izrael łagodzi przepisy aborcyjne

Decyzja SN USA, w wyniku której władza federalna nie może narzucać stanom rozwiązań prawnych dotyczących aborcji, odbiła się szerokim echem. Nie wszyscy chcą jednak naśladować Waszyngton.

Izrael postanowił złagodzić przepisy aborcyjne obowiązujące w kraju. Zdaniem tamtejszego ministra zdrowia Nitzan’a Horowitz’a decyzja Sądu Najwyższego USA:

To smutny regres w prawach kobiet. Kobieta ma pełne prawo do swojego ciała.

Nowe przepisy pozwalają kobietom na łatwiejszy dostęp do pigułek aborcyjnych. Byłyby one dostępne za pośrednictwem powszechnego systemu opieki zdrowotnej. Zainteresowane zabiciem własnego dziecka nie będą już musiały osobiście stawiać się przed specjalną komisją, która decydowała o możliwości dokonania aborcji. Cały proces zostanie przeniesiony do sieci, a spotkanie z pracownikiem socjalnym stanie się dobrowolne.

Nienarodzeni Izraelczycy nie mogą więc spać spokojnie. Tym bardziej, że wspomniany wyżej minister uważa ich uśmiercanie za podstawowe prawo człowieka.

K.B.

Źródło: Rzeczpospolita

Ambasador Palestyny: bębny III wojny światowej biją już na całym świecie. Tylko USA mogą zaprowadzić stabilność

Mahmoud Khalifa / Fot. Karolina Jermak, Radio Wnet

Mahmoud Khalifa w Popołudniu Wnet negatywnie ocenia kontynuowanie przez liczne państwa zachodnie kupowania rosyjskich surowców. Odnosi się ponadto do niegasnącego konfliktu izraelsko-palestyńskiego.

Czytaj też:

Dr Łukasz Jasina: kraje bałkańskie zaczynają dostrzegać, że Rosja stanowi zagrożenie dla światowego pokoju

Paweł Rakowski: Polityka w Libanie nie opiera się o żadne ideologie, a o strefy wpływów

Ekspert do spraw bliskowschodnich komentuje wybory parlamentarne w Libanie. Porusza też temat zabójstwa Szirin Abu Akleh – dziennikarki Al – Jazeery.

Paweł Rakowski mówi o wyborach parlamentarnych w Libanie. Zaznacza, że ten mały kraj jest strefą ścierania się różnych stref wpływów. Swoją pozycję próbuje budować w nim Iran (wspierając Hezbollah), a także Arabia Saudyjska.

Gość Radia Wnet odnosi się też do niedawnego zabójstwa dziennikarki Al – Jazeery, Szirin Abu Akleh. Jej śmierć, a także atak na uczestników pogrzebu reporterki, wywołała niemałe wrzenie w świecie Arabskim. Może przyczynić się do zaognienia konfliktu izraelsko – palestyńskiego.

K.B.

Paweł Rakowski: Rosjanie dążą do tego by rozpalić ogień między Żydami a Palestyńczykami

Ekspert do spraw bliskowschodnich tłumaczy układ polityczny na Bliskim Wschodzie. Wyjaśnia przyczyny braku klarownego stanowiska Izraela wobec wojny na Ukrainie.

Paweł Rakowski mówi o rosyjskiej grze politycznej na Bliskim Wschodzie. Rosjanie próbują wykorzystywać swoje wpływy w świecie arabskim i panujące w nim nastroje antyamerykańskie do zaogniania konfliktu palestyńsko – izraelskiego.

Wypowiedź Siergieja Ławrowa o żydowskich korzeniach Hitlera miała miejsce w przeddzień izraelskiego święta niepodległości i dnia pamięci Holocaustu. Minister Spraw Zagranicznych Rosji chciał w ten sposób podburzyć Arabów.

Ekspert do spraw bliskowschodnich wyjaśnia, z czego wynika niejasny stosunek Izraela w sprawie wojny na Ukrainie. Państwo żydowskie położone w pobliżu Iranu i Syrii, czyli w jakimś stopniu sojuszników Rosji, nie może prowadzić jawnej polityki antyrosyjskiej.

Dodatkowo w Izraelu mieszka około miliona Arabów i tyle samo potomków obywateli Związku Sowieckiego, którzy posługują się językiem rosyjskim.

K.B.

Czytaj też:

Rakowski: turecki projekt odtworzenia imperium osmańskiego zakończył się, zanim zdążył się zacząć

Paweł Rakowski: bliskowschodnie prawosławie bardzo alergicznie reaguje na rosyjskie

Featured Video Play Icon

Ekspert ds. bliskowschodnich o napiętej sytuacji w Izraelu, braku konsensusu wśród Palestyńczyków, groźbie głodu w Libanie i stosunku bliskowschodniego prawosławia do Patriarchatu Moskiewskiego.

Paweł Rakowski komentuje sytuację w Izraelu po niedawnych zamachach. Minimalizacji napięcia nie pomaga nałożenie się na siebie czasu Ramadanu, Wielkiego Postu i Paschy. Przywództwo palestyńskie próbuje uniknąć odpowiedzi na kłopotliwe pytanie- kiedy wybory?

Dalej nie ma wyborów, dalej nie ma żadnego konsensusu, nie ma żadnego dialogu, dalej nie ma żadnej propozycji nawet rozmowy.

Paweł Rakowski: Iran chce rozbić sojusz izraelsko-arabski poprzez palestyńską krew

Ekspert ds. bliskowschodnich zauważa, że taka wojna jaką obserwujemy na  Ukrainie, na Bliskim Wschodzie miała miejsce tylko raz- gdy Irak zaatakował Iran. Mówi na temat rekrutacji Syryjczyków do wojny na Ukrainie. Nie przebiega ona sprawnie, gdyż Arabowie chcą pieniędzy z góry.

Rosjanie, którzy na początku obiecywali jakieś bonifikaty finansowe okazało się, że chyba bonifikaty finansowych nie za bardzo są w stanie realizować.

Jak dodaje, Kreml nie chce się zbytnio „dzielić” wojną na Ukrainie, gdyż mogłoby to utrudnić jego narrację.

200 żołnierzy osetyjskich wróciło z frontu do Osetii i zaczynają mówić […] że ten rosyjski projekt militarny to jest po prostu jedno wielkie badziewie.

Rozmówca Adriana Kowarzyka mówi o widmie głodu w regionie. Libańskim piekarzom brakuje mąki do wypiekania chleba. Na rynek libański zaczyna wracać Arabia Saudyjska, co jest dobrą wiadomością dla Libańczyków. Saudów stać bowiem na zakup chleba.

Generalnie w świecie muzułmańskim jak jest w miarę w porządku to nie ma ludzi bezdomnych, nie ma sierot, nie ma nie ma głodujących, bo tym wszystkim muzułmanie się zajmują.

Gość Popołudnia Wnet mówi także o pielgrzymce papieża Franciszka do Libanu. Media donoszą, że Ojciec Święty mógłby się spotkać z patriarchą moskiewskim w Jerozolimie. Rakowski zauważa, że „bliskowschodnie prawosławie bardzo alergicznie reaguje na rosyjskie”. Patriarchowie Konstantynopola, Antiochii i Aleksandrii wyrażali niepokój z powodu kościelnej ekspansji Moskwy w Afryce.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Paweł Rakowski: Iran chce rozbić sojusz izraelsko-arabski poprzez palestyńską krew

Featured Video Play Icon

Ekspert ds. bliskowschodnich o szansach na porozumienie izraelsko-arabskie, próbach jego storpedowania przez Iran oraz o rosyjskich wpływach na Bliskim Wschodzie.

Paweł Rakowski komentuje zamach Państwa Islamskiego na terenie Izraela. Przypomina, że dotąd Daesh „omijało szerokim łukiem Izrael”. Zauważa, że widać duże starania Izraela i świata arabskiego o osiągnięcie konsensusu wobec zmieniającej się rzeczywistości.

Teheran może zablokować porozumienie izraelsko-arabskie rozpalając na nowo kwestię palestyńską.

To przez krew palestyńską te rozluźnienie sojuszu izraelsko-arabskiego ma być przeprowadzone. Widzimy, że na chwilę obecną Izrael stara się nie reagować na prowokacje.

Ekspert ds. Bliskiego Wschodu wskazuje, że świat arabski nie patrzy już na sprawę palestyńską.

Rakowski przypomina, że Palestyna jest dawnym aktywem radzieckim.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dr Olchowski: celem Zełenskiego było porównanie sytuacji Żydów w czasie II wś do obecnego położenia Ukraińców

Politolog o wystąpieniu prezydenta Zełenskiego w Knesecie, perspektywie dołączenia białoruskich wojsk do inwazji na Ukrainę, misji pokojowej NATO i postawie Chin.

Dr Jakub Olchowski ocenia, że wystąpienie ukraińskiej głowy państwa w Knesecie było bardzo dobrze. Wykorzystuje on fakt własnego pochodzenia.

Celem było porównanie losów Żydów w czasie II wojny światowej i Ukraińców w czasie obecnej. Było to przemyślane.

Wspomnienie o Holocauście nie przez wszystkich zostało najlepiej odebrane. Jak przypomina politolog,

Rola Ukraińców w Holocauście nie była jednoznaczna, oględnie mówiąc.

Rakowski: im dłużej będzie trwał konflikt na Ukrainie, tym większą będzie stanowił dla Izraela niedogodność

Dr Olchowski komentuje doniesienia o rychłym dołączenia białoruskich żołnierzy do inwazji na Ukrainę.

Tego należało się już od dawna spodziewać.

Wskazuje na niechęć Białorusinów do ataku na ich południową sąsiadkę.

Rozmówca Adriana Kowarzyka odnosi się do propozycji wysłania misji pokojowej na Ukrainę. Wskazuje, że kompetencje do zrobienia tego ma nie NATO, a ONZ.

NATO nie wysyła misji pokojowych co do zasady. Nie jest to przewidziane formalnoprawnie, ani praktycznie.

Mówi także o stanowisku Chin. Nie przywiązują się one do współpracy z Rosją. Odnosi się także do skupieniu się Rosjan na kierunku południowym.

Wygląda na to, że plan zdobycia Kijowa był „doklejony” przez polityków. Niewykluczone, że to powrót do planu pierwotnego.

A.P.