Arcybiskup Baraniak – jeden z wielkiej trójki Kościoła polskiego: Prymas Wyszyński, kard. Wojtyła i skromny abp Baraniak

Mimo postawy, która powinna być wzorem do naśladowania, osoba Arcybiskupa została szybko zapomniana i dopiero ostatnie lata powoli zaczynają przynosić informacje o życiu i działalności tego Kapłana.

Andrzej Karczmarczyk

„Obejmując Arcybiskupstwo Poznańskie, śp. Antoni Baraniak przeszedł drogę ocierającą się o męczeństwo w czasie aresztowania i osadzenia w więzieniu na Rakowieckiej w Warszawie w więzieniu, w którym w tym samym czasie mordowano naszych bohaterów i pod osłoną nocy chowano potajemnie w bezimiennych grobach, które dopiero teraz są odkrywane i ujawniane. W chwili jego aresztowania rozpoczęła się dla niego droga krzyżowa, którą przeszedł z podniesionym czołem, dochowując wierności Kościołowi, ratując go, chociaż zapewne wielu innych postawionych na jego miejscu by się załamało”. (…)

„Uciekając się do tortur, usiłowano wydobyć z Biskupa Baraniaka zeznania – zauważył w wygłoszonej homilii biskup Fortuniak – obciążające aresztowanego Prymasa Polski, które umożliwiłyby wszczęcie pokazowego procesu. W jakich warunkach wtedy przebywał i co z nim robiono, w jaki sposób z nim postępowano, dowiadujemy się dopiero teraz!…”.

„Dzisiaj, gdy upływa 40 lat od jego przejścia do domu Ojca, przywołajmy świadectwo, jakie nad trumną Arcybiskupa w tej katedrze z tej ambony dał Prymas Wyszyński: Biskup Baraniak był dla mnie niejako osłoną, na niego bowiem spadły główne oskarżenia i zarzuty, podczas gdy mnie w moim odosobnieniu przez trzy lata oszczędzano, nie oszczędzano natomiast biskupa Antoniego.

Wrócił na Miodową w 1956 roku tak wyniszczony, że już nigdy nie odbudował swej egzystencji psychofizycznej. O tym, co wycierpiał, można się było tylko dowiedzieć od współwięźniów (…)

Dodajmy jeszcze, że w czasie śmiertelnej choroby arcybiskupa odwiedził Go w Poznaniu kardynał Wojtyła i powiedział do niego: – To, co Ekscelencja uczynił dla Kościoła w Polsce, nigdy nie będzie zapomniane…”. „Z naszej strony poza wdzięcznością potrzebna jest modlitwa, także modlitwa o Boży znak”.

Cały artykuł Andrzeja Karczmarczyka pt. „40 rocznica śmierci Niezłomnego Kapłana” znajduje się na s. 3 wrześniowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 39/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Andrzeja Karczmarczyka pt. „40 rocznica śmierci Niezłomnego Kapłana” na s. 3 wrześniowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 39/2017, wnet.webbook.pl

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

„Ofiary rzezi nie o zemstę, lecz o pamięć proszą”. Poznańskie obchody 74. rocznicy „Krwawej niedzieli” na Wołyniu

11 i 12 lipca 1943 roku UPA dokonała skoordynowanego ataku na Polaków w 150 miejscowościach w kilku powiatach na Wołyniu. Wykorzystano fakt gromadzenia się w niedzielę ludzi w kościołach.

Andrzej Karczmarczyk

W 74 rocznicę „Krwawej niedzieli” na Wołyniu w dolnym kościele pw. św. Jana Kantego w Poznaniu, gdzie znajduje się tablica upamiętniająca te tragiczne wydarzenia, odbyła się uroczystość złożenia kwiatów i oddania hołdu Polakom pomordowanym przez oddziały UPA.

Uroczystości pod tablicą poprzedziła Msza święta. Krwawa niedziela na Wołyniu to dzień 11 lipca 1943 roku, punkt kulminacyjny rzezi wołyńskiej, akcja masowej eksterminacji polskiej ludności cywilnej na Wołyniu przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów Stepana Bandery (OUN-B), Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) oraz ukraińską ludność cywilną. Szczególne nasilenie zbrodni nastąpiło w lipcu 1943 roku. Zamordowano wówczas 10–11 tysięcy Polaków.

11 i 12 lipca UPA dokonała skoordynowanego ataku na Polaków w 150 miejscowościach w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim oraz łuckim. Wykorzystano fakt gromadzenia się w niedzielę 11 lipca ludzi w kościołach. Doszło do mordów w świątyniach m.in. w Porycku (dziś Pawliwka) i Kisielinie. Około 50 kościołów katolickich na Wołyniu zostało spalonych i zburzonych. Zbrodni na Polakach dokonano w sumie w 1865 miejscach na Wołyniu. Szacuje się, że zginęło w nich ok. 120 tysięcy Polaków.

Zbrodnie na Polakach dokonywane były niejednokrotnie z niebywałym okrucieństwem, palono żywcem, wrzucano do studni, używano siekier i wideł, wymyślnie torturowano ofiary przed śmiercią, a także gwałcono kobiety. Zbrodnia wołyńska spowodowała polski odwet, w wyniku którego zginęło ok. 10–12 tys. Ukraińców, w tym 3–5 tys. na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.

Artykuł Andrzeja Karczmarczyka pt. „Poznańskie obchody rocznicy „Krwawej niedzieli” na Wołyniu” znajduje się na s. 2 sierpniowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 38/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Andrzeja Karczmarczyka pt. „Poznańskie obchody rocznicy „Krwawej niedzieli” na Wołyniu” na s. 2 sierpniowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 38/2017, wnet.webbook.pl

75 lat temu zostało ściętych przez hitlerowców na gilotynie w Dreźnie pięciu wychowanków salezjańskich z Poznania

Kapelan więzienny o. Franz Bänsch na życzenie skazanych trzymał wysoko w górze krzyż w czasie ich egzekucji. Na odwrocie wezwania do egzekucji napisał „Dziś przeszli do wieczności ludzie święci”.

Andrzej Karczmarczyk

Ci chłopcy, jak wspomina ich wychowawca w Oratorium, ks. profesor Henryk Musielak, „(…) w sposób szczególny niczym nie wyróżniali się spośród innych, zawsze mieli świadomość obecności Boga i Jego wszechmocy…”. Jak wielu innych, pod hasłem „Bóg i Ojczyzna” przeszli przez piekło – od aresztowania aż do 24 sierpnia 1942 roku, kiedy to zostali straceni na gilotynie w więzieniu w Dreźnie. A jednak zostali wyniesieni na ołtarze.

Na szafot piątkę błogosławionych: Czesława Jóźwiaka, Edwarda Kaźmierskiego, Franciszka Kęsego, Edwarda Klinika i Jarogniewa Wojciechowskiego odprowadzał kapelan więzienny o. Franz Bänsch, oblat, który na życzenie skazanych trzymał wysoko w górze oblacki krzyż zakonny w czasie ich egzekucji, a po niej, mimo bezwzględnego zakazu, zanotował nazwiska skazanych w księdze parafialnej zgonów.

Życie młodych Polaków z Poznania poznał podczas ich ostatniej spowiedzi, którą odbyli tuż przed śmiercią, i postanowił zostawić świadectwo ich świętości i ślad o nich. Na odwrocie wezwania do egzekucji napisał „Dziś przeszli do wieczności ludzie święci”. Ta notatka została odkryta po wielu latach. Młodzieńcy znaleźli się w gronie 108 męczenników Kościoła w Polsce okresu II wojny, których beatyfikacji dokonał 13 czerwca 1999 roku w Warszawie podczas podróży apostolskiej do ojczyzny św. Jan Paweł II.

Staraniem Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości, z okazji przypadającej w tym roku 75 rocznicy śmierci błogosławionej Piątki Poznańskiej, w murach Fortu VII zorganizowano wystawę pod nazwą „Wierni do końca 1942–2017”. (…)

Cały artykuł Andrzeja Karczmarczyka pt. „»Poznańska Piątka« 75 lat temu i dziś” znajduje się na s. 8 lipcowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 37/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Andrzeja Karczmarczyka pt. „»Poznańska Piątka« 75 lat temu i dziś” na s. 8 lipcowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 37/2017, wnet.webbook.pl

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego