Kiedy Polska była tylko w sercach – wybitni Polacy, budowniczowie Ameryki Łacińskiej

Setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości jest świetną okazją do przypomnienia najwybitnijszych z naszych rodaków, którzy przyczynili się do rozwoju Ameryki Łacińskiej w okresie zaborów.

Polska świętuje stulecie odzyskania niepodległości. Jedni świętują w huczny sposób na marszach i festynach, inni w zaciszu domowym. Był jednak i taki okres w historii naszego kraju, kiedy Polska oficjalnie zniknęła z map świata. I byli oni – wybitni Polacy, którzy pomimo braku wolności kraju pochodzenia pokazywali światu, że ich ojczyzna nie do końca znikła. Zarazem robiąc wszystko ku pożytkowi narodów latynoamerykańskich, które stały się ich nowymi przybranymi ojczyznami.

Od Meksyku na północy po Chile i Argentynę na południu: niemalże w każdym państwie Ameryki Łacińskiej znajdziemy polski ślad. I to nie tylko ślad imigracyjny, bowiem poza Argentyną i Brazylią polska imigracja w zasadzie nie uczestniczyła w kolonizacji nowych ziem. Był to ślad, który wybitni Polacy zapisali wielkimi literami w oficjalnych historiach tych państw. Znajdziemy go również często w nazwach geograficznych, na pomnikach, czy nazwach ulic wielu latynoamerykańskich miast.

Wybitni Polacy byli bojownikami o wolność państw Ameryki  Łacińskiej, oficerami, podróżnikami, naukowcami, inżynierami. Choć trzeba przyznać, że żaden z nich nie planował robić oszałamiającej kariery. Historia każdej z tych osób była odmienna. Wielu z nich musiało opuścić Polskę ze względu na swój olbrzymi patriotyzm: działalność w organizacjach niepodległościowych oraz uczestnictwo w powstaniach niepodległościowych. Innych do wyboru dalekich stron świata wezwał duch przygody. W większości jednak Polska pozostawała w sercach polskojęzycznych budowniczych nowych ojczyzn w Chile, Perú, Brazylii i innych krajach Ameryki Łacińskiej. Niewielu z nich miało okazję powrócić na polskie ziemie.

Wybitni Polacy, budowniczowie Ameryki Łacińskiej przegrali niestety z czasem. Z biegiem lat pamięć o nich zatarła się zarówno w Polsce, jak i w ich przybranych ojczyznach. Tę pamięć odświeży Zbyszek Dąbrowski, który w najbliższy poniedziałek, 12-go listopada, o godz. 20H00 opowie o osobach, które bardzo często powodowały, że ich nowe ojczyzny mogły wspiąć się na wyższy poziom naukowy, czy cywilizacyjny. Pamięć ta powinna trwać: wybitni Polacy w Ameryce Łacińskiej są bowiem osobami, z których z pewnością możemy powinniśmy być dumni!

¡República Latina – dumni z Polski w Ameryce Łacińskiej!

Polska i Chile: tak daleko, a tak blisko / Polonia y Chile: tan lejos y tan cerca

„Lubię Chili, a wzdycham do Polski…” – to słowa Ignacego Domeyki, najbardziej znanego Polaka, który osiedlił się w Chile. A jak obecnie wyglądają relacje oraz migracje pomiędzy Polską a Chile?

Polska i Chile: dwa kraje, leżące daleko od siebie i z pozoru niewiele mają wspólnego ze sobą. Niewielu Chilijczyków może się pochwalić polskimi korzeniami, a jeszcze mniej z nich zdecydowało się osiedlić między Odrą a Bugiem. A mimo to spotkać można osoby, dla których odległość 13 tysięcy kilometrów, w jakiej znajdują się Polska I Chile, nic nie znaczy.

Pierwszym i najsłynniejszym Polakiem, który osiadł w Chile był Ignacy Domeyko – bohater narodowy obydwu krajów, który pomimo tęsknoty za swoją pierwszą ojczyzną, ochoczo budował dobrobyt kraju, który go przygarnął. Można wręcz powiedzieć, że Polska i Chile w sercu Domeyki zajmowały najważniejsze miejsca. Śladem Domeyki poszło wiele osób: drogi ich życia pisały zarówno ekonomia, jak i historia i bardzo często, podobnie jak Domeyko , nie mogli oni powrócić nad Wisłę.

Również i obecnie znaleźć można osoby, dla których Polska i Chile stały się nowymi ojczyznami. Wspomnieć tu należy zarówno o Polakach, którzy w Chile znaleźli nowy dom, jak i o Chilijczykach, dla których Polska stała się nową ojczyzną. I choć osób tych jest stosunkowo niewiele (w porównaniu np. do imigracji na linii Polska < -> UE), to historie życia wielu osób są naprawdę ciekawe.

Co sprowadza Chilijczyków do Polski? Na co mogą liczyć Polacy, którzy chcieliby, aby Chile stało się ich nowym domem? Jak wyglądała historia migracji polsko-chilijskich dawniej, a jak wygląda ona obecnie? Jakie motywy przyciągają ludzi do krajów tak bardzo oddalonych od siebie? Ilu Chilijczyków odwiedziło Polskę, a ilu Polaków zwiedziło Chile?

Na te pytania spróbują odpowiedzieć nasi goście: María Gabriela Vásquez Moncayo, koordynatorka Warsaw Latin Convention, orędowniczka budowania relacji między Polską a Chile oraz Bárbara Quiñones Vergara, Chilijska praktykantka poznająca tajniki współpracy hanldowej Polski i Chile. W rozmowie z Olą Plewką-Szmigiel oraz Zbyszkiem Dąbrowskim nasi goście opowiedzą także jak układały się relacje polityczne, kulturalne i handlowe na przestrzeni lat pomiędzy obydwoma państwami? Jak odnajdywali się Polacy na chilijskiej ziemi, a jak dzisiaj czują się w Polsce Chilijczycy? Zapytamy też o to, w jakich wzajemnych stosunkach pozostają obecnie Polska i Chile a także czy istnieje szansa na zacieśnienie relacji gospodarczych, naukowych, czy kulturalnych pomiędzy obydwoma państwami. Jednym słowem spróbujemy się zastanowić nad tym, czy Polska i Chile rzeczywiście leżą tak daleko od siebie, jak by to mgło wynikać z mapy.

Na polsko-chilijską rozmowę zapraszamy w najbliższy poniedziałek, 4-go czerwca, jak zwykle o 21H00! Będziemy rozmawiać po polsku i hiszpańsku!

¡República Latina – zawsze blisko!

Resumen en castellano: aunque la distancia entre Polonia y Chile puede parecer ser muy grade, hay gente para que los ambos países están bien cerca. Vale la pena mencionar acá de Ignacio Domeyko – el primer y el más famoso inmigrante polaco en Chile. Un hombre, que hizo mucho para su patria nueva. También la persona, que tenía el espacio en su corazión para los ambos países. En la historia de ambos países habían muchos inmigrantes polacos, que se decidieron establecer en Chile. Varios de ellos salieron por condiciones económicas, la mayoría por las razones políticas.

Actualmente varios Polacos deciden instalarse en Chile y varios Chilenos eligen Polonia como su casa nueva. ¿Qué motivos les dirigen en esta decisión? ¿Cómo se sienten en sus “patrias nuevas”? ¿A qué pueden contar los Chilenos en Polonia y los Polacos en Chile? Y ¿cómo son las relaciones (económicas, políticas, culturales, scientíficas etc.) entre ambos países? ¿Qué saben los Polacos de Chile y los Chilenos de Polonia? ¿Pueden formar los inmigrantes de ambos países una puente que va a unir y enseñar los Polacos con los Chilenos? A estas y muchas más preguntas vamos a hablar con nuestras invitadas – María Gabriela Vásqués Monsayo de la Warsaw Latin Convention y Bárbara Quiñones Vergara una practicante chilena.

Les ivitamos para escucharnos el lunes 4 de junio, como siempre a las 21H00! Vamos a hablar polaco y castellano!