Dr Marszewski: Współczesna Rosja bardziej przypomina imperium carów niż Związek Sowiecki. Broni istniejącego ładu

Featured Video Play Icon

Mariusz Marszewski

Amerykańskie interesy w Kazachstanie i rosyjska pomoc dla autorytarnych reżimów. Ekspert z OSW o polityce zagranicznej Rosji.

Mariusz Marszewski sądzi, że sprawa Kazachstanu wybrzmiała w prowadzonych przez Stany Zjednoczone i Rosję rozmowach. Zaznacza, że wątek ten musiał się pojawić, gdyż Kazachstan to jeden z największych producentów ropa naftowej i uranu na świecie. Przetasowania na szczytach kazachskiej elity władzy to zagrożenie dla kapitału międzynarodowego, w tym amerykańskiego.

Ekspert z OSW zauważa, że Rosja chce nowego podziału stref wpływów w Europie. Trwające obecnie rozmowy, jak mówi,

Niewątpliwie jest to powrót do idei tworzenia nowego ładu.

Nasz gość odnosi się do retoryki władz rosyjskich, które twierdzą, że demonstracje w Kazachstanie są inspirowane z zewnątrz. Zauważa, że jest to standardowa narracja Kremla.

Pozbawia się podmiotowości społeczeństwo i jego interesy. Po to, żeby mogła rządzić nimi zawsze ta sama elita. W rosyjskiej debacie wewnętrznej mówi się, że polityka zagraniczna Władimira Putina przypomina politykę imperatora Mikołaja I.

 Imperium Rosyjskie wysyłało swoje wojska tłumiąc rewolucje w XIX-wiecznej Europie. Obecnie zaś Rosja ratuje reżimy w Wenezueli, Syrii, Afryce Środkowej, Kazachstanie.

Jest to konserwatywny aksjomat.

Prezydent Putin zaznaczył, że pobyt wojsk rosyjskich w Kazachstanie jest czasowy. Jego kazachski odpowiednik zapowiedział, że wycofywanie wojsk Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym rozpocznie się za dwa dni, gdyż sytuacja została opanowana.

Niezależnie od tego czy te wojska są rozmieszczone czy nie to faktycznie całym przebiegiem zdarzeń Kazachstan utracił część swojej suwerenności w oczach świata i własnej opinii publicznej.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Putin na konferencji prasowej udawał, że nie wie kim jest represjonowany dziennikarz Iwan Gołunow

Prezydent Rosji na corocznej konferencji odpowiadał na pytania dziennikarzy. Tego samego dnia w centrum Moskwy odbyła się strzelanina w rejonie głównej kwatery Federalnej Służby Bezpieczeństwa.


Dr Mariusz Marszewski o corocznej konferencji prasowej Władimira Putina, prezydenta Rosji, gdzie odpowiedział on na ponad 70 pytań od dziennikarzy:

Najprawdopodobniej cała konferencja w dużej mierze ma charakter ustawiony […] jednak padają też pytania niewygodne, np. o Ukrainę czy zachód.

Na pytania dotyczące swojej rodziny nie udzielił żadnej odpowiedzi. Podobnie nie odpowiedział jasno i klarownie na temat Iwana Gołunowa, rosyjskiego reportera, który został aresztowany, gdzie był bity, prawdopodobnie za pisanie o korupcji wśród rosyjskiej policji i służb:

To była słynna sprawa w Rosji. […] Prezydent sprawiał wrażenie, że nie do końca wie, kto to jest Gołunow, co jest mało prawdopodobne […] mówił, że nie będzie żadnych czystek w szeregach organów ścigania […] należy skończyć z tą tradycją, nie jesteśmy jakimiś stalinistami.

Nasz gość, ekspert OSW, mówi również o czwartkowej strzelaninie w centrum Moskwy (w rejonie kwatery głównej Federalnej Służby Bezpieczeństwa). Nieznany sprawca zastrzelił trzy osoby, a pięć ranił. Terrorystę zastrzelono:

Władze starały się zaniżyć liczbę napastników i ofiar […] Nie znaleziono wątku politycznego, ale ataki na FSB, wynikające ze zmęczenia społeczeństwa tą formą ustrojową, która panuje w Rosji, miały miejsce też wcześniej w Archangielsku […] półtora roku temu młody człowiek o jakichś anarchistycznych przekonaniach wysadził się i wginał wewnątrz obwodowego budynku FSB […] kilka lat temu grupa młodych ludzi zajmowała się zabijaniem organów ścigania.

Jak podkreśla gość „Poranka WNET”, właśnie antypaństwowy terroryzm polityczny ma największe tradycje w Rosji i był on jednym z największych wyzwań, przed których stało schyłkowe imperium carów:

Rosja bardzo mocno odwołuje się do imperium carskiego, o wiele bardziej niż do Związku Radzieckiego i pojawiają się też choroby, które trawiły imperium carskie.

Ponadto nasz gość opowiada o Ormianach w Turcji, działaniach prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana oraz atmosferze, która panuje w Turcji:

Nie jest to wydarzenie, które miałoby duże znaczenie dla wewnętrznej polityki Turcji […] Do dzisiaj istnieje tam stosunkowo duża diaspora Ormiańska […] ma ona jak najbardziej protureckie i patriotyczne nastawienie. Mówi ona, iż najczarniejszym okresem był republikański, kiedy Turcja zwracała się w stronę zachodniego nacjonalizmu i zniszczyła system miletów, samoorganizacji społeczności chrześcijańskich, w których ormianie odgrywali wielką rolę.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.M.K.