Tysiące Chorwatów protestuje przeciw reżimowi sanitarnemu. Waligórska: Antyszczepionkowcy myślą, że telewizja kłamie

Nie masz paszportu szczepień? Nie wejdziesz do urzędu. Prezes polskiego towarzystwa kulturalnego Polonez o zaostrzeniu obostrzeń sanitarnych w Chorwacji i protestach przeciw nim.

Monika Waligórska informuje, że w Chorwacji zaostrzono obostrzenia koronawirusowe. Bez paszportu covidowego obywatel nie będzie mógł wejść do urzędu.

 Prezes polskiego towarzystwa kulturalnego Polonez informuje, że Chorwaci podobnie jak Polacy są podzieleni w kwestii szczepień.

W Chorwacji dwoma dawkami jest zaszczepionych prawie 2 miliony […]. Daje to ponad 50 procent ogólnie dorosłych zaszczepionych.

W reakcji na nowe obostrzenia wybuchły protesty. Dołączyła do nich skrajna prawica

Protesty nie są spokojne. Doszło do pobicia reportera jednej ze stacji.

Ci, co są antyszczepionkowcami myślą, że telewizja po prostu kłamie.

Buntują się także nauczyciele, który mają obowiązek mieć certyfikat covidowy. Restauracje i kawiarnie działają normalnie. W przypadku muzeów jedne nakazują posiadanie paszportu, drugie zaś nie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

W Chorwacji do epidemii doszło trzęsienie ziemi oraz wiatr sztormowy

Aleksander Arabadźić o niedzielnym trzęsieniach ziemi w Chorwacji w czasie pandemii, zarządzeniach antyepidemicznych i niesprzyjających walce z Covid-19 zwyczajach Chorwatów.

Aleksander Arabadźić mówi, jak wyglądało trzęsienie ziemi, które w niedzielę rano nawiedziło Chorwację. Epicentrum trzęsienia znajdowało się siedem kilometrów od Zagrzebia. Według wstępnych doniesień z Europejskiego Śródziemnomorskiego Centrum Sejsmologicznego trzęsienie miało magnitudę 5,3. Nasz gość informuje, że dwie osoby po trzęsieniu są w stanie ciężkim. Liczba osób chorych w Chorwacji zaczyna wzrastać.

Koronawirus karze siedzieć w domu, a trzęsienie ziemi wyjść na zewnątrz.

Tymczasem kraj ten wprowadził  życie zarządzenia w związku z pojawieniem się w nim przypadków koronawirusa. Obecnie jest ich sto, z czego jedna ofiara śmiertelna. Prezes Fundacji Akademia Kadr Europejskich zauważa, że „zamknięto wszystkie targi”. Tłumaczy, że Chorwaci, jak inni byli Jugosłowianie, lubią spędzać czas na targu. Zwyczaje południowców nie sprzyjają walce z epidemią.

Tam jest kultura kawiarniana. Na początkowym etapie i tak wszyscy siedzieli po knajpach.

W ramach powstrzymywania wzrostu zakażeń„nie ma możliwość przemieszczania się transportem publicznym” w lądowej części kraju, a  „wyspy są odcięte, połączone z lądem do minimum”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.