Narastający społeczny opór wobec obostrzeń i nadchodzący rok wyborczy. Dr Sławomir Ozdyk o lockdownie w Niemczech i sprawie śledztwa niemieckich służb specjalnych wobec partii AfD.
Coraz głośniej mówi się, że społeczeństwo jest zmęczone działaniami rządu federalnego, a działania rządu federalnego przekładają się oczywiście na słupki wyborcze.
Dr Sławomir Ozdyk informuje, że nasi sąsiedzi mają już dość zamkniętej gospodarki. Pewne poluzowania obostrzeń są zapowiedziane przez kanclerz Angelę Merkel na 28 marca. Mówi się o wprowadzeniu samotestowania, które ma pozwolić ludziom znów normalnie robić zakupy. Obecnie bowiem w Niemczech sklepy i restauracje są zamknięte. Nie trzeba za to nosić maseczek na zewnątrz poza strefami wyznaczonymi.
Mówi się o tym iż uwaga nie tak, jak rok temu będziemy mogli na święta się spotykać z rodziną.
Tymczasem Alternatywa dla Niemiec (Alternative für Deutschland, AfD) znalazła się pod obserwacją Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji (Bundesamt für Verfassungsschutz, BfV). Jak podkreśla nasz gość:
Pierwszy raz w historii Republiki Federalnej partia zasiadająca w Bundestagu […] została objęta obserwacją Urzędu Ochrony Konstytucji.
Przez dwa lata AfD miała status podejrzanego. Partia zarzuca urzędowi, że bezprawnie ujawnił fakt, iż jest ona podejrzana od ekstremizm. Urząd Ochrony Konstytucji zarzuca formacji budowanie skrzydła skrajnie prawicowego, głoszenie haseł niezgodnych z niemiecką konstytucją, a także kontakt AfD z ugrupowaniami skrajnymi. Co dla partii oznacza objęcie nadzorem?
Objęcie kogoś taką obserwacją doprowadza do tego że można zastosować wobec tego ugrupowania. Czy tej partii inne środki niż do tej pory były możliwe. Czyli będzie można rekrutować źródła informacji a dzięki temu np. wpływać na działania na działania partii.
Specjalista ds. terroryzmu i ekstremizmu politycznego tłumaczy, że Der Flügel (Skrzydło) to organizacja skupiona wokół Björna Höcke’a, szef AfD w Turyngii i Andreasa Kalbitza, przywódcy struktur brandenburskich. Miało ono wewnątrz AfD silne wpływy w dawnym NRD, a obecnie zyskuje także w zachodnich krajach związkowych, wypierając wpływy frakcji liberalnej partii. Kolejnym powodem obserwacji AfD przez BfV są związki partii z tzw. kłamcami koronawirusowymi, czyli organizacjami protestującymi przeciw reżimowi sanitarnemu.
Zmęczenie koronawirusowe odgrywa bardzo dużą rolę. Ludzie są coraz bardziej niezadowoleni z działań rządu federalnego.
Niemieccy komentatorzy sądzą, że jest to działanie zlecone przez władzę ze względu na nadchodzące wybory w pięciu krajach związkowych.
Czym jest Wielki Reset? Co ma z nim wspólnego Event 201? Kim jest Klaus Schwab? Tomasz Wybranowski o tegorocznym WEF, transhumanizmie i pandemii oraz o przemówieniach światowych przywódców.
Zgodnie z deklaracjami jego architektów, nowy porządek – ukrywający się pod hasłami „czwarta rewolucja przemysłowa”, „kapitalizm interesariuszy”, „New Normal”, „New Deal for Nature”, „Sustainable Development”, „Build Back Better” i „wielki reset” – opierać się ma na partnerstwie publiczno-prywatnym.
Prawie miesiąc temu zakończyło się kolejne spotkanie pod szyldem Światowego Forum Ekonomicznego (WEF). Od 21 stycznia przez osiem dni odbywały się panele dyskusyjne, na których przywódcy państw, ważne osoby biznesu i przedsiębiorczości, fundacji społecznych oraz eksperci dyskutowali nad przyszłymi losami świata w sferze klimatu, gospodarki, technologii i zdrowia. 51. Światowe Forum Ekonomiczne odbyło się pod hasłem Wielki Reset.
Czym jest Wielki Reset? Tomasz Wybranowski wyjaśnia, że ma to być „zobowiązanie do wspólnego i pilnego budowania podstaw światowego systemu gospodarczego i społecznego w celu zbudowania bardziej sprawiedliwej, zrównoważonej i odpornej przyszłości” . Wyjaśnienie takie i zagmatwana definicja, jak zauważa, bardziej zaciemnia niż rozjaśnia obraz sytuacji i sekwencję wydarzeń, których jesteśmy świadkami.
[related id=130069 side=right] Prowadzący Studia Dublin zwraca uwagę na postać niemieckiego ekonomisty Klausa Schwaba. Ten inżynier z wykształcenia i futurolog napisał książkę „COVID-19: The Great Reset”, która opisuje postpanedmiczny ład międzynarodowy. Ma on zacząć się wykuwać już w 2021 roku.
Były członek Rady Doradczej Wysokiego Szczebla ONZ ds. Zrównoważonego Rozwoju to także wielki orędownik czwartej rewolucji przemysłowej, która charakteryzuje się totalną cyfryzacją i powszechnym używaniem (i stosowaniem) sztucznej inteligencji.
Klaus Schwab jest, jak podkreśla Tomasz Wybranowski, największym sprzymierzeńcem transhumanizmu. Wspólnie z z Thierry Malleretem, założycielem Monthly Barometer napisał książę pt. „COVID-19: The Great Reset”. Czytamy w niej:
Wielki Reset doprowadzi do połączenia naszej fizycznej, cyfrowej i biologicznej tożsamości.
W książce Schwab i Malleret z ekscytacją wyjaśniają, w jaki sposób nadchodząca technologia pozwoli władzom „wtargnąć do dotychczas prywatnej przestrzeni naszych umysłów, czytać nasze myśli i wpływać na nasze zachowanie”.
[related id=114158 side=right] Schwab to były członek komitetu sterującego Grupy Bilderberg. Jest prezesem wykonawczym Światowego Forum Ekonomicznego, które w listopadzie 2019 r. wraz z innymi instytucjami przeprowadzało symulację „co by było, gdyby wybuchła pandemia koronawirusa” (Event 201). W tekście-wizytówce Światowego Forum Ekonomicznego czytamy:
Nadszedł czas na wielki reset! Pandemia stwarza niepowtarzalną, ale krótką sposobność na przemyślenie i zresetowanie naszego świata.
Uczestnicy Forum wysłuchali przemówienia przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpinga. Chiński przywódca po raz pierwszy przemawiał w Davos od 2017 r.
Chińska głowa państwa podkreśliła potrzebę budowania „otwartej gospodarki światowej”, co oznacza utrzymanie „stabilnego i otwartego globalnego łańcucha dostaw i przemysłu” oraz „wielostronnego reżimu handlowego”. Jak komentuje Tomasz Wybranowski:
Xi chce by świat uwierzył, że to teraz Chiny, a nie Stany Zjednoczone, stanowią podstawę porządku międzynarodowego.
Zauważa, że Państwo Środka ma ogromne interesy na globalnym Południu, które wręcz rozkwitają podobnie jak inne chińskie projekty. Xi Jinping przestrzegł swego amerykańskiego odpowiednika, aby nie wchodził w buty Donalda Trumpa i kontynuuował jastrzębiej polityki.
Według premiera Xi przesłanie na przyszłość powinno brzmieć: mniej niepokójmy się tyraniami czy totalitaryzmem a bardziej skupmy się na utrzymaniu obrotów handlowych w ciągłym ruchu i dystrybucji.
Po raz pierwszy od 2009 r. głos w Davos zabrał Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin, przestrzegając przed dużym wpływem wielkich firm technologicznych, które rzucają wyzwanie państwom.
Władimir Putun podkreślił, że
Wpływ tych firm na społeczeństwo stawia je teraz w rywalizacji z wybranymi rządami.
Zdaniem prezydenta Rosji sytuacja na świecie może się rozwinąć w nieobliczalnym i niekontrolowanym kierunku. Jak stwierdził, zachodzi wysokie prawdopodobieństwo załamania się jakichkolwiek zasad i wybuchu globalnego konfliktu na niespotykaną dotąd skalę.
W swym wystąpieniu, jak zauważa dziennikarz, prezydent Putin „bardzo często podkreślał i chwalił sukcesy Chin w ograniczaniu ubóstwa”.
Przywódcami, którzy także zabrakli głos na tegorocznym Forum Ekonomicznym byli również kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Emmanuel Macron.
Ta pierwsza wezwała do solidarności w obliczu pandemii. Podkreśliła potrzebę subsydiowania dostępu biedniejszych krajów do szczepionek.
Prezydent Francji Emmanuel Marcon wezwał do skupienia się na walce z nierównościami i zmianami klimatycznymi. Tym samym wpisał się, jak wskazuje Tomasz Wybranowski, w agendę organizatorów Forum i jego głównego budowniczego transhumanistę i futurologa Klausa Szwaba.
Wbrew wizerunkowi gospodarczego liberała Macron w mocnych słowach skrytykował współczesny kapitalizm. Prowadzi on do postępującego rozwarstwienia społeczeństwa.
Dekarbonizacja, OZE i energia jądrowa. Wojciech Jakóbik o przyjętej przez rząd strategii rozwoju polskiej energetyki do 2040 r. i negocjacjach ze związkowcami oraz o sankcjach na Nord Stream II.
Wojciech Jakóbik stwierdza, że przyjęta Polityka energetyczna Polska do 2040 r. nie różni się od wcześniejszych zapowiedzi. Zauważa, że formalny dokument nie został jeszcze opublikowany na stronach rządowych, a opieramy się jedynie na informacjach Ministerstwa Klimatu:
.@wjakobik w #PopołudnieWNET: Z informacji przekazanych przez resort klimatu, wynika, że strategia nie różni się od tej już znanej (…) – dekarbonizacja, dodatkowo rozwój nowych źródeł energii, łącznie z energetyką wiatrową (…) i jądrową.#RadioWNET
Można się spodziewać kosmetycznych zmian związanych z ustaleniami na szczycie w Brukseli. Nasz gość stwierdza, że górnicy mają się teraz do czego odnieść w negocjacjach z rządem. Ten ostatni chciałby odnieść się do postulatów związkowców. Spełnienie niektórych nie będzie jednak możliwe.
.@wjakobik w #PopołudnieWNET: Widać pewne sygnały, że ten powrót do węgla (…) jest niemożliwy. (…) Zatem ten bardzo wygórowany postulat związkowców będzie niemożliwy do spełnienia.#RadioWNET
Jak mówi red. Nacz. Portalu Biznes Alert powrót elektrowni w Ostrołęce do węgla to postulat nie do zrealizowania. Ocenia, iż związkowcy mogą sami zdawać sobie z tego sprawę i wysuwając go podbijają jedynie stawkę. Wskazuje, że w dokumencie powinny pojawić się informacje na temat kosztów transformacji energetycznej. Zauważa, iż Krzysztof Tchórzewski jako minister energii bronił pozycji związkowców, tak, że jego resort nazywany był ministerstwem węgla.
Wojciech Jakóbik odnosi się do negocjacji amerykańsko-niemieckich. Nie sądzi, aby Amerykanie zrezygnowali z sankcji na Nord Stream II. Niemcy będą musieli pójść na ustępstwa. Z projektu gazociągu nie chcą zaś ustąpić.
.@wjakobik w #PopołudnieWNET: Amerykanie sygnalizowali, że chcą rozmawiać, ale będą oczekiwać ustępstw niemieckich, natomiast Angela Merkel także sygnalizowała że jest gotowa do rozmów, ale nie chce się wycofywać z Nord Stream 2.#RadioWNET
Wyjściem mogłoby być moratorium na budowę Nord Stream II do czasu zakończenia rozmów. Zauważa, że polityka Donalda Trumpa była unilateralna. Obecna amerykańska administracja będzie bardziej korzystać z instytucji międzynarodowych. Gość Popołudnia WNET wskazuje, że sankcje na Nord Stream II były inicjatywą obu partii w Kongresie. Dodaje, iż nawet gdyby prezydent Biden by chciał zdjąć sankcje, to nie może tego teraz zrobić:
Warto na koniec podkreślić, że sankcje przyjęte w budżecie na dwudziesty pierwszy rok są obowiązkowe. One muszą być zrealizowane.
Zaznacza, że w polskiej transformacji energetycznej kluczowa będzie energetyka jądrowa. Podkreśla, iż czas na rozstrzygnięcia. Do końca tego roku powinniśmy wiedzieć z kim będziemy budować elektrownię atomową:
Atom jest fundamentem tej polityki na którą się teraz rząd zgodził i jeśli on nie wypali to nie wypali cała polityka energetyczna Polski po 2040 roku.
Jan Bogatko o stosunków Niemiec do nowego prezydenta USA. NATO i prorosyjskości niemieckich polityków.
Dziwie się, że jeszcze nie wystąpiono, by otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla.
Jan Bogatko informuje, że Niemcy są bardzo szczęśliwi z powodu zwycięstwa Josepha Bidena. Cieszy ich to, że nowy prezydent wraca do Światowej Organizacji Zdrowia i do porozumień klimatycznych. Angela Merkel zaprosiła amerykańską głowę państwa do Berlina. Stwierdziła, że jest wiele rzeczy do przedyskutowania. Wśród nich jest wypełnienie postanowień szczytu NATO w Walli.
Do Joe Bidena przywiązuje się duże oczekiwania.
Korespondent zauważa, że walijski szczyt NATO ustalił, iż państwa członkowskie Sojuszu będą przeznaczać co najmniej 2 proc. swego PKB na potrzeby obronności. Niemcy zaś chcą, aby było to 1,5 proc. Za czasów prezydenta Donalda Trumpa było to sporym problemem. Po zmianie prezydenta postawa Niemiec wydaje się być bardziej spolegliwa. Bogatko zwraca uwagę na pozytywne nastawienie niemieckich polityków do Rosji.
Publicystka tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl mówi o nowym przywódcy niemieckich chadeków, przebiegu szczepień nad Odrą i Renem oraz o dymisji rządu Holandii.
.@ARybinska w #PopołudnieWNET o nowym przewodniczącym #CDU: był zawsze wierny Angeli #Merkel. Armin Laschet jest człowiekiem środka. Jak sam się określa – lubi konsensus. Jest gwarantem kontynuacji spuścizny pani kanclerz.#RadioWNET
Aleksandra Rybińska komentuje wybór premiera Nadrenii – Północnej Westfalii Armina Lascheta na przewodniczącego CDU. Przewiduje, że będzie on wiernym kontynuatorem polityki Angeli Merkel., wbrew występującym w partii tendencjom ku powrotowi do agendy konserwatywnej.
Armin Laschet jest człowiekiem środka. Jak sam się określa – lubi konsensus. Jest gwarantem kontynuacji spuścizny pani kanclerz.
.@ARybinska w #PopołudnieWNET: Armin Laschet nie jest charyzmatycznym liderem ale widocznie Chadecja takiego teraz nie potrzebuje.#RadioWNET
Gość „Popołudnia WNET” relacjonuje, że Niemcy umiarkowanie interesują się zmianą warty w CDU, ponieważ znacznie bardziej istotna jest kwestia walki z pandemią oraz szczepień przeciw SARS-Cov-2, które nie przebiegają w takim tempie, jak planował rząd. Kontrolowany przez chadeków resort zdrowia stał się obiektem krytyki koalicyjnej SPD.
Proces szczepień załamał się na skutek awarii systemu elektronicznej rejestracji. Dodatkowo, w kraju zabrakło szczepionek.
.@ARybinska w #PopołudnieWNET: w Niemczech zabrakło szczepionek. (…) Doszło do załamania się systemu rejestracji elektronicznej. Koniec końców to zakłóciło proces sczepień. (…) Nie przebiegają tak, jak sobie to założono.#RadioWNET
Rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego mówi też o upadku holenderskiego rządu. Marc Rutte piastował swój urząd najdłużej w Europie, nie licząc Angeli Merkel. Dymisja jest konsekwencją afery wokół wypłat zasiłków dla imigrantów. 20 tysięcy rodzin zostało niesłusznie oskarżonych o wyłudzanie świadczeń.
.@ARybinska w #PopołudnieWNET o syt. w Holandii: ciągnaicy się od wielu lat skandal związany z zasiłkiem dla rodzin imigranckich znalazł swój finał. (…) Raport wykazał, że doszło do złamania zasad państwa prawa. Holenderski rząd upadł. #RadioWNET
5 stycznia Kanclerz Niemiec Angela Merkel i Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosili, że biorą pod uwagę ewentualność wspólnej produkcji szczepionek przeciwko Covid-19.
Obwieszczenie wydane przez Kreml, wiąże się najprawdopodobniej z próbami poszerzenia możliwości przeciwdziałania pandemii koronawirusa przez rosyjski rząd. Wiadomo, iż między głowami dwóch państw miała miejsce rozmowa telefoniczna, w trakcie której – zgodnie z narracją Kremla – poruszony był m.in. temat współpracy przy zwalczaniu pandemii koronawirusa, ze szczególnym akcentem na perspektywę i wspólnej produkcji szczepionek.
Współpraca ta miałaby się rozpocząć od zwiększenia kontaktu między ministrami zdrowia obu państw oraz innymi przedstawicielami struktur państwowych uczestniczących w walce z pandemią.
Wiadomość o rosyjskiej szczepionce przeciw covidowej, nazwanej na cześć słynnego satelity: “Sputnik V”, sama w sobie nie została przyjęta z dużym entuzjazmem przez środowisko międzynarodowe. Sceptyczne reakcje spowodowało zapewne błyskawiczne tempo jej ogłoszenia – informacja o szczepionce pojawiła się już w sierpniu, przed wykonaniem masowych testów i przed publikacją wyników badań.
W Rosji szczepienia z użyciem “Sputnika V” rozpoczęły się już na początku grudnia, a wiele porcji szczepionki otrzymały: Białoruś, Serbia i Argentyna. Mimo to, Rosja uznała, że nie posiada wystarczających środków produkcji by zaspokoić na zapotrzebowanie na szczepionkę. Do wytworzenia kolejnych porcji zobligowały się Indie, mające zamiar wyprodukować aż 100 milionów porcji “Sputnika V”, a do współpracy mają dołączyć również Chiny, Korea Południowa i Brazylia. Jeżeli współpraca rosyjsko-niemiecka doszłaby do skutku, Niemcy byłyby w tym gronie jedynym partnerem należącym do Unii Europejskiej.
Przedstawiciel Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka o skandalu homoseksualnym w Fideszu, spotkaniu premierów Polski i Węgier oraz możliwości obejścia weta obu państw przez UE.
Gáspár Keresztes komentuje homoseksualny seks-skandal w Brukseli z udziałem europosła Fideszu. József Szájer wystąpił z partii po tym jak przyłapano go na orgii, w której brało udział 30 innych mężczyzn i gdzie nie brakowało narkotyków. Premier Viktor Orbán stwierdził, że docenia dotychczasową pracę polityka dla Węgier, ale
To, co robił po prostu nie mieści się w systemie wartości partii rządzącej. W związku z tym przyjęli do wiadomości jego ustąpienie nie tylko z miejsca w europarlamencie, ale również z Fideszu.
Opozycja będzie podkreślać hipokryzję węgierskiego polityka. W prasie mówi się o prowokacji służb. Przedstawiciel Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka odnosi się także do negocjacji unijnych na temat budżetu. Poniedziałkowe spotkanie premierów Polski i Węgier, miało na celu, jak ocenia, pokazanie jedności obu krajów.
Piłka jest po stronie prezydencji niemieckiej.
Angela Merkel w udzielonym w poniedziałek wywiadzie stwierdziła, że polityka jest domeną kompromisu. Nasz gość przedstawia komentarze mediów węgierskich na ten temat:
Coraz bardziej słychać na Węgrzech głosy, że być może Unia szykuje rozwiązanie, które po prostu obejdzie weto Polski i Węgier.
Agnieszka Wolska o protestach w RFN przeciwko obostrzeniom sanitarnym, zaskarżaniu obecnych przepisów i posiedzeniu Bundestagu ws. ich nowelizacji.
Agnieszka Wolska komentuje protesty w Niemczech. Demonstranci protestują przeciwko restrykcjom pandemicznym wprowadzonym przez rząd Angeli Merkel.
Miejscem inicjującym te protesty był Stuttgart. Tam zawiązał się ruch Querdenken 731.
Od wiosny zeszłego roku odbywają się różnego rodzaju demonstracje, starające się zachowywać środki ostrożności. Są one w większości niewielkie, choć zdarzają się też większe, jak ta berlińska w sierpniu.
Mieliśmy niedawno manifestację w Lipsku, gdzie doszło do starć z policją.
Sytuacja, jak mówi dziennikarka, jest dynamiczna. Środowemu posiedzeniu Bundestagu towarzyszyła demonstracja w Berlinie. Procedowane są przepisy dotyczące ustawy antyepidemiologicznej. Musi ona zostać dopasowana do przepisów konstytucyjnych, gdyż dotąd
Była ona w wielu miejscach zaskarżana w sądach.
Ostatni protest, który odbył się 18 listopada, zakończył się starciami z policją. W ruch poszły butelki rzucane w stronę funkcjonariuszy, którzy „nie pozostali dłużni”. Kilka osób zostało zatrzymanych. Policja użyła nawet armatek wodnych. Protestujący przypominają dotychczasową niezgodność przepisów antyepidemicznych z konstytucją, dodając, że
Mamy do czynienia ze zdarzeniem epidemicznym, ale nazywanie tego pandemią jest mocno przesadzone. Zastosowane do tego środki są nieadekwatne.
Politolog komentuje sytuację przedwyborczą w USA i stan epidemii koronawirusa w Europie i Rosji. Wskazuje na inspirację zewnętrzną protestów zwolenników aborcji w Polsce.
Dr Rafał Brzeski omawia sytuację epidemiczną w Europie i w Rosji. Statystyki dotyczące epidemii we wschodniej części Federacji Rosyjskiej są prawdopodobnie mocno zaniżone, a tamtejszy system ochrony zdrowia jest w zapaści.
Epidemia gwałtownie rozwija się za Uralem, na Syberii i pograniczu z Kazachstanem, gdzie odnotowano gwałtowny spadek temperatur. W szpitalach brakuje patologów do przeprowadzania sekcji zwłok. Wiele szpitali odmawia przyjmowania nowych chorych. Ludzie umierają z braku tlenu.
W Stanach Zjednoczonych kończy się kampania wyborcza. Wiele amerykańskich miast przygotowuje się do spodziewanych rozruchów społecznych. Najpopularniejsza sieć supermarketów w USA, Wal-Mart, wznowiła sprzedaż broni palnej.
Właściciele wielu sklepów pospiesznie zabijają dechami witryny, z obawy przed rabunkami. Sprzedaż broni bije rekordy, a producenci nie nadążają z wytwarzaniem towaru.
Wiceprzewodnicząca Bundestagu z Partii Zielonych zaapelowała o zwiększenie nacisków na Polskę, by ta dotrzymywała praw człowieka.
Niemieccy politycy żywo komentują sytuację w Polsce wokół ustawy antyaborcyjnej. Tymczasem CDU przesunęła wybory nowego przewodniczącego w miejsce ustępującej Angeli Merkel.
Każdy z trzech kandydatów ma zażartych zwolenników, co zwiększa temperaturę sporu.
Gość „Popołudnia WNET” prognozuje, że Donald Trump zostanie prezydentem USA na drugą kadencję. Prawdopodobnie jednak Partia Demokratyczna nie będzie potrafiła tego zaakceptować, i wyprowadzi ludzi na ulice.
Demolowanie sklepów na pewno nie leży w charakterze Partii Republikańskiej, Ci ludzie szanują cudzą pracę.
Dr Brzeski odrzuca „koronasceptycyzm”, wskazując, że jego propagatorzy zagrażają zdrowiu publicznemu:
Nikt nie jest uprawniony do igrania z cudzym życiem. Nawet ten, kto nie wierzy w wirusa, może go roznosić. Skuteczność lockdownu zależy od zachowania społecznego.
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego ocenia, że protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej są wywołane przez zewnętrzne siły, w których interesie jest obalenie rządu Zjednoczonej Prawicy i osłabienie Polski. Zdaniem politologa nasz kraj zawadza nie tylko Niemcom i Rosji, ale i Francji.
Polski rząd jest niewygodny. Przeszkadza mafii vatowskiej, handlarzom narkotyków i bankom ułatwiającym pranie brudnych pieniędzy.
Korespondent Radia WNET w Niemczech mówi o antyepidemicznych działań władz federalnych i lokalnych w Niemczech oraz o aktualnych nastrojach społecznych.
Jan Bogatko przedstawia sytuację pandemiczną w Niemczech. Coraz więcej Niemców obawia się zarazy.
Wydaje się, że jest gorzej niż na początku epidemii.
Korespondent Radia WNET relacjonuje konferencję kanclerz Angeli Merkel z premierami 16 landów.
Złośliwcy mówią, że w przypadku wojny premierzy szykowaliby się do kapitulacji. Przed pandemią skapitulować nie chcą, ani nie mogą, zwłaszcza z uwagi na gospodarkę.
Jak mówi Jan Bogatko, najbardziej zagrożone czują się przedsiębiorstwa rodzinne.
Jeden z restauratorów z Görlitz powiedział mi, że finansowo nie przeżyłby drugiego lockdownu.
Rozmówca Łukasza Jankowskiego zapowiada zaostrzenie obostrzeń w regionach najbardziej dotkniętych epidemią:
Ograniczono spotkania w przestrzeni publicznej do 25 osób, zaś w prywatnej do 15. W regionach, gdzie liczba nowych infekcji na 100 tys. mieszkańców przekracza 50, wprowadzono godzinę policyjną.
Zgodnie ze słowami Jana Bogatki, społeczeństwo niemieckie zachowuje spokój.
Moją uwagę zwrócił brak demonstracji przeciwko obostrzeniom. Być może wynika to ze strachu.