Dr Bartłomiej Gajos: uważam, że zwycięstwo Ukrainy będzie końcem reżimu putinowskiego

Kreml / Fot. Alexandergusev / Wikimedia Commons

Gość Popołudnia Wnet widzi słabość wojska rosyjskiego na Ukrainie, a w jego ewentualnej porażce upatruje szansę na koniec reżimu Władimira Putina.

Dr Bartłomiej Gajos, specjalista ds. badań w Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego, zwraca uwagę na to, że do tej pory obywateli największych miast „operacja specjalna” nie dotyczyła. Jednak wraz z ogłoszeniem przez Putina mobilizacji, ta część Rosjan znalazła się w innej rzeczywistości.

Cała koncepcja tej wojny polegała na tym, że Putin chciał, by dla ludzi żyjących w największych miastach tej wojny nie było. W środę ona się dla nich zaczęła. Stąd te informacje o uciekających z Rosji.

Historyk słabość armii rosyjskiej opisuje na przykładzie sytuacji na północnym-wchodzie Ukrainy.

Ofensywa ukraińska na północy pokazała, że Rosja nie jest w stanie utrzymać zajmowanych terytoriów, a co więcej, nie jest w stanie odeprzeć ataków Ukrainy.

Ogłoszenie przez prezydenta Rosji mobilizacji spotkało się z oporem wśród obywateli Federacji. Niepowodzenie armii Putina na Ukrainie osłabia jego reputację.

Uważam, że jeśli Ukraina wygra tę wojnę, to będzie to oznaczało koniec reżimu putinowskiego – mówi dr Bartłomiej Gajos.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

Krzysztof Wojczal: Putin będzie prowadzić wojnę do końca. Swojego albo Ukrainy

Dr Bartłomiej Gajos: uważamy, że jakakolwiek współpraca z instytucjami państwa rosyjskiego jest niemożliwa

Dr Bartłomiej Gajos mówi o bieżącej działalności Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia. które od 24 lutego zmienia profil działania. Historyk charakteryzuje postawę Rosjan wobec wojny.

Dr Bartłomiej Gajos jest historykiem, specjalistą ds. badań w Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia oraz  sekretarzem redakcji „Nowaja Polsza”. Gość Radia Wnet wskazuje, że oficjalna współpraca z Federacją Rosyjską jest niemożliwa.

Jako Centrum, uważamy, że od 24 lutego jakakolwiek współpraca z instytucjami państwa rosyjskiego, popierającymi wojnę, jest niemożliwa.

Czytaj także:

Witold Waszczykowski: słowa francuskiego prezydenta wymagają stanowczej odpowiedzi ze strony Polski

Gość „Popołudnia Wnet” informuje o bieżącej sytuacji zlikwidowanego sądownie stowarzyszenia Memoriał.

W tej chwili Memoriał nie istnieje. [..] Trwa jego fizyczne rozwiązywanie – częściowa konfiskata mienia i przeszukiwania w biurze Memoriału.

Rozmówca Adriana Kowarzyka kreśli charakterystykę przeciętnego Rosjanina. Jak podkreśla, to społeczeństwo jest pasywne, nie interesuje się polityką, a w imię „świętego spokoju” jest skłonne przyzwalać na zbrodnie.

Jeżeli ktoś protestuje przeciwko wojnie, to są to osoby dobrze wykształcone, mieszkające w dużych ośrodkach.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.