Jan Krzysztof Ardanowski zaznacza, że w polityce liczy się siła. Z tego powodu nie możemy zrezygnować ze środków unijnych, które pozwolą nam ją zbudować.
.@jkardanowski w #PornekWNET o KPO: Nie możemy rezygnować z takich pieniędzy. (…) Nie możemy sobie pozwolić, by nasza gospodarka zwalniała po pandemii. (…) Warto zaryzykować.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) May 31, 2021
[related id=130204side=right]Bez środków z unijnego Funduszu Odbudowy nie uda się odpowiednia stymulacja naszej gospodarki. Były minister rolnictwa wspomina, że namawiał rolników do głosowania za wejściem do Unii Europejskiej argumentując, że geopolitycznie musimy opowiedzieć się za blokiem zachodnim. Przyznaje, że może w przyszłości nadejść moment, w którym Polska będzie musiała Unię opuścić. Nie sądzi przy tym, żeby miało to miejsce za jego życia. Wskazuje przy tym, że obecnie
.@jkardanowski w #PornekWNET: #UE ewoluuje w kierunku, który jest dla mnie nie do przyjęcia. (…) Wchodziliśmy do UE suwerennych państw (…) UE stała się lewacka, próbuje się stworzyć państwo federacyjne, przejmować kontrolę przez urzędników brukselskich.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) May 31, 2021
Choć twórcy podwalin pod późniejszą Unię Europejską, jak Robert Schuman byli wierzącymi chrześcijanami, to obecnie w UE szerzy się neomarksistowska ideologia szkoły frankfurckiej. Poseł PiS wskazuje na cyniczność postawy polityków unijnych zachwycających się Gretą Thunberg i mówiących o transformacji energetycznej.
.@jkardanowski w #PornekWNET: Europa chce być czysta, ekologiczna, szlachetna, tylko że brudną energię wypycha poza #UE. Bogaci ludzie, bogatej Północy udają, że dbają o kulę ziemską, (…) a jednocześnie ta brudna energia powstaje gdzie indziej. To jest cynizm.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) May 31, 2021
Przewodniczący prezydenckiej Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich mówi również o wyzwaniach, jakie stoją przed rolnictwem w czasie transformacji ekologicznej UE. Przyznaje, że rolnictwo nie jest partykularnym interesem rolników. Musi być ono bardziej środowiskowo zrównoważone, m.in. stosować mniej pestycydów. Jednak Zielony Ład stawia większe wymagania, wypływające z ideologicznych założeń.
.@jkardanowski w #PornekWNET: Rolnictwo jako szalenie ważny element gospodarki, musi zmniejszyć presję na przyrodę i być bardziej zrównoważone – to oczywiste – ale żeby rolnicy spełnili ideologiczne założenia Zielonego Ładu, (…) muszą mieć duże środki inwestycyjne.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) May 31, 2021
Polityk podkreśla, że małe gospodarstwa, którym ma rzekomo służyć Zielony Ład, pierwsze padną ofiarą unijnej transformacji, jeśli nie otrzymują odpowiedniego finansowania. Tego zaś na razie nie widać.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.