Michał Gramatyka: Donald Tusk jest mężem stanu. W życiu nie uwierzę, że wysłał syna po wzięcie łapówki

Donald Tusk/ Fot. Europejska Partia Ludowa/ CC BY 2.0

Polityk Polska 2050 jest przekonany o tym, że oskarżenia padające pod adresem Donalda Tuska po opublikowaniu zeznań Marcina W., nie mają nic wspólnego z prawdą.

W środę 20 października prokurator generalny Zbigniew Ziobro opublikował zeznania wspólnika Marka Falenty – Marcina W. Gość „Poranka Wnet” – Michał Gramatyka – podważa prawdziwość tych zeznać i wypowiada się negatywnie na temat łączenia funkcji prokuratora generalnego i polityka przez Zbigniewa Ziobrę.

Te zeznania nie muszą polegać na prawdzie. Po to mamy państwo, by móc zadać prokuratorowi pytanie, czy to jest prawdą. Dzisiaj takiego pytania nie możemy zadać, bo prokurator generalny jest także ministrem sprawiedliwości – członkiem rządu. – mówi Gramatyka.

Według opublikowanego dokumentu, Michał Tusk przyjął 600 tysięcy euro łapówki od Marcina W. Rozmówca Łukasza Jankowskiego przekonuje, że były premier Donald Tusk nie mógł wysłać syna po łapówkę.

W życiu w to nie uwierzę. Donald Tusk jest mężem stanu. Jest jednym z najwybitniejszych polskich polityków.

Powiem więcej – kontynuuje Gramatyka – W życiu nie uwierzę, że ktokolwiek z polityków wziąłby udział w tak paskudnej sprawie – ktokolwiek z polityków ze strony i PiS i Platformy i PSL i wszystkich stron politycznych w Polsce.  Ja naprawdę wierzę, że tak na końcu, to ci ludzie mają Polskę w sercu i że są uczciwymi ludźmi. A to, że się różnimy w ocenach, w programach politycznych – to to jest właśnie sól demokracji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

Prof. Szeremietiew: nie ma możliwości, by Putin wyszedł zwycięsko z tej wojny