Na podstawowym poziomie, czyli zapewnienia wszystkim odbiorcom energii jesteśmy bezpieczni. Polskie sieci energetyczne panują nad naszym krajowym systemem.
Dr Piotr Naimski wskazuje, że nasz kraj transformuje się energetycznie. W perspektywie trzech następnych dekad będziemy pozyskiwać energię z innych źródeł niż dotychczas. Rozwijane będą odnawialne źródła energii- morskie farmy wiatrowe, panele fotowoltaiczne itd.
Musimy równocześnie budować elektrownie, które działały niezależnie od tego, czy wiatr wieje, czy świeci słońce.
W Dolnej Odrze powstanie nowoczesna elektrownia gazowa. Innym z projektów w związku z tym rozwojem jest budowa elektrowni atomowych.
To będzie sześć reaktorów. Przez 20 lat będziemy ten program realizowali.
Nasz gość wyjaśnia, że w ciągu roku strona amerykańska ma przedstawiać warunki ewentualnej współpracy przy rozwoju cywilnej energii jądrowej w naszym kraju. Prowadzone są także rozmowy ze stroną francuską. Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej wskazuje, że sami Francuzi nie tylko konkurują, ale też współpracują z firmami amerykańskimi w energetyce jądrowej. Tłumaczy wiele spraw dotyczących tej elektrowni. Podkreśla między innymi, że odpady radioaktywne są jednymi z najmniej toksycznych. Są one monitorowane jak żadne inne. W Polsce mamy zaś już doświadczenie w gospodarowaniu odpadami jądrowymi.
Mamy reaktor w Świerku, który nie tylko jest badawczy, ale też produkuje lekarstwa i elementy dla medycyny, które są radioaktywne.
Dodaje, że wygrana Joego Bidena w wyborach prezydenckich nie zmieni współpracy Polski z Amerykanami w zakresie budowy elektrowni. W interesie sektora amerykańskiego jest bowiem współpraca z zagranicą.