Mazowiecki ZNP: W 2020 roku wynagrodzenie nauczyciela stażysty będzie niższe o 150 zł w odniesieniu do płacy minimalnej

Urszula Woźniak mówi o trwającym strajku włoskim organizowanym przez ZNP oraz cotygodniowych protestach, które mają o nim przypominać. Zaznacza, iż w Polsce potrzeba zmiany finansowania edukacji.


Urszula Woźniak, wiceprezes mazowieckiego Związku Nauczycielstwa Polskiego mówi o cotygodniowych protestach mających przypominać o trwającym w szkołach strajku włoskim:

W zamiarze ma on uświadomić zarówno nauczycielom, jak i otoczeniu, społeczeństwu, rodzicom, jak wiele pracuje nauczyciel, za niewielkie pieniądze.

Jak zaznacza gość „Poranka WNET”, nauczyciele, jak i społeczeństwo mają już zdecydowanie większą świadomość, którą pogłębia prowadzona akacja informacyjna. Wyciąga ona również na wierzch pewne nieprawidłowości:

Wychodzą rzeczy, o których nikt by nie pomyślał […] Warszawa wprowadziła piękną akcję „Warszawa dla kultury” dla szkół 100 zł dla ucznia z Warszawy do wykorzystania, aby poszedł do kina, teatru. Oczywiście z klasą, nauczycielem. Co się okazuje? Nauczyciele idą z klasą do teatru i muszą zapłacić za swój bilet sami.

Urszula Woźniak podkreśla, iż sprawy te należy jak najszybciej uregulować:

To trzeba uregulować, tak jak sprawy dojazdów do ucznia na lekcje indywidualne, lub wycieczki szkole, kiedy nauczyciel bilet musi kupić sobie sam.

Najbliższy protest będzie miał miejsce w ten piątek w Krakowie. Jego celem jest przypominanie o trwającym strajku włoskim oraz zmianach systemowych:

Mówimy o większych nakładach na edukację. Mówimy też o tym, że nie można w ciągu roku zmieniać zasad finansowania. […] Wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela stażysty od 2020 wyniesie 2450 złotych. Gdy 1 stycznia wejdzie minimalne wynagrodzenia 2600 złotych, to nauczyciel ten będzie miał 2450 złotych.

Celem Związku Nauczycielstwa Polskiego jest zebranie 100 tysięcy podpisów i wniesienie inicjatywy obywatelskiej o uregulowaniu systemowym kwestii związanych z wynagrodzeniem pracy nauczyciela. Chodzi o to, aby było ono odniesione do średniego wynagrodzenia w Polsce:

Żebyśmy nie musieli po kolei z każdym rządem wchodzić w interakcje w kwestie finansowe, żeby to zostało uregulowane. […] Jeśli chodzi o to, by nie likwidować gimnazjów zebraliśmy 988 tysięcy podpisów i zostały zmielone, więc nie jest to problem dla naszych struktur, żeby zebrać tyle podpisów.

A.M.K.