Gen. Boguslaw Samol, 2011/Foto. Sgt. April Campbell, U.S. Army/własność publiczna
Dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO o ukraińskiej kontrofensywie, rosyjskich planach, możliwości ogłoszenia przez Rosję mobilizacji i roli Białorusi w wojnie na Ukrainie.
Gen. Bogusław Samol podsumowuje trzy miesiące rosyjskiej agresji. Wskazuje, że plany Władimira Putina się nie powiodły.
Ocenia, że obecnie Rosjanie ograniczyli swoje cele do rozszerzenia swego stanu posiadania w regionie Donbasu. Jak sądzi, Rosjanom nie uda się pokonać znajdujących się tam sił ukraińskich.
Ukraińscy dowódcy zapowiadają wielką kontrofensywę za ok. dwa-trzy miesiące.
Jak zauważa gen. Samol, Ukraińcy chcą odbić nie tylko terytoria, które Rosjanie zajęli po 24 lutego, ale także te utracone wcześniej.
Czytaj także:
Antoniuk: Rosjanie chcą zamknąć w pierścieniu 10 tys. ukraińskich żołnierzy. Z niecierpliwością czekamy na ciężki sprzęt
Rozmówca Magdaleny Uchaniuk ocenia, że Rosjanie próbują opanować Ukrainę na wchód od Dniepru.
Rosjanie nie docenili oporu, […] morale społeczeństwa ukraińskiego, a przede wszystkim dowództwa politycznego.
Czytaj także:
Pawieł Łatuszka: Białoruś w praktyce już bierze udział w wojnie przeciwko Ukrainie
Gen. Samol nie sądzi, aby wojska białoruskie wkroczyły na Ukrainę. Łukaszenka prowadzi grę z Kremlem.
Dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO podkreśla, że od ogłoszenia mobilizacji potrzeba kilku miesięcy do przygotowania wojsk. Wskazuje, iż nie ma komunikatów na temat tego, czy Rosja prowadzi mobilizację, choćby rezerwistów.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.