Miał 85 lat. Jak poinformowała na Facebooku jego rodzina, zmarł w skutek powikłań po COVID-19.
„Dziękujemy personelowi medycznemu Walter Reed National Medical Center za troskliwe leczenie. Straciliśmy niezwykłego i kochającego męża, ojca, dziadka i wspaniałego Amerykanina” – czytamy w oświadczeniu.
K.B.