Osińska: Drawieński Park Narodowy współpracuje ze wszystkimi i proponuje nowe inicjatywy [VIDEO]

Joanna Osińska, kierowniczka Działu Edukacji Drawieńskiego Parku Narodowego o tym, co jest ewenementem parku, co warto w nim zobaczyć i jakie inicjatywy zarząd parku podejmuje.

Joanna Osińska stwierdza, że ewenementem Drawieńskiego Parku Narodowego jest spotkanie z naturą bez zbędnego natrafiania na turystów, co nie oznacza, iż ich nie ma. Wręcz przeciwnie,  co roku bardzo dużo turystów przyjeżdża do DPN. W tym parku, podczas przechadzek bądź wycieczek rowerowych, możemy natrafić na bujną przyrodę, ruiny starych budynków oraz cmentarze. Ten, kto tam przybędzie, musi mieć w świadomości, iż po tej ziemi stąpał kiedyś papież-Polak św. Jan Paweł II.

Drawieński Park Narodowy współpracuje ze wszystkimi instytucjami. Staramy się inicjować pewne inicjatywy.

Jedną z takich inicjatyw jest organizowane 21 września Święto Jabłka, które ma stanowić ukłon wobec starych, rzadkich już jabłoni. W akcję tą zaangażował się samorząd, szkoła i lokalna agencja turystyczna. Jak mówi Osińska, w parku jest wiele urokliwych miejsc, z których Radio WNET mogłoby nadawać. Jednym z nich jest Ostrowita, gdzie znajduje się kościół, z którym wiąże się pewna legenda. Tej jednak rozmówczyni Tomasza Wybranowskiego nie chce zdradzić, mówiąc, że najpierw trzeba tam przyjechać.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!


K.T./A.P.

Gręziak: Kajakarstwo jest najtańszą formą wypoczynku

Sławomir Gręziak z przystani kajakowej Skiff Slalom mówi o szklaku kajakarskim im. ks. Kardynała Karola Wojtyły na rzece Drawie.

 

 

Atutem gminy Drawsko Pomorski są liczne akweny, jeziora, rezerwaty przyrody oraz Drawieński Park Narodowy. Na rzekę Drawę przyjeżdżali 25 lat temu rodzice, a teraz przybywają tu ich dzieci – mówi gość „Poranka WNET”.

Drawa jest rzeką dziką i nieregulowaną. Jej długość wynosi 186 km. Znajdują się na niej odcinki o każdym stopniu trudności, więc każdemu można powierzyć kawałek jej brzegu. 80% kajakarzy stanowią ludzie, którzy w niedziele przyjeżdżają, aby wypocząć i spróbować swoich sił w kajaku. W większości przypadków, wracają ponownie.

Kajakarstwo jest najtańszą formą wypoczynku, ponieważ wynajęcie kajaku, są to niewielkie pieniądze, tym samym cały dzień można spędzić wspaniale, korzystając z uroków rzeki Drawy. „Mamy odcinki, które mają krystalicznie czystą wodę, której można się miejscami napić” – dodaje Sławomir Gręziak.

K.T.\M.N.

 

 

 

Tuczno – miasto słynące z unikatowego terenu przyrodniczego i gościnności mieszkańców

Lidia Sałachub – dyrektor Gminnego Ośrodek Kultury w Tucznie oraz nadleśniczy Marcin Majchrzak opowiadają o przyrodniczej stornie Tuczna.

 

 

Miasto Tuczno położone jest w historycznym miejscu, gdzie kilkaset lat temu kształtowały się granice pomiędzy Brandenburgiem a Polską.

Jesteśmy w miejscu naprawdę unikatowym. Obszar gminy Tuczno jest terenem bardzo atrakcyjnym geologicznie. Teren niesamowicie zasobny w lasy i wodę , głęboko wcinające się doliny rzek, rynny jezior. Unikatowość polega również na tym, że od kilkuset lat zasoby przyrodnicze nie były skażone i zniekształcone – mówi nadleśniczy Nadleśnictwa Tuczno.

Ponad 60% powierzchni miasta zajmują lasy. Ręka człowieka i racjonalna gospodarka na tych terenach przyczyniła się do bogactwa tych obszarów. Ekologicznym sercem jest Drawieński Park Narodowy, w którym można spotkać wszystkie gatunki roślin i zwierząt. które powinny znajdować się w naszej strefie klimatycznej.

Jesteśmy po topowej imprezie „Dniach Tuczna”, która trwała w tym roku dwa dni. Przechodziliśmy przez zlot motocyklowy i festiwal kultury ukraińskiej – mówi Lidia Sałachub.

17 sierpnia w Tucznie organizowany jest kolorowy festiwal wodny „Regaty Smoczych Łodzi”, czyli wyścig dużymi kajakami. Jak podkreśla Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury miasto słynie z życzliwości i gościnności.

M.N.