Patrzymy i staramy się zrozumieć, co się dzieje i dokąd ten świat zmierza / Krzysztof Skowroński, „Kurier WNET” 80/2021

Mamy świadomość, że żyjemy w czasie wielkiej, rewolucyjnej zmiany dotyczącej wszystkich sfer naszego życia, a motorem tych zmian nie jest wirus. Wirus jest tylko tych zmian najlepszym sojusznikiem.

Krzysztof Skowroński

Znużenie, zmęczenie, zdenerwowanie, strach, wściekłość, poczucie beznadziejności – słowem, mamy dość i zastanawiamy się, jak długo jeszcze potrwa ten stan pandemicznego zawieszenia. A wyczekiwanej odpowiedzi nie ma. Ani premier Polski, ani prezydent Francji, ani nawet Anthony Fauci nie wie, kiedy runie mur koronawirusowego więzienia. Siedzimy i czekamy. Patrzymy i staramy się zrozumieć, co się dzieje i dokąd ten świat zmierza. To, co było kiedyś opowieścią pisarzy science fiction albo teorią spiskową, rozwija się przed nami jak dywan przed gwiazdami w Cannes. To wędrujmy po tym dywanie razem z „Kurierem WNET” i Czarną Skałą, która zainspirowała nas do cyklu artykułów o największych globalnych firmach i najbardziej wpływowych ludziach w skali świata. BlackRock, o którym piszemy, to fundusz dysponujący siedmioma tysiącami miliardów dolarów.

A warto dodać, że trzy największe na świecie fundusze dysponują siedemnastoma bilionami dolarów. Oczywiście im nie zazdrościmy, bo za taką sumę można by kupić 60 milionów stumetrowych mieszkań w Warszawie, a nam nie jest to potrzebne. Takie pieniądze nie są nawet potrzebne prezydentowi Rosji.

Jego skromna rezydencja kosztowała tylko miliard dolarów, a na postawienie sobie 17 tysięcy takich rezydencji nie starczyłoby wybrzeża Morza Czarnego. Tylko kłopot. Czarna Skała takich kłopotów oczywiście nie ma. Jej szef wie, w którym sklepie jest właśnie wyprzedaż i dlatego nawet w czasie pandemii potrafi poprawić nastrój swoim udziałowcom i pomnożyć ich majątek. Nie ma w tym nic złego, po prostu zyskują amerykańscy emeryci i np. George Soros. To powinno cieszyć również naszych seniorów i nas, bo na szczęście są na tym świecie tacy, którzy mają wszystko, czego dusza i ciało zapragnie. I do tego jest ich aż jeden procent, czyli tylko o 20 milionów mniej niż ludzi zarażonych koronawirusem.

Właściwie można powiedzieć, że mamy do czynienia z pandemią bogactwa i trzeba zrobić wszystko, żeby się ona nie rozprzestrzeniała, tym bardziej, że pieniądze szczęścia nie dają.

Opowieść o BlackRock to początek. W następnych numerach „Kuriera WNET” i w Radiu Wnet, którego zawsze warto słuchać, pojawią się kolejne ważne i wpływowe postacie. Oczywiście nie mamy takiej możliwości, by docierać do dokumentów, by uprawiać dziennikarstwo śledcze. Możemy tylko zanurzać się w przestrzeni wirtualnej i próbować wyłowić z niej fakty.

Chcemy to zrobić, bo tak jak każdy, mamy świadomość, że żyjemy w czasie wielkiej, rewolucyjnej zmiany dotyczącej wszystkich sfer naszego życia, a motorem tych zmian nie jest wirus. Wirus jest tylko tych zmian najlepszym sojusznikiem. Dlatego w następnym odcinku pojawi się opowieść o panu Anthonym Faucim, doradcy prezydentów amerykańskich do spraw zdrowia, a zdrowie przecież jest najważniejsze.

Artykuł wstępny Krzysztofa Skowrońskiego, Redaktora Naczelnego „Kuriera WNET”, znajduje się na s. 1 lutowego „Kuriera WNET” nr 80/2021.

 


  • Lutowy numer „Kuriera WNET” (wydanie ogólnopolskie, śląskie i wielkopolskie wspólnie) można nabyć kioskach sieci RUCH, Garmond Press i Kolporter oraz w Empikach w cenie 9 zł.
  • Wydanie elektroniczne jest dostępne w cenie 7,9 zł pod adresami: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Artykuł wstępny Krzysztofa Skowrońskiego, Redaktora Naczelnego „Kuriera WNET”, na s. 1 lutowego „Kuriera WNET” nr 80/2021

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego