Sierhiej Pielasa: napływ migrantów na Białoruś na nowo pobudza antyłukaszenkowskie nastroje w społeczeństwie

Granica polsko-białoruska

Dziennikarz Biełsatu zapewnia o poparciu Swietłany Cichanouskiej dla działań polskiego rządu w obliczu kryzysu migracyjnego.

Sierhiej Pieliasa relacjonuje wystąpienie Swietłany Cichanouskiej na Security Forum w Warszawie. Komentuje też kryzys migracyjny na wschodniej granicy Polski. Wskazuje, że działania Łukaszenki są zemstą za brak międzynarodowego uznania i wsparcie dla opozycji.

Cichanouska zdecydowanie popiera działania polskiego rządu w obliczu kryzysu migracyjnego.

W opinii dziennikarza konieczne jest podjęcie przez Polskę i Litwę współpracy z Irakiem i z innymi państwami, z których przybywają migranci w celu powstrzymania ich napływu.  Rozmówca Adriana Kowarzyka wyraża przekonanie, że sytuacja na granicy będzie się ciągnąć, jednak białoruski dyktator  nie ma szans na osiągnięcie zamierzonych przez siebie celów.

Nigdy nie mieliśmy w Mińsku takiej liczby ludzi śpiących w przejściach podziemnych. Niezadowolenie społeczne prędzej czy później uderzy w Łukaszenkę.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Jan Bogatko: granica wschodnia w Niemczech jest nieszczelna, z Białorusi przez Polskę przechodzą uchodźcy

Korespondent Radia WNET w Niemczech o tym, jak głosowali Niemcy oraz o spodziewanej koalicji rządowej i napływie imigrantów do Niemiec.


Jan Bogatko mówi, jak głosowali Niemcy w ostatnich wyborach parlamentarnych. W dużych miastach Niemcy głosowali zazwyczaj na Zielonych.

  W stolicy wygrała SPD wyprzedzając o włos Zielonych. Korespondent zauważa, że Bawaria, Badenia i Wirtembergia głosowały w większości na chadeków. Zachód głosował zaś na socjaldemokratów.

Saksonia i Turyngia to bastiony AfD.

W RFN prawdopodobnie powstanie koalicja SPD, Zielonych i FDP. Nasz korespondent sądzi, iż stosunek naszych sąsiadów do nas się nie zmieni.

Niektórzy liczą, że Zieloni będą wpływać tonująco na SPD w sprawie liaisons z Rosją.

Tymczasem Federalna Agencja Pracy ocenia, że do RFN powinno przybywać rokrocznie 400 tys. fachowców. Niemcy chcą przy tym stawiać na jakość imigracji.

Musi być zmieniona polityka imigracyjna- jakość przed ilością.

Rozwiązaniem nie jest imigracja z Syrii, gdyż dwie trzecie syryjskich imigrantów żyje na zasiłki. Bogatko zauważa, że do Niemiec przybywa rekordowa liczba nielegalnych imigrantów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Karnowski: Wiele ośrodków medialnych kopiuje przekaz białoruskiej propagandy

W porannym wywiadzie Michał Karnowski analizuje polskie przekazy medialne dotyczące sytuacji na wschodniej granicy. Według dziennikarza media lewicowo-liberalne uległy białoruskiej narracji.


W środowym „Poranku WNET” dziennikarz i publicysta, Michał Karnowski, komentuje wydarzenia na polsko-białoruskiej granicy. Zdaniem redaktora „Sieci” kryzys migracyjny przy wschodniej granicy można było przewidzieć, lecz i tak był on ogromnym szokiem dla polskiej opinii publicznej:

Te zdarzenia, które widzimy były do przewidzenia. Jeżeli chodzi o wojnę hybrydową mogliśmy wyciągnąć wnioski z tego co dzieje się na Ukrainie. Także z wykorzystania migrantów jako rodzaju presji – mówi Michał Karnowski.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego odnosi się również do rozdźwięku przekazów, które obserwujemy w polskich mediach. Według gościa porannej audycji media lewicowo-liberalne uległy manipulacji strony białoruskiej:

Jeśli chodzi o krajową scenę medialną to myślę, że najważniejszym zdarzeniem jest ujawnienie się (…), że tak wiele ośrodków kopiuje przekaz propagandy białoruskiej, ukrywając to lepiej lub gorzej – podkreśla redaktor.

Co więcej, Michał Karnowski opowiada także o zmianach, które obserwujemy w sondażach w kilka tygodni od rozpoczęcia się kryzysu migracyjnego przy wschodniej granicy. Jak zaznacza publicysta „Sieci” mimo emocjonalnej narracji niektórych mediów większość Polaków wykazuje zaufanie względem działań rządu i straży granicznej:

Zmiana sondażowa jest też faktem. Pocieszające, że większość Polaków zarówno w pytaniach dotyczących partii politycznych, ale też bardziej szczegółowych – gdy pytamy o płot na granicy, o postawę straży granicznej, o to czy wpuścić zachowuje zdrowy rozsądek – mówi Michał Karnowski.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Macierewicz o sytuacji na granicy: Należy się spodziewać dalszej presji ze strony Rosji i Białorusi

Antoni Macierewicz komentuje bieżące wydarzenia związane z sytuacją na polsko-białoruskiej granicy. Zdaniem naszego gościa powinniśmy przygotować się na dalszy nacisk ze strony rosyjsko-białoruskiej.


Gościem wtorkowego „Wywiadu WNET” jest marszałek senior Sejmu i poseł PiS, Antoni Macierewicz. Polityk stwierdza, że Polska będzie dalej chronić swojej wschodniej granicy przed napływem migrantów:

Radzimy sobie z tą sprawą. (…) My chronimy własne granice i będziemy to robić tak czy inaczej – mówi nasz gość.

Antoni Macierewicz opowiada także o nadziejach PiS związanych z nadchodzącym głosowaniem nad rezolucją w sprawie sytuacji na polsko-białoruskiej granicy w Parlamencie Europejskim. Zdaniem marszałka seniora Sejmu korzystne byłoby by europosłowie zagłosowali w przeciwnym tonie niż polska opozycja, która zdaniem gościa audycji swoimi działaniami sprzyja białoruskiemu reżimowi:

Miejmy nadzieję, że (Parlament Europejski) w tej sprawie zachowa się inaczej niż opozycja, która atakuje Polskę, stoi po stronie białoruskich władz – komentuje Antoni Macierewicz.

Następnie rozmówca Magdaleny Uchaniuk komentuje sprawę deportowania Rafała Ziemkiewicza z terytorium Wielkiej Brytanii za jego poglądy polityczne. Według naszego gościa wydalenie z kraju jest rzeczą kompromitującą.

To jest skandaliczna sytuacja (…) kompromitująca po prostu Wielką Brytanię. Punktem wyjścia jest tutaj działalność jednej z posłanek – podsumowuje Antoni Macierewicz.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Gen. Waldemar Skrzypczak: wyraźnie widać, że opozycja stoi po stronie Łukaszenki i Putina

Dlaczego przegrywamy wojnę informacyjną? Czy dziennikarze powinni być w strefie przygranicznej? Co robi Irak ws. swych obywateli? Były dowódca Wojsk Lądowych o kryzysie na granicy z Białorusią.


Gen. Waldemar Skrzypczak twierdzi, że Polska przegrywa narracyjnie podczas kryzysu migracyjnego, ponieważ osoby odpowiedzialne za ten obszar nie potrafią prowadzić wojny informacyjnej.

Zauważa, że media zachodnie chętnie pokazują negatywny obraz Polski. Brakuje nam narzędzi prowadzenia własnej kontrnarracji. W rezultacie głos białoruski i rosyjski jest wyraźnie słyszany na Zachodzie.

Czy błędem polskich władz jest niedopuszczanie dziennikarzy do strefy przygranicznej? Były dowódca Wojsk Lądowych zwraca uwagę na nieodpowiedzialne zachowanie części polskich polityków. Sądzi przy tym, że

Przedstawiciele mediów powinni być dopuszczani do strefy przygranicznej zorganizowanymi grupami. Gen. Skrzypczak dodaje, że problemem są również nikłe relacje dyplomatyczne z Irakiem. Jeśli na polskiej granicy są obywatele Iraku to powinna w tej sprawie działać dyplomacja.

Gen. Skrzypczak ocenia, że mamy do czynienia z brakiem strategii także na poziomie NATO i Unii Europejskiej. Podkreśla, iż politycy opozycji działają na rzecz Białorusi i Rosji podczas tego kryzysu.

 Według naszego gościa nie będzie inwazji zbrojnej na Polskę ze strony Rosji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Stanisław Żaryn: materiały przedstawione na konferencji prasowej obrazują rzeczywiste wyzwania stojące przed państwem

Białoruskie mundury dla koczujących i kontrowersyjne zdjęcia na rządowej konferencji. Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.

Straż Graniczna informuje o tym, że mieliśmy w ostatniej dobie niemal pięćset prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.

Na dodatek, jak zauważa Stanisław Żaryn, według doniesień SG koczujący przy Usnarzu Górnym zostali wyposażeni w białoruskie mundury. Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych odnosi się także do komentarzy na temat ostatniej konferencji rządu. Zaznacza, że

Materiały, które przekazaliśmy na konferencji prasowej były materiałami, które obrazują rzeczywiste wyzwania, które stoją przed polskim państwem.

Dodaje, iż gdyby nie przedstawiliby tych materiałów, to rząd by krytykowano, że nie przedstawia dowodów tego, o czym mówi.

Mamy do czynienia z próbą włożenia nam w odpowiedzi słów, których nie wypowiedzieliśmy lub nadinterpretowania.

Gość Popołudnia WNET podkreśla, że każdy ma prawo do krytyki. Aczkolwiek apeluje, aby krytyka ta była oparta na argumentach, a nie emocjach niepopartych żadną wiedzą.

Informacje, które przekazaliśmy oczywiście musiały stanowić pewien wybór.

Stanisław Żaryn podkreśla, że ludzie nielegalnie przybywający do Polski z Białorusi wcale nie chcą się dostać do nas, tylko do Niemiec.

Często migranci, którzy tutaj trafiają są, jak się wydaje, zmanipulowani i nie są świadomi, że jest taki kraj jak Polska. Wydaje się, że reżim Łukaszenki manipuluje i okłamuje tych ludzi twierdząc, że z Białorusi bardzo łatwo dostaną się do Niemiec.

Zauważa, że Irak nie zawsze jest chętny do współpracy w celu odsyłania z powrotem swych obywateli. Jednak Polska będzie kontynuować działania na rzecz deportacji nielegalnych imigrantów.

Według naszego gościa scenariusz konfliktu zbrojnego w klasycznym rozumieniu jest mało prawdopodobny. Białoruś będzie dążyć do destabilizacji swych sąsiadów z Unii Europejskiej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Program Wschodni: relacje polsko-ukraińskie a niepodległość Ukrainy, dziedzictwo Jana Pawła II na Ukrainie

W „Programie Wschodnim” Paweł Bobołowicz i Wojciech Jankowski wraz z zaproszonymi gośćmi rozmawiają m.in. o relacjach polsko-ukraińskich, niepodległości Ukrainy, czy dziedzictwie Jana Pawła II.

Prowadzący: Paweł Bobołowicz i Wojciech Jankowski

Realizator: Aleksander Szczerkowski


Goście:

Ola Siamaszko – dziennikarka, szefowa działu informacji redakcji białoruskiej

Prof. Przemysław Żurawski – Uniwersytet Łódzki

Marek Ziółkowski – ambasador RP na Ukrainie w latach 2001-2005

Prof. Andrzej Szeptycki – doktor nauk humanistycznych w zakresie nauki o polityce

Robert Czyżewski – dyrektor Instytutu Polskiego

Rafał Dzięciołowski – prezes Fundacji Solidarności Narodowej


Marek Ziółkowski mówi o niepodległości Ukrainy oraz historii relacji polska-ukraińskich po rozpadzie Związku Radzieckiego. Zaznacza, że Polska była krajem najlepiej przygotowanym do rozpadu ZSRR i jego następstw. Zwraca również uwagę na dokonania polskiej emigracji.


Prof. Przemysław Żurawski mówi o uznaniu przez RP niepodległości Ukrainy – jako pierwszy kraj. Gest ten ma dla Ukraińców znaczenie po dziś dzień. Polska wspierała procesy niepodległościowe na Ukrainie nawet przed rozpadem ZSRR. Profesor zwraca uwag na fakt, iż stosunki polsko-ukraińskie nie mają się źle, ich stan faktyczny przysłaniany jest jego zdaniem przez napięcia o źródle historycznym.

Obraz relacji jest zbyt skoncentrowany na sporach historycznych podczas gdy realnie relacje są dobre i rokujące.

Gość „Programu Wschodniego” podkreśla znaczenie takich porozumień – i udziału w nich Rzeczpospolitej – jak Trójkąt Lubelski, czy Platforma Krymska. Wspomina również o wielości płaszczyzn współpracy polsko-ukraińskiej, która obejmuje takie płaszczyzny, jak wojskowa, energetyczna, transportowa, czy akademicka.


Ola Siamaszko przedstawia najnowsze doniesienia z Białorusi. Mówi m.in. o akcji solidaryzacji z Andrzejem Poczobutem, który w dalszym ciągu przebywa w więzieniu na Białorusi, pierwszych zgonach uchodźców na terenach przygranicznych, za które reżim białoruski obwinia Polskę, czy przedostawaniu się uchodźców na tereny Niemiec – większość z nich pochodzi z Iraku.


Prof. Andrzej Szeptycki o pielgrzymce Jana Pawła II do Ukrainy oraz roli myśli papieża na Ukrainie. Głowa Kościoła Katolickiego odwiedziła Lwów w 2000 roku –  wtedy też spotykał się z przedstawicielami najwyższych władz państwowych Ukrainy, czy wyniósł na ołtarze grono męczenników grekokatolickich.


Robert Czyżewski o wydawaniu dzieł literackich Jana Pawła II przez Instytut Polski w Kijowie – ukazała się m.in. książka „Pamięć i tożsamość”. Zdaniem gościa myśl polskiego papieża może dalej wywierać wpływ na ukraińskie środowiska religijne.


Rafał Dzięciołowski o pielgrzymce Jana Pawła II do Lwowa z 2000 roku. Prezes Fundacji Solidarności Narodowej zwraca uwagę, że Ukraina odgrywała zawsze istotną rolę w myśli papieża – powinna też być drogowskazem w czasach trudnych dla relacji polsko-ukraińskiej.

Kładł nacisk na powinność do wzajemnej solidarności i przekraczania demonów przeszłości.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

PK

Tobiasz Bocheński: Nie wierzę, że lekarze mogliby z powodu roszczeń finansowych odmówić leczenia ludzi w czasie epidemii

Gościem ,,Poranka WNET” był Tobiasz Bocheński, Wojewoda Łódzki, który opowiedział o aktualnej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, a także o nauczaniu stacjonarnym w świetle pandemii.


Tobiasz Bocheński podkreślił, że kryzys migracyjny na wschodniej granicy wciąż trwa. Według wojewody Rosja upatruje w Polsce naturalnego konkurenta geopolitycznego:

To, co dzieje się na granicy, to próba dla Państwa Polskiego. Rosja mierzy Polskę swoją miarą – miarą imperializmu. Sprawdzają naszą efektywność, zdolność do działania pod presją.

Gość ,,Poranka” zaznaczył, że wojewodowie są odpowiedzialni za obronę cywilną kraju, wymienił także działania, które na tę obronę się składają. Dodał, że organizowane są narady wojewodów z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych oraz Ministerstwem Obrony Narodowej, w celu ustalenia właściwego postępowania podczas obecnego kryzysu:

Obrona cywilna organizuje zaplecze, na przykład w stanie wojny, organizuje życie cywilne podczas wojny. Odpowiada za służby, takie jak policja czy straż pożarna, oraz za urzędy.

Odniósł się również do sytuacji w Afganistanie, zauważając, iż niedawna operacja wycofania wojsk amerykańskich z tego kraju, zakończona wizerunkową klęską, powinna być czytelnym znakiem także dla Polski:

Patrząc na sytuację w Afganistanie możemy powiedzieć, że nie mamy stuprocentowej pewności co do pomocy naszych sojuszników w wypadku, gdyby Rosja napadła na Polskę. Dlatego należy wzmacniać obronność naszego kraju.

Opowiedział też o przygotowaniach województwa łódzkiego do czwartej fali koronawirusa. Zaznaczył, że miasto dysponuje zamrożonym szpitalem tymczasowym, który jest gotowy do natychmiastowego uruchomienia w razie nagłej konieczności. Odniósł się także do działalności placówek edukacyjnych, zwracając uwagę na to, że kolejna fala pandemii może, dzięki szczepionkom, przebiegać zupełnie inaczej; prognozowana mniejsza liczba hospitalizacji umożliwi kontynuowanie nauki stacjonarnej w szkołach podstawowych oraz średnich w okresie jesienno-zimowym. Dodał, iż Uniwersytet Łódzki z rezerwą podchodzi do kwestii powrotu na uczelnię:

Uniwersytety stronią od powrotu do stacjonarnego nauczania. Na Uniwersytecie Łódzkim 90% zajęć będzie odbywać się zdalnie.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

S.S.

Bartosz Grodecki: uchodźcy przebywający na granicy polsko-białoruskiej to głównie Irakijczycy

Gościem ,,Poranka WNET” był Bartosz Grodecki, Wiceminister Spraw Wewnętrznych, który przekazał najnowsze infromacje dotyczące kryzysu na granicy polsko-białoruskiej.


Bartosz Grodecki ocenił sytuację na granicy polsko-białoruskiej:

Warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy, które dzieją się na granicy: wciąż mamy do czynienia z presją migracyjną wywieraną na Polskę i kraje wspólnoty; oprócz tego obserwujemy przygotowania do ZAPADu, rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych.

Zwrócił także uwagę na ,,zagęszczenie” ruchu w przestrzeni powietrznej:

Pojawiają się różne urządzenia latająco-szpiegujące, na razie nie mamy informacji aby łamały naszą strefę powietrzną, ale obserwujemy wzmożony ruch po drugiej stronie granicy.

Odniósł się również do niejasności związanych z narodowością imigrantów zwożonych na granicę polsko-białoruską przez reżim Łukaszenki:

Głównie są to imigranci z Iraku; loty dedykowane organizowane przez reżim Łukaszenki były lotami z Bagdadu. Uchodźcy z Afganistanu stanowią ok. 30% przebywającej na granicy grupy.

Grodecki podkreślił, że Polska podjęła działania przygotowawcze w związku z ZAPADem:

Wzmacniamy siły straży granicznej, wojska, jak też i policji, stąd decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Prowadzimy działania obserwacyjne i logistyczne.

 

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

S.S.

 

Miśkiewicz i Bujwicki: Nasza społeczność jest otwarta na uchodźców i ich tragedię – o ile są to prawdziwi uchodźcy

Gośćmi „Poranka Wnet” są Tomasz Miśkiewicz – mufti Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej oraz Piotr Bujwicki – przewodniczący Rady Miasta Sokółki.


Trwa Wielka Wyprawa Radia Wnet, której pierwszym przystankiem jest Białystok. Gośćmi „Poranka Wnet”, prosto ze stolicy Podlasia, są Tomasz Miśkiewicz oraz Piotr Bujwicki, którzy komentują decyzję o wprowadzeniu przez rząd stanu wyjątkowego na terenach przy granicy z Białorusią – są oni zadowoleni z wprowadzenia stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią, dostrzegając przy okazji pewne negatywne skutki, zwłaszcza dla lokalnych przedsiębiorstw. Przeważają jednak przesłanki racjonalizujące takie rozwiązanie, jak zaznacza Piotr Bujwicki.

Przyjęliśmy to z dużym zrozumieniem – my się wręcz domagaliśmy, żeby taki stan został wprowadzony. (…) Ciężko chronić nasze granice i dbać o bezpieczeństwo, jeśli za plecami mamy jeszcze dywersje osób, które zaczynają na uchodźcach robić politykę.

Większość uchodźców przebywających na terenach przygranicznych deklaruje pochodzenie afgańskie, ciężko jednak to zweryfikować z uwagi na będący częstym zjawiskiem brak dokumentów. Pewnym wydaje się natomiast, że przeważająca część tej grupy to wyznawcy islamu – Tomasz Miśkiewicz komentuje sytuację  zwracając uwagę na perspektywę lokalnych wyznawców tej religii.

 Mamy doświadczenie w pomaganiu uchodźcom z Bośni i Hercegoewiny, czy z Syrii. Nasza społeczność ogólnie jest otwarta na uchodźców i ich tragedię, bez względu na wyznanie – o ile to jest uchodźca. Różne osoby próbują przekroczyć granicę. Zdarzają się wśród nich osoby poszukiwane.

Mufti Muzłumańskiego Związku Religijnego w Rzeczpospolitej Polskiej wypowiada się również na temat rządu Talibów, którzy znani są ze swoich nieustępliwych rządów jakie prowadzili w Afganistanie w latach 90-tych. Zwraca uwagę, że niemal na pewno będą próbowali wprowadzić prawo szariatu.

Talibowie są znani wszystkim sprzed 2 dekad, kiedy próbowali i wprowadzili wręcz w Afganistanie prawo muzłumańskie, a nawet przekraczająć jego granicę, nie dopuszczając praw kobiet – które są tam przecież wysoko uwzględnione. Poza tym, pielęgnują bardzo swoje wewnętrzne tradycje, krajowe i lokalne.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK