Stefanik: Walka z islamizmem może potrwać dekady. Republika musi znaleźć sposób na reintegrację części społeczeństwa

Zbigniew Stefanik o debacie nad pakietem ustaw wymierzonych w radykalizm religijny oraz o sytuacji epidemicznej nad Sekwaną.

We Francji trwa debata nad ustawą o bezpieczeństwie Republiki. Szczególne emocje wzbudza artykuł mówiący o możliwości zamykania miejsc kultu. Zbigniew Stefanik wskazuje, że budzi to obawy wspólnot religijnych.

Chodzi o znaki, które wskazywałyby na działalność antyrepublikańską, antypaństwową- dość szerokie pojęcie.

Minister spraw wewnętrznych broni ustawy stwierdzając, że chodzi o zwalczanie radykalizacji. Korespondent wskazuje, że zapisy ustawy o świeckości państwa nie odpowiadają już do końca obecnej sytuacji. Być może potrzebne jest więc ponowne ułożenie stosunków między państwem a wspólnotami wyznaniowymi.

Jak wskazują eksperci prawo, które ustanowiono w 1905 było efektem trzyletnich prac. Tutaj mamy do czynienia z pakietem ustaw przedstawionych kilka miesięcy temu, a debata nad nim ma trwać 15 dni w niższej izbie parlamentu.

Tymczasem Francja wchodzi w sezon wyborczy. W czerwcu będą miały miejsce wybory samorządowe. Nie wiadomo, czy prezydent Macron będzie ubiegał się w przyszłym roku o reelekcję.

Coraz więcej dochodzi sygnałów, że nie jest przesądzone.

Środowisko polityczne Macrona będzie, jak mówi Stefanik, chciało przedstawić wspomniany pakietu ustaw jako sukces w walce z islamizmem. Podkreśla, że należy odróżnić islam od islamizmu:

Tutaj chodzi o to, aby zwalczać swojego rodzaju  chorobę islamu, jakim jest ich islamizm, jak również jego skutki.

Stefanik zaznacza, że zwalczanie islamizmu to proces, który może trwać nawet kilkadziesiąt lat. Wskazuje, iż wiąże się ono nie tylko z indoktrynacją z zagranicy, ale też z problemami społeczno-ekonomicznymi. Dodaje, że

Republika Francuska musi znaleźć pewną receptę na reintegrację pewnej części społęczeństwa, które dezintegruje się z Republiką. Jak doczepić do pociągu republikańskiego wagon, który zdaje się od czepia.

Tymczasem Francja stawia czoło potężnym opadom śniegu i fali mrozu. Problemy klimatyczne nakładają się na pandemiczne- wskazuje nasz gość. Według szacunków francuskiego Ministerstwa Zdrowia 20-25 proc. nowych zakażeń koronawirusem to wariant brytyjski. Może on za kilka miesięcy stać się dominującą odmianą SARS-CoV-2 nad Sekwaną.

Według ekspertów rządowych godzina policyjna coraz lepsze efekty, ponieważ jest ona przestrzegana i faktycznie wskazują na to iż powoduje ona spadek.

Rządzący na razie nie chcą wprowadzać trzeciego lockdownu, obawiając się jego skutków gospodarczych i tego, że ludzie i tak nie będą się do niego stosować. Koszty gospodarcze trzeciego lockdownu wynieść mogłyby według szacunków nawet 50 mld euro. Francja zaś już znajduje się w recesji, a jej dług publiczny przekroczył 120 procent PKB.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

 

Świdziński: Joe Biden dokonuje rewizji amerykańskich misji wojskowych na świecie

Ekspert Strategy & Future mówi m.in. o przyszłości relacji amerykańsko-izraelskich, o szczepieniach przeciw koronawirusowi w Unii Europejskiej

 

Albert Świdziński komentuje doniesienia izraelskiego dziennika „Haaretz”, zgodnie z którymi rząd USA zażądał możliwości inspekcji portu w Hajfie, wydzierżawionego niedawnie firmie z Chin.

Już wcześniej Amerykanie ostrzegali, że przestaną zawijać do tego portu. […] Warto zauważyć, że Joe Biden do tej pory nie zadzwonił do Benjamina Netanjahu.

Do tej pory, Hajfa była częstym celem dla okrętów 6 Floty USA.  Jeżeli chodzi z kolei o stosunki europejsko-amerykańskie, Joe Biden anulował decyzję o wycofaniu części kontyngentu USA w Niemczech.

To początek rewizji postanowień Donalda Trumpa dotyczących amerykańskich misji wojskowych.

Ponadto, misja w Afganistanie nie zakończy się 1 maja, jak planowano do tej pory.

Ekspert omawia ponadto stan akcji szczepień przeciw koronawirusowi  w Unii Europejskiej, która jak na razie jest „całkowitą porażką”:

Nic nie zostało z szumnych haseł o cywilizacyjnej roli UE. […] Bruksela utrzymuje, że zaszczepienie do lata 70% społeczeństwa jest celem realnym.

Sytuacja w UE martwi rząd Australii, gdyż istnieje ryzyko, iż na antypody dotrze mniejsza liczba dawek szczepionki, niż przewidywano.

Gość „Kuriera w samo południe” analizuje podejście prezydenta Francji Emmanuela Macrona do Chin. Dąży on do „uczciwej współpracy” zarówno z Państwem Środka, jak i USA, a także do kooperacji między mocarstwami. Dodatkowo, w opinii francuskiego przywódcy, Rosja powinna być traktowana jako integralna część Europy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Piotr Witt: Francuscy lekarze wystąpili z otwartą frondą wobec rządu. Są zastraszani przez władze

Piotr Witt w ramach korespondencji z Paryża mówi o sytuacji epidemicznej we Francji, nieudolnych działaniach tamtejszego rządu oraz strajkach lekarzy.


Piotr Witt relacjonuje sytuację we Francji. Mówi o strajkach lekarzy, którzy postanowili sprzeciwić się rządowej polityce walki z pandemią.

Pracownicy służby zdrowia wystąpili z otwartą frondą przeciwko władzy. 9 stycznia zawiązali własny Niezależny Komitet Naukowy. W chwili powstania kolektyw zrzeszał 30 tys lekarzy, 30 tys pielęgniarek i pielęgniarzy i 100 tys  obywateli. To rezultat połączenia się licznych komitetów lokalnych – wskazuje Witt.

Członkowie zarządu złożyli jasną deklarację, że żaden z nich nie jest zależny od firm farmaceutycznych – dodaje.

Co skłoniło ich do wyrażenia sprzeciwu?

Według oficjalnych komunikatów liczba zgonów zbliża się do 80 tys. (…) Komunikaty są przyjmowane z rezerwą przez tych, którzy najlepiej znają prawdę, czyli właśnie przez lekarzy.

Lekarze żądają weryfikacji dotychczasowej strategii walki rządu w pandemią. Dołączyła do nich Narodowa Akademia Medyczna.

Ze wszystkich stron słyszy sie o przypadkach wyolbrzymiana choroby i naciągania statystyk. Fałszywe testy, puste łóżka szpitalne, starcy u kresu życia chorzy na inne choroby. (…) W wyniku krętactw, afer Lanceta, Remdesiviru, a obecnie szczepionek, Komitet Naukowy przy prezydencie utracił resztkę wiarygodności.

Rząd nadużywa swojej władzy i wchodzi w kompetencje lekarzy, reglamentując część leków.

W kraju, gdzie słowo wolność widnieje na budynku każdego merostwa, lekarzom zabroniono leczyć. Nie wolno im stosować hydroksychlorochininy z anzytromycyną, nie wolno przepisywać inwermektyny i innych skutecznych lekarstw. Mają stosować się do zaleceń władzy. Lekarzem jest rząd. (…) Lekarze są zastraszeni. Można być ukaranym zakazem wykonywania zawodu.

Jednocześnie Francja zmaga się z deficytem szczepionek.

Nawet najbardziej nadgorliwi nie mogą się zaszczepić z powodu braku szczepionek. UE jeszcze raz wykazała swoją bezsilność i z powodu biurokratycznej nieudolności pozwoliła się ubiec Anglikom.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.N.

Stefanik: Francja prawdopodobnie wprowadzi lockdown, mimo że jego przeciwnicy są nawet w rządzie

Korespondent polskich mediów omawia sytuację epidemiczną nad Sekwaną oraz nastroje społeczne w obliczu zapowiadanego zamknięcia kraju.

 

Zbigniew Stefanik mówi o planowanym we Francji lockdownie. Nie są znane szczegóły i zakres zamknięcia kraju.

Trwają dyskusje, w rządzie nie ma pełnej zgody na ten temat. Tylko 41% społeczeństwa popiera lockdown.

Trwają protesty przeciwko zdalnemu nauczaniu na uczelniach wyższych. W związku z tym, prezydent Emmanuel Macron obiecał studentom 20% zajęć stacjonarnych.

Korespondent relacjonuje, że godzina policyjna obowiązująca we Francji od godziny 18 wywołuje ogromne korki oraz kolejki w sklepach.

Tygodniowa średnia zakażeń sytuuje się na poziomie 23 tys. zakażeń dziennie, zaś na oddziałach intensywnej terapii przebywa ok. 3 tys. pacjentów.

Decyzje o nowych obostrzeniach we Francji podyktowane są nie tylk0 sytuacją w kraju, ale i w państwach ościennych – wskazuje rozmówca Adriana Kowarzyka. Jak dodaje, wjazd do kraju jest możliwy jedynie dla osób posiadających negatywny test na obecność SARS-Cov-2 wykonany najpóźniej 72 h przed podróżą. Rząd chce uniknąć całkowitego zamknięcia granic, w obawie o sytuację handlu zagranicznego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Francuska rada muzułmańska uznaje prymat prawa świeckiego. Stefanik: Jesteśmy świadkami powstania francuskiego islamu

Korespondent polskich mediów we Francji mówi o działaniach rządu w Paryżu przeciwko radykalizacji miejscowych muzułmanów oraz o akcji szczepień przeciw koronawirusowi.

Zbigniew Stefanik relacjonuje, że francuska rada kultu muzułmańskiego przyjęła dokument, który jednoznacznie uznaje wyższość świeckiego prawa republiki nad religijnym prawem islamu.

Jesteśmy świadkami stworzenia francuskiego islamu. To realizacja planu walki z islamizacją, przedstawionego przez prezydenta Macrona 2 października.

Powstanie specjalny organ do szkolenia imamów i kontrolowania ich działalności. Ponadto, w życie wejdą zmiany zasad funkcjonowania organizacji religijnych zza granicy.

Francja chce ograniczyć możliwości radykalizacji mieszkających nad Sekwaną muzułmanów.

Korespondent nie wyklucza, że część społeczności muzułmańskiej uzna porozumienie z rządem za zdradę. W dalszej części rozmowy komentuje ujawnienie ukrywania kazirodztwa wśród francuskich elit:

Chodzi o środowiska politologów i dziennikarzy. Zatajały one tego typu występki we własnym interesie.

W związku ze skandalem coraz wyraźniejsze są postulaty zaostrzenia kar za kazirodztwo i pedofilię.

Nie umiem jednak uniknąć wrażenia, że propozycje te są tematem zastępczym, i ich celem jest ukrycie faktu, że rząd nic z tym problemem nie robi.

Rozmówca Adriana Kowarzyka omawia również przebieg szczepień przeciw koronawirusowi. W związku z remontem belgijskiej fabryki koncernu Pfizer w najbliższym czasie nad Sekwanę docierać będą ograniczone dostawy szczepionki.

Plan zakłada zaszczepienie do wakacji 30 milionów Francuzów. Kampania rusza jednak bardzo powoli.

Władze w Paryżu niechętnie patrzą na koncepcję wprowadzenia specjalnych paszportów dla zaszczepionych. Jeżeli chodzi o obostrzenia epidemiczne, o godzinie 18 zaczyna się godzina policyjna. Nie wolno wychodzić z domu, pod groźbą wysokiego mandatu:

Eksperci nie są zgodni co do sensowności wprowadzania godziny policyjnej. Mówi się, że Francja będzie tym państwem europejskim, które będzie najbardziej poszkodowane przez kryzys pandemiczny.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Ćosić: Niestety Polska zawsze może być oszukana. Do tej pory nie zdarzyło się, by były ignorowane konkluzje szczytu

Dominika Ćosić o unijnym porozumieniu i jego pewności; tym z kim rozmawiał na szczycie polski premier; oraz o hipokryzji mediów i co oznaczać będzie złamanie porozumienia przez KE.


Dominika Ćosić komentuje wynik szczytu unijnego z ubiegłego tygodnia. Nie sądzi by to premier Węgier przekonał Jarosława Kaczyńskiego do ugody z Unią Europejską. Miał bowiem taki sam interes jak on.

Wokół tego szczytu narosło wiele mitów rozpowszechnianych przez tych, którzy byli od niego daleko.

Media piszą, że premier Mateusz Morawiecki dał się ograć Viktorowi Orbánowi, który „będzie mógł dalej bezkarnie kraść unijne pieniądze”. Te same media wcześniej krytykowały Polskę i Węgry za grożenie wetem. Dziennikarka przyznaje, że wynik szczytu nie jest całkowitym sukcesem obu krajów, gdyż tym byłoby wycofanie w całości spornego rozporządzenia:

Jest to kompromis, a ten polega na tym, że każdy musi zrobić krok do tytułu.

Mówi, że podczas szczytu szef polskiego rządu spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, który był kluczową postacią, aby przekonać premiera Holandii Marka Ruttego do zaakceptowania polsko-węgierskiej propozycji w sprawie kształtu mechanizmu praworządności dodanego do unijnego budżetu na lata 2021-2027. Dziennikarka odnosi się także do zarzutów wobec porozumienia, jakie wysuwa m.in. Solidarna Polska. Przyznaje, że biorąc pod uwagę gotowość unijnych instytucji do łamania traktatów,

Niestety Polska zawsze może być oszukana.

Nie sądzi jednak by to tego doszło. Wyjaśnia, że ustalenia szczytu nie zmieniają treści rozporządzenia natomiast w konkluzjach są stwierdzenia zawężające jego rozumienia do kwestii finansowych. Przyznaje, iż konkluzje nie mają mocy prawnej, tylko polityczną. Podkreśla, że Komisja Europejska dostosowuje się do ustaleń porozumień:

Do tej pory nie zdarzyło się, by były ignorowane konkluzje szczytu.

Gdyby Polska uznała, że nie zostały wypełnione postawienia Rady Europejskiej, Sejm może nie ratyfikować porozumienia budżetowego. Wówczas wrócimy do punktu wyjścia.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Dr Mech: Kształtuje się nowy ład gospodarczy. Chiński juan może niedługo zostać walutą światową

Były wiceminister finansów mówi o ekonomicznych skutkach pandemii koronawirusa, Przewiduje, że najbardziej wzmocnione po recesji będą Chiny. Analizuje też scenariusze dotyczące przyszłości NATO.

Dr Cezary Mech mówi, że świat stoi u progu ukształtowania nowego ładu gospodarczego. Wskazuje, że epidemia koronawirusa i prezydentura Donalda Trumpa przyczyni się do szybszego niż przewidywano objęcia supremacji ekonomicznej przez Chiny.

Zamiana miejsc gospodarczych jest potencjalnie niebezpieczna, ponieważ nowy hegemon może wydawać więcej pieniędzy na zbrojenia. Jesteśmy w trudnym okresie polaryzacji.

Dodatkowo, umocnienie Chińskiej Republiki Ludowej przyśpieszy recesja w krajach europejskich, będąca skutkiem długotrwałego lockdownu. Dr Mech źródeł słabości Zachodu upatruje również w restrykcyjnej polityce klimatycznej.

Chiński sposób zwalczania epidemii okazał się bardzo korzystny dla gospodarki. Pekin ma szansę ekonomicznie prześcignąć Waszyngton już w 2028 r.

Chiny w listopadzie osiągnęły rekordową nadwyżkę w handlu. W opinii dr Mecha kraje zachodnie coraz szybciej tracą przewagę technologiczną nad ChRL.

Najprawdopodobniej to Państwo Środka będzie głównym dostarczycielem szczepionki na SARS-Cov-2. Kraje Trzeciego Świata mogą nie zaufać w skuteczność szczepionki z USA i Europy.

Ekonomista porusza również kwestię posiadania przez Państwo Środka ogromnych rezerw dolarowych. Nie wyklucza, że ten stan rzeczy może doprowadzić w przyszłości do gwałtownego osłabienia waluty amerykańskiej.

Juan ma sporą szansę na zostanie nową walutą światową. Chiny są ważnym partnerem nie tylko dla krajów Trzeciego Świata, ale i dla Ameryki Południowej.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego poddaje krytyce działania Francji na arenie międzynarodowej. Paryż odnotował wiele porażek zwłaszcza na Bliskim Wschodzie. Ostatnio, prezydent Macron przyznał Legię Honorową oskarżanemu o łamanie praw obywatelskich Abd Al-Fattahowi As-Sisiemu,

Kraj, który szczyci się przywiązaniem do wartości europejskich, w polityce zagranicznej zachowuje się z dużą dozą hipokryzji.

Przestrzega też przed negatywnymi dla Polski skutkami potencjalnego rozbratu NATO i Turcji.

Rezygnacja z południowej flanki NATO byłaby dla Polski groźna, ze względu na nieustanny nacisk Rosji i Niemiec na nasz kraj.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Francja: Godzina policyjna o 20, zamknięte ośrodki kultury, uratowane Święta. Premier ogłasza środki.

W obliczu niedawnego pogorszenia się wskaźników epidemii premier Castex poprosił Francuzów o zachowania czujności w okresie świątecznym z nadzieją na pokonanie wirusa.

Wirus nie obchodzi świąt Bożego Narodzenia. Na 15 grudnia we Francji przewidziano początek odmrażania gospodarki po okresie drugiego lockdownu. Rząd patrzy jednak z niepokojem na różne wykresy, wskaźniki i krzywe zachorowań.

Miało być 5 000 przypadków dziennych zachorowań do 15 grudnia, a na razie wciąż jest ich 15 000, a liczba znacząco nie spada. „Jeszcze nie skończyła się druga fala.” – mówi minister zdrowia, a rząd podejmuje decyzje, ogłoszone podczas konferencji prasowej przez premiera Jean Castex:

„Moja rola i rola rządu polega na ochronie was, nawet jeśli oznacza to podejmowanie trudnych decyzji.” – mówi premier Francji.

Trudne decyzje

Godzina policyjna od 20.00 do 6.00 od 15 grudnia.

Od 15 grudnia obowiązywać będzie godzina policyjna od 20.00 do 6.00, a nie jak pierwotnie przewidywano od 21.00 do 7.00. To nocne uwięzienie będzie „ściśle kontrolowane”, a uprawianie sportu nie będzie dozwolone. Każdy, kto naruszy tę zasadę, zostanie ukarany grzywną w wysokości 135 euro. Odstępstwa są możliwe w przypadkach przyczyn zawodowych, przekonujących powodów rodzinnych, powodów zdrowotnych czy potrzeb zwierząt domowych.

Wigilia Bożego Narodzenia: Wyjątek

Boże Narodzenie „zajmuje szczególne miejsce w naszym życiu i w naszych tradycjach” – mówi Castex. Dlatego władza wykonawcza postanowiła utrzymać wyjątek od godziny policyjnej na wieczór 24 grudnia. Pod warunkiem jednak, że „zalecenie”, aby nie gromadzić się w grupach „większych niż 6 dorosłych na raz” będzie przestrzegane.

Dodatkowo, Podróże będą ponownie dozwolone „wszędzie we Francji” i za granicą od 15 grudnia. W związku z tym w ciągu dnia, przed godziną policyjną, będzie można podróżować z jednego regionu do drugiego bez zaświadczenia.

Sylwester w domu

Premier Francji nie ugiął się i zachował obostrzenia na 31 grudnia. „Z pewnością jest to tradycyjnie uroczysty moment”, ale posiada „wszystkie składniki” do zgotowania nawrotu epidemii. Nie będzie w sylwestra odstąpienia od godziny policyjnej we Francji, jak wcześniej przewidywano. W związku z tym konieczne będzie pozostanie w domu na Sylwestra wieczorem 31 grudnia.

Zamknięte miejsca kultury

Jeszcze trochę cierpliwości dla instytucji kulturalnych. Ich ponowne otwarcie, zaplanowane na 15 grudnia, w najlepszym razie nastąpi 7 stycznia – ogłosił rząd.

Podobna dola czeka sektor restauracyjny. Termin ponownego otwarcia kawiarni, barów, restauracji i hal sportowych pozostaje na chwilę obecną wyznaczony na „20 stycznia”, powiedział Jean Castex.

 

Bruszewski: Reakcja Francji na ekstremizm islamski jest spóźniona. ISIS nadal stanowi zagrożenie

Publicysta „Tygodnika Solidarność” ocenia, że prezydent Emmanuel Macron w swoich działaniach przeciwko ekstremistom jest niewiarygodny.

Wojna z dżihadyzmem się nie skończyła, wbrew temu, co mówią niektóre media.

Mike Bruszewski mówi o walce francuskiego rządu z problemem fundamentalnego islamu. Działanie władz francuskich według dziennikarza jest spóźnione.

Paryż planuje zwiększyć  kontrolę uczniów i nauczycieli  oraz certyfikować imamów. Prezydent Macron nie jest jednak gwarancją powodzenia tych działań.

Radykalny islam dał o sobie znać ostatnio również w Austrii. Władze tego kraju zamierzają pozbawiać obywatelstwa osoby podejrzane o przygotowanie zamachów. Ataki miały miejsce również w Szwajcarii. Z kolei:

W Szwecji planowane jest zatrudnienie dodatkowych 6 tysięcy policjantów, ponieważ władze nie radzą sobie z sytuacją w dzielnicach imigranckich.

Nasz gość odpowiada na pytanie, czy problem islamistów wpłynie na świat geopolityki.

Temat terroryzmu może nie jest pierwszorzędny, ale na pewno istotny. Zamachowcy najchętniej atakują tam, gdzie występują poważne problemy społeczne i polityczne. Ich strategia jest pasożytnicza.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T / A.W.K.

Świdziński: Macron chce, żeby UE była suwerennym graczem w koncercie mocarstw

Ekspert Strategy & Future mówi o doktrynie Macrona, relacjach Chiny-Australia, oraz o planach zwiększenia brytyjskiego budżetu obronnego.

Albert Świdziński mówi o tzw. doktrynie Macrona, przedstawioną w zeszły poniedziałek w wywiadzie prasowym.  Prezydent Francji nakreślił wizję pełnej suwerenności Unii Europejskiej i równego dystansu między USA a Chinami. Koncepcja ta stoi w sprzeczności z propozycją Niemiec dla USA:

W multilateralnym świecie Macrona UE ma pełnić rolę jednego z rozgrywających. Jego plany są tyleż ambitne, co słabo zbilansowane.

Francja nigdy nie wiązała swojej strategii obronnej z Paktem Północnoatlantyckim – przypomina ekspert.

Z kolei Angela Merkel w depeszy gratulacyjnej dla Joe Bidena podkreśliła nieodzowność relacji transatlantyckich dla Europy.

Gość „Kuriera w samo południe” omawia również coraz gorsze relacje australijsko-chińskie. Pekin nakłada kolejne cła na australijskie towary.  Canberra podpisała ostatnio porozumienie wojskowe z Tokio.

Ma to być kolejny element antychińskiej krucjaty. To dopiero drugi tego rodzaju traktat podpisany przez Japonię. Umożliwi wzajemne goszczenie przedstawicieli sił zbrojnych obu państw.

Stosunki Państwa Środka z Australią są tak złe, ze względu na rzekomą ingerencję kraju z antypodów w sprawy wewnętrzchińskie ( Hongkong, Tajwan).

Australia była też pierwszym krajem, który wykluczył Huawei z budowy sieci 5G. Dodatkowo, silnie naciskała na rozpoczęcie międzynarodowe śledztwo ws. wirusa SARS-Cov-2.

Rząd w Cannberze jest oskarżany o wspieranie antychińskich think-thanków, oraz o bezprawne pozbawianie wiz naukowców z Państwa Środka.

Stany Zjednoczone planują utworzenie nowej floty marynarki wojennej na Pacyfiku.  Zapowiadane jest również wycofanie 2,5 tys. żołnierzy z Afganistanu i Iraku jeszcze przed zmianą na stanowisku prezydenta:

Ma to związać ręce Joe Bidenowi, jeżeli chodzi o zmianę kierunku polityki zagranicznej.

Rozmówca Jaśminy Nowak powraca do kwestii planowanego resetu na linii Niemcy-USA. Wyraża pogląd, że Polska mogłaby na nim zyskać, jednak:

Nie wiadomo,, czy propozycja Annagret Kramp-Kannenbauer ma charakter oficjalny.

Albert Świdziński relacjonuje również, że rząd Wielkiej Brytanii planuje największy wzrost budżetu obronnego od końca zimnej wojny.

Zjednoczone Królestwo stanie się drugim państwem NATO pod względem wysokości wydatków na wojsko. Największym beneficjentem tej zmiany będzie Royal Navy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.W.K.