177 rocznica powstania krakowskiego. Dr Jabłonka; było to jedyne powstanie trójzaborowe

Edward Dembowski podczas powstania krakowskiego / Fot. Userrex, Wikimedia Commons

Historyk mówi również o Biblii Gutenberga i francuskich wojnach rewolucyjnych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Święto Niepodległości Litwy. Dr Jabłonka: jednym z ojców tego państwa był brat pierwszego prezydenta II RP

637 rocznica chrztu Władysława Jagiełły. Dr Jabłonka: był to człowiek prawy, myślę, że jego dusza dostąpiła świętości

Maksymilian Antoni Piotrowski - Władysław Jagiełło przed bitwą pod Grunwaldem / Fot. Picryl

Historyk mówi o tym, jak Jagiełło dotarł do Krakowa, jak został przyjęty przez Jadwigę oraz z jakiego powodu przyjął na chrzcie takie, a nie inne imię.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Rzeczpospolita to nie Polska, to też nie Ukraina. To wspólne dziedzictwo i rodzina – mówi dr Krzysztof Jabłonka

Dr Jabłonka: słuchając radia, koncentrujemy się o wiele bardziej niż odbierając obraz. Jego duchowa strona jest potęgą

Dr Krzysztof Jabłonka / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Historyk i współpracownik Radia Wnet mówi również o pożarze Sandomierza w 1241 roku. Zwraca uwagę, że jego sprawcami byli Mongołowie, a nie Tatarzy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Poranek Wnet – Tomasz Rzymkowski, Dmytro Antoniuk, Grzegorz Milko, Piotr Witt, dr Krzysztof Jabłonka,… – 16.12.2022 r.

Świąteczne iluminacje na Krakowskim Przedmieściu, 16.12.2022 r., 6.55 | fot.: Kamil Kowalik

Audycji można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101.1 FM w Lublinie.

Goście „Poranka Wnet”:

  • Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet na Ukrainie,
  • Grzegorz Milko – mundial w Radiu Wnet,
  • Piotr Witt – „Kronika Paryska”,
  • Tomasz Rzymkowski – sekretarz stanu, pełnomocnik rządu do spraw rządu i umiędzynarodowienia edukacji i nauki,
  • Emmanuel Hakizimana – Rwandyjczyk mieszkający w Polsce
  • Dr Krzysztof Jabłonka – historyk,
  • Jan Bogatko – „Studio za Nysą”

prowadzący: Krzysztof Skowroński

realizacja: Joanna Rejner

wydawca: Małgorzata Kleszcz


Dmytro Antoniuk mówi o wczorajszym wywiadzie, którego udzielił dowódca sił zbrojnych Ukrainy, Wałerij Załużny powiedział w nim, że:

Ma takie informacje i wierzy w to, że wojsko rosyjskie zbiera kolejnych 200 tysięcy zmobilizowanych i z nimi oraz być może z udziałem wojsk białoruskich (…) zaatakuje Ukrainę i znów spróbuje zająć Kijów być może w lutym, być może wczesną wiosną.


Grzegorz Milko o swojej korespondencji z Tomaszem Listkiewiczem, który jako członek zespołu Szymona Marciniaka poprowadzi mecz finałowy na mistrzostwach w Katarze.


Piotr Witt mówi o aferze korupcyjnej w Unii Europejskiej. W Belgii przeprowadzono 16 rewizji, doszło do czterech zatrzymań.

Znaleziono ogółem dwa miliony euro.

Wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Eva Kaili twierdzi, że nie wie, skąd walizy pieniędzy wzięły się w jej domu.


Tomasz Rzymkowski o prezydenckim wecie w sprawie tzw. Lex Czarnek:

Nie zawsze możemy liczyć na jego podpis. Pokazał, że w przypadku ustaw oświatowych bardziej liczy się ze stroną opozycyjną niż koalicji rządowej.


Emmanuel Hakizimana mówi o dyktaturze, która rządzi Rwandą, dyktaturze lekceważonej przez świat. Władze Rwandy prowadzą konflikt z Demokratyczną Republiką Konga, ta o pomoc woła Władimira Putina.


Równo 100 lat temu został zastrzelony pierwszy prezydent RP – Gabriel Narutowicz.

Fala nienawiści przypominała tsunami. To nawet Lech Kaczyński się nie dorobił się takiej fali nienawiści, jaka spadła na Gabriela Narutowicza.

Dr Krzysztof Jabłonka mówi także o spowiedzi prezydenta, którą odbył u abp. Aleksandra Kakowskiego w dzień swojej śmierci.


Jan Bogatko i dr Krzysztof Jabłonka kontynuują opowieść o Gabrielu Narutowiczu i II RP.

K.K.

Dr Krzysztof Jabłonka o Odsieczy Wiedeńskiej: ta bitwa ocaliła Europę

Fot. domena publiczna, Wikipedia

12 września 1683 r. siły polsko-cesarskie pod wodzą króla Jana III Sobieskiego pokonały armię Imperium Osmańskiego dowodzoną przez wezyra Kara Mustafę.

Dr Krzysztof Jabłonka podkreśla, że zwycięstwo odniesione 339 lat temu ocaliło Europę. Obecnie, jak zauważa,

Ta bitwa wreszcie dostąpiła nobilitacji, czyli jest na właściwym miejscu, stała się bitwą europejską i występuje we wszystkich podręcznikach .

Czytaj także:

334 lata temu wojska dowodzone przez Jana III Sobieskiego pokonały armię Imperium Osmańskiego

Wyjaśnia, że król Polski został wybrany na wodza, ponieważ znał on taktykę Tatarów. Wykorzystał on zamieszanie, jakie się pojawiło w wojskach tureckich w czasie przegrupowywania oddziałów.

Była to największa szarża tego stulecia. 35 tysięcy ludzi i koni (razem 70) na jedno skinienie króla ruszyło do ataku.

Rozmówca Jaśminy Nowak mówi także o genezie husarii.

Ona pochodziła z Persji. To był oddział perski który poprzez Ormian trafił na Bałkany. U Austriaków byli huzarzy, a u nas husaria.

A.P.

Dr Krzysztof Jabłonka: wśród powstańców wielkopolskich powtarzają się nazwiska osób biorących udział w Wiośnie Ludów

Prowadzący audycji „Gawęda historyczna” w Radiu Wnet o powstaniu wielkopolskim w 103. rocznicę jego wybuchu.

Dr Krzysztof Jabłonka wskazuje, że powstanie wielkopolskie 1918 r. nie jest jedynym wygranym polskim zrywem.

To było w obronie dzieci i godności. Te dwie rzeczy się połączyły w sposób tak niesamowity, że do dzisiaj historyk jest lekko zdumiony.

Wskazuje, że to Wojciech Korfanty namówił Ignacego Jana Paderewskiego, aby przyjechał do Poznania.

Już po drodze alarmowano poznaniaków, że jedzie Paderewski, ale również alarmowali Niemcy swoich.

W Poznańskiem powstały dwie organizacje: Straż Obywatelska i Polska Organizacja Wojskowa Zaboru Pruskiego. Zmobilizowały one swoich ludzi.

Paderewski pięknie przemówił, że nie jego witają tylko komitet który walczy o ich sprawę na arenie międzynarodowej i przywrócenie nam wszystkim naszej wolnej Polski.

Wybuch powstania sprowokowało zrzucanie flag ententy i Polski przez Niemców.

Do końca roku 18. Wielkopolska była wolna, a 1 stycznia w Nowy Rok 19 roku wybuchły Kujawy, które miały troszeczkę odrębne powstanie nazywane zresztą tą samą nazwą.

Historyk wskazuje, że Wielkopolanie przekazywali swoim potomkom swoją broń do walki o wolną ojczyznę.

Wielkopolska ma przepiękną kartę. Była w każdym powstania jakie kiedykolwiek wybuchło w Polsce.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dr Krzysztof Jabłonka: wśród powstańców wielkopolskich powtarzają się nazwiska osób biorących udział w Wiośnie Ludów

Prowadzący audycji „Gawęda historyczna” w Radiu Wnet o powstaniu wielkopolskim w 103. rocznicę jego wybuchu.

Dr Krzysztof Jabłonka wskazuje, że powstanie wielkopolskie 1918 r. nie jest jedynym wygranym polskim zrywem.

To było w obronie dzieci i godności. Te dwie rzeczy się połączyły w sposób tak niesamowity, że do dzisiaj historyk jest lekko zdumiony.

Wskazuje, że to Wojciech Korfanty namówił Ignacego Jana Paderewskiego, aby przyjechał do Poznania.

Już po drodze alarmowano poznaniaków, że jedzie Paderewski, ale również alarmowali Niemcy swoich.

W Poznańskiem powstały dwie organizacje: Straż Obywatelska i Polska Organizacja Wojskowa Zaboru Pruskiego. Zmobilizowały one swoich ludzi.

Paderewski pięknie przemówił, że nie jego witają tylko komitet który walczy o ich sprawę na arenie międzynarodowej i przywrócenie nam wszystkim naszej wolnej Polski.

Wybuch powstania sprowokowało zrzucanie flag ententy i Polski przez Niemców.

Do końca roku 18. Wielkopolska była wolna, a 1 stycznia w Nowy Rok 19 roku wybuchły Kujawy, które miały troszeczkę odrębne powstanie nazywane zresztą tą samą nazwą.

Historyk wskazuje, że Wielkopolanie przekazywali swoim potomkom swoją broń do walki o wolną ojczyznę.

Wielkopolska ma przepiękną kartę. Była w każdym powstania jakie kiedykolwiek wybuchło w Polsce.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy już teraz!

A.P.

Paweł Bobołowicz, Rafał Otoka-Frąckiewicz,prof. Zdzisław Krasnodębski,Janusz Kowalski – Popołudnie WNET – 24.08.2021

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 19:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie i Łodzi.

Goście „Popołudnia WNET”:

Paweł Bobołowicz — dziennikarz „Studio Kijów”

Rafał Otoka-Frąckiewicz – polityko.com

prof. Zdzisław Krasnodębski — eurodeputowany PiS

Janusz Kowalski – poseł Solidarnej Polski, Zjednoczona Prawica

Dr Bogdan Pliszka  – politolog, ekspert ds. terroryzmu, geopolityk

Tomasz Wybranowski – „Historia jednej piosenki”

Dr Krzysztof Jabłonka – historyk, Radio WNET


Prowadzący: Adrian Kowarzyk

Realizator: Andrzej Gumbrycht


Paweł Bobołowicz

Paweł Bobołowicz relacjonuje obchody Dnia Niepodległości Ukrainy. Trzydziestolecie odzyskania niepodległości świętowało wielu przywódców światowych. Pierwszym państwem które uznało Ukraińską niepodległość była Polska. W uroczystej defiladzie wzięło udział 5 tysięcy ukraińskich żołnierzy, czołgi i samoloty. W uroczystych obchodach wziął udział prezydent Andrzej Duda. Po oficjalnych obchodach ulicami Kijowa przemaszerowali weterani. Żołnierze, którzy defilowali w obchodach są tymi samymi ludźmi, którzy walczą na wschodzie Ukrainy. Prezydent Andrzej Duda został udekorowany orderem państwowym Jarosława I Mądrego, jest to jedno z najwyższych wyróżnień jakie może dostać obcokrajowiec.

Prezydent Andrzej Duda przekazał konwój pomocy przeciw covidowi. Kilkanaście respiratorów, kardiomonitory, środki obrony osobistej i odkażające. W skład konwoju wchodziło 21 ciężarówek z Polski. Prezydent Duda obiecał, że przekaże Ukrainie szczepionki przeciwko covid19.

 

 


Rafał Otoka-Frąckiewicz mówi o konflikcie opozycji z rządem w światle wpływów rosyjskich i wojny hybrydowej na granicy polsko-białoruskiej. Opozycja w bardzo niebezpieczny sposób testuje wytrzymałość rządu. Migranci napierający na granicę polsko-białoruską są ludźmi, których stać na opłacenie bardzo drogich biletów lotniczych. Nie możemy więc mówić o „biednych migrantach”. Eskalacja sytuacji na granicy, postępująca od kwietnia wymusza postawienie muru. Jednak, jak zaznacza dziennikarz, jest to zaledwie minimum, bo za nimi idzie armia białoruska i rosyjska. Działanie Łukaszenki może być odwetem za nałożone na Białoruś embarga i ograniczeń. Tymczasem Międzynarodowy Fundusz Walutowy przyznał Białorusi ponad 900 milionów dolarów na odbudowę po covidową.

 


Fot. materiały wyborcze Zdzisława Krasnodębskiego

Prof. Zdzisław Krasnodębski komentuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Jego zdaniem to dopiero początek i należy się przygotować na gorsze. Działanie Białorusi mogą przybrać na sile. Migranci są wykorzystywani do wywoływania poczucia odpowiedzialności za klęskę w Afganistanie i pogarszania wizerunku Polski na świecie. Nie jest humanitarnym przyjmowanie ludzi bez ograniczeń. Należy pomagać według swoich sił. Profesor przypomina, że Polska zawsze pomaga w przypadku klęsk np. pożarów a osoby nawołujące do przyjęcia migrantów nie wezmą za to odpowiedzialności.

Profesor zaznacza, że „za mało się mówi o odpowiedzialności. Odpowiedzialności Afrykańczyków za Afrykę, Afgańczyków za Afganistan”. Zaś Zachód kieruje się nierealnymi założeniami próbując tworzyć utopię na świecie. Przypomina, że pomoc Zachodu w czasie niewoli sowieckiej ograniczała się głównie do przysyłania paczek żywnościowych.

 


Janusz Kowalski / Foto. LB202020/ CC BY-SA 4.0

„Granica polsko-białoruska jest bardzo dobrze strzeżona przez Polską Straż Graniczną” – mówi Janusz Kowalski. Opozycja niestety mówiła słowami Rosjan. Przypomina, że po porwaniu Polskiego dreamlinera loty z Bagdadu do Białorusi zwiększyły się. Wkrótce manewry Zapad 2021. Wspólne wojskowe ćwiczenia białorusko-rosyjskie mogą tylko pogorszyć i tak już napiętą sytuację na granicy. Postawa posłów Szczerby i niektórych posłów lewicy zasługuje zdaniem posła na potępienie. W momencie gdy granice państwa są atakowane wszyscy powinni się zjednoczyć.  

Poseł Frasyniuk popełnił zdaniem posła przestępstwo podlegające pod art 226 kodeku karnego – znieważył funkcjonariusza publicznego, obrażając polskich funkcjonariuszy. Nie ma na takie zachowanie miejsca w Polskiej debacie publicznej.

Kowalski zaznacza, że to dzięki polskiej wsi w 2015 roku Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory i ma nadzieję, że dialog z rolnikami będzie podjęty. Zachęca aby działacze AgroUnii kontaktowali się bezpośrednio z posłami.

 


Dr Bogdan Pliszka komentuje sytuację w Afganistanie. Na naszych oczach kreuje się nowy porządek świata. Stany Zjednoczone tracą pozycję mocarstwa. Przewagę zyskują Chiny. Stały się obecnie pierwszą gospodarką świata. „O armii amerykańskiej nikt już nie powie, że jest niezwyciężona”- mówi dr Pliszka. Wojna w Afganistanie nie była do wygrania, przez nikogo. Jest to trudny teren, który ciężko kontrolować. Nie udało się to ani Rosji ani Wielkiej Brytanii. Klęska w Afganistanie była gwoździem do trumny Związku Sowieckiego. Obecnie potęgą gospodarczą są Chiny i to właśnie dzięki działaniom Zachodu. „W zasadzie wszystko czego używamy jest chińskie” – zauważa rozmówca. Jednocześnie niemożliwym jest skrócenie łańcucha dostaw. Afryka została podbita ekonomicznie przez Chiny. Konkurencją dla nich mogą być jedynie Indie.


W „Historii jednej piosenki” Tomasz Wybranowski przybliża historię grupy U2. Prezentuje utwór „Gloria” z albumu „October” oraz utwór „Tomorrow” w wersji akustycznej.


 

Krzysztof Jabłonka / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Dr Krzysztof Jabłonka opowiada o Bitwie pod Termopilami. 22 sierpnia minęła 2500 rocznica tej znaczącej bitwy w obronie honoru i wartości. Grecy wyprzedzili Rzymian w tzw. szyku bojowym, polegającym na tym, że jeden wojownik jest chroniony przez tarczę drugiego. Armia perska licząca około 100 tysięcy wojowników utknęła w przejściu ufortyfikowanym dodatkowo przez fokijczyków. Spartanie wpuszczali część oddziałów wąskim przejściem i atakowali. Persowie po trupach swoich braci uciekali. Zwycięstwo zdawało się bliskie, gdyby nie zdrajca. Wyjawił on tajne przejście przez co armia perska dostała się na tyły greków.

 

 


 

Ryszard Czarnecki, Marcin Krzyżanowski, Marek Budzisz, Maciej Kożuszek, Jacek Torbicz – Popołudnie WNET – 17.08.2021 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 17:00 – 19:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie i Łodzi. Zaprasza Łukasz Jankowski.

Goście „Popołudnia WNET”:

 Ryszard Czarnecki – europoseł PiS;

Marcin Krzyżanowski – dyplomata, były konsul RP w Kabulu;

Marek Budzisz – ekspert ds. wschodnich, członek Strategy & Future;

Maciej Kożuszek – dziennikarz tygodnika „Gazeta Polska”;

Jacek Torbicz – podróżnik, dziennikarz;

dr Krzysztof Jabłonka – historyk, prowadzący audycji „Gawęda historyczna” w Radiu WNET;

Tomasz Wybranowski – poeta, historyk literatury, dziennikarz, autor audycji „Studio Dublin” w Radiu WNET, Studio 37


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Realizator:  Mateusz Jeżewski


Ryszard Czarnecki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

 Ryszard Czarnecki komentuje sytuację w Afganistanie. Informuje, że napisał o tym do Gazety Polski Codziennie. Porównuje on tę sprawę do afery więzień CIA w Europie. Po ujawnieniu tych placówek Polska i szereg innych krajów zostało zostawionych na lodzie. „Waszyngton pokazuje, że sojusznicy Ameryki są dobrzy, dopóki jest takie widzimisię Białego Domu”- stwierdza nasz gość. Przypomina, że gdy Joe Biden pierwszy raz trafił do Białego Domu- jako wiceprezydent u boku Baracka Obamy- miał miejsce reset z Rosją. „Biden zrobił dobrze Rosjanom jeśli chodzi o Nord Stream”- stwierdza Czarnecki. Stwierdza, że wydarzenia w Afganistanie nie muszą oznaczać politycznego końca Joego Bidena. Ocenia, iż na wygranej talibów skorzystają Chiny.

Europoseł PiS uważa, że Amerykanie nie mają prawa krytykować Polski za nowelizację ustawy medialnej. Sami mają bowiem podobne przepisy. Odnosi się do wypowiedzi Ja’ira Lapida na temat naszego kraju. Zaznacza, że działania takie jak szefa izraelskiego MSZ będą się spotykać z reakcją.


Marcin Krzyżanowski kontynuuje temat zwycięstwa talibów. Przyznaje, że na razie talibowie zachowują się w zgodzie ze swymi deklaracjami. Ogłosili oni amnestię dla wszystkich pracujących dla dawnego rządu. Mówią o rządzie reprezentującym Afgańczyków i zgodzie na udział kobiet w życiu publicznym (choć w hidżabach). Były konsul RP w Kabulu wyjaśnia, że talibowie zdają sobie sprawę, iż ich kraj potrzebuje międzynarodowej pomocy humanitarnej. Z tego powodu liczą się z opinią zagranicy.

„Talibowie też są Afgańczykami. To była wojna domowa”- zauważa Krzyżanowski. Dodaje, iż koncepcja stworzenia armii afgańskiej w oparciu o wzorce amerykańskie była chybiona. Nie powinna się jednak rozsypać jak domek z kart po wycofaniu się US Army.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego krytycznie ocenia decyzję prezydenta Aszrafa Ghaniego, który uciekł z kraju. „Część społeczeństwa popiera talibów”- stwierdza. Nie jest to jednak większość, na co wskazują uchodźcy uciekający z kraju, a wcześnie z zajętych przez talibów prowincji do Kabulu.

„Talibowie nie są w stanie oprzeć całej gospodarki na handlu opium”- zaznacza gość Popołudnia WNET. Afganistan potrzebuje zagranicznych inwestycji. Bez nich kraj może upaść, a nawet głodować. Krzyżanowski tłumaczy, że Afganistan ma złoża naturalne, jednak do ich wydobycia potrzeba inwestycji w infrastrukturę. Mówi, że można rozmawiać na temat relacji z Afganistanem.


Marek Budzisz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Marek Budzisz wskazuje, że Moskwa z nieukrywaną satysfakcją przyjmuje przebieg amerykańskiego wyjścia z Afganistanu. Cieszy ich porażka prestiżowa Waszyngtonu. Jednocześnie jednak Kreml zdaje sobie sprawę, że obecność Amerykanów w Afganistanie stabilizowała sytuację w regionie. Dojście do władzy talibów w Afganistanie może niekorzystnie oddziaływać na sąsiadujące z Rosją Kirgistan i Tadżykistan.

Ekspert ds. obszarów postsowieckich wskazuje na wypowiedź prezydenta Bidena, który zaznaczył, iż z dalszej obecności Amerykanów w Afganistanie cieszyliby się Chińczycy i Rosjanie. Według amerykańskiego prezydenta Stany Zjednoczone muszą się skupić na swych głównych zadaniach. Budzisz stwierdza, że polityka amerykańska będzie teraz ostrożniejsza i bardziej skupiona na Azji. Sojusznicy USA będą musieli w większym stopniu wziąć własną obronę na siebie, a tam, gdzie nie będą mogli tego zrobić, pogodzić się z koniecznością ustępstw.

To, co stało się w Afganistanie jest znakiem osłabienia amerykańskiego imperium. Może to zniechęcać państwa ASEAN do zacieśniania współpracy z Waszyngtonem, który rywalizuje w Azji i na Pacyfiku z Chinami.

„Z pewnością talibowie cieszą się poparciem Pakistanu i pozycja Pakistanu ulegnie wzmocnieniu”- zaznacza członek Strategy & Future. Zauważa, że Chińczycy mają powody, aby układać się z talibami. Mogą się oni obawiać wpływu Talibanu na Sinciang.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego zwraca uwagę, że Al-Kaidę, ISIS i Taliban łączy wspólnota ideowa. Wielu dżihadystów pochodzi ze Środkowego Wschodu.


Tomasz Wybranowski w „Historii jednej piosenki” o Historii jednej znajomości Czerwonych Gitar i debiutanckiej płycie Myslowitz, na której piosenka ta się pojawiła.


Maciej Kożuszek / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

„Nie ma żadnych szans, żeby Joe Biden wyszedł bez szwanku”- ocenia Maciej Kożuszek komentując odbiór wydarzeń w Afganistanie przez Amerykanów. Wyjaśnia, że amerykański prezydent chciał, aby 11 września do USA wrócił z Afganistanu ostatni amerykański żołnierz. Był on ostrzegany przez doradców z Departamentu Obrony, że może dojść do tego, co się właśnie wydarzyło.

Pojawiają się takie pytania, jak te „Dlaczego ewakuowano bazę w Wagram, która byłaby idealnym punktem do projekcji siły?”. Kożuszek zauważa, że chyba tylko polskie liberalne media bronią jeszcze Joego Bidena. Zauważa, że Biden już teraz mówi w kontekście wyjścia żołnierzy z Afganistanu, iż nie chciał tego zostawić swemu następcy. Dziennikarz Gazety Polskiej przypomina, że Biden miał dziwne pomysły, jeszcze jako wiceprezydent. Proponował on wówczas podzielenie Iraku na trzy państwa.

„Wskaźniki poparcia Joe Bidena nie są tak mocne”- dodaje nasz gość. Zauważa, że Republikanie będą wykorzystywać słowa Bidena, który obiecywał, iż nie powtórzą się sceny z Sajgonu. Opozycja będzie przekonywać, iż niekompetencja demokratycznego prezydenta rozciąga się na inne dziedziny.


Afganistan/Pixabay

Jacek Torbicz opowiada o swoich podróżach po Afganistanie. Zauważa, że jest to kraj bardzo zróżnicowany. Jego kręgosłupem jest masyw Hindukuszu. Tereny te są bardzo suche. Podróżnik zauważa, że Pasztunami kieruje nie tylko islam, ale także własny kodeks honorowy. Nie wydali oni Bin Ladena Amerykanom kierowani zasadą gościnności.

Torbicz wskazuje, że powstałe po obaleniu talibów państwo było bardzo skorumpowane. „Ludzie z tym państwem związani byli postrzegani przez wielu Afgańczyków jako zdrajcy”- zaznacza. Część ludzi tęskniła do władzy talibów. Nasz gość współczuje kobietom, które zdążyły zakosztować zachodniej wolności, a teraz znajdą się pod władzą talibów.

„Afganistan jeszcze do lat 70. był wspaniałym krajem, pełnym wolności”- zaznacza. Sytuację tę zmieniła wojna z Sowietami, a później interwencja amerykańska. Gość Popołudnia WNET wskazuje na powszechne uzbrojenie Pasztunów. Stwierdza, że mieszkańcy Afganistanu żyją z produkcji narkotyków. Przez Uzbekistan i Tadżykistan transportowane są one do Europy.

„Talibowie to ruch, który powstał w latach 90. koło Kandaharu” mówi rozmówca Łukasza Jankowskiego. Zauważa, że w kraju panował wówczas chaos. Sprawę w swoje ręce wzięli uczniowie lokalnej szkoły koranicznej. Zdaniem Torbicza o sukcesie talibów zadecydowało poparcie prostych, biednych ludzi. Poza stolicą kraju Afganistan jest krajem małych miejscowości. Zauważa, że wojsko afgańskie, zamiast walczyć, wolało paktować z talibami i uciekać za granicę. Dodaje, iż talibowie dużo wcześniej bezproblemowo obsadzili granice z innymi krajami. Ocenia, że „ta scena z niesławną ucieczką Amerykanów będzie się za nimi ciągnęła”.


Dr Krzysztof Jabłonka o sierpniowych rocznicach: bitwy pod Kannami 2 sierpnia, urodzin Napoleona 15 sierpnia i bitwy pod Zadwórzem 17 sierpnia. Zauważa, że choć Korsykanin był człowiekiem oświecenia to jednocześnie nie zerwał z wiarą. Został pochowany po katolicku. Historyk opowiada także o księciu Józefie Poniatowskim, którego Kozacy uważali za swojego. Dr Jabłonka sądzi, że gdyby Napoleon nie przegrał, to zostałby zapamiętany tak jak Stalin, czy Hitler.