Thomas: Stany Zjednoczone, Singapur i Chiny zyskują przez Brexit. Mówienie o twardym Brexicie to burza w szklance wody

David Thomas o tym, kto i jak zyskuje i traci na Brexicie, czemu jest on taki trudny, do czego niemieckie banku potrzebują brytyjskich rynków finansowych i co się zmieniło w handlu polsko-brytyjskim.

David Thomas mówi o istocie gospodarki Wielkiej Brytanii dla całej Europy w kontekście brexitu. Dla europejskich banków istotne znaczenie ma brytyjski rynek finansowy.

Londyn był 200 lat temu rynkiem hurtowym dla finansów całego świata.

W latach 20. XX w. uniezależniły się od niego Stany Zjednoczone, ale Londyn pozostaje ważny dla banków francuskich czy niemieckich. Te ostatnie potrzebują instrumentów finansowych oferowanych przez angielskie instytucje. Dominacja Londynu jest kwestią tradycji historycznej i angielskich struktur prawnych, które sprzyjają instytucjom finansowym. Stwierdza, że „prawo unijne stara się coraz bardziej ograniczyć bonusy w systemie finansowym”.

Stany Zjednoczone, Singapur i Chiny zyskują przez Brexit.

Beneficjentami wyjścia Wielkiej Brytanii z UE będą największe światowe gospodarki poza europejskimi. Stwierdza, że od początku wiedziano, że z brexitem będą się wiązały straty gospodarcze. Pozostaje pytanie, jak przeprowadzić wyjście UK z UE, by narobić jak najmniej szkód. Stwierdza, że część firm np. przeprowadziło się z Wysp za Ocean przez niepewność związaną z Brexitem.

Unia Europejska wie, że musi być deal [umowa] i Wielka Brytania wie, że musi być deal.

Zdaniem naszego gościa, jeśli w wyborach zwyciężą konserwatyści, to do brexitu na pewno dojdzie. Dodaje przy tym, że medialny szum o Brexit bez umowy to „storm in a teacup” [burza w szklance wody — przyp. red.]. Przywrócone zostaną bariery celne, z taryfami czy bez. Natomiast europejskie produkty stracą na konkurencyjności względem chińskich i amerykańskich.

Miałem spotkania z różnymi civil servants [urzędnikami państwowymi] w Londynie. Oni byli dumni, że w Wielkiej Brytanii robili gold plating do każdego prawa unijnego.

Thomas przyznaje, że Brexit wiąże się z chęci uniknięcia unijnych regulacji. Dodaje przy tym, że Wielka Brytania, będąc w Unii, w maksymalny sposób modelowali prawo unijne, przy jego implementacji (tzw. gold plating), tak by bardziej odpowiadało ono brytyjskim interesom.

Dużo polskich produktów przyjeżdża do Anglii przez Niemcy, gdzie stemplują polskie produkty jako niemieckie i biorą za to marże.

Przewodniczący Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej mówi także o stosunkach ekonomicznych między Polską a Wielką Brytanią. Zauważa zmianę, jaka miała miejsce w ciągu ostatniej dekady. 10 lat temu to UK z Polski płynęły: żywność, meble, części samochodowe itd. Obecnie głównym przedmiotem wymiany handlowej są usługi, czy outsourcing.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.