Marcin #Krzyżanowski w #PoranekWNET o syt. w Izraelu: Za wcześnie, by mówić o sukcesie rewolucji ale sam fakt próby przegłosowania nowego rządu jest sygnałem, że w Izraelu coś dojrzewa do zmiany.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) June 7, 2021
[related id= 146518 side=right] Marcin Krzyżanowski mówi na temat zmian na izraelskiej scenie politycznej. Opozycyjne partie pod przewodnictwem Jaira Lapida i Naftalego Bennetta utworzyły wspólną koalicję „Blok Zmiany”, która przejmie władzę w Izraelu. 2 czerwca opozycyjny polityk Jair Lapid z partii Jesz Atid („Jest Przyszłość”) przekazał nowowybranemu przez Kneset prezydentowi Izraela, o uzyskanej przez siebie większości parlamencie. Tym samym powiadomił, iż jest gotowy do tworzenia nowego rządu. Nasz gość twierdzi, iż nowy rząd może mieć kłopoty z rozpiętością ideologiczną.
Wszystko zależy od tego, czy uda się uformować rząd na czele z Bennettem i czy ta koalicja przetrwa. […] Jest nowością, że partia arabska będzie współtworzyć koalicję rządową.
Kluczową kwestią jest to, czy ta koalicja w ogóle przetrwa. Można się spodziewać, że Binajmin Netanjahu będzie próbował storpedować powstanie nowego rządu pod wodzą Bennetta.
Komentarze mediów są podzielone. Te lewicowe i centroprawicowe, popierające partie wchodzące w skład nowej koalicji chwalą ją za jej inkluzywność. Z kolei media przychylne Netanjahu uznają nową koalicję za sygnał rozdrobnienia izraelskiej sceny politycznej i przewidują słabość rządu o tak szerokiej rozpiętości ideowej. Skrajna prawica uznaje zaś wpuszczenie Arabów do rządu za zdradę.
Marcin #Krzyżanowski w #PoranekWNET: W ciagu ostatnich 20 lat Netanjahu stosował z dużym powodzeniem politykę „dziel i rządź”, tak by mógł utrzymać pozycję rozgrywającego. (…) Teraz Netanjahu jest skłócony ze wszystkimi poza jego partią.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) June 7, 2021
Nasz gość ocenia, że jak na razie przywództwo Netanjahu w Likudzie nie jest zagrożone, choć pojawiają się głosy, że wieloletni premier powinien dla dobra partii ustąpić. Dodaje, że nowa koalicja będzie się mierzyć z jednej strony z Likudem, a z drugiej z religijną opozycją.
Marcin #Krzyżanowski w #PoranekWNET: Z jednej strony mamy skrajne religijne ugrupowania, które domagają się wręcz czystek etnicznych i wypędzeń, z drugiej mamy środowiska nawołujące do współpracy. Konflikt (…) cały czas nabrzmiewa.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) June 7, 2021
Niesnaski religijne na swoją korzyść będzie mógł rozgrywać dotychczasowy premier. Były dyplomata odnosi się do stosunków izraelsko-palestyńskich. Wskazuje, że
Wciąż żywa jest koncepcja dwóch państw.
Jednak wraz z nabrzmiewaniem konfliktu pole do porozumienia jest coraz mniejsze. Krzyżanowski ocenia, iż dla naszego kraju zmiana rządu w Izraelu niewiele zmieni. Zauważa, że choć Polska jest kontrowersyjnym tematem w Izraelu to w ostatnich latach rośnie wymiana między naszymi krajami i raczej się to na razie nie zmieni.
Wysłucha całej rozmowy już teraz!
K.T./A.P.