Gasiński: w regionie dotkniętym skutkami wysadzenia tamy na Dnieprze najbardziej potrzebna jest dziś woda pitna

Zniszczona tama w Nowej Kachowce | fot. Ukrhidroenergo

Jakie są jeszcze potrzeby poszkodowanej ludności? Wyjaśnia prezes fundacji Dobra Fabryka.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Wolontariusz z Odessy: Rosjanie nie ratują ludzi dotkniętych powodzią na okupowanych terenach

Wolontariusz z Dniepra: po uderzeniu rakiety w blok mieszkalny ewakuowano mieszkańców 4 okolicznych domów

Udzielamy poszkodowanym pomocy psychologicznej, zapewniamy ciepły posiłek, ubrania i inne potrzebne rzeczy – mówi Jan Borodin, współpracujący z fundacją Dobra Fabryka.

Jan Borodin relacjonuje wydarzenia związane z eksplozją w budynku mieszkalnym w Dniprze.  Wybuch rakiety doprowadził do śmierci co najmniej 35 osób i ranił kolejne 70.

Trwają poszukiwania osób zaginionych.

Wolontariusz informuje, że miasto jest w dużej mierze pozbawione prądu i wody. Ponad tysiąc mieszkańców okolicznych budynków zostało ewakuowanych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Dmytro Antoniuk: Rosyjscy żołnierze zdobywają kolejne ulice. Sołedar prawdopodobnie zdobyty. Bachmut broni się dalej

Gasiński: Uchodźcy syryjscy są w potrzasku pomiędzy coraz bardziej podszczypującymi się armiami Grecji i Turcji [VIDEO]

Mieszkańcy greckich wysp coraz głośniej apelują o pomoc UE w rozwiązaniu problemu napływu uciekinierów z Syrii.

  • W obliczu kryzysu uchodźczego prezydent Erdogan rozdaje karty, jest chętnie goszczony przez wielu przywódców.
  • Liczono, że zawieszenie broni w Syrii spowoduje, że władze tureckie zrobią krok w tył. Jednak w dalszym ciągu dochodzi do bardzo poważnych incydentów.
  • Uchodźcy syryjscy są w potrzasku pomiędzy coraz bardziej podszczypującymi się armiami dwóch krajów.
  • Neonaziści z Niemiec przybywają na Lesbos udając dziennikarzy i wdają się w potyczki z lokalnymi gangami.
  • Liczono, że zawieszenie broni w Syrii spowoduje, że władze tureckie zrobią krok w tył. Jednak w dalszym ciągu dochodzi do bardzo poważnych incydentów.

Mateusz Gasiński omawia sytuację na granicy turecko-greckiej. Dochodzi tam do coraz poważniejszych incydentów. Mówi się nawet o „wojnie bez amunicji”. Stwierdzenia takiego użył grecki minister obrony. Turcy podjudzają uchodźców do wszczynania zamieszek. Doszło nawet do próby naruszenia granicy przez turecką amfibię. Jak do tej pory, rząd w Atenach stara się podchodzić do nich na zimno.

W trakcie rozmów prezydenta Turcji z przedstawicielami UE nie udało się wypracować żadnego rozwiązania kryzysu uchodźczego.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego odnotowuje odnotowuje, że rozejm w prowincji Idlib nie spowodował żadnej poprawy sytuacji.

Szef MSW Turcji dodatkowo zachęcił wczoraj uchodźców do forsowania granicy. Nie dysponujemy dokładnymi statystykami dot. liczebności migrantów.

Pracownicy organizacji humanitarnych praktycznie nie mają dostępu na granicę grecko-turecką. Przebywający tam ludzie pilnie potrzebują pomocy. Sytuację pogarsza fakt, że w na wyspę Lesbos docierają przedstawiciele grup neonazistowskich, m.in. z Niemiec. Mieszkańcy greckich wysp sprzeciwiają się zakładaniu tam kolejnych obozów, dochodzi do starć z policją.

Prezes fundacji Dobra Fabryka zwraca uwagę, że ludność grecka do niedawna bardzo mocno wspierała uchodźców, obecnie nie są w stanie już tego robić i apelują o pomoc UE.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T / A.W.K.