Dr Rafał Brzeski: Nie wierzę, że Europa nas obroni. Słowa Macrona to typowe nadymanie się francuskie

– Francja zrozumiała, że nie może dłużej czekać. Polska przeorientowała swoją politykę zagraniczną, i teraz Paryż musi ułożyć swe stosunki z Warszawą od nowa – tłumaczy politolog.

 

Dr Rafał Brzeski w „Popołudniu WNET” komentuje pierwszy dzień wizyty prezydenta Francji Emmanuela Macrona w Polsce:

Zanim prezydent Macron uzgodni z marszałkiem Senatu, że należy dać jeszcze Polsce szansę, spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego cytuje słowa ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza, który tak wypowiedział się na temat odwiedzin francuskiego prezydenta:

Francja zrozumiała, że nie może dłużej czekać, bowiem pociąg już odjechał. Polska przeorientowała swoją politykę zagraniczną, i teraz Paryż musi ułożyć swe stosunki z Warszawą od nowa.

We wtorek prezydent Macron będzie przebywał w Krakowie, gdzie m.in. wygłosi wykład na Uniwersytecie Jagiellońskim. Będzie on dotyczył relacji polsko-francuskich i wizji przyszłości Unii Europejskiej.  Jak przewiduje dr Brzeski, wykład będzie utrzymany w tonie przystającym do poniedziałkowego spotkania z grupą lewicowo-liberalnych polskich intelektualistów, z Adamem Michnikiem na czele.

Dr Brzeski krytycznie analizuje wystąpienie Emmanuela Macrona po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą. Wyraża sceptycyzm wobec deklaracji francuskiej głowy państwa do współdziałania z Polską na rzecz obrony przed zagrożeniem zewnętrznym. Przypomina kolaborancką przeszłość nie tylko Francji, ale również Holandii i Belgii:

Jaka Europa nas obroni? Ta, która kolaborowała z Hitlerem i wystawiała dywizje Waffen-SS? […] Ja w to nie wierzę. To jest typowo francuskie nadymanie się.

Ekspert ocenia, że jedynym filarem bezpieczeństwa Europy jest NATO, wbrew opiniom głoszących, że taką rolę może pełnić UE. Wylicza czarne karty dwudziestowiecznej historii Francji. Organizowano tam m.in. konkursy na najlepsze pomysły, jak pozbyć się Żydów.

W dalszej części rozmowy mówi m.in. o negocjacjach Mike’a Pompeo w Uzbekistanie z ministrami spraw zagranicznych 5 państw Azji Środkowej. Z miejscowymi przywódcami religijnymi rozmawiał o prześladowaniu Ujgurów w Chinach. Pompeo ostrzegł przed „atrakcyjnymi projektami inwestycyjnymi przez Pekin”, które mogą okazać się bardziej szkodliwe niż pomocne.

Po brexicie muszą się rozpocząć negocjacje na temat przyszłych stosunków Zjednoczonego Królestwa ze Wspólnotą. Premier Boris Johnson, że będzie trzymał się twardego stanowiska w rokowaniach. Jak powiedział brytyjski minister spraw zagranicznych, Dominic Raab:

Wielka Brytania nie po to przejęła kontrolę nad własnym prawodawstwem, aby podporządkowywać się dłużej Unii Europejskiej.

Szef brytyjskiego rządu ocenił, że:

Wielka Brytania jest teraz Supermanem wolnego handlu z turbodoładowaniem.

Federacja Rosyjska nie przygląda się biernie rozwojowi sytuacji w Unii Europejskiej. Rosyjskie władze złożyły Brytyjczykom, za pośrednictwem oficjalnych mediów,  propozycję „resetu”:

Strona rosyjska jest gotowa przygotować listę obszarów, w których porozumienie jest możliwe, i korzystne dla obu stron.

Dr Brzeski mówi również o tym, że rosyjski satelita Kosmos-2542 od końca stycznia „śledzi i molestuje” amerykańskiego satelitę US-245, który jest „zmorą dla speców dla kamuflażu”. Niewykluczone, mówi dr Brzeski, że Kosmos-2542 jest w rzeczywistości satelitą-niszczycielem.

Gość „Popołudnia WNET” komentuje także pracę nad nową rosyjską o. Pojawiają się pomysły wpisania do preambuły wzmianki o tym, że Rosja jest państwem-zwycięzcą II wojny światowej, oraz nazwania prezydenta Putina „najwyższym władcą”.

Dr Rafał Brzeski analizuje również wielowymiarowe następstwa rozprzestrzeniania się koronawirusa z Wuhan. Dalekowschodnie spółki giełdowe mają coraz gorsze notowania ze względu na przerwanie dostaw podzespołów.

A.W.K.

Alex Sławiński o brexicie: Przez wiele miesięcy, a nawet lat, niewiele w UK się zmieni

Tomasz Wybranowski rozmawia z Alexem Sławińskim o tym, czy, i jak, zmieniło się życie Brytyjczyków tuż po opuszczeniu przez ich kraj Unii Europejskiej

 

 

Alex Sławiński w Muzycznej Polskiej Tygodniówce opowiada o tym, jak wygląda sytuacja w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej tuż po opuszczeniu Unii Europejskiej:

Zmian nie widać. […] Samoloty z Polski nadal latają. Przez wiele najbliższych miesięcy, a nawet lat, bardzo niewiele się zmieni. […] W Polsce, 30 lat po upadku komunizmu, również zmieniło się mało.

Nasz londyński korespondent mówi o wzniosłej atmosferze uroczystości pożegnania z UE i komentuje brexitowe orędzie Borisa Johnsona. Miało ono na celu wlanie w serca Brytyjczyków nadzieję, że czeka ich bardzo dobra przyszłość poza Wspólnotą. Johnson uwydatnił również aspekt negatywny obecności w Unii, związany z zależnością od Niemiec i Francji. Przeciwnicy brexitu straszą zaś katastrofą gospodarczą.

Alex Sławiński odnosi się również do otwarcia w szkockim Aberdeen ośrodka współpracy polsko-litewskiej:

To fantastyczny znak naszej obecności w Szkocji i współpracy z sąsiadami, którzy przez wieki byli częścią naszego państwa. Dla lokalnej społeczności będzie ważnym elementem ich życia kulturalnego.

Poruszony zostaje również odejścia księcia Harry’ego i Meghan Markle z rodziny królewskiej:

Oni bardziej lubią Kanadę. Będą tutaj przyjeżdżać tylko po to, żeby spotkać się ze znajomymi i, być może, członkami rodziny królewskiej.

Jak mówi rozmówca Tomasza Wybranowskiego, książę William, przeciwnie do brata, z którym jest skonfliktowany, wzorowo wypełnia swoje królewskie obowiązki:

Wkrótce te tematy osiądą, i będziemy mówić o rodzinie królewskiej więcej pozytywnych rzeczy.

Na koniec korespondencji, Alex Sławiński komentuje doniesienia o bardzo złym stanie zdrowia Ozzy’ego Osbourne’a:

Żyjemy w epoce umierania. W najbliższych kilku tygodniach prawdopodobnie będziemy mieli sporo informacji o odejściach ze sceny muzycznej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Brexitowe Studio Dublin 31.01.2020 – Alex Sławiński z Londynu, Mariusz Pacholak i Sławomir Cichy z Irlandii Północnej

Historyczne wydanie Studia Dublin w ostatnim dniu bytności Wielkiej Brytanii w UE. Odwiedzimy Londyn, Lisburne, Belfast, oraz Galway przyglądając się ludzkim nadziejom i obawom związanym z Brexitem.

W gronie gości:

  • Alex Sławiński – poeta, pisarz, dziennikarz i szef Studia Londyn 
  • Bogdan Feręc – redaktor naczelny portalu Polska-IE.com
  • Sławomir Cichy – muzyk, aktor, pedagog, mieszkaniec Lisburn w Irlandii Północnej
  • Mariusz Pacholak – szef Agencji Reklamowej „Mana Art” w Irlandii Północnej
  • Andrzej Dudek – założyciel, reżyser i aktor Polskiego Teatru w Limerick 

Prowadzący: Tomasz Wybranowski

Wydawca: Tomasz Wybranowski

Realizator: Dariusz Kąkol (Warszawa) i Tomasz Wybranowski (Dublin)


W mijającym tygodniu państwa zrzeszone w Radzie Unii Europejskiej przyjęły decyzję o zawarciu umowy o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. To był już ostatni formalny krok, który daje zielone światło do uporządkowania procesu brexitu. We wtorek – 28 stycznia –  taką zgodę wyraził Parlament Europejski.

Alex Sławiński, szef londyńskieg oddziału Radia WNET, z ambasadorem drem hab. Arkadym Rzegockim i jego małżonką.

 

Studio Dublin rozpoczniemy od wizyty w Londynie i rozmowy z Alexem Sławińskim, szefem Studia Londyn Radia WNET. Co czują mieszkańcy Londynu i Wielkiej Brytanii? Okazuje się, że brytyjskie media zmęczone trzyipółletnią „brexitową operą mydlaną” z ulgą przyjęły „dzień wyjścia” z UE, po 47 latach i 31 dniach od akcesji. „Wreszcie mamy to już za sobą” – napisał felietonista Daily Express

Wielka Brytania mówi „Goodbye” nie Europie, a Unii Europejskiej. Jak twierdzi Alex Sławiński, szef Studia Londyn, Brytyjczycy są podzieleni w opiniach na temat „rozwodu” Wielkiej Brytanii z UE. Dla wielu to dobre rozstanie, inni mają zdanie odrębne.

Dzisiaj o godzinie 23:00 czasu londyńskiego Wielka Brytania opuści Unię Europejską. 1 lutego zacznie się jedenastomiesięczny okres przejściowy. Nie przypuszczam, że Wielka Brytania na tym straci. Nie zapominajmy, że Wielka Brytania w kwestii handlu nie zależy tylko od Unii Europejskiej. Nie wolno zapominać o Commonwealth of Nations, który zrzesza ponad pięćdziesiąt krajów związanych z Królestwem Brytyjskim, z Australią i Nową Zelandią między innymi.

Aleksander Sławiński przypomniał, że Wielka Brytania nadal pozostaje członkiem wspólnego unijnego rynku. W dalszym ciągu jest pełna swoboda przepływu osób. UK jest wciąż (do 31 grudnia 2020 roku) częścią europejskiej unii celnej.

 

 

 Tomasz Wybranowski dopowiedział, że obywatele Unii, którzy będą chcieli zostać po zakończeniu okresu przejściowego w Wielkiej Brytanii będą zobligowani do 31 maja 2021 r. złożyć wniosek o status osoby osiedlonej. Co ważne, tymczasowy status osoby osiedlonej będą mogli uzyskać nawet te osoby, które przyjadą do Wielkiej Brytanii w okresie przejściowym (to jest do 31 grudnia 2020 roku). 

W dalszej części „brexitowego” Studia Dublin Bogdan Feręc, szef portalu Polska-IE.com stwierdził, że wyjście Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej będzie „nie lada wyzwaniem dla nowego rządu Republiki Irlandii”. Szef najważniejszego portalu dla Polonii na Szmaradgowej Wyspie przypomniał o licznych gospodarczo – handlowych i energetycznych więzach łączących Republikę z UK:

Dla niektórych to dobre rozstanie, dla innych wręcz przeciwnie, ale większość przeciwników i zwolenników jest zdania, iż nic nie będzie już takie, jak wcześniej, a i niewiadomych jest dużo. Tak odmienne zdania panują w wielu środowiskach, a doskonałym przykładem jest dla przykładu nasz redakcyjny kolega Alex Sławiński, który ma diametralnie odmienny pogląd od mojego.

Tomasz Wybranowski cytował przez całą audycję artykuł Rachel Flaherty, który ukazał się w czwartek (30 stycznia) na łamach dziennika The Irish Times. Autorka zebrała w nim opinie Irlandczyków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Jak się okazuje mają oni swoje zdanie na temat Brexitu. Niektóre opinie są bardziej niż zaskakujące.

Rob Charles z Londynu jest „pełen nadziei na przyszłość”:

Głosowałem za Brexitem, ponieważ była to okazja do oderwania Wielkiej Brytanii od niedemokratycznej UE. To w jaki sposób UE traktowała swoich obywateli podczas kryzysu gospodarczego, czy kryzysu migracyjnego pokazuje, że korporacje mają większe znaczenie niż obywatele. Nie żałuję tego i mam nadzieję na lepszą przyszłość. UE jest nieudanym projektem i ponadto nie chce się zmienić.

Inny Irlandczyk mieszkający w Anglii, Pat Murphy Thomas jest z kolei zdruzgotany takim obrotem spraw, a brexit nazywa „cholernym nonsensem”:

Jestem Irlandczykiem, większość życia spędziłem w Wielkiej Brytanii i jestem zdruzgotany tym cholernym nonsensem. Ostatnio byłem za granicą przez ostatnie kilka lat, ale regularnie powracam do Wielkiej Brytanii. /…/ Mogę szczerze powiedzieć, że czuję się, jakbym powrócił z powrotem do Belfastu podczas czasu „Troubles”. Ludzie boją się rozmawiać na pewne tematy, ponieważ wtedy muszą opowiedzieć się „po którejś ze stron”. /…/ Myślę, że jest definicja samej wolności i wolności słowa w Wielkiej Brytanii już nie obowiązuje. /…/ Brexit wyrządził już nieodwracalne szkody i obawiam się o przyszłość.

W swojej korespondencji Bogdan Feręc powrócił do kwestii przegrzania irlandzkiego sektora budowlanego, za który odpowiadają irlandzcy politycy. Podczas kampanii wyborczej kandydaci do parlamentu licytują się na liczby nowych mieszkań, które mają być wybudowane, gdy… ich partia zwycięży w batalii o Dail. Jak twierdzi „sektor budowlany tego nie wytrzyma”.

Obecnie budownictwo w Irlandii jest na wysokim stopniu swojej wytwórczości, a i stale brakuje w nim rąk do pracy, ale co istotne, rozwijający się sektor, powoduje kilka problemów. Po pierwsze sam brak ludzi do pracy stwarza sytuację wzrostu wynagrodzeń, by uczynić pracę w przemyśle budowlanym atrakcyjną, a i producenci materiałów budowlanych wyczuli dobry interes i podnoszą ceny na oferowane komponenty do budowy domów.

Fot. arch. Studio 37 Dublin

Szef najważniejszego portalu dla Polaków w Irlandii przyjrzał się także samej kampanii wyborczej w Republice Irlandii. To już ostatnia prosta, bo 8 lutego 2020 roku Irlandczycy wybiorą nowych parlamentarzystów.

Zdobycze cywilizacyjne zdobyły serca kandydatów, którzy uznali, że media społecznościowe rządzą światem, więc na tym kierunku skupiły swoje działania reklamowe, a łożą na ten cel, niemałe środki finansowe.

Kto na tym wygrywa? Facebook, bo dane dotyczą tego medium.

Wnioski są smutne: grube miliony idą na reklamę, a my za to płacimy. Jesteśmy maszynkami do zakreślania nazwisk, a z całą pewnością można powiedzieć, że politycy interesują się nami wyłącznie podczas kampanii wyborczej.

 

W radiowej czytelni Studia Dublin, obok cytatów z tekstu Rachel Flaherty z irlandzkiego dziennika The Irish Times, również przegląd czołówek brytyjskich gazet.

Daily Express na pierwszej stronie zamieszcza niezwykłą grafikę z tytułem wiodącym „Tak, zrobiliśmy to! / „Yes, We did it!”. Datę 31 stycznia 2020 roku gazeta charakteryzuje jako „doniosłą”. Przytoczono także słowa premiera Borisa Johnsona o czasie „odnowy i zmian” dla Wielkiej Brytanii.

O wyjściu z Unii Europejskiej informuje także The Times:

Boris Johnson zapowiada Wielkiej Brytanii, aby przygotowała się na nowy krok w swojej historii, kiedy opuści już UE. Premier Johnson chce umowy handlowej z Brukselą na wzór tej wypracowanej z Kanadą.

Na pierwszej stronie The Guardian czytamy: „Po 47 latach Wielka Brytania opuści UE. To najbardziej ryzykowny ruch od pokoleń”.

Czołówka Daily Mail radośnie ogłosiła: „Wielka Brytania jest nadal przyjacielem Europy, ale teraz będzie na powrót wolna i niezależna po 47 latach w dniu Brexitu”.

 

 

 

Sławomir Cichy, pedagog, muzyk, aktor i przedsiębiorca opowiadał o swoich przemyśleniach na temat wyjścia Wielkiej Brytanii (a więc i Irlandii Północnej) z Unii Europejskiej. Rozmówca Studia Dublin ma smutną diagnozę na więzy Londynu z Belfastem:

Irlandia Północna zawsze była traktowana jak wielkie peryferie Zjednoczonego Królestwa. Mieszkam co prawda w spokojnym miasteczku, dalekim przedmieściu Belfastu, ale i tutaj odczuwa się napięcia. Czasami zdarzają się nieprzyjemne zdarzenia.

 

Sławomir Cichy. Fot. archiwum prywatne.

Brexit, który dzisiaj staje się faktem zdaniem gościa Studia Dublin, podsyca niesprzyjającą atmosferę w relacjach międzyludzkich:

Widać wciąż to napięcie spowodowane wiadomościami, że nikt tak naprawdę nie wie jak przebiegnie i co przynesie okres przejściowy. Ludzie już nie są tak otwarci jak przed Brexitem.

Sławomir Cichy opowiedział także o swoich najbliższych planach artystycznych. Powołał do życia pierwszą w historii miasta Lisburn orkiestrę, przygotowuje pierwszy autorski album muzyczny i już wkrótce poprowadzi integracyjne warsztaty muzyczne dla parlamentarzystów i pracowników Stormontu, północnoirlandzkiego parlamentu.

 

 

Kolejnym gościem Studia Dublin był Mariusz Pacholak. Od ośmiu lat jego domem jest Irlandia Północna. Ten absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi od pięciu lat prowadzi własną agencję reklamową Mana Art.

Dwadzieścia lat doświadczenia pozwoliło mu zaistnieć na rynku Irlandii Północnej i Republiki Irlandii. Największą grupą jego klientów poza Irlandczykami i Brytyjczykami jest Polonia.

Zapewniam wysokiej jakości projektowanie graficzne obejmujące wszystkie aspekty grafiki, brandingu i komunikacji marketingowej od koncepcji do dostawy.

Mariusz Pacholak  uważa, że jeśli powstanie granica celna między Irlandią Północną a Republiką, to wszyscy Irlandczycy na tym stracą. Jak twierdzi, pierwsi o tym przekonają się przedsiębiorcy i handlowcy. Szef firmy Mana Art zwraca uwagę na jeszcze jeden ważny aspekt Brexitu: Nie ma tutaj czemu się dziwić, bo historia jest najlepszym dowodem na to, że proces uregulowania konfliktu był wyjątkowo ciężki i długi.

 

Mariusz Pacholak, właściciel Agencji Reklamowej Mana Art w Itlandii Północnej. Fot. archiwum własne.

Proces uregulowania i zakończenia konfliktu w Irlandii był wyjątkowo żmudny i bardzo długi.Brexit wiele może zmienić, a wiele już zmienił. Powracają podziały sprzed lat. Te napięcie buzuje pod cienką powierzchnią. Czy Brexit unieważni zapisy Porozumienia Wielkopiątkowego? Tego jeszcze nie wiemy. – powiedział Mariusz Pacholak.

 

 

W Studiu Dublin nie obyło się bez smakowitego kęsa teatru. Sprawcą był gość Tomasza Wybranowskiego – Andrzej Dudek i Polski Teatr w Limerick.  Oto próbka z najnowszego spektaklu – śpiewogry, a zaraz szczegóły:

 

Publiczność wychodzi ze spektaklu…..

Jak Publiczność wychodzi ze spektaklu po oklaskach drugim bisie i oklaskach?To znaczy, że dobrze było.

Gepostet von Teatr Polski w Limerick am Samstag, 18. Januar 2020

 

Od 2012 roku datowane są początki Polskiego Teatru w Limerick, który powstał z marzeń i potrzeby serca aktora i reżysera Andrzeja Dudka.

Najpierw zespół prezentował spektakle dla polskich dzieci na Szmaragdowej Wyspie. Później nadszedł czas na „The Passion In Limerick”. Był to spektakl odwołujący się do średniowiecznych przedstawień Męki i Zmartwychwstania Chrystusa. Premiera miała miejsce  8 kwietnia 2017 roku, a sceną było wnętrze światyni St. Mary’s Cathedral.

Koniec roku 2019 przyniósł nową premierę. Polski Teatr z Limerick zaprosił na program literacko – kabaretowy, o bardziej niż tajemniczym tytule “Cud – Ze Smalcem Miód”.

W spektaklu oprócz Andrzeja Dudka (recytacja, orientacja, śpiew i brzdąkanie gitarowe) biorą udział
Marta Komarnicka – Dudek (śpiew, recytacja i na scenie orientacja) i Anna Bańko – Szumacher (opracowanie muzyczne, śpiew i dźwięki melodyjno – rytmiczne), która jest także opiekunką i dyrygentką chóru „Cantate Deo”.

Oprócz spektaklu “Cud – Ze Smalcem Miód”, który przeznaczony jest tylko dla dorosłych, w repertuarze
Polskiego Teatru w Limerick – „The Polish Theatre in Limerick” jest także widowisko dla najmłodszych:  „Trzy Złote Włosy Króla Słońca”, w adaptacji i reżyserii Andrzeja Dudka.

 

 

Partner Studia Dublin i Radia WNET

 

Produkcja Studio 37 – Radio WNET Dublin © 2020

 

Wojciech Cejrowski o polskim rządzie: Naród obali ich w taki sposób, w jaki obalił Partię Pracy w Wielkiej Brytanii

Gospodarz Dziki Zachód opowiada o swoich przeżyciach na urlopie w Meksyku. Komentuje wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii. Krytykuje politykę klimatyczną Unii Europejskiej.

https://www.mixcloud.com/mediawnet/studio-dziki-zachód-16122019/

 

Wojciech Cejrowski opowiada o swoim pobycie w Meksyku. Przysłuchiwał się rozmowom wypoczywających tam Rosjan. Dało się usłyszeć, że postrzegają oni Ukrainę i Białoruś niemal jak własność Moskwy.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” mówi o ogromnym zainteresowaniu, jakie wywołała wśród Meksykanów jego czapka z nazwiskiem prezydenta Donalda Trumpa.

Wojciech Cejrowski omawia amerykańskie echa wyborów parlamentarnych Wielkiej Brytanii. Amerykanie mówią o wielkim zwycięstwie Borisa Johnsona. Zwracają uwagę na zdobycie przez konserwatystów wielu okręgów, w których od lat zwyciężała Partia Pracy.  Prezydent Trump zaprasza Brytyjczyków do podpisania nowej, lukratywnej umowy handlowej.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o nadużyciach liturgicznych, jakie zaobserwował w meksykańskim kościele.

Przechodząc do tematów polskich, Wojciech Cejrowski punktuje kapitulację rządu wobec UE ws. Puszczy Białowieskiej.

Naród obali ich w taki sposób, w jaki obalił Partię Pracy w Wielkiej Brytanii.

Podróżnik twierdzi, że przyjęty niedawno Nowy Zielony Ład spowoduje katastrofę gospodarczą Unii Europejskiej.

Studio Dublin 13.12.2019 – Goście: Monika Sreberska, Bogdan Feręc, portal Polska-IE.com i Alex Sławiński, Studio Londyn.

W piątkowym Studiu Dublin, obok wspomnienia stanu wojennego, też adwentowo – kolędowe wieści ze Szmaragdowej Wyspy o kolędowaniu w Galway, obradach irlandzkiego parlamentu i podsumowaniu wyborów w UK.


Prowadzący: Tomasz Wybranowski

Wydawca: Tomasz Wybranowski

Realizator: Dariusz Kąkol (Warszawa) i Tomasz Wybranowski (Dublin)


Bogdan Feręc, szef portalu Polska-IE.com mówił o większościowym poparciu parlamentarnym wniosku na temat zamrożenia czynszów w Republice Irlandii. Projekt został złożony przez opozycyjną Sinn Féin, która coraz częściej zgłasza projektu coraz częściej chwalone przez obywateli wyspy. A co zapisano w propozycji?

Projekt zakłada, iż czynsze zamrożone zostaną na obecnych poziomach na trzy lata, czyli do 2023 roku. Niestety to nie koniec drogi legislacyjnej, ponieważ projekt ustawy wymaga przeglądu, więc trafi teraz do kilku komisji, a te sprawdzą zgodność z obowiązującymi przepisami, ale i sprawdzą, czy ulgi podatkozapowiadanym na przyszły rok spadku dochodów budżetu Republiki Irlandii, m.in. z powodu brexitu. – dopowiada Bogdan Feręc.

Mimo ostrzeżeń Irlandzkiej Rady Fiskalnej pzed zbliżającymi się problemami irlandzkiego budżetu w roku 2020, to irlandzki Instytut Badań Społecznych i Ekonomicznych ESRI wieszczy wzrost gospodarczy. W czwartek (12 grudnia), eksperci ESRI stwierdzili, że gospodarka i ekonomia Republiki Irlandii ma się bardzo dobrze. Tendencja wzrostu i rozwoju ma się utrzymać w przyszłym roku.

Analizy ESRI wskazują, iż tegoroczny wzrost gospodarczy w Irlandii wyniesie 5,8%, a to oznacza, że pięciokrotnie przewyższy średnie tempo wzrostu w Unii Europejskiej, czyli przewyższy dane z UE o 1,1%. Ale ja polemizuję z tą śmiałą tezą. – powiedział Bogdan Feręc.

Na koniec, nieco humorystycznie (choć czarny to humor), o niegospodarności  Oireachtas (irlandzki parlament) związanej z najprawdopodobniej najdroższą drukarką świata.

 

 

 

Monika Sreberska. Fot. arch. rodzinne.

 

Moim kolejnym gościem była Monika Sreberska szczęśliwa i dumna mama Celinki, Dobrochny, Szczepanka i Nikodema. Wraz ze swoim mężem Pawłem jest członkiem Ruchu „Domowy Kościół” w Tuam (hrabstwo Galway).

„Domowy Kościół” to wspólnota małżeństw sakramentalnych, która dzieli się na kręgi, które liczą od czterech, do siedmiu małżeństw.

Spotkania odbywają się w domach członków raz w miesiącu. Na spotkaniach obecny jest kapłan, który pełni rolę moderatora.

Dzisiaj pani Monika zapraszała na niezwykły czas spotkań i wspólnej radości, z kolędą na ustach przy złóbku narodzonego Jezusa. W czwartek 26 grudnia 2019 roku, zapraszamy na „Wspólne Polaków Kolędowanie” do Kościoła St. Mary’s Claddagh Galway.

Najpierw odprawiona zostanie Masza Święta, a potem nadejdzie czas na wspólne kolędowanie z muzyką na żywo. W programie wieczornego, świątecznego spotkania obok muzykowania także degustacja polskich potraw, loteria i aukcja.

To nasze polskie porozumienie ponad podziałami, z dala od coficjalnych organizacji czy agend. Dla nas liczy się człowiek i chęć jego poznania i spotkania innych ludzi, bez względu na idee i przekonania. Przed rokiem „Wspólne Polaków Kolędowanie” zebrało ponad dwustu pięćdziesięciu rodaków. Mam nadzieję, że w tym roku będzie nas więcej. – powiedziała inicjatorka akcji Monika Sreberska. odbędzie się druga edycja kolędowania.

 

 

Hymnem „Wspólnego Polaków Kolędowania” jest świąteczna piosenka napisana przez Roberta Cieplińskiego, naszego rodaka z Galway. Od 2014 roku ten song rozbrzmiewa na antenie Radia WNET i irlandzkiej rozgłośni NEAR FM.

Kilka lat temu, wraz z dwoma kolegami, w Galway nagraliśmy naszą autorską kolędę. To takie nasze świąteczne, emigranckie przesłanie płynące ze Szmaragdowej Wyspy i rodakó, którzy tam mieszkają. Wszystkich słuchaczy Radia WNET pozdrawiam serdecznie i życzę Wesołych Świąt! – powiedział nam Robert Ciepliński.

 

 

Ostanim punktem piątkowego Studia Dublin były wieści z Wielkiej Brytanii, czyli „Londyński Wnetowy Zwiad”. Korespondencję Alexa Sławińskiego zdominował jeden temat, omówienie wynikó czwartkowych wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii.

Wbrew wielu sondażom i przedwyborczym komentarzom, to Partia Konserwatywna premiera Borisa Johnsona zdobyła przytłaczającą i samodzielną większość w brytyjskiej Izbie Gmin. Torysi, którym przewodzi Boris Johnson zdobyli 368 mandatów.

To największe zwycięstwo Partii Konserwatywnej od 1987 roku. Wyniki czwartkowych wyborów to natomiast największa od lat porażka Partii Pracy, która wprowadzi do Izby Gmin tylko 191 przedstawicieli. 

Alex Sławiński wskazał także na bardzo dobry wynik Szkockiej Partii Narodowej, której może to ułatwić bardziej śmielsze działania na rzecz kolejnego referendum w sprawie niepodległości Szkocji.

 

 

Partner Radia WNET i Studia 37 Dublin

 

Produkcja Studio 37 – Radio WNET Dublin © 2019

 

 

Królikowska-Avis: Konserwatyści uzyskali większość bezwzględną. To bardzo dobra lekcja dla elit brukselskich

Elżbieta Królikowska-Avis o wyborczym sukcesie Borisa Johnsona, nauczce dla brukselskich i brytyjskich elit, szkockim separatyzmie i potrzebie zmian w brytyjskiej polityce migracyjnej.

Elżbieta Królikowska-Avis o przedterminowych wyborach w Wielkiej Brytanii, gdzie wygrała Partia Konserwatywna z Borisem Johnsonem na czele. Jest to dla niej wielką niespodzianką:

Swoim entuzjazmem porwał tłumy. Konserwatyści uzyskali większość bezwzględną i będą mogli rządzić, jak chcą.

Domyśla się, dlaczego torysi uzyskali tak wielki mandat społeczny. Powodem tego jest, iż elity nie zauważały głosu suwerena. Dodaje, iż Jeremy Corbyn postawił na wielkie ośrodki w Wielkiej Brytanii, a Boris Johnson „na kraj”. Stwierdza, że wynik brytyjskich wyborów,

To bardzo dobra lekcja dla elit brukselskich, które myślały, że Wielka Brytania w końcu nie wyjdzie po wygranej opozycji.

Podkreśla, że „musi dojść do reform Unii Europejskiej, bo inaczej może to się źle skończyć”. Torysi zdobyli samodzielną większość w sytuacji, gdy startowały przeciw nim poza Partią Pracy, także Liberalni Demokraci, Zieloni i również lewicowo-liberalna Narodowa Partia Szkocji. Odnosząc się do powiększenia przez tą ostatnią swego stanu posiadania w Izbie Gmin, Królikowska-Avis przewiduje, iż „z pewnością nie będzie żadnego referendum” niepodległościowego.

Pięć lat temu takie referendum było i ze względów finansowych Szkoci zagłosowali za pozostaniem w Zjednoczonym Królestwie.

Nasz rozmówczyni sądzi, że po tym zwycięstwie można się spodziewać zmian w brytyjskiej polityce migracyjnej. Obecnie bowiem, jak mówi do Wielkiej Brytanii przybywa rocznie 250 do 300 tys. imigrantów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Thomas: Ludzie w Wielkiej Brytanii mają dosyć elit medialnych i rządzących, które cały czas im mówiły, że są głupi

David Thomas o wyniku zdecydowanym zwycięstwie torysów w przedterminowych wyborach w UK, porażce Jeremy’ego Corbyna, restrukturyzacji brytyjskiej gospodarki i zmęczeniu Brytyjczyków ich elitami.


David Thomas o przedterminowych wyborach w Wielkiej Brytanii, gdzie wygrała Partia Konserwatywna z Borisem Johnsonem na czele. Zdobyła 368 mandatów. Drugie miejsce zajęła Partia Pracy, która wprowadzi do Izby Gmin 191 przedstawicieli. To wielki sukces konserwatystów.

Był mrożony proces demokratyczny w Wielkiej Brytanii przez wyborami. Rząd będzie mógł prowadzić kraj dalej.

Nasz gość mówi, iż bez tych wyborów demokracja w Wielkiej Brytanii nie byłaby efektywna. Izba Gmin może w końcu zacząć normalnie działać. Podkreśla, że torysi zdobyli więcej procent głosów niż dotychczasowych rekordzista Edward Heath, który zastąpił premiera z ramienia laburzystów Harolda Wilsona w 1970 r. Oznacza to, że obecny rząd ma wyjątkowo mocny mandat społeczny.

Ludzie w Wielkiej Brytanii mają dosyć elit medialnych i rządzących, które cały czas im mówiły, że są głupi i powinni ich słuchać.

Thomas widzi przyczyny takiego wyniku w zmęczeniu Brytyjczyków ich elitami. Wskazuje również na słabość kampanii laburzystów kierowanych przez Jeremy’ego Corbyna. Ten ostatni wynik wyborów uznał za swoją osobistą porażkę i zrezygnował z dalszego kierowania  Partią Pracy. Gość „Poranka WNET” podkreśla, że:

[Corbyn] prowadził kampanię językiem marksistów.  To był język sprzed stu lat.

Przywódca laburzystów wypowiadał się tak, jakbyśmy wciąż żyli w czasach drugiej rewolucji przemysłowej, a nie czwartej.

Jest jasne, że biznesmeni i wszystkie rynki kapitałowe potrzebują jeden j rzeczy i to jest pewność, przez ostatnie trzy lata jej nie było.

Obecnie, jak mówi przewodniczący Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej, gospodarka brytyjska będzie musiała przejść restrukturyzację, by przygotować się do funkcjonowania poza Unią Europejską. Także ta ostatnia musi przygotować się gospodarczo na Brexit. Podkreśla, że „nie będzie łatwo, będzie ból”.

Stwierdza, że wybory w czwartek to tradycja. Mówi o sposobie liczenia głosów, który jest bardzo przejrzysty. Specyficzne jest także ogłaszanie wyników wyborów. Wszyscy kandydaci z okręgu stają razem na scenie, gdzie ogłaszane jest, który z nich dostał się do parlamentu.

Byłem tutaj w trakcie stanu wojennego, pomagałem rodzinie żony.

Thomas mówi również o swoich wspomnieniach związanych z dzisiejszą rocznicą.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

 

K.T./A.P.

Oficjalne wyniki wyborów w Wielkiej Brytanii. Partia Konserwatywna Johnsona z ogromną przewagą nad Partią Pracy

Ugrupowanie Borisa Johnsona zdobyło 368 mandatów. Partia Pracy może liczyć na 191 przedstawicieli w Izbie Gmin.

Szkocka partia Narodowa zdobyła 55 mandatów. Kolejni są liberalni Demokraci z wynikiem 13 miejsc w Izbie Gmin. Partia Wali w nowym parlamencie będzie miała 3 reprezentantów, a Zieloni jednego. Pozostałe 28 mandatów przypadło pozostałym ugrupowaniom.

Studio Dublin – 6 grudnia 2019 – Goście : Agnieszka Słotwińska, Bogdan Feręc, Kuba Grabiasz i Aleksander Sławiński

W piątkowym Studiu Dublin wywiady, relacje i wieści z Republiki Irlandii. W audycji m.in. korespondencja szefa Polska-IE.com Bogdana Feręca, pięciolecie „My Little Craft World” i przedwyborczy Londyn.


Prowadzący:Tomasz Wybranowski

Wydawca:Tomasz Wybranowski

Realizator: Dariusz Kąkol (Warszawa) i Tomasz Wybranowski (Dublin)


 

 

Bogdan Feręc, szef portalu Polska-IE.com mówił o alercie pogodowym, któremu Met Éireann nadało kolor żółty. Jesienno – zimowe wichury dotarły nad Wyspę.

Sporo uwagi Bogdan Feręc i Tomasz Wybranowski poświęcili kwestii nielegalnych imigrantów. W środę w porcie w Waterford irlandzkie służby zatrzymały ośmioosobową grupę nielegalnych przybyszy najprawdopodobniej z Albanii lub Kosowa. 

W takiej sytuacji nie ma żadnej gwarancji, iż Irlandia jest krajem bezpiecznym, a i że nielegalni imigranci, nie są przypadkiem osobami związanymi z grupami terrorystycznymi – powiedział Bogdan Feręc.

W Studiu Dublin była także mowa o najnowszym rankingu dziennikarzy społeczno-politycznego serwisu Politico.eu. W gronie „najpotężniejszych ludzi, którzy trząść będą Europą w 2020 roku”, w pierwszej dziesiątce dwóch Irlandczyków: premier Leo Varadkar i Phil Hogan, unijny komisarz ds. handlu.

Bogdan Feręc anonsował także wizytę irlandzkiego ministra Pata Breen’a, który udaje się z misją handlową do Polski. Mimo braku większego zainteresowania ze strony polskiej, to irlandzkie firmy i ministerstwa poszukują kontrahentów nad Wisłą i Odrą w ramach dywersyfikacji rynku:

Nie przyszła góra do Mahometa, leci Mahomet do góry, można użyć tego powiedzenia, jeżeli przyjrzymy się działaniom Departamentu Pracy, Przedsiębiorczości i Innowacji Republiki Irlandii.

 

 

 

Kolejnym gościem Studia Dublin była pani Agnieszka Słotwińska, inicjatorka i serce „My Little Craft World”. W listopadzie pani Agnieszka, w gronie dzieci i młodzieży z Cork, świętowała mały jubileusz.

Mali artyście spragnieni wiedzy o Polsce i Agnieszka Słotwińska. Fot. P. Słotwiński.

„My Little Craft World” to przede wszystkim warsztaty z cyklu „Poznajemy Polskę„. Podczas spotkań z najmłodszymi Polonusami na Wyspie, pani Agnieszka Słotwińska przybliża kulturę, zwyczaje, tradycje i wiedzę o Polsce. Kluczem warsztatów są polskie miasta. Ostatnio dzieci i młodzież poznawali Katowice, patronkę górników św. Barbarę oraz skosztowały tradycyjnych klusek śląskich.

Działania „My Little Craft World” wspiera pani Małgorzata Krawczyk z MD Clinic i znana z anteny radia WNET firma MMM Family Bakery.

 

 

Jakub Grabiasz. Fot. arch. Studio 37 Dublin.

W sportowym zaułku „Studia Dublin” nasz ekspert Kuba Grabiasz tym razem opowiadał tylko o piłce nożnej. Dwa tygodnie temu przewidział (niestety), że Robert Lewandowski nie ma szans na laur Złotej Piłki, choć – jak podkreśla –  „nasz napastnik to obecnie jeden z najlepszych piłkarzy świata”.

Sporo miejsca poświęcono zbliżającym się Mistrzostwom Europy 2020 w piłce nożnej. Jednym z miast gospodarzy będzie Dublin. Dwa spotkania polska jedenastka rozegra na Aviva Stadium (15 i 24 czerwca). Mecz z Hiszpanią odbędzie się w Bilbao 20 czerwca 2020 roku. Bazą główną dla naszej jedenastki będzie Portmanrock Hotel.

Kto obok drużyn z Hiszpanii i Szwecji będzie grupowym rywalem naszych piłkarzy? O tym przekonamy się w kwietniu przyszłego roku.

 

 

Na zakończenie Jakub Grabiasz powrócił do „sportowej opery mydlanej” w Irlandzkim Związku Piłki Nożnej /  Football Association of Ireland, która oparta jest na gorszących działaniach ex – prezesa związku  Johna Delaney. 

 

Aviva Stadium (Dublin Arena). Fot. Tarafuku10, WIkimedia Commons (CC BY-SA 4.0)

 

W programie Tomasz Wybranowski i Adrian Kowarzyk nawiązali do wizyty w Polsce ministra stanu Pata Breena, z departamentu Employment and Small Business (Ministerstwa Zatrudnienia i Małej Przedsiębiorczości).  Jak podaje biuro prasowe irlandzkiego ministerstwa:

„Celem wizyty handlowej  w Polsce jest umożliwienie irlandzkim dostawcom nawiązania nowych kontaktów biznesowych na wysokim szczeblu z polskimi partnerami w branży ICT (information and communications technology / technologii informatycznej i kominikacyjnej) oraz sektorach usług, handlu detalicznego i rozwiązań inżynieryjnych.”

 

Alex Sławiński, szef londyńskieg oddziału Radia WNET, z ambasadorem dr. hab. Arkadym Rzegockim i jego małżonką.

We „Wnetowym Londyńskim Zwiadzie” Aleksander Sławiński opowiadał o swoich pierwszych refleksjach związanych z „ostatnią prostą” przed czwartkowymi wyborami do brytyjskiego parlamentu.

Za tydzień okaże się, kto zwycięży. Partia Konserwatywna jak i Partia Pracy tracą swoich zwolenników, choć są wciąż najbardziej liczącymi się graczami na brytyjskiej szachownicy polityki.

 

6 grudnia 2019 roku jest ważnym dniem w kalendarzu kampanii. Piątkową porą liderzy ugrupowań, Boris Johnson i Jeremy Corbyn, biorą udział w bezpośredniej debacie na antenie telewizji BBC. Dyskusję pomiędzy Johnsonem a Corbynem prowadzi Nick Robinson.

Alex Sławiński, szef Studia Londyn WNET, powrócił także do ubiegłotygodniowego zamachu terrorystycznego w Londynie. Podsumował także wizytę polskiej pary prezydenckiej w Wielkiej Brytanii. Prezydent Andrzej Duda uczestniczył w szczycie NATO w Londynie.

„Mimo wielu obowiązków prezydent Andrzej Duda z małżonką spotkali się z Polonią. To miłe w kontekście tego, że przecież nie trwa jeszcze kampania prezydencka a Andrzej Duda dostrzega nas i rozmawia z Polonią. To miłe!” – powiedział Alex Sławiński.

 

 

Partner Radia WNET i Studia 37 Dublin

 

Produkcja Studio 37 – Radio WNET Dublin © 2019

 

 

Ostatni dzień szczytu NATO będzie kluczowy. Zamieszanie wokół Turcji oraz negatywna ocena słów prezydenta Macrona

Prezydent Andrzej Duda skrytykował słowa prezydenta Francji o „śmierci mózgu NATO”, a Merkel stwierdziła, że nie chce już „sprzątać” po Macronie.

 

Sławomir Wróbel z organizacji Great Poland komentuje trwający właśnie szczyt NATO. Właśnie rozpoczyna się drugi, ostatni dzień spotkań. Wczorajszy można uznać niejako za przygotowawczy przed konkretnymi rozmowami:

Wczorajszy dzień szczytu upłynął bardziej na spotkaniach ceremonialnych. Wieczorem wszystkich przywódców ugościła u siebie w pałacu królowa. Później odbyło się przyjęcie wydane przez Borisa Johnsona.

W dniu wczorajszym odbyło się wiele wydarzeń, konferencji, które towarzyszyły szczytowi. Na jednej z nich wystąpił prezydent Andrzej Duda:

Odniósł się on bezpośrednio do wcześniejszych komentarzy o NATO prezydenta Macrona i wprost powiedział prezydentowi Francji, aby ten nie mówił o śmierci mózgu NATO, ale zaproponował coś konstruktywnego.

Jak mówi gość „Poranka WNET”, do tej pory całe show, jeśli chodzi o przekaz telewizyjny i prasowy, „skradł” Donald Trump:

Na wszystkich okładkach dzisiaj króluje Donald Trump wraz z żoną. Jest jeden wyjątek, dzisiejsze Metro skradł Polak, który bohatersko odparł atak terrorysty.

Dzisiaj będą toczyły się finalne rozmowy dotyczące obszarów spornych w NATO. Chodzi głównie o pozwolenie Turcji na rozmieszczenie większych sił sojuszu na wschodniej flance NATO oraz:

Rozmowy będą dotyczyły dalszego rozmiękczania prezydenta Francji, aby tak jak wcześniej powiedziała kanclerz Niemiec, nie musieć po nim sprzątać.

A.M.K.