Studio Dziki Zachód: gdyby Trump wrócił do władzy, uciszyłby i Chiny i Rosję

Światu powinno zależeć, by w USA wydobywano jak najwięcej ropy i gazu, bo osłabiałoby to Kreml – mówi Wojciech Cejrowski.

Wojciech Cejrowski komentuje majówkową obniżkę cen paliw w Polsce. Ocenia, że ceny te powinny być obniżone już wcześniej. Z drugiej strony wskazuje, że 8 gr na litrze to niewielka zmiana.

To poniżające, że stoimy w kolejkach z okazji takiej obniżki. W USA benzyna jest dwa razy tańsza.

Podróżnik ubolewa nad tym, że Stany Zjednoczone muszą importować ropę naftową z Wenezueli. Wspomina, że za prezydentury Donalda Trumpa wydobywano najbardziej ekologiczny węgiel i inne surowce energetyczne, jak tylko to możliwe, nie tracąc przy tym na ilości, wręcz przeciwnie.

Światu powinno zależeć, by w USA wydobywano jak najwięcej ropy i gazu, bo osłabiałoby to Rosję.

Gospodarz Studia Dziki Zachód powtarza swoje poglądy na gospodarkę, zgodnie z którymi nie powinny istnieć ani spółki państwowe, ani wielkie monopole. Jak wskazuje, posiadanie przez państwo jakichkolwiek środków produkcji to przejaw marksizmu.

Takie przedsiębiorstwo nie jest normalnym graczem rynkowym. Mamy to do czynienia ze złamaniem trójpodziału władzy.

Wojciech Cejrowski odnosi się do nieprawidłowości związanych z systemem PESEL. Postuluje jego likwidację; dzięki temu wzięcie kredytu na cudze dane będzie znacznie trudniejsze. Poruszony zostaje również temat wypowiedzi Henry’ego Kissingera, który stwierdził, że Chiny mogą odegrać dużą rolę w zakończeniu wojny na Ukrainie. W ocenie Wojciecha Cejrowskiego Kissinger może mieć rację. Jest to jednak zła wiadomość dla USA, gdyż świadczy o zdecydowanym wzroście pozycji Chin, który jest winą polityki Joe Bidena i Demokratów.

Sytuacja jest do uratowania. Trump mógłby uciszyć i Chiny, i Rosję. Wierzę w siłę Ameryki, ale nie pod obecnym przywództwem.

Dziś absolutnie nic nie wskazuje, by Ukraina miała wygrać wojnę.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Dziki Zachód: Zbigniew Rau musi zostać zdymisjowany za umówienie premiera RP z nic nie znaczącą wiceprezydent USA

Dmytro Antoniuk, Jaroslav Kurfürst, Laurynas Kasčiūnas, Czesław Okińczyc – Poranek Wnet – 27 maja 2022 r.

„Poranka Wnet” można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy.

Goście „Poranka Wnet”:

Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet na Ukrainie;

Olga Siemaszko – szefowa redakcji wschodniej Radia Wnet;

Jaroslav Kurfürst – pełnomocnik ministra spraw zagranicznych Czech ds. Partnerstwa Wschodniego;

Czesław Okińczyc – założyciel Radia znad Wilii;

Laurynas Kasčiūnas – poseł na Sejm Republiki Litewskiej;

Zoltan Justin Narodowe Muzeum Banatu


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Realizator: Mateusz Jeżewski


Dmytro Antoniuk opowiada o transporcie pomocy humanitarnej do Czarnobyla. Po drodze nasz korespondent zatrzymał się w Borodziance, zniszczonej przez wroga. Antoniuk wyjaśnia jak wygląda sytuacja na froncie. Trwają walki w regionie Donbasu. Problemem jest przewaga rosyjska w sprzęcie.

Olga Siemaszko mówi o przygotowaniach Białorusi do obrony przed rzekomym zagrożeniem ze strony Polski, Litwy i Ukrainy. Sądzi, że Ukraina powinna ostrzec Mińsk, że jeśli będzie wysyłał białoruski sprzęt wojskowy na Ukrainę, to będzie on niszczony.

Dmytro Antoniuk o proponowanej przez Kijów wymianie jeńców. Rosjanie chcą osądzić żołnierzy pułku Azow. Rosjanie przerzucają ciężki sprzęt z Krym do obwodu chersońskiego.


Nagrany wywiad z pełnomocnikiem ministra spraw zagranicznych Czech ds. Partnerstwa Wschodniego Jaroslavem Kurfürstem. Był on pracownikiem czeskiej ambasady, gdy Władimir Putin zaczynał swoją prezydenturę.

Nasz gość mówił na temat Partnerstwa Wschodniego.

Kurfürst mówił o możliwości przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej. Odniósł się do stwierdzenia francuskiego ministra ds. europejskich, który powiedział, że Ukrainę czeka jeszcze 15-20 lat, zanim zostanie członkiem UE.

 Nasz rozmówca przyznał, że proces ten nie będzie krótki. Spodziewa się, że lata, które dzielą Ukrainę od członkostwa w UE to dwucyfrowa liczb, która, jak ma nadzieję, będzie zaczynać się od jedynki.

Minister mówił także o stosunkach rosyjsko-chińskich.

Zdradził swoje przewidywania odnośnie końca wojny. Jest nastawiony optymistycznie.

Wobec blokady ukraińskich portów mówi się o możliwości wystąpienia głodu w krajach globalnego Południa. Jak mówił Kurfürst,


Laurynas Kasčiūnas mówi o reakcji Sojuszu Północnoatlantyckiego na rosyjską agresję na Ukrainę. Podkreśla, że trzeba zwiększyć obecność wojsk Sojuszu na flance wschodniej. Litewskie cele i plany będą przedstawione na najbliższym szczycie NATO w Madrycie.

Poseł na Sejm Republiki Litewskiej odnosi się do Białorusi. Zauważa, że dla Mińska ważniejsze było inwestowanie w policję tłumiącą opór społeczny niż w wojsko. Demonstracje białoruskiego wojska w pobliżu litewskich granic Wilno traktuje jako prężenie muskułów.



Czesław Okińczyc krytykuje Henry’ego Kissingera za jego słowa na temat Ukrainy. Podkreśla, że Rosja powinna być tak upokorzona, żeby nie mogła powtórzyć swojej agresji na Ukrainę. Cieszy się z pomocy jakiej udzielają Ukrainie państwa naszego regionu, Skandynawia oraz Stany Zjednoczone i Zjednoczone Królestwo.



Jan Olendzki prezentuje rozmowę, którą przeprowadził z historykiem Narodowego Muzeum Banatu Zoltanem Justinem. Justin przedstawił genezę węgierskiej nazwy Temeszwaru i wyjaśnił jak miasto rozwijało się za Andegawenów. Timișoara trafiła  w XVI w. w ręce Turków. Wzmocnili oni fortyfikacje miasta i założyli w nim szkoły koraniczne. W murach miasta mieszkali muzułmanie i żydzi, a chrześcijanie poza nimi. W XVIII w. miasto zdobyli Habsburgowie, którzy zburzyli turecką twierdzę i rozpoczęli przebudowę miasta w stylu austriackim. Po I wojnie światowej Timișoara znalazła się w granicach państwa rumuńskiego. W XX w. Timișoarę opuścili miejscowi Niemcy, a na ich miejsce sprowadzili się Rumuni.

Rozmówca Jana Olendzkiego mówił także o budowie Vii Capratii.

Piotr Arak: w Davos mocno wybrzmiewa potrzeba wymyślenia nowego formatu kooperacji międzynarodowej

Piotr Arak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego mówi o nadchodzących zmianach w światowej gospodarce. Wyjaśnia jak może zyskać na nich Polska.

Piotr Arak zwraca uwagę, że podczas forum ekonomicznego w Davos mocno wybrzmiewa potrzeba stworzenia nowej formy dialogu międzynarodowego. Dotychczasowe organizacje, które miałyby go rozwijać, tracą coraz bardziej na znaczeniu.

Światowa Organizacja Handlu nie jest już tak ważna jak kiedyś, w tym roku nie odbędzie się też szczyt G20. Ludzie zgromadzeni w Davos mocno podkreślają, że brakuje forum do międzynarodowej debaty.

Innym istotnym tematem obecnym na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym jest kwestia reorganizacji światowej produkcji. Politycy coraz bardziej skłaniają się ku koncepcji, aby produkcję przemysłową przenosić do krajów bliskich ideowo światu Zachodu. Straciły by na tym Rosja i Chiny, ale może zyskać Polska.

Nasz kraj może stać się atrakcyjnym miejscem do inwestowania, tym bardziej, że na wschód od nas, z wiadomych względów, nikt nie będzie budował swoich zakładów. W naszym interesie jest jak najszybsze zakończenie wojny na Ukrainie, ale dla zagranicznych firm najistotniejszą kwestią nie będzie bezpieczeństwo. O wiele ważniejsza jest kwestia dostępności do energii elektrycznej, zwłaszcza tej z odnawialnych źródeł.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.B.

Czytaj też:

Marek Wąsiński: Gospodarka Rosji już w tym roku zmaleje o 15-20%

Jan Piekło: Andrzej Duda swoim przemówieniem w Kijowie pokazał, że potrafi funkcjonować w polityce międzynarodowej

Featured Video Play Icon

Andrzej Duda na 50. Światowym Forum Ekonomicznym w Davos / Fot. Jan Olendzki, Radio WNET

Ekspert do spraw mediów omawia postawę uczestników Forum Ekonomicznego w Davos wobec wojny na Ukrainie. Przewiduje jakie zmiany mogą nastąpić w relacjach polsko – ukraińskich.

Jan Piekło przybliża tematykę rozmów, jakie toczą się w kuluarach Forum Ekonomicznego w Davos. Wśród części elit politycznych panuje przekonanie, że należy wojnę jak najszybciej zakończyć, by móc wrócić do prowadzenia starych interesów. Ideę tę popiera Silvio Berlusconi, który w niedawno udzielonym wywiadzie stwierdził nawet, że Ukraina powinna się poddać i zgodzić na realizację warunków rosyjskich. Podobne stanowisko, choć mniej skrajne zajmuje Henry Kissinger.

Jeżeli chodzi o postawę Kissingera, to on zawsze uważał, że Rosja jest ważnym elementem międzynarodowego bezpieczeństwa i przy jakichkolwiek planach tworzenia światowego pokoju należy ją zawsze uwzględniać.

Postawa prezentowana przez wymienionych wyżej polityków jest raczej rzadko spotykana w Davos. Większość zgromadzonych tam osób zgadza się raczej z Andrzejem Dudą i Wołodymyrem Zełenskim, którzy mocno podkreślają, aby stać twardo przy Ukrainie. Dla naszego prezydenta ostatni czas to pasmo sukcesów. Duże wrażenie na opinii międzynarodowej wywarło jego przemówienie przed Radą Najwyższą Ukrainy.

Było ono pod kilkoma względami historyczne. Nie dotyczyło ono jedynie Polski czy Ukrainy, a całej sytuacji w jakiej znalazła się Europa. To najważniejsze przemówienie Andrzeja Dudy w czasie jego obydwu kadencji. Może zbudować jego pozycję na arenie międzynarodowej.

Jan Piekło ma nadzieję, że spotkanie prezydentów Polski i Ukrainy otworzy nowy rozdział w relacji pomiędzy oboma narodami.

K.B.

„Bild”: Henry Kissinger doradcą Donalda Trumpa

93-letni Henry Kissinger, były sekretarz stanu USA, będzie doradcą ds. polityki zagranicznej nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa – poinformował niemiecki dziennik „Bild”.

We wtorek niemiecki dziennik „Bild” poinformował, że były sekretarz stanu USA Henry Kissinger zostanie doradcą ds. polityki zagranicznej prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Jak napisał tabloid, „Legendarny były sekretarz stanu […] ma wyjaśnić światu, co przyszły prezydent Stanów Zjednoczonych zamierza w sprawach związanych z polityką zagraniczną i co ma na myśli, gdy na Twitterze sugeruje nowy wyścig zbrojeń z Rosją”.

Niemiecki dziennik napisał, że Kissinger ma opracować plan ustabilizowania sytuacji na Ukrainie. Według „Bilda” Henry Kissinger ma zostać pośrednikiem pomiędzy Waszyngtonem a Moskwą.

Ponadto „Bild” podkreślił atut byłego sekretarza stanu, jakim jest jego doświadczenie w polityce międzynarodowej. Dziennik zauważył, że będzie ono stanowiło zaletę na rzecz Stanów Zjednoczonych „w obliczu zagrożenia wybuchu nowej zimnej wojny” pomiędzy Chinami a USA.

Henry Kissinger był sekretarzem stanu oraz doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego w czasie prezydentury Richarda Nixona oraz Geralda Forda. Jest laureatem pokojowej nagrody Nobla za wkład w negocjacje pomiędzy USA a Wietnamem w czasie drugiej wojny indochińskiej. Przyczynił się również do zakończenia wojny Jom Kippur w 1973 r.

 

K.T.