Przemysław Czarnek: od początku byłem przeciwko dzieleniu uczniów na zaszczepionych i niezaszczepionych

Featured Video Play Icon

W poniedziałek odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy i Pierwszej Damy z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem, dotyczące nowelizacji ustawy oświatowej. Fot. Twitter

Minister edukacji i nauki w Poranku Wnet m.in. o nowelizacji ustawy oświatowej, rozmowach z prezydentem,

W poniedziałek odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy i Pierwszej Damy z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem, dotyczące nowelizacji ustawy oświatowej. Zakłada ona m.in. wzmocnienie roli kuratorów oświaty.

W Poranku Wnet minister wskazywał na korzyści płynące z nowelizacji. Wynagrodzenia dla nauczycieli zostaną podwyższone, a centralizacja oświaty jest w optyce ministra edukacji i nauki poprawą jakości nauczania. Celem ustawy jest przede wszystkim transparentność w szkołach. Ministerstwo nauki i edukacji nie chce dopuszczać do szkół organizacji, które mogą wnosić do szkół treści demoralizujące. Jak zaznaczył polityk w rozmowie z Magdaleną Uchaniuk:

To nieprawda, że kuratorzy będą mogli swobodnie odwoływać dyrektorów – dodaje minister Czarnek.

Lex Czarnek. Nowak: póki co jest jeden wielki krzyk opozycji, która widzi, że traci wpływ na dzieci

Odniósł się także do rozmów ze związkami zawodowymi na temat podwyżek. Jak dotąd nie udało się wypracować konsensusu w tej  sprawie.

Prof. Przemysław  Czarnek mówił także o kwestiach związanych z pandemią Covid-19 i jej wpływem na organizację szkół. Nadal liczne kontrowersje wzbudzają szczepienia dzieci. Minister zapewnił, że segregacja sanitarna w oświacie nie będzie mieć miejsca.

Szef resortu edukacji pod koniec stycznia wprowadził naukę zdalną dla uczniów klas 5-8 oraz klas szkół ponadpodstawowych. Taki stan rzeczy ma obowiązywać do końca ferii, czyli do 27 lutego.

Chcesz dowiedzieć się więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Artur Pegiel prosto z Kanady: protest kierowców trwa, a premier pozostaje w ukryciu

Featured Video Play Icon

Trwają protesty w kanadyjskiej stolicy. | Fot. Twitter

Trwają protesty w kanadyjskiej stolicy. Ich uczestnicy domagają się zniesienia obostrzeń sanitarnych. W Poranku Wnet wydarzenia te relacjonował Polak mieszkający w Kanadzie pan Artur Pegiel.

Artur Pegiel mówi o sytuacji w stolicy Kanady, Ottawie, gdzie trwają manifestacje zorganizowane przez tzw. Konwój Wolności. Akcja protestacyjna przeciwko obowiązkowym szczepieniom na COVID-19 dla kierowców ciężarówek przerodziła się w sprzeciw wobec wszystkich restrykcji pandemicznych. Centrum blokują tysiące ludzi i setki ciężarówek.

 

Premier Justin Trudeau nazwał protestujących bandytami, a wcześnie stwierdził, że przeciwnicy polityki pandemicznej kanadyjskiego rządu są „małą mniejszością z marginesu”.

Czytaj także:

Drugi dzień blokady kanadyjskiej stolicy. Protestujący żądają zniesienia obostrzeń

Jak mówi gość Magdaleny Uchaniuk, większość Kanadyjczyków jest zaczepiona. Pomimo tego, obostrzenia pozostają bardzo surowe.

Chcesz wiedzieć więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Molnupiravir dopuszczony warunkowo do leczenia COVID-19 w Polsce

lekarz musi poinformować pacjenta o braku rejestracji leku, a ten wyrazić zgodę na jego zażywanie

Minister Zdrowia dopuścił do użytku na specjalnych zasadach nowy lek antywirusowy na Covid-19, Molnupiravir, który jeszcze nie jest zarejestrowany w Unii Europejskiej – podaje Prawo.pl

To oznacza, że lekarz musi poinformować pacjenta o braku rejestracji leku, a ten wyrazić zgodę na jego zażywanie – wyjaśnia serwis.

Wniosek o dopuszczenie do obrotu w UE Molnupiraviru, czyli leku antywirusowego stosowanego we wczesnej fazie leczenia Covid-19, opracowanego przez firmę Merck Sharp & Dohme we współpracy z Ridgeback Biotherapeutics, jest wciąż procedowany przez Europejską Agencję Leków. Jak podaje Prawo.pl, resort zdrowia informował w mediach, że lekarze podstawowej opieki zdrowotnej otrzymują już ten lek z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. By mógł być stosowany w Polsce, minister zdrowia dopuścił go na specjalnych zasadach. To zaś oznacza, że pacjenci muszą wyraźnie zgodzić się, że chcą go zażyć.

Czytaj także: Prof. Włodzimierz Gut: jeżeli będziemy mieli odpowiednią ilość zakażeń to dorobimy się własnych wariantów

Według Prawo.pl, część lekarzy rodzinnych sygnalizuje, że nie ma jeszcze informacji na temat leku. „Rzeczywiście zabrakło rozesłanej do wszystkich POZ informacji. W efekcie lek zamówiły na razie tylko te placówki, które uzyskały taką informację i skorzystały z takiej możliwości – wyjaśnia Prawu.pl prof. Agnieszka Mastalerz-Migas, konsultant krajowy w dziedzinie medycyny rodzinnej. – Obecnie lek może zamówić każdy POZ. Wystarczy zadzwonić do RARS i zgłosić chęć, a potem można zamawiać przez system SDS (System Dystrybucji Szczepionek). Co do wskazań medycznych, to zostały one opracowane. Z tego, co mi wiadomo, NFZ jest w trakcie rozsyłania informacji do świadczeniodawców” – mówi prof. Mastalerz-Migas.

Cytowany przez serwis Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia precyzuje, że eksperci rekomendują, w obecnej sytuacji epidemiologicznej, podawanie leku osobom zakażonym SARS-Cov-2 z upośledzoną odpowiedzią immunologiczną natychmiast po zdiagnozowaniu zakażenia, ale nie później niż 5 dni od pojawienia się objawów, np.: otrzymujących leczenie przeciwnowotworowe, po przeszczepach przyjmujących leki immunosupresyjne, z zaawansowanym lub nieleczonym zakażeniem wirusem HIV, dializowanych przewlekle z powodu niewydolności nerek.

Czytaj także: Maria Kurowska: najlepszy sposób walki z Covid-19 przyjęła Szwecja. Nie trzeba zamykać gospodarki

Polskie Towarzystwo Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych już w listopadzie 2021 roku zaktualizowało zalecenia diagnostyki i terapii zakażeń SARS-CoV-2 z października 2020 r. i wymieniło w nich Molnupirawir. Zaleca go szczególnie pacjentom w wieku ponad 60 lat z otyłością, cukrzycą, chorobą nowotworową, przewlekłą niewydolnością krążenia, przewlekłą niewydolnością oddechową, przewlekłą niewydolnością nerek, niedoborami odporności, immunosupresją.

Źródło: PAP Mediaroom

Kosiniak-Kamysz: zaangażowałbym Kościół Katolicki w walkę z pandemią

Featured Video Play Icon

Prezes PSL-Koalicja Polska o bieżących problemach dotyczących Ukrainy, energetyki, polskiej sceny politycznej, czy walki z pandemią covid-19.

Władysław Kosiniak-Kamysz mówi o spotkaniu Rady bezpieczeństwa, które zorganizuje prezydent Andrzej Duda.

Cieszę się, że prezydent podjął taką decyzję. Pomimo różnic politycznych opozycja, rząd i prezydent w obliczu takich spraw powinni mówić jednym głosem.

Przewodniczący PSL chce zaproponować wykorzystanie pozycji polski jako przewodniczącego OBWE. Sądzi również, że pozycja RP w Unii Europejskiej powinna być silniejsza.

Uważam, że pozycja Polski w UE powinna być silniejsza. Powinniśmy mieć m.in. odblokowane środki z KPO.

Gość „Poranka Wnet” mówi również o kryzysowej sytuacji na Ukrainie oraz jej potencjalnym rozwiązaniu i konsekwencjach.

Czytaj także: Maria Kurowska: najlepszy sposób walki z Covid-19 przyjęła Szwecja. Nie trzeba zamykać gospodarki

Jeśli dojdzie do konfliktu na Ukrainie będziemy mieli do czynienia z falą uchodźców – takich prawdziwych.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wypowiada się także na temat kryzysu energetycznego, podkreślając, że jest on wynikiem m.in. błędów z przeszłości.

Niedobrą decyzją było zatrzymanie energetyki odnawialnej w 2016 roku – bylibyśmy dziś w innej sytuacji.

Polityk udzielił również komentarze w temacie walki z pandemią koronawirusa. Uważa, że zadziałać mógłby system zachęt do szczepień na wzór brytyjski, czy gratyfikacji finansowych z tego tytułu na wzór nowojorski.

Jak mamy problem ze szczepieniami, to czemu nie wysłaliśmy takich zaproszeń?

Dodaje również, iż rola Kościoła Katolickiego i nauk papieża Franciszka w walce z pandemią powinna być znacznie większa.

Zaangażowałbym Kościół Katolicki w walkę z pandemią – Franciszek twierdzi, że szczepienia to wyraz miłości wobec bliźniego.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Maria Kurowska: najlepszy sposób walki z Covid-19 przyjęła Szwecja. Nie trzeba zamykać gospodarki

Featured Video Play Icon

Posłanka Solidarnej Polski wypowiada się m.in na temat bieżącej sytuacji pandemicznej i skuteczności różnych metod walki z Covid-19.

Maria Kurowska wypowiada się na temat bieżącej sytuacji pandemicznej – uważa, że strategia walki z wirusem powinna być oparta przede wszystkim o jej leczenie.

Rząd powinien walczyć z pandemią poprzez leczenie choroby. Tam gdzie się leczy covida – jak w Indiach – tam ilość zgonów jest bardzo niska.

Czytaj także: Jerzy Karwelis: ostrzeżenia osób sceptycznych wobec szczepień sprawdziły się

Gość „Poranka Wnet” uważa, że wprowadzanie daleko idących, przymusowych rozwiązań nie przysłuży się walce z pandemią i jeszcze bardziej podzieli społeczeństwo.

Pokazuje to, że przez przymus szczepień i testów przyniesie jeszcze jeden podział i to bardzo niebezpieczny, bo chodzi o zdrowie.

Posłanka dodaje, że niezaszczepieni, wbrew opinii głównego nurtu, również przechodzą zakażenie łagodnie. Sądzi, iż najbardziej praktyczny sposób walki z wirusem obrała Skandynawia.

Najlepszy sposób to taki, jaki przyjęła Szwecja – trzeba tą chorobę przechorować i nie zamykać gospodarki.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Bruksela: Demonstracja przeciwników obostrzeń covidowych. Policja użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych

Inicjatorem protestu była organizacja Europeans United

Niedzielna demonstracja rozpoczęła się o godzinie 11 i miała charakter międzynarodowy. Doszło do zamieszek.

Jak donosi dziennik „De Standaard”  brali w niej udział m.in. Austriacy, Holendrzy, Niemcy, Francuzi i Rumuni. Według policji wzięło w niej udział 50 tys. osób. Doszło do zamieszek. Uszkodzono kilka budynków i samochodów, a policja użyła armatki wodnej. Zamaskowane osoby rzucały w funkcjonariuszy krzesłami i kamieniami.  Funkcjonariusze odpowiedzieli gazem łzawiącym i armatką wodną.

Inicjatorem protestu była organizacja Europeans United działająca z kilkoma oddziałami World Wide Demonstration i ponad 600 lokalnymi stowarzyszeniami z całej Europy, informuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

 Nasz protest ma charakter pokojowy – głosi oświadczenie organizatorów manifestacji, którzy odcięli się od jej agresywnych uczestników.

Przeczytaj także: Prof. Włodzimierz Gut: jeżeli będziemy mieli odpowiednią ilość zakażeń to dorobimy się własnych wariantów

Źródło : Media, „De Standaard”, Twitter

Cejrowski: Biden chciał obejść suwerenność stanów

W najnowszej audycji Studio Dziki Zachód o teoriach spiskowych dotyczących pandemii, emisji dwutlenku węgla i porażce Joe Bidena

Prowadzący poruszają wątek pandemii i licznych teorii powielanych od jej rozpoczęcia.  Laboratorium wojskowe w Wuhan, gdzie po raz pierwszy stwierdzono występowanie wirusa SARS-COV2, miałoby mieć wątpliwej jakości zabezpieczenia, co mogło mieć wpływ na jego rozprzestrzenienie się. Wojciech Cejrowski stwierdził, że amerykański sanepid podał do wiadomości publicznej, że maseczki nie chronią przed zarażeniem koronawirusem. Lekarze są też przekonani, że długotrwałe ich noszenie może powodować niepożądane efekty uboczne.

Oglądałem niedawno zestawienie teorii spiskowych z zeszłego roku i sprzed dwóch lat, które w tym momencie są oficjalną wykładnią.

Obostrzenia pandemiczne bardzo szkodzą Australii. Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego lockdowny niszczą gospodarkę. Decyzję o niedopuszczeniu Novaka Djokovicia do turnieju Australian Open uważa za strzał w stopę organizatorów

Djokovic sobie poradzi na innych turniejach, a Australian Open przestanie się liczyć w rozdaniu.

W dalszej części programu prowadzący poruszyli temat opłat za emisję dwutlenku węgla. Polski podróżnik uważa je za bezsensowne, gdyż najwięcej dwutlenku węgla emitują Stany Zjednoczone i Chiny, które nie są objęte unijnymi programami. Jego zdaniem Orlen nie powinien ulegać żądaniom europejskich urzędników

Orlen jako duży podmiot powinien stawiać duży opór.

Ważnym wątkiem poruszonym w programie jest też porażka Joe Bidena w sprawie wprowadzenia obowiązkowej kontroli szczepień dla osób pracujących w przedsiębiorstwach zatrudniających co najmniej 100 osób. Sąd Najwyższy USA stwierdził, że rząd federalny nie może aż tak mocno ingerować w funkcjonowanie poszczególnych stanów. W prawodawstwie amerykańskim

Prezydent ma prawo wymuszać szczepienia jedynie w tych podmiotach które podlegają rządowi federalnemu.

Prowadzący zastanowili się także nad bezkarnością osób powielających fałszywe informacje na temat pandemii Covid 19. Poruszony został też wątek inflacji.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

K.B.

Dr Milewski: słuchanie Niedzielskiego to słuchanie propagandy, która czemuś służy i z czegoś wynika

Featured Video Play Icon

Przedstawiciel Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie oraz lekarz medycyny mówi o bieżącej sytuacji pandemicznej w kraju, odnosząc się sceptycznie do narracji ministra Adama Niedzielskiego.

Dr Jerzy Milewski wypowiada się na temat bieżącej sytuacji pandemicznej w kraju, odnosząc się sceptycznie do narracji ministra Adama Niedzielskiego, zdaniem którego szczepionka chroni przed zakażeniem 60 razy bardziej niż jej brak.

Słuchanie Niedzielskiego jest warte tyle, ile warte są jego wypowiedzi, że szczepionki chronią 60 razy bardziej przed zgonem. Tymczasem dane pokazują, że ilość zgonów różni się nie 60 razy, ale 3-4.

Lekarz dodaje również, że więcej testów wykonuje się u osób niezaszczepionych. Gość „Poranka Wnet” jest zdania, że mamy do czynienia z zaawansowaną propagandą.

Słuchanie Niedzielskiego to słuchania propagandy, która czemuś służy i z czegoś wynika.

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk wypowiada się również na temat nowej szczepionki firmy Novavax, która zawiera rekombinowane białko S wirusa SARS CoV-2 oraz adiuwant, którego celem jest wzmocnienie poszczepiennej odpowiedzi odpornościowej.

Ta szczepionka jest preparatem, o którym możemy powiedzieć, że to jest szczepionka. Nie jest to mRNA, ale białko wyprodukowane na zewnątrz – dopiero ono jest podawane. Pytanie, czy jest to w ogóle potrzebne?

Nasz gość odnosi się również do kwestii szczepienia dzieci do 11 roku życia – uważa, że inicjatorom tej akcji przyjdzie za swoje czyny odpowiedzieć.

Trudno jest o tym mówić bez emocji. Dane ministerstwa zdrowia pokazują, że obraz z mediów jest nieprawdziwy. Jak możemy traktować nasze dzieci preparatem, o którym tak mało wiemy? (…) To jest sytuacja w której prędzej czy później ich sumienie będzie rozliczane.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Lex Hoc. Zawiślak: wolność to nie jest egoizm, o wolność należy dbać

Gościem „Poranka Wnet” jest Sławomir Zawiślak – poseł PiS, który mówi o ustawie dotyczącej paszportów szczepionkowych, której autorem jest Czesław Hoc. Zdaniem polityka nie zostanie ona przegłosowana.

Sławomir Zawiślak o ustawie dotyczącej paszportów szczepionkowych – jest to propozycja autorstwa Czesława Hoca. Zdaniem naszego gościa ten dokument nie zostanie przegłosowany przez posłów PiS.

Jesteśmy tego przeciwnikami i mamy na to argumenty medyczne. (…) Jesteśmy za wolnością wyboru przez Polaków.

Według mojej opinii nie ma szans wejść w sejmie głosami posłów PiS – wielu posłów się z tą ustawą nie zgadza.

Gość „Poranka Wnet” odnosi się również do słów samego Hoca, który stwierdził, że „wolność to egoizm”.

Wolność to nie jest egoizm, o wolność należy dbać.

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk twierdzi, że żywotność paszportów covidowych może być krótsza, niż się niektórym wydaje.

Różne kraje już się wycofują z paszportów covidowych.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Lisicki: bardzo się cieszę, że trzynastu członków rady medycznej zrezygnowało – szkoda, że nie wszystkich siedemnastu

Featured Video Play Icon

Redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, pisarz, publicysta i autor wielu książek wypowiada się na temat bieżącej sytuacji pandemicznej w Polsce.

Paweł Lisicki wypowiada się na temat bieżącej sytuacji pandemicznej w kraju – w ostatnich dniach przedstawiciele rządu mówią o nieuniknionym nadejściu V fali pandemii koronawirusa.

Są to gry prowadzone za pomocą statystyki, które mają na celu zastraszenie Polaków i zmuszenie do szczepień.

Na chwilę obecną procentowo przeważają osoby zaszczepione – sytuacja może ulec zmianie, gdy taki status zapewniać będzie dopiero przyjęcie więcej niż dwóch dawek preparatu.

Liczba chętnych systematycznie będzie spadać.

Gość „Kuriera w samo południe” jest zdania, że doświadczenia z przeszłości mogą mieć wpływ na ewolucję podejścia Polaków do wprowadzania kolejnych obostrzeń przez rząd.

Myślę, że Polacy pamiętają, jak w czasach PRL z demokracji potrafiono zrobić demokrację socjalistyczną.

Zdaniem redaktora naczelnego „Do Rzeczy”, ostatnimi czasy rząd nie działa na swoją korzyść, inwestując w manipulację za pomocą m.in. powszechnego strachu.

Nie rozumiem, czemu się uparli żeby wywoływać dalszą paranoję. Co miałoby im to dać politycznie?

Sytuacja, w której rząd dopuszcza, żeby jego przedstawiciele opowiadali takie rzeczy publicznie i straszyli nieustanie Polaków to jest uderzenie w interes publiczny.

Rozmówca Adriana Kowarzyka zwraca uwagę na fakt, iż definicja osoby „w pełni zaszczepionej” jest w ostatnim czasie ruchoma i wkrótce może oznaczać zupełnie co innego.

Głównym problem polega na tym, że z biegiem czasu zmienia się definicji osoby w pełni zaszczepionej.

Redaktor odnosi się również do niedawnej rezygnacji większości członków rady medycznej.

Bardzo się cieszę, że trzynasty członków rady medycznej zrezygnowało – szkoda, że nie wszystkich siedemnastu.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.