Represje na Białorusi trwają w najlepsze, również przeciwko dziennikarzom.
Aleksy Dzikawicki mówi o trwających represjach na Białorusi.
Postanowiliśmy zaprotestować przed przedstawicielstwem Komisji Europejskiej, ponieważ tylko presja Zachodu pozwoli uwolnić naszych kolegów.
Czytaj także:
Czy Białoruś weźmie udział w wojnie? Aleksy Dzikawicki: Łukaszenka tylko udaje podwyższoną aktywność
Wicedyrektor telewizji Biełsat stwierdza, że obecnie na Białorusi nie ma znaczenia co się komu zarzuca. Dzisiaj ma zapaść wyrok ws. dziennikarki TVP Iryny Słaunikawej. Zarzuty jej stawiane są, jak podkreśla Dzikawicki, absurdalne.
Irynie zarzuca się kierowanie grupą ekstremistów.
Wicedyrektor telewizji Biełsat stwierdza, że w ciągu ostatnich dwóch lat zamknięto na Białorusi wszystkie niezależne media.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.