Cieszymy się, że sytuacja epidemiczna się normuje i wracamy do normalnego trybu edukacji.
Profesor Przemysław Czarnek wyraża zadowolenie z faktu rozpoczęcia procesu powrotu dzieci do szkół. Relacjonuje, że nic nie przeszkadza w realizacji tego planu. Minister edukacji i nauki odnosi się do kwestii wznowienia nauki stacjonarnej na uczelniach wyższych od kolejnego roku akademickiego:
Musiałbym być prorokiem, żeby stwierdzić dzisiaj, co będzie 1 października. […] Apelujemy do uczelni, by sesja letnia odbyła się w trybie stacjonarnym.
Jak zapewnia gość „Popołudnia WNET”, egzaminy maturalne przebiegają bardzo sprawnie, co jest zasługą dużego zaangażowania nauczycieli i dobrej pracy Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.
W drugiej części rozmowy minister Czarnek omawia sprawę negocjacji z przedstawicielami Związku Nauczycielstwa Polskiego. Zapowiada usystematyzowanie kwestii pensji w szkolnictwie oraz odciążenie nauczycieli od biurokracji.
Nie rozumiem zapowiadanego protestu przeciwko podniesienia etosu nauczycielskiego.
Rozmówca Łukasza Jankowskiego odnosi się do słów dr hab. Michała Bilewicza, który ocenił, że naukowcy o poglądach konserwatywnych nie powinni mieć miejsca na uczelniach publicznych. Jak mówi:
Tak się składa, że ci, którzy najwięcej mówią o tolerancji, w sposób najbardziej skrajny wykluczają tych, z którymi się nie zgadzają. […] My, konserwatyści, zatroszczymy się o wolność na uczelniach.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.W.K.