Fogiel o debacie w PE: Powtórzy się ten sam katalog zarzutów wobec Polski. Spodziewam się rytualnego pokrzykiwania

Rzecznik rządu mówił m.in. o debacie w Parlamencie Europejskim, wyborach RPO, sytuacji w koalicji oraz terminie ogłoszenia tzw. Nowego Ładu.

W środę w Parlamencie Europejskim odbędzie się  debata o stanie wolności słowa w Polsce, na Węgrzech i Słowenii. Wezmą  w niej udział posłowie do PE oraz przedstawiciele Rady i Komisji. Radosław Fogiel odnosząc się do tej kwestii wskazywał, że tego typu inicjatywy mają na celu zdyskredytowanie konserwatywnych rządów w tych krajach. Wciąż formułowane są  takie same zarzuty.

Jak podkreślił wynik debaty nie wpłynie na działania polskiego  rządu.

Stwierdził także, że „praworządność stała się bardzo pojemnym terminem”. Nie można się godzić na łączenie tej kwestii z funduszami unijnymi, bo jest to działanie sprzeczne z prawem.

Rzecznik rządu mówił również o wyborze nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Prawo i Sprawiedliwość nie wysunęło jeszcze swojego kandydata.

Zaprzeczył także, że rozważane jest nazwisko Jana Maria Rokity, który był sugerowany przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Polityk odniósł się także do wczorajszego spotkania liderów Zjednoczonej Prawicy. Jak podkreślił przebiegło ono w dobrej atmosferze i dotyczyło kwestii legislacyjnych. Wskazywał także, że niezależnie od różnic w obozie władzy, zmiana obecnej konfiguracji politycznej byłaby niekorzystna.

Zapowiedział także, że wkrótce poznamy założenia Nowego Ładu.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.N.

 

Złotowski: Celem debat nt. praworządności w Polsce jest zrobienie naszemu państwu jak najgorszego PRu

Kosma Złotowski mówi, że rezolucje PE w sprawie praworządności w Polsce nie mają skutków prawnych, a poseł Halicki w czasie debaty wyraził nadzieję, że w kolejnych wyborach Polacy wybiorą inny rząd.


Europoseł PiS, Kosma Złotowski podkreśla, że rezolucja Parlamentu Europejskiego ws. naruszenia przez Polskę praworządności nie ma żadnego prawnego znaczenia, ale tworzy „nieprzyjemną i gęstą” atmosferę wokół naszego kraju. Polityk dodaje, że prawa osób LGBT nie są w Polsce naruszane, a każdy z nich może prowadzić taki styl życia, jaki tylko chce.

Debata była jak zwykle obok faktów […] Wczoraj okazało się, że coś dotarło do pana Guy Verhofstadt, bo zamieścił tweeta z fotografią stref wolnych od LGBT w Polsce, a potem go usunął. Dotarło do niego to wyjaśnienie, że to właśnie działacze tego ruchu przykręcają te tabliczki, fotografują się, a potem zamieszczają je w sieci.

Polityk dodaje, że celem tego typu działań ze strony polityków unijnych jest „zrobienie Polsce pod rządami PiS, jak najgorszego PRu”.

Halicki powiedział, że on ma nadzieje, iż Polacy następnym razem wybiorą taki rząd, który z taką krytyką nie będzie musiał się liczyć.

Odnosząc się do wydarzeń na Białorusi, europoseł Złotowski ocenia, że Unia Europejska i Polska powinna wspierać społeczeństwo obywatelskie wyrażające się w białoruskich mediach, takich jak Biełsat oraz ufundować stypendia dla młodzieży z Białorusi, która chce podjąć naukę w Polsce.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Dr Kuźmiuk: Premier Holandii powiedział, że Unię Europejską można stworzyć na nowo bez Polski i Węgier

Dr Zbigniew Kuźmiuk krytycznie odnosi się do ponownej debaty nt. stanu praworządności w Polsce odbywającej się na forum UE i dodaje, że została ona zainspirowana przez polską opozycję.


Europoseł PiS, dr Zbigniew Kuźmiuk ocenia, że sytuacja w Polsce na forum UE porównywana jest do wydarzeń, które dzieją się na Białorusi. Dodaje, że europosłowie z Prawa i Sprawiedliwości namawiają zwolenników rezolucji ws. naruszenia praworządności przez Warszawę, aby odwiedzili nasz kraj i na własne oczy zobaczyły, czy naprawdę dochodzi do sytuacji ze sformułowanych przez nich zarzutów.

Brak demokracji, opozycja w defensywie, nad opozycją znęca się policja polityczna i tak dalej. Teraz doszła jeszcze bardzo mocna rzecz, czyli strefy wolne od LGBT, choć wiemy, że jest to typowy fake news, bo jeden z aktywistów tego ruchu wiesza tego rodzaju tabliczki na nazwach miejscowości, które przyjmują uchwały dotyczące ochrony rodziny.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wskazuje, że unijne rezolucje przygotowywane są z inspiracji polskiej opozycji, szargają reputację kraju i osłabiają naszą pozycję w UE. Dodaje, że premier Holandii oświadczył nawet, że Unię Europejską można stworzyć na nowo, bez Polski i Węgier.

Powiedzmy sobie otwartym tekstem. Ona (rezolucja-przyp. red.) psuje opinię Polski i osłabia naszą pozycję […] To jest szarganie naszej dobrej opinii. Opozycja z jakiś powodów uparła się, że tą strategię ulica i zagranica będzie realizować do końca […] Europejska lewica chwyciła wiatr w żagle i teraz Polska i Węgry są na cenzurowanym. Pan Rutte, premier Holandii był uprzejmy ponoć powiedzieć, że Unię Europejską można stworzyć na nowo od początku, bez Polski i Węgier.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.