Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży tłumaczy radykalne decyzje podjęte dzisiaj przez rząd.
Sytuacja jest szczególna, stąd szczególne środki bezpieczeństwa. Chcemy być mądrzy przed szkodą {…] Nie mieliśmy wątpliwości, że nasze działania muszą być bezwzględne. […] Bezpieczeństwo Polaków jest priorytetem. […] Nie było innego sposobu na postawienie tamy epidemii.
Polityk zapewnił, że decyzja o zamknięciu granic została wcześniej notyfikowana rządom państw sąsiedzkich. Błażej Poboży zaznaczył, że tak jak do tej pory czynne będą drogerie, apteki i sklepy spożywcze. Nie dojdzie też do zamknięcia pralni chemicznych. Restauracje będą mogły prowadzić usługi dowozu.
Jedynie unikanie dużych zgromadzeń może przerwać łańcuch epidemiologiczny, który się rozszerza.
Wiceminister zaznaczył, że w chwili obecnej nad lokalnym wdrożeniem postanowień rządu będą teraz pracować wojewodowie. Bardzo ważnym elementem strategii rządu jest utworzenie szpitali jednoimiennych. Uniemożliwi to kontakt pacjentów zakażonych koronawirusem z innymi chorymi.
Decyzje rządu spotykają się ze zrozumieniem. Były moim zdaniem oczekiwane. Wierzę, że nasze działania przyczynią się do powstrzymania epidemii.