Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Białymstoku. Zaprasza Magdalena Uchaniuk.
Goście „Popołudnia WNET”:
dr Paweł Usow – Centrum Prognoz i Analiz Politycznych;
prof. Tomasz Panfil – historyk;
Jarosław Książek – historyk i dyplomata, konsul generalny RP w Charkowie (2003–2006), Brześciu (2006–2010) i Grodnie (2016–2021);
Roman Maksimow – twórca kanału na YouTube Roman Fanpolszy;
Dr Volha Tratsiak – wykładowca Katedry Białorutenistyki UW;
Maciej Jastrzębski – dziennikarz związany z Radiem WNET
Prowadząca: Magdalena Uchaniuk
Realizator: Aleksander Zaleski
Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET
Dr Paweł Usow zauważa, że polski rząd zawsze wspierał sankcje wobec rządu białoruskiego i sam je inicjował. W reakcji białoruskie władze odpowiadały represjami wobec polskiej mniejszości narodowej. Rząd Łukaszenki mówi o rehabilitacji nazizmu przez aresztowanych. Gość Popołudnia WNET mówi, że Mińsk manipuluje faktami historycznymi. Zauważa, że Łukaszenka dąży do likwidacji wszelkich niezależnych od władzy organizacji. Z tego powodu w 2005 r. powstał nowy, prorządowy Związek Polaków na Białorusi.
„Unia Europejska zachowuje się bardzo pasywnie wobec terroru. Nawet w 2011 r. była bardziej aktywna”- stwierdza przedstawiciel Centrum Prognoz i Analiz Politycznych. Sądzi, że wynika to z wewnętrznych problemów UE związanych z epidemią i kryzysem gospodarczym.
Grób Władysława Gomułki na warszawskim cmentarzu komunalnym na Powązkach/ Foto. Cezary Piwowarski/GNU Free Documentation License
Prof. Tomasz Panfil porównuje Władysława Gomułkę i Bolesława Bieruta do Philippe’a Pétaina i Pierre’a Lavala. Stwierdza, że byli oni kolaborantami okupantów i nie powinni znajdować się w panteonie bohaterów narodowych.
Prof. Tomasz #Panfil w #PopołudnieWNET o dekomunizacji Powązek: Ci, o których chodzi to byli funkcjonariusze reżimu okupacyjnego – Gomułka (…) i tak dalej, to są funkcjonariusze okupacyjnego reżimu narzuconego Polsce siłą przez Stalina.#RadioWNET
Z tego powodu jest przeciwnikiem pozostawienia szczątków doczesnych komunistycznych dygnitarzy na Cmentarzu Powązkowskim. Fakt spoczywania przez nich na tej samej nekropolii, co ich ofiary uważa za zakłamywanie historii.
Prof. Tomasz #Panfil w #PopołudnieWNET: Chodzi o zasianie w umysłach idei, pokazanie, że trwanie takiego stanu, zamilczanie prawdy, pokazanie że na Powązkach ma miejsce fałszywa polityka historyczna. #RadioWNET
W celu ekshumacji, jak uważa nasz gość, komunalny cmentarz powinien być przejęty przez Skarb Państwa.
Andżelika Borys / Fot. Aargambit, Wikipedia
Jarosław Książek komentuje zatrzymanie członków nieuznawanego przez rząd Białorusi zarządu Związku Polaków na Białorusi: przewodniczącej Andżeliki Borys i wiceprzewodniczącego Andrzeja Poczobuta.
Jarosław #Książek w #PopołudnieWNET: To może wskazywać, że jest szykowany proces na wzór pokazówek z lat 30. w Związku Radzieckim.#RadioWNET
Jak mówi dyplomata, pozycja Alaksandra Łukaszenki na Białorusi jest niekwestionowana. Nie można mieć wątpliwości, że stoi on za obecnymi represjami.
Książek zauważa, że ZPB nie włączył się w protesty powyborcze, co pochwala jako stanowisko rozsądne.
Jarosław #Książek w #PopołudnieWNET: W tej obecnej sytuacji Aleksander Łukaszenka rzeczywiście jest bezkarny, nie da się tu przedstawić recepty na skuteczne rozwiązanie problemu. #RadioWNET
Roman Maksimow mówi o swoim kanale na YouTube Roman FanPolszy. Opowiada on o Polsce z perspektywy Naddniestrzanina. Zdradza, jak Polacy odbierają jego materiały. Wyjaśnia, czemu przyjechał nad Wisłę. Stwierdza, iż od dawna chciał wyjechać z kraju.
Język białoruski w Polsce (stan na 28.05.2010)./ Foto. Aotearoa/CC BY-SA 3.0
Dr Volha Tratsiak mówi o białorutenistyce w Polsce. Wykładowca Katedry Białorutenistyki UW wskazuje, że brakuje ludzi, którzy by chcieli nauczać białoruskiego nad Wisłą. Szkoły nauczające białoruskiego jako drugiego języka, które funkcjonują na Podlasiu w Bielsku Białym i Hajnówce przygotowują swoich uczniów na wysokim poziomie. Ich uczniowie nie są jednak zainteresowani pracą jako nauczyciele białoruskiego. Dr Tratsiak zachęca przedstawicieli mniejszości białoruskiej w Polsce do podtrzymywania swej społeczności. Podkreśla, iż jest w Polsce zapotrzebowanie na białorutenistów.
„Język białoruski nie jest szeroko używany i wykorzystywany w przestrzeni publicznej”- przyznaje białorutenistka. Jedynie co dziesiąty mieszkaniec Białorusi używa na co dzień tego języka.
Korespondencja Macieja Jastrzębskiego z Rabatu.
Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na użycie plików cookies. więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.