Wiech: Niemcy usiłują zbudować iluzję jedności UE wokół Nord Stream 2 i złagodzić stanowisko USA

Wicenaczelny portalu Energetyka24.pl mówi o wznowieniu prac przy budowie gazociągu. Nie przewiduje, by Stany Zjednoczone zmieniły nastawienie do tej inwestycji.

 

Jakub Wiech mówi o owianym tajemnicą wznowieniu budowy gazociągu Nord Stream 2.

Nie mamy informacji o tym, co dzieje się w kontekście tej inwestycji. Wiemy jedynie, że statki są w pobliżu brakującego odcinka.

Mimo prób ominięcia amerykańskich sankcji, stają się ona coraz ostrzejsze. Dodatkowo, pod koniec roku moc straci pozwolenie na prowadzenie prac budowlanych na niemieckich wodach terytorialnych.

Pierścień sankcji się zacieśnia, nie wiadomo czy Rosjanom uda się znaleźć luki w tym gorsecie, by kontynuować budowę gazociągu.

Gość „Kuriera w samo południe” komentuje wypowiedź Heiko Maasa, który usiłował pokazać, że niemieckie stanowisko nt. amerykańskich sankcji odzwierciedla podejście całej UE. Ocenia, że jest to ze strony szefa niemieckiego MSZ „sprytny wybieg” mający rozciągnąć interesy Niemiec na płaszczyznę paneuropejską, jednak:

Grono państw unijnych wyrażających swój sprzeciw wobec Nord Stream 2 jest dość spore. Niemcy usiłują stworzyć iluzję jedności.

Jakub Wiech przestrzega, że realizacja Nord Stream 2 otworzyłaby Kremlowi drogę do całkowitego opanowania Ukrainy, co byłoby zagrożeniem dla całego regionu Europy Środkowej i Wschodniej.

W opinii eksperta amerykańska polityka wobec niemiecko-rosyjskiego gazociągu nie zmieni się po zmianie w Białym Domu. Do zakończenia inwestycji zostało 160 km.

Joe Biden zapowiedział, że będzie przeciwnikiem Nord Stream 2. Wszystko wskazuje, że również Kongres będzie antyrosyjski.

Kursu Waszyngtonu nie złagodziły, jak mówi Jakub Wiech „niemieckie próby gazowego przekupstwa”. W dalszej kolejności można się spodziewać restrykcji skierowanych przeciwko nabywcom gazu przesyłanego przez Nord Stream 2.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Wiech: Amerykanie oskrzydlają Nord Stream 2 swoimi sankcjami. Wątpię, czy ta inwestycja zostanie dokończona

Zastępca redaktora naczelnego portalu Energetyka24.pl mówi o kolejnych amerykańskich sankcjach, mających na celu zablokowanie budowy rosyjsko-niemieckiego gazociągu.

 

Jakub Wiech komentuje nowe sankcje amerykańskie przeciwko Nord Stream 2:

Amerykanie oskrzydlili gazociąg. Znalezienie okna prawnego do realizacji tej inwestycji będzie bardzo trudne. Nie wiem, czy będzie ona kiedykolwiek skończona.

Ekspert zauważa, że proces poszerzania restrykcji rządu USA na rosyjsko-niemiecki gazociąg trwa już od dłuższego czasu. Z ich powodu zawieszono prace nad jednym z brakujących odcinków Nord Stream 2:

Projekt ten miał służyć do utopienia Europy Środkowej w rosyjskim gazie i umocnienia pozycji Niemiec. USA się na to nie zgadzają.

Zdaniem wicenaczelnego portalu Energetyka24.pl nie należy zanadto przejmować się przestrogami, że dalsze blokowanie Nord Stream 2 może zaszkodzić polsko-duńsko-norweskiej inwestycji Baltic Pipe:

To tylko rosyjski straszak wypuszczony do mediów. Kreml chce zburzyć jedność Europy Środkowej. Amerykanie na pewno nie storpedują gazociągu budowanego przez bliskiego sojusznika, obniżającego uzależnienie Starego Kontynentu od rosyjskiego gazu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Wiech: Stany Zjednoczone bardziej dbają o bezpieczeństwo energetyczne Europy niż Niemcy

Zastępca redaktora naczelnego portalu Energetyka24.pl mówi o przyszłości gazociągu Nord Stream 2, potencjalnych problemach gospodarczych Rosji i niemieckich planach ekspansji energetycznej.

Nord Stream 2 to projekt polityczny, pozbawiony gospodarczego sensu. Rosyjscy analitycy, którzy wyrazili taką opinię, zostali zwolnieni z pracy.

Jakub Wiech mówi o trudnościach Gazpromu w realizacji inwestycji Nord Stream 2. Projekt w zasadzie zablokowały sankcje amerykańskie oraz niezgoda niemieckiego urzędu regulacji energetyki na wyłączenie gazociągu z unijnych przepisów antymonopolowych. Dzisiaj również sąd UE odrzucił skargę rosyjskiego giganta energetycznego na nowelizację unijnej dyrektywy gazowej.

Nad niemiecko-rosyjskim gazociągiem ciąży widmo dalszych  sankcji USA. Mają to być sankcje odstraszające spółki europejskie od kupowani rosyjskiego gazu.

Jak mówi wiceszef redakcji portalu Energetyka24.pl, spadek popytu na gaz w związku z pandemią powoduje, że budowa Nord Stream 2 traci ekonomiczny sens:

Być może warto pozostawić krzyżyk na Nord Stream 2 i pozostawić budowę niedokończoną. Należy zadać sobie pytanie, czy ten projekt jest Rosji jeszcze potrzebny.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego dodaje, że:

Porażki Rosjan są oddechem dla Europy Środkowej, zwłaszcza dla Ukrainy, która mogła wynegocjować nową umowę tranzytową.

Jak mówi gość „Popołudnia WNET”, Nord Stream 2 miał służyć do wzmocnienia pozycji gospodarczej Niemiec, które planowały dystrybuować pozyskany stamtąd gaz do krajów chcących wdrażać transformację energetyczną i oprzeć się na energii odnawialnej z pomocniczą rolą gazu:

Smutna konkluzja jest taka, że USA bardziej troszczą się o energetyczne bezpieczeństwo Europy, niż Niemcy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Rosja wstrzymała dostawy ropy na Białoruś. Jakub Wiech: Mińsk czuje się osamotniony w tym boksowaniu się z Rosją

Jak długo potrwa energetyczny impas rosyjsko-białoruski? Czy kraj Aleksandra Łukaszenki posiada wystarczające zapasy ropy? Czy Zachód wesprze Białoruś? Na te pytania opowiada redaktor Jakub Wiech.

 

 

Zastępca redaktora naczelnego portalu Energetyka24.pl Jakub Wiech mówi o wstrzymaniu dostaw ropy na Białoruś. Dwie rafinerie: w Mozyrzu i Nowopołocku od 1 stycznia nie otrzymują surowca. Jak przypomina redaktor Wiech, oba kraje są w trakcie zaawansowanych rozmów na temat charakteru przyszłych relacji.  Federacja Rosyjska naciska na unifikację obu krajów w jeden organizm państwowy. Dodatkowo, jest jedynym dostawcą ropy na Białoruś. Białoruskie rafinerie nie są technicznie przygotowane na pobieranie jej od innego kraju. Białoruś i Rosja porozumiały się w kwestii nowego kontraktu na dostawy gazu. Będzie on jednak obowiązywał zaledwie rok. Stara umowa ws. ropy naftowej wygasła z końcem grudnia, stad zawieszenie dostaw.

Trudno określić na jaki okres starczą Białorusinom zapasy ropy.

Rozmówca Adriana Kowarzyka podkreśla, że perturbacje w relacjach rosyjsko-białoruskich nie wpłyną na transport rosyjskich surowców energetycznych na Zachód. Mówi o tym, że „duch ekspansjonizmu” bijący z działań Moskwy jest bardzo niekorzystny dla Unii Europejskiej. Ubolewa nad tym, że Zachód nie robi zbyt wiele, by energetycznie uniezależnić się od Rosji, a także, że nie udziela Białorusi odpowiedniego wsparcia w obliczu rosyjskich zakusów:

Mińsk czuje się osamotniony w tym boksowaniu się z Rosją. Równolegle do negocjacji energetycznych toczą się rozmowy na temat suwerenności Białorusi.

Gość „Kuriera w samo południe” stwierdza, że oba kraje niedługo podpiszą nowe porozumienie ws. ropy, jednak Białoruś będzie się trzymać swojej pozycji negocjacyjnej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Polski projekt atomowy wspólnym interesem RP i USA

Jakub Wiech mówi o negocjacjach Polski w sprawie budowy elektrowni atomowej.

Jakub Wiech relacjonuje polsko-amerykańskie forum energetyki jądrowej w Warszawie. Zwraca uwagę, że powstanie elektrowni atomowej wynika z założeń do nowej polityki energetycznej Polski. Zgodnie z tymi założeniami, pierwszy blok jądrowy ma zostać ukończony w 2033 r. Zgodnie z tym co mówi Jakub Wiech, przedstawiciele amerykańskiej firmy Westinghouse deklarują gotowość zakończenia prac w tym terminie. Swoje oferty polskiej stronie przedstawili również Francuzi, Japończycy i Koreańczycy.

Ekspert wskazuje, że energetyka jądrowa stanowi najtańszą formę produkcji energii, natomiast nie da się ominąć wysokich kosztów inwestycji. Gość „Kuriera w samo południe” przypuszcza, że Amerykanie mogą np. uruchomić specjalne linie kredytowe, by pomóc Polsce sfinansować projekt.  Jakub  Wiech zwraca uwagę, ze inwestycja jest ważna  i korzystna dla obu stron; Polsce pomoże ograniczyć emisję dwutlenku węgla, zaś Ameryce da impuls do rozwoju energetyki jądrowej; w ramach budowy w Polsce elektrowni atomowej zatrudnienie znajdą amerykańscy eksperci wykształceni na uczelniach wojskowych.  Jakub Wiech ubolewa nad brakiem ciągłości prac nad projektem atomowym w Polsce. Stwierdza, ze 10 lat temu należało wprowadzić doliczoną do rachunku za prąd opłatę atomową, co pozwoliłoby „zasponsorować” pierwszy etap inwestycji.  Rozmówca Aleksandra Wierzejskiego przypomina o korzeniach polskiego projektu atomowego:

To jest saga składająca się z kilku etapów, sięgająca do lat 70.

Jakub Wiech stwierdza, że ewentualne „fluktuacje polityczne” w USA nie wpłyną na realizację projektu, sądzi jednak, ze w roku wyborczym może on się nieco opóźnić ponieważ Demokraci nie będą chcieli dać prezydentowi Trumpowi łatwego sukcesu. Ekspert podkreśla, że Polska „wstrzeliła się ze` swoim projektem w strategię USA. Jak mówi Jakub Wiech, Amerykanie oferują Polsce swoje najbezpieczniejsze i najbardziej innowacyjne reaktory.

A.W.K

 

 

 

 

Morawiecka: PGE Baltica negocjuje umowę z największym inwestorem wiatrowym na świecie. W planach 3 farmy o mocy 3.5 GW

Partner PGE Baltica ma współfinansować budowę farm wiatrowych na Bałtyku na poziomie 50%. Budowa pierwszej z trzech farm pochłonie kilkanaście miliardów złotych. Ma ona powstać w latach 2025-2026.

 

Planowana budowa morskich farm wiatrowych na Bałtyku / Materiały prasowe PGE Baltica

Monika Morawiecka, prezes PGE Baltica opowiada o planach budowy trzech farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim:

„Ta inwestycja da nam czysty prąd, bezpieczeństwo energetyczne […] rozwój polskiej gospodarki, ponieważ te inwestycje mają to do siebie, że mogą być konstruowane w Polsce.”

Jak zaznacza, jedynym fragmentem, którego nie jesteśmy w stanie wytworzyć, są turbiny. Na świecie jest aktualnie dwóch producentów dużych turbin wiatrowych, natomiast w Polsce wytwarzane są mniejsze elementy turbin.

Farmy wiatrowe mogą być budowane poza linią horyzontu. PGE Baltica otrzymało 3 z 12 wydanych przez Polskę licencji na budowę farm wiatrowych. Pierwsza z nich o mocy maksymalnie 1045 MW ma powstać w latach 2025-2026, jej koszt szacuje się na kilkanaście miliardów złotych. Plany zakładają budowę morskich elektrowni wiatrowych o mocy 10 GW do roku 2040:

Niedawno ogłosiliśmy, że będziemy negocjować umowę inwestycyjną z największym inwestorem wiatrowym na świecie – Duńskim Ørstedem.

Partner współfinansuje inwestycję w 50 procentach oraz co za tym idzie, będzie posiadał 50% udział w zysku z budowanej elektrowni:

To jest bardzo trudna inwestycja. Przygotowujemy ją już 7 lat […] Sama instalacja farm to rok, dwa […] trudność polega na liczbie dokumentów do zgromadzenia i poziomie ich skomplikowania. Na przykład, już dwa lata czekamy na opinię środowiskową […] to jest tak skomplikowane i nowe, nikt wcześniej nie budował takich konstrukcji na Bałtyku.

Zapytana o partycypowanie polskich firm w inwestycji, prezes PGE Baltica zapowiedziała uczestnictwo m.in. Stoczni Gdańskiej, która miałaby produkować wieże wiatrowe. Zaznaczyła, że Wielka Brytania, zaczynając inwestycje w farmy wiatrowe 15 lat temu od zera i kupując praktycznie wszystkie komponenty z zagranicy, dziś produkuje sama ok. 50% komponentów potrzebnych do budowy:

Podstawowym elementem tego, aby ten przemysł zaistniał, jest pokazanie przewidywalności tego biznesu. […] Przemysł musi uwierzyć, że po jednej farmie będzie następna w kolejnym roku itd.

Monika Morawiecka mówi, iż dzięki farmom wiatrowym rachunki Polaków za energię będą niższe:

Uważamy, że teraz koszty tej technologi uzasadniają już jej wdrożenie. […] Energia z węgla staje się coraz droższa, a z wiatraków coraz tańsza. W pewnym momencie każdy następny wiatrak będzie obniżał nam ceny energii.

Jak zaznacza gość „Poranka WNET” elektrownie węglowe i wiatrowe różnią się od siebie szczególnie pod kątem kosztów operacyjnych. Budowa obu typów zakładów kosztuje na początku duże sumy, jednak koszty operacyjne elektrowni węglowej, szczególnie pod kątem zakupu węgla, są na wysokim poziomie. W przypadku elektrowni wiatrowych są to koszty serwisowe, jednak o wiele tańsze niż zakup paliwa.

K.T. / A.M.K.

Rachoń: Projekt Trójmorza jest klinem wbitym między interesy niemiecko-rosyjskie

Michał Rachoń mówi o tym, jakie znaczenie ma dla Stanów Zjednoczonych Polska w utrzymaniu Pax Americana.

Dziennikarz odnosi się do niedawnych umów polsko-amerykańskich, zawartych przy okazji wizyty Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych.

To, z czym mamy teraz do czynienia to jest z jednej strony bardzo konkretne decyzje militarne, które są sprzeczne i stoją absolutnie w poprzek wszystkiego, czego chciała w tej części Federacja Rosyjska, a z drugiej strony deklaracja Donalda Trumpa: „Tak spotkam się z Putinem w czasie G20”.

Rachoń podkreśla, że decyzja amerykańskiego prezydenta o rozlokowaniu amerykańskich wojsk i sił specjalnych w Polsce jest bezprecedensowo antyrosyjska. Jednocześnie odnosząc się do wywiadu, jaki przeprowadził ze Stevem Bannonem, wskazuje na sprzeczność amerykańskich deklaracji. Bannon jednocześnie umniejsza znaczenie zagrożenia rosyjskiego, stwierdzając, że rosyjska gospodarka jest porównywalna z tą stanu Nowy Jork, a jednocześnie popiera projekt Trójmorza, który jest „klinem wbitym między interesy niemiecko-rosyjskie”. Ten dysonans wynika zdaniem rozmówcy Radia WNET ze stosowania się Amerykanów do sentencji Theodore’a Roosevelta: „mów w miły sposób, ale trzymaj w ręce gruby kij”.

Pax Americana istniejący na świecie nie może zostać zakwestionowany przez pojedynczego gracza.

Rachoń podkreśla, że ani Rosja, ani Chiny, ani Iran nie są w stanie same przełamać dominacji USA. Z tego powodu Stany muszą dążyć do tego, by jego rywale nie mogli się porozumieć, gdyż połączanie rosyjskich surowców, chińskiej gospodarki i niemieckiego przemysłu byłoby dla nich groźne. Polska jest istotna w tej układance dla Stanów zarówno pod względem militarnym, jak i gospodarczych. Wobec faktu, że jak stwierdza Rachoń, „Niemcy są dziś dystrybutorem rosyjskiego gazu w Europie”, Ameryka potrzebuje w Unii Europejskiej partnera na rynku energetycznym, w którą to rolę wchodzi Polska.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Jakóbik: Aktualnie na przesyle gazu gazociągiem Jamalskim zarabiamy 20 mln zł rocznie, a powinniśmy kilka miliardów…

Czym różni się gaz pochodzący z gazociągu a gaz skroplony (LNG)? Jak trwają przygotowania do budowy polsko-duńskiego gazociągu? Jak mogą zmienić się stosunki polsko-rosyjskie?

 

 

Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl komentuje budowę Baltic Pipe — gazociągu łączącego Danię i Polskę. W Danii wybory wygrali socjaldemokraci, jednak nie powinno być to przeszkodą do kontynuacji projektu:

Na pewno socjaldemokraci będą patrzeć na aspekty środowiskowe, będą pilnować, żeby wszelkie inwestycje, szczególnie jeszcze z użyciem złych paliw kopalnych, bo tak na nie patrzą zwolennicy odnawialnych źródeł, będą prowadzone z dotrzymaniem wszelkich standardów. Natomiast jeśli chodzi o politykę Duńską, to jest ona realizowana w drodze konsensusu. Zwykle partie polityczne umawiają się tam na coś i prowadzą stałą politykę.

Jak wyjaśnia gość Poranka WNET, Baltic Pipe ma wspierać polską energetykę poprzez uniezależnienie nas od dostaw z Rosji:

Będzie rosła niezależność od dostawcy rosyjskiego, który jest niebezpieczny politycznie i dzięki temu będzie można energetykę przestawiać w coraz większym stopniu na gaz, a razem z nim, na odnawialne źródła energii, czyli prowadzić potrzebną nam transformacje energetyczną. […] Efekt będzie taki, na który się wszyscy w Europie umówiliśmy, czyli mniejsza emisyjność, mniejsza szkodliwość dla klimatu.

Dowiedzieliśmy się także, na jakim etapie dzisiaj jest Baltic Pipe, zarówno ze strony Polski, jak i ze strony Duńskiej:

Zapadła ostateczna decyzja inwestycyjna o tym, że projekt zostanie zrealizowany i teraz trwają przygotowania. W toku są badania dna morskiego. Rozpoczynane są wszystkie działania, które mają doprowadzić do tego, abyśmy w przyszłym roku mogli zacząć budować ten gazociąg i mogli go skończyć tak, aby w październiku 2022 roku mógł płynąć tamtędy już gaz do Polski. Ta data jest kluczowa z tego względu, że wtedy też kończy się kontrakt Jamalski.

Wojciech Jakóbik podkreśla również, że gaz pochodzący z rurociągu jest lepszy aniżeli skroplony gaz (LNG), pomimo iż kupno tego drugiego wydaje się lepszym rozwiązaniem. Powodem takiej sytuacji jest stabilność ceny z rurociągu. Gość porannego programu Radia WNET opowiada również o stosunkach polsko-rosyjskich w kontekście polityki energetycznej obydwu krajów.

Posłuchaj całej audycji już teraz!

K.T. / A.M.K.

Waszczykowski: Trzeba pilnować, aby Unia Europejska odeszła od tego szaleństwa ideologicznego

Witold Waszczykowski o tym, dlaczego Prawo i Sprawiedliwość znacząco wygrało wybory do Parlamentu Europejskiego i do jakiej europarlamentarnej partii zamierza wejść polski triumfator.

 

 

Wielu przewiduje, że partią, w skład której wejdą europosłowie Prawa i Sprawiedliwości będą Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy. Waszczykowski nie zaprzecza, iż PiS spogląda z sympatią na tę formację. Jak mówi, wszystko zależy od tego, jakie partie będą przynależeć do EKR:

Na pewno będą różne ruchy i rozmowy rekonesansowe. Jest wiele Partii w Europie, które mają w niektórych sprawach podobny punkt widzenia co my, jednak w innych wręcz odmienny. To trzeba pogodzić.

Ponadto były szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych przedstawił wyzwania dla nowego PE. Jednym z nich będzie m.in. odejście od neomarksistowskiej ideologii, która przesiąka Unię Europejska:

Trzeba pilnować, aby Unia Europejska odeszła od tego szaleństwa ideologicznego. Największe problemy są jednak z tożsamością europejską. Chcemy walczyć również z Nord Streamem oraz wieloma dyrektywami niezgodnymi z naszymi interesami. Ważne są również bezpieczeństwo energetyczne i wpływy rosyjskie w sferze energetyki oraz bezpieczeństwo granic i kryzys związany z uchodźcami.

Gość Poranka WNET odniósł się również do rozpoczęcia badania polskich prokuratorów wraku prezydenckiego samolotu Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem. Poseł PiS mówi, iż pomimo tego sukcesu, lepiej byłoby, aby Rosjanie oddali nam ten pojazd powietrzny. Albowiem ich niechęć do zrobienia tego sprawia, że można suponować wpływ Rosji w katastrofie smoleńskiej:

Relacja między Polską a Rosją jest napięta przez trzymanie z takim uporem wraku przez Rosjan. To uzasadnia podejrzenia, że mają coś na sumieniu, coś do ukrycia i to rzutuje na relacje polsko-rosyjskie.

Posłuchaj całej wypowiedzi już teraz!

K.T. / A.M.K.

Marek Suski, ks. prof. Tadeusz Guz, Tomasz Terlikowski, Jakub Maciejewski – Poranek WNET – 15 października 2018 r.

Zapraszamy na Poranek Wnet od 7:07 do 10:00 na www.wnet.fm

Goście:

Marek Suski – szef gabinetu politycznego premiera;

Tomasz Terlikowski – publicysta, dziennikarz;

ks. prof. Tadeusz Guz – teolog, wykładowca akademicki;

prof. Krzysztof Miszczak – Kolegium Prawa Międzynarodowego SGH, znawca spraw niemieckich;

ks. dr Mariusz Boguszewski – Pomoc Kościołowi w Potrzebie;

Jakub Maciejewski – ,,Gazeta Polska Codziennie”;

Krzysztof Wysocki – nauczyciel, kandydat na radnego;

dr Damian Markowski – IPN;

Agnieszka Krawczyk, Piotr Mazurek – kandydaci na radnych;

Marcin Roszkowski – prezes Klubu Jagiellońskiego.


Prowadzący: Antoni Opaliński

Wydawca: Jaśmina Nowak

Realizator: Paweł Chodyna


 

Część pierwsza:

Ks. Mariusz Boguszewski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Ks. dr Mariusz Boguszewski wspominał Jana Pawła II. Gość Poranka WNET powiedział, że papież pozostawił po sobie ogromne dziedzictwo duchowe. W jego ocenie Jan Paweł II zmienił oblicze Kościoła i wiele osób odwołuje się dziś do jego nauk. Ks. dr Mariusz Boguszewski opowiedział również o działalności międzynarodowej organizacji katolickiej Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Jakub Maciejewski o najnowszych wydarzeniach politycznych w Rumuni, gdzie w zeszły weekendy odbyło się dwudniowe referendum, w którym Koalicja dla Rodziny po dwóch latach walki przegłosowała wprowadzenie poprawki do konstytucji. Poprawka dotyczy rozumienia małżeństwa. Wedle niej jest to związek kobiety i mężczyzny. Organizacje LGBT protestują przeciwko temu głosowaniu, ponieważ może ono w przyszłości utrudnić legalizację związków homoseksualnych.

 

Część druga: 

Krzysztof Wysocki o reformie edukacji, którą jego zdaniem będzie można ocenić dopiero za kilka lat. Nasz gość wymienił także cechy, którymi powinni się charakteryzować kandydaci do wyborów samorządowych w Warszawie.

Dr Damian Markowski o książce ,,Anatomia strachu. Sowietyzacja obwodu lwowskiego 1944–1953. Studium zmian polityczno-gospodarczych”. Jak czytamy na stronie IPN: ,,Książkę poświęcono głębokim i radykalnym przemianom, które miały miejsce na terenie obwodu lwowskiego w okresie powojennym na drodze procesu wszechobecnej sowietyzacji. Dążąc do ponownej aneksji terenów podbitych we wrześniu 1939 roku, państwo sowieckie zmusiło większość ludności polskiej do opuszczenia obwodu i osiedlenia się w centralnej i zachodniej Polsce oraz osiedliło w obwodzie własnych komunistycznych urzędników, zdemobilizowanych żołnierzy i ludność ukraińską deportowaną z powojennej Polski”.

 

Część trzecia: 

Marek Suski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Prof. Krzysztof Miszczak o wyborach regionalnych w Bawarii, gdzie co prawda wygrała partia CSU, ale z wynikiem najgorszym od kilkudziesięciu lat. Bardzo dobry wynik wyborczy uzyskali bawarscy Zieloni. Na trzecim miejscu uplasowała się partia Wolni Wyborcy. Tak słaby wynik CSU w wyborach regionalnych oznacza, że bawarscy chadecy będą musieli stworzyć koalicję.

Marek Suski skomentował przemówienie Grzegorza Schetyny na konwencji Koalicji Obywatelskiej w Poznaniu, podczas której przewodniczący PO ogłosił, że w niedługim czasie posłowie PO i Nowoczesnej złożą wniosek o odwołanie Mateusza Morawieckiego z funkcji premiera. Ponadto szef gabinetu politycznego premiera odniósł się do sprawy przyjmowania imigrantów ekonomicznych przez Polskę z Ukrainy i z krajów azjatyckich.

 

Część czwarta:

Tomasz Terlikowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Tomasz Terlikowski wypowiedział się na temat kondycji chrześcijaństwa w Japonii oraz o homolobby w Kościele katolickim.

Jakub Pyda zapowiedział Festiwal Herbertowski, organizowany przez Teologię Polityczną.

Agnieszka Krawczyk i Piotr Mazurek przedstawili swoje programy wyborcze dla poszczególnych dzielnic Warszawy.

 

Część piąta: 

Ks. prof. Tadeusz Guz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Ks. prof. Tadeusz Guz mówił o kwestii zerwania ciągłości europejskiej myśli filozoficzno-teologicznej przez marksistów, którzy zaczerpnęli poglądy od francuskich materialistów doby oświecenia.

Marcin Roszkowski o geopolityce energetycznej Polski.

 


Posłuchaj całego Poranka WNET!