Szewczak: Marian Banaś to najuczciwszy ze skromnych i najskromniejszy z uczciwych

„Często ludzie, którzy pilnują naszych wspólnych interesów zapominają o pilnowaniu swoich”. Janusz Szewczak o sprawie prezesa NIK, projekcie budżetu bez deficytu i zagranicznych korporacjach w Polsce.

Janusz Szewczak o aferze związanej z Marianem Banasiem. Podkreśla, że Banaś jest człowiekiem krystalicznie uczciwym i nieprzekupnym.

Uważam, że jest najuczciwszy wśród skromnych oraz najskromniejszy wśród uczciwych. Nigdy nie miał parcia na pieniądze […] Nigdy nie było widać po nim tych pieniędzy.

Według naszego gościa domniemany atak na Banasia to zemsta za jego walkę z mafiami i przestępcami podatkowymi. To walką z nimi obecny szef NIK miał być tak pochłonięty, że mógł zaniedbać własne sprawy majątkowe. Zdaniem Szewczaka Banaś powinien dostać państwową ochronę osobistą. Zwraca uwagę, że Banaś poszedł na bezpłatny urlop do czasu wyjaśnienia sprawy, podczas gdy jego poprzednik Krzysztof Kwiatkowski normalnie pracował mimo ciążących na nim zarzutów prokuratorskich. Jak mówi, „najbardziej się przeżywają takie hejty i oskarżenia ludzie uczciwi, oszust by się tym nie przejmował”.

[related id=86067]Szewczak komentuje krytykę opozycji wobec projektu budżetu deficytu. Stwierdza, że „Platforma nie ma żadnego programu gospodarczego” oraz iż, „trudno coś krytykować, jak samemu mało się wie”. Mówi też o postępach w sprawie Frankowiczów. Mimo protestów banków jest szansa, że ludziom wprowadzonym w błąd wyrównana zostanie ich strata. Jak mówi, „być może będzie trzeba zwrócić pieniądze też ludziom, którzy już zdążyli je spłacić”.

Poseł PiS Odnosi się także do omawianej już „Poranku” książki Józefa Białka „Czas niewolników. Jak świat stał się własnością kilku korporacji”.

Znam nawet autora książki. Cenie sobie niezwykle pana Białka, to trochę taki polski Trump, niedoceniony, przedsiębiorca pełną gębą mający wizję patologii, które panowały w Polsce przez ostatnie 30 lat.

W swojej książce porusza on nowe zagadnienia, które nie są szerzej omawiane. Na pytanie, czy należy się obawiać finansowych rekinów krążących na polskim podwórku, stwierdza, że należy chronić polski narybek, by nie wyginął. Jednocześnie to dobrze, że zagraniczne korporacje interesują się polskim rynkiem, gdyż oznacza to, iż jest on atrakcyjny. Krytykuje przy tym działania poprzednich formacji rządzących, wskazując, że „wyprzedano majątek skarby państwa”, a „Platforma sprzedała nawet kolejkę na Kasprowy Wierch”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Białek: Świat jest własnością kilku korporacji, które podbiły również nasz kraj

BlackRock, Fidelity, Vanguard i  State Street- te cztery firmy posiadają majątek wart ponad 20 bln $, a zarządzają majątkiem wartym 50 bln $. Józef Białek mówi, jak kilka korporacji zarządza światem.

[related id=86049]Do czterech firm należy 38 największych korporacji świata (w tym Apple, Johnson and Johnson, McDonalds). W Polsce akcje firm są posiadane, przez spółki, których udziałowcami są albo BlackRock, albo Vanguard Group. Ostatnio BlackRock kupił 5% akcji PKO.

Józef Białek opowiada o swojej książce pt. „Czas niewolników. Jak świat stał się własnością kilku korporacji”. Opisał w niej, jak dzięki zastosowaniu mechanizmu akcji uprzywilejowanych na świecie dominują cztery korporacje, a w Polsce dwie. Tłumaczy to na przykładzie Banku Śląskiego, gdzie jest 75% akcji rozproszonych. Jak mówi, „5% akcji uprzywilejowanych wystarczy, aby mieć prawo zwołać zarząd”. Z mechanizmu tego korzystają w Polsce Vanguard Group i BlackRock. Wystarczy 2-3% akcji, żeby zarządzać firmą i 5-7%, by ją posiadać.

Nikt się nie zająknie, że jesteśmy podbici przez zagraniczne korporacje.

Jak tłumaczy gość „Poranka WNET” cztery dominujące korporacje dostały pieniądze z Federalnego Banku Rezerw w ramach programu Alladyn stworzonego w 1985 r. Do 1973 r. dolar oparty był o parytet złota. Następnie wymyślono petrodolara, co oznaczało, że ropę i gaz trzeba było kupować za dolary. Dolar stał się pustą walutą, która jak stwierdzono, że można „czarować z powietrza”. Dzięki temu, jak mówi Białek, ruszono na podbój ekonomiczny świata.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.