Podwykonawcy bankrutującej włoskiej firmy Astaldi dostaną pieniądze od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad

Andrzej Bittel skomentował kłopoty włoskiej firmy Astaldi, która jest na skraju bankructwa, a niebawem możliwe, że ogłosi upadłość.

Przedsiębiorstwo było odpowiedzialne za wykonywanie infrastrukturalnych przedsięwzięć w Polsce. Tymi ważnymi kontraktami budowlanymi były między innymi: budowa tunelów na Zakopiance oraz Południowej Obwodnicy Warszawy, a również prace na liniach z Warszawy do Lublina i z Wrocławia do Poznania.

Włoska firma Astaldi pod koniec zeszłego miesiąca ogłosiła, że umowy dotyczące modernizacji linii Dęblin – Lublin oraz linii Poznań – Leszno wygasły. Dla Polski oznacza to, że musi teraz znaleźć sposób na dokończenie prac budowlanych, ponad to oznacza to problemy z podwykonawcami, którym włoska firma nie wypłaciła dużej części należnych pieniędzy.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaczęła wypłacać należności podwykonawcą i zapowiada, że będzie to sukcesywnie kontynuować:

„W tej chwili mamy zgłoszone 90 mln złotych roszczeń. Wypłaciliśmy już sporą część tej kwoty – ponad 26 milionów złotych (…) Apeluję, aby wszystkie firmy, które prowadziły pracę dla Astaldi gromadziły wszystkie dokumenty świadczące o wykonywanych pracach podwykonawczych”- zaznaczył wiceminister infrastruktury.

Wartość umów realizowanych przez Astaldi szacowana jest na 4 mld zł. Wiceminister infrastruktury opowiadał również o inwestycjach jego resortu.

Zapraszam co wysłuchania całej rozmowy.

JN

Polski rząd przeznaczy 21 mld złotych do 2025 roku na budowę polskiej części magistrali drogowej Via Carpatia

Via Carpatia to przedsięwzięcie infrastrukturalne o zasadniczym znaczeniu – pozwoli wzmocnić oś północ – południe, co leży w strategicznym interesie Polski – w Popołudniu Wnet mówił Jerzy Polaczek.

Jerzy Polaczek w 2006 roku, jako minister infrastruktury, inicjował projekt utworzenia Via Carpatia. Zaczęło się od spotkania w Łańcucie, w którym obok gospodarzy wzięli udział przedstawiciele władz Węgier, Słowacji i Litwy. Z czasem do przedsięwzięcia włączyły się także Rumunia, Bułgaria i Grecja. W popołudniowej audycji Wnet obecny poseł PiS mówił o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości Via Carpatia.

– Projekt Via Carpatia włączy w przyszłości państwa naszego regionu do nowego przebiegu korytarzy drogowych w Europie w ramach osi północ – południe, bardzo dla nas istotnej. Umożliwi to zwiększenie przepływu osób i dóbr między naszymi krajami – mówił Polaczek.

Nasz gość zwrócił także uwagę na znaczenie inicjatywy dla uregulowania sytuacji transportowej wewnątrz Polski: – Via Carpatia doprowadzi też do wyrównania dysproporcji w infrastrukturze naszego kraju. Obecnie część Polski położona na wschód od Wisły jest pod tym względem poszkodowana. [related id=”18862″]

We wtorek rząd zaakceptował wniosek resortu infrastruktury i zwiększył limit finansowy na Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-23 (z perspektywą do 2025 r.) ze 107 mld zł do 135 mld zł, czyli o 28 mld zł. Dodatkowe środki będą pochodzić z opłaty paliwowej, kredytów i pożyczek (głównie od międzynarodowych instytucji finansowych), obligacji oraz opłaty elektronicznej. Większe środki – jak zaznaczono – są niezbędne ze względu na konieczność podjęcia wzmożonych działań inwestycyjnych na terenie wschodniej Polski przez realizację brakujących odcinków szlaku Via Carpatia w ciągu drogi S19.

„Via Carpatia to kluczowy, transeuropejski korytarz transportowy, który może stać się nowym połączeniem północnej i południowej Europy, integrującym systemy transportowe Litwy, Polski, Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii i Grecji. Zaletami tej inwestycji będzie m.in. włączenie regionów słabiej rozwiniętych w główny strumień międzynarodowej wymiany handlowej oraz wykorzystanie ich potencjałów rozwojowych” – napisano w komunikacie po wtorkowym posiedzeniu rządu.

Międzynarodowa trasa Via Carpatia ma przebiegać z Kłajpedy i Kowna na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej do Rumunii, Bułgarii i Grecji.

 

pap/aa

UE sfinansuje inwestycje drogowe w pięciu miastach w Polsce. Łączna kwota dofinansowania wyniesie 481 mln. złotych.

Dziś o godzinie 14:30 odbyło się podpisywanie umów dotyczących dofinansowania przez Unię Europejską budowy dróg i obwodnic w Krakowie, Gliwicach, Bydgoszczy, Lesznie oraz Tarnowie.

Podpisujemy dzisiaj pięć umów – wyłonionych w ramach konkursu w działaniu 4.2 – na łączną kwotę dofinansowania ponad 480 mln zł – powiedział, cytowany w komunikacie wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki, który niestety nie zdążył dotrzeć na spotkanie.

Obecni za to byli Prezydenci dofinansowywanych miast a z ramienia ministerstwa rozwoju wiceminister- Witold Słowik.

Minister podkreślił, że inwestycje te polepszą infrastrukturę polskich dróg, pomogą rozkorkować centra miast- co przyczyni się do zmniejszenia ilości smogu a w konsekwencji do ochrony środowiskowa.

Jak podaje ministerstwo Kraków zainkasował 179 mln. dotacji, która obejmie projekt rozbudowy ulicy Igołomskiej, znajdującej się we wschodniej części miasta. Ulica ta stanowi część drogi krajowej (DK)79, która przebiega z centralnej przez południowo -wschodnią do południowej części kraju.

Dzięki realizacji inwestycji polepszy się skomunikowanie obszarów usługowych i przemysłowych, dając impuls do dalszego rozwoju gospodarczego Krakowa, terenów przyległych do granic miasta oraz całego regionu. Poprawa przepustowości i płynności ruchu pozytywnie wpłynie na zmniejszenie korków, ograniczenie emisji i strat czasu, co przełoży się na mniejszą uciążliwość transportu dla mieszkańców oraz środowiska – napisano w komunikacie.
Gliwice natomiast otrzymają blisko 117 mln zł na budowę kolejnego odcinka obwodnicy śródmieścia. Będzie on przebiegać od ul. Daszyńskiego (droga wojewódzka – DW 408) do ul. Rybnickiej (DK 78) i przejmie ruch i funkcję drogi krajowej z infrastruktury niedostosowanej do przenoszenia dużych potoków ruchu. Zachodnia część obwodnicy miasta będzie posiadać kategorię drogi krajowej i stanowić będzie fragment ciągu istniejącej DK 78 relacji: Chałupki – Chmielnik. Przebiegać ona będzie w południowo-zachodniej części miasta, między centrum, śródmieściem i osiedlem Sikornik po północno-wschodniej stronie drogi, a peryferyjną dzielnicą Ostropa i terenem wojskowym.

Bydgoszcz przebuduje ul. Grunwaldzką (DK 80) na odcinku od Węzła Zachodniego do granicy miasta o długości przeszło 4,5 km za ponad 113 mln zł. DK80 ma kluczowe znaczenie dla obsługi ruchu miasta. Prowadzi ona od DK 10 w Pawłówku (projektowany węzeł Pawłówek łączy drogę ekspresową S5 z S10 – sieć TEN-T) do węzła autostradowego Lubicz (autostrada A1). Celem projektu jest poprawa dostępności drogowej Bydgoszczy oraz odciążenie miasta od ruchu drogowego.

Z kolei Leszno pozyskało ponad 57 mln zł na przebudowę DK12 w granicach miasta. Trasę podzielono na odcinki: I (ul. Szybowników) od granicy miasta do skrzyżowania z ul. Wolińską, II Wiadukt im. Gen. Grota Roweckiego, III (al. Jana Pawła II) od wiaduktu do skrzyżowania z al. Konstytucji 3 Maja (bez skrzyżowania), IV (ul. E. Estkowskiego i ul. Unii Europejskiej) od skrzyżowania z al. Konstytucji 3 Maja (bez skrzyżowania) do Ronda Grzybowo (z wyłączeniem ronda), V (ul. Kąkolewska) od Ronda Grzybowo (łącznie z rondem) do granicy miasta.

Resort podał, że inwestycja obejmuje m.in. dobudowę pasa ruchu, wymianę i wzmocnienie istniejącej konstrukcji jezdni, budowę i przebudowę dróg serwisowych, skrzyżowań, chodników i ścieżek rowerowych, przejścia podziemnego, przystanków autobusowych, modernizację wiaduktu, przebudowę mostu na Rowie Strzyżewickim na przepust z uwzględnieniem dostępności dla osób niepełnosprawnych.

Najmniejszą kwotę otrzyma miasto Tarnów – będzie to blisko 15 mln zł, jednak jak zaznaczył Roman Ciepiela, prezydent tego miasta- są oni niezmiernie zadowoleni z podpisania umowy-. Całkowity koszt realizacji projektu ma wynieść nieco ponad 18 mln. złotych.  Dodatkowo Prezydent miasta przypomniał, że ich projekt zajął pierwsze miejsce w konkursie i jest to dla nich (miasta) kolejny powód do dumy. Pieniądze będą przeznaczone na poprawę jakości połączenia miasta z siecią dróg TEN-T. Ma to polegać na zwiększenie przepustowości DK73, obniżenie kosztów eksploatacji pojazdów i poprawę bezpieczeństwa. Projekt będzie realizowany we wschodniej części Tarnowa – w ciągu ul. Lwowskiej, która w zakresie objętym projektem stanowi połączenie centrum miasta z obszarami po jego wschodniej stronie oraz łącznik DK 94 z autostradą A4 (połączenie na trasie z Krakowa do Jasła, i dalej w stronę Sanoka.)

(PAP)