Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Studio Białoruskie 06.03.2024 r.: wolna Białoruś – natowska czy neutralna?
„Chciałabym wierzyć, że rząd zrozumie, że interesy Rzeczpospolitej są sprawą nadrzędną”
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Studio Białoruskie 06.03.2024 r.: wolna Białoruś – natowska czy neutralna?
Agnieszka Romaszewska-Guzy w „Poranku Wnet” przypomina o problemach Białorusinów, mówi o przyszłości kraju ze stolicą w Mińsku oraz o tym, jak Polacy powinni patrzeć na wojnę na Ukrainie.
Dyrektor telewizji Biełsat komentuje Konferencję Kalinowskiego, która odbyła się w poniedziałek w Brukseli. Rozmówczyni Krzysztofa Skowrońskiego wskazuje na to, że obecna uwaga skupiona jest na Ukrainie, jednak warto przypominać o tym, co dzieje się na Białorusi. Reżim Aleksandra Łukaszenki w więzieniach przetrzymuje ponad 200 przeciwników politycznych.
Agnieszka Romaszewska-Guzy ocenia szansę na nadejście większych zmian w białoruskiej polityce.
Nie wiem, czy opozycja demokratyczna łatwo dojdzie do władzy na Białorusi, ale w końcu dojdzie tam do jakiejś zmiany.
Anna Fotyga: Żyjemy w czasach wielkich przełomów. Rosja z Ukrainy wyjdzie bardzo osłabiona.
Dyrektor Biełsatu zaznacza, że Polska nie może myśleć o przegranej Ukrainy. Jej zdaniem, zwycięstwo Ukraińców w tej wojnie powinno być sprawą kluczową dla Polski.
Z perspektywy Polski wygrana Ukrainy jest absolutnie konieczna.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.K.
Trwa „pielgrzymka” imigrantów w pobliże granicy polsko-białoruskiej w Kuźnicy. Tłum jest pod ścisłą kontrolą białoruskich służb.
Bardzo niepokojące informacje z granicy. Na Białorusi, przy granicy z Polską, zgromadziła się duża grupa migrantów.
Ruszyli właśnie w stronę granicy RP. Będą próbowali masowo wkroczyć do Polski. pic.twitter.com/AHexXfsy8a
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 8, 2021
Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował o tłumie imigrantów przechodzącym przez przygraniczne Bruzgi. Widoczna na udostępnionym filmie grupa zmierza w stronę przejścia granicznego w Kuźnicy. Jak zapewnia
Na granicy w Kuźnicy jest @Straz_Graniczna , @PolskaPolicja i Wojsko Polskie. Polskie służby są przygotowane na wszelkie okoliczności.
— Maciej Wąsik 🇵🇱 (@WasikMaciej) November 8, 2021
The armed convoy (reportedly, Belarus border committee) escorts migrants at Belarus-🇵🇱 border. People report more and more migrants on the streets of Minsk. They are waiting for the transport to the border. This is true state-backed smuggling, organized by Lukashenka. pic.twitter.com/0L40x3Nhtr
— Franak Viačorka (@franakviacorka) November 8, 2021
Według relacji białoruskiego dziennikarza Tadeusza Giczana grupa migrantów nie podąża już w stronę przejścia granicznego, lecz skręciła do lasu.
The column stopped before the crossing. In its official statement Belarus Border Committee says that Poland is responsible for the crisis while the committee is taking all the necessary measures to provide for the safety of people moving along the highway. https://t.co/chqn77OggO pic.twitter.com/0gsLsu0yg8
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 8, 2021
W związku z sytuacją na granicy na godzinę 13 zwołany został przez premiera Mateusza Morawieckiego sztab kryzysowy, o czym poinformował rzecznik rządu Piotr Müller.
W związku z wydarzeniami na granicy polsko-białoruskiej o godz. 13:00 odbędzie się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem premiera @MorawieckiM, wiceprezesa Rady Ministrów J. Kaczyńskiego, ministra @Kaminski_M_, ministra @MBlaszczak oraz przedstawicieli właściwych służb.
— Piotr Müller (@PiotrMuller) November 8, 2021
Na temat prawdopodobnych dalszych prowokacji ze strony władz Białorusi mówiła w Poranku Wnet Agnieszka Romaszewska-Guzy.
.@ARomasze w #PoranekWnet: W tej chwili głównym celem władz białoruskich jest kompromitowanie i prowokowanie Polaków.#RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) November 8, 2021
Źródło: Polsat News
Czy czekają nas dalsze prowokacje Mińska? Co robi Irak ws. swych obywateli nad polską granicą? Skąd pochodzą imigranci? Dyrektor telewizji Biełsat o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.
.@ARomasze w #PoranekWnet o obozowisku migrantów w okolicach #Kuźnicy Białostockiej: Wygląda to na wielkie obozowisko w lesie. Ci ludzie musieli być ewidentnie dowiezieni w tamto miejsce.#RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) November 8, 2021
Agnieszka Romaszewska-Guzy odnosi się do doniesień, że po białoruskiej strony granicy ma miejsce tworzenie „nowego Usnarza”.
.@ARomasze w #PoranekWnet: Wiadomo, że po stronie białoruskiej są gromadzeni #migranci, w dużej liczbie, w okolicy przejścia Kuźnica Białostocka-Bruzgi.#RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) November 8, 2021
Zdaniem dziennikarki niebawem nastąpi eskalacja konfliktu.
.@ARomasze w #PoranekWnet: Można założyć, że białoruskie służby zamierzają przepychać tych ludzi żeby szturmowali granicę.#RadioWnet #Migranci
— RadioWnet (@RadioWNET) November 8, 2021
Zdjęć obozowiska dostarczają sami imigranci.
.@ARomasze w #PoranekWnet o obozowisku migrantów w okolicach #Kuźnicy Białostockiej: Wśród migrantów jest samozwańczy dziennikarz, który dostarcza zdjęcia.#RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) November 8, 2021
Dyrektor telewizji Biełsat opisuje przepychanie imigrantów przez białoruskich pograniczników na drugą stronę granicy. Tymczasem na sytuację reaguje Bagdad.
.@ARomasze w #PoranekWnet: Irak zaczyna mieć problemy, bo naciska się na nich żeby położyli kres fali migrantów.#RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) November 8, 2021
Pod naciskiem irackiego MSZ zamykane są białoruskie konsulaty w Iraku. Nie wszyscy migranci pochodzą jednak z tego kraju.
.@ARomasze w #PoranekWnet o narodowości migrantów: W ogromnej części są to ludzie z Bliskiego Wschodu, a w szczególności z Iraku.#RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) November 8, 2021
Wśród koczujących nad polską granicą są także ludzie z Indii i Czarnej Afryki. Romaszewska-Guzy nie ma wątpliwości, iż Alaksandr Łukaszenka będzie dokonywał prowokacji.
.@ARomasze w #PoranekWnet o sytuacji przy wschodniej granicy: Można założyć, że przy tym zamieszaniu – jeżeli próbują przepychać migrantów do Polski – bardzo łatwo jest przemycić swoich zielonych ludzików.#RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) November 8, 2021
Wskazuje, że mówimy o wielu grupach po kilkadziesiąt osób. Zauważa, że bardzo łatwo przemycić swoich „zielonych ludzików” w grupie imigrantów przepychanych do Polski.
.@ARomasze w #PoranekWnet: W tej chwili głównym celem władz białoruskich jest kompromitowanie i prowokowanie Polaków.#RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) November 8, 2021
Gość Poranka Wnet stwierdza, że środowisko białoruskiej emigracji w Polsce jest dosyć spójne. Przeprowadzenie prowokacji przez białoruskie władze z użyciem fałszywych dysydentów nie jest więc łatwą rzeczą dla Mińska.
Posłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.
Dyrektor telewizji Biełsat o propagandzie Aleksandra Łukaszenki w czasie kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej.
Agnieszka Romaszewska-Guzy mówi, że białoruskie, reżimowe media codziennie przedstawiają w złym świetle polskie służby graniczne.
.@ARomasze w #PoranekWNET: na Białorusi mówią straszne rzeczy, co tam Polacy robią na granicy #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) October 13, 2021
Reżim Łukaszenki przedstawia Polaków jako strona niereagująca na cierpienie migrantów. Jak sądzi dyrektor telewizji Biełsat, jest to robione głównie na użytek zagranicy. Ta ostatnia w osobach przedstawicieli polskiej opozycji podejmuje szkalującą polski rząd narrację.
Jeżeli oni teraz mówią, że to są bandyci, mordercy, czy naziści, faszyści, hitlerowcy, to co oni powiedzą jakby naprawdę coś się zdarzyło.
Romaszewska-Guzy podkreśla, że wspomniana postawa jest niebezpieczna dla Polski. Jak stwierdza, z doświadczenia rodzinnego wie, iż
.@ARomasze w #PoranekWNET: wszystkie służby mundurowe mają naturalną tendencję do nadużywania władzy #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) October 13, 2021
Podkreśla, że nazywanie służb mundurowych mordercami odbieramy sobie wpływ na ich funkcjonowanie. Zauważa, że
Mam 59 uchodźców pod opieką. To są ludzie, którzy uciekli bezpośrednio z Białorusi.
Od czasu wybuchu kryzysu na granicy z Białorusią, nie mówi się już o tym, co się dzieje u naszych wschodnich sąsiadów.
.@ARomasze w #PoranekWNET: mam poczucie, że nie przejmujemy się zbytnio Białorusinami uciekającymi przed Łukaszenką, a skupiamy się na Syryjczykach, którzy zapłacili za przeprowadzenie ich do Niemiec #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) October 13, 2021
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.T./A.P.
Dyrektor telewizji Biełsat o działaniach polskich służb na granicy, propagandzie Mińska i prześladowaniu dziennikarzy na Białorusi.
Służby czyli przede wszystkim Straż Graniczna robią mniej więcej to do czego zostały powołane polskiej granicy.
Agnieszka Romaszewska-Guzy ocenia działania polskich służb wobec kryzysu na granicy jako słuszne. Dodaje, że sensownym pomysłem jest wysłanie przez stronę polską konwoju humanitarnego dla imigrantów.
Teraz Białoruś będzie testowana konwojem humanitarnym, czy oni chcą rzeczywiście jakoś wesprzeć tych ludzi, na których sami tam sprowadzili.
Wskazuje, że imigranci przylecieli oni na Białoruś samolotem z Iraku. Dodaje, że na Białorusi, aby zbliżyć się do granicy trzeba mieć odpowiednią przepustkę.
Romaszewska odnosi się do twierdzenia jakoby imigranci byli na ziemi niczyjej. Zaznacza, że
Według prawa międzynarodowego nie ma ziemi niczyjej.
Dyrektor telewizji Biełsat zauważa, że na granicy litewsko-białoruskiej nie ma żadnych przeszkód naturalnych. Nie było tam też w czasach sowieckich (i wcześniej) granicy międzypaństwowej.
To jest właściwie region Wileńszczyzny, w sposób sztuczny, historycznie rzecz biorąc, przecięty.
Dziennikarka przyznaje, że polscy pogranicznicy odcinają imigrantom drogę. Określa absurdem mówienie, że Polacy wypychają imigrantów na Białoruś. Oni bowiem stamtąd przybywają. Nasza rozmówczyni wyjaśnia, że chodzi o zrobienie problemu sąsiadom.
Pomysł był bardzo sprytny. Wykorzystywał słabości systemu demokratycznego.
Łukaszenka uważa, że to sytuacja win-win. Jeśli Polski i Litwa nie wpuszczą imigrantów, to będzie mógł to wykorzystać propagandowo. Jeśli zaś imigrantów wpuścimy to poniesiemy tego koszty. Nasz gość wskazuje na konieczność precyzji pojęciowej w mówieniu o migracji:
Nie posługujmy się pojęciem uchodźcy wobec imigrantów ekonomicznych.
Spodziewa się, że wobec sytuacji w Afganistanie kryzys migracyjny będzie się powiększać. Rozmówczyni Adriana Kowarzyka informuje, że na Białorusi za subskrypcję Biełsatu na Telegramie można iść do więzienia. Stacja ta jest bowiem uznawana za ekstremistyczną. Mówi także o sytuacji Kaciaryny Andrejewnej i Darii Czulcowej. Wyjaśnia, że obie dziennikarki Biełsatu są w kolonii karnej.
Miejmy nadzieję, że zwolnią je przed upływem dwóch lat.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.
Agnieszka Romaszewska-Guzy o porwaniu samolotu z Ramanem Pratasiewiczem na pokładzie, potrzebie sankcji na reżim Łukaszenki i propagandzie Mińska.
.@ARomasze w #PoranekWNET: Na Białorusi w tej chwili panuje rodzaj niewypowiedzianego stanu wojennego (…) Łukaszenka zaprowadził terror, ale Białorusini zyskali poczucie podmiotowości. #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) May 24, 2021
Agnieszka Romaszewska-Guzy komentuje porwanie przez białoruskie służby samolotu linii Ryanair, który leciał z Aten do Wilna. Oznajmia, że terrorystyczny rys władzy Aleksandra Łukaszenki znany był od dawna, tylko teraz objawił się w tak szczególnej formie.
.@ARomasze w #PoranekWNET: W sprawie Białorusi należy zacząć naciskać także na Rosję. To jest podstawa – mamy do czynienia z Putinem i jego małym Putinem. #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) May 24, 2021
[related id=145581 side=right]Dyrektorka telewizji Biełsat sądzi, że operacja była koordynowana przez Rosję. Wskazuje, na pozytywne głosy proklemowskich publicystów i obywatelstwo czterech pasażerów, którzy opuścili zatrzymany samolot w Mińsku. Jest pewna, iż możemy się w najbliższym czasie spodziewać kolejnej fali migracji Białorusinów do Polski. Zadaje jednak pytanie, jakie mamy możliwości zapewnienia azylu represjonowanym.
.@ARomasze w #PoranekWNET: To jest jasne, że ta operacja jest zgrana z Rosją, a nawet w dużej części przez nią prowadzona. (…) Wszystko na to wskazuje. #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) May 24, 2021
Romaszewska-Guzy stwierdza, że należałoby zakazać wjazdu do Europy członkom białoruskiego OMON-u i KGB, a także wybranym sędziom i prokuratorom. Uważa, że w interesie Niemiec leży dogadywanie się z najbliższymi sąsiadami, a nie z Rosją. Niemcy uważają jednak inaczej.
.@ARomasze w #PoranekWNET: #Polska ma tendencje do działania zrywami. Była fala pomocy i wsparcia dla Białorusinów zaraz po rozpoczęciu rewolucji, ale nie mam pewności co do tego, jak to jest kontynuowane. (…) Teraz będzie druga fala uchodźców.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) May 24, 2021
Gość Poranka Wnet stwierdza, że po początkowym triumfalizmie reżimowa propaganda białoruska zaczyna kluczyć w sprawie porwania samolotu. Głosi się, że zatrzymanie Protesiewicza po zmuszeniu samolotu do lądowania w Mińsku to zbieg okoliczności.
.@ARomasze w #PoranekWNET: Musimy się naradzić co z naszymi kolegami, którzy tutaj przyjechali. Dwa dni temu w piątek odbył się najazd na nasze studio w Mińsku. (…) Wszyscy, którzy byli tam obecni, odpowiedzialni za technikę siedzą.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) May 24, 2021
Posłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.T./A.P.
Andrzeja Poczobuta przeniesiono ze stołecznego aresztu przy ul. Waładarskiego do więzienia śledczego w Żodzinie k. Mińska. Niewykluczone, że to reakcja na odrzucenie propozycji od władz białoruskich.
O zmianie miejsca pobytu Andrzeja Poczobuta – dziennikarza i działacza polskiej mniejszości poinformowało Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ).
Nie wiadomo, czy przeniesienie do innego więzienia zastosowano wobec reszty oskarżonych w „sprawie Polaków”: prezes ZPB Andżeliki Borys, prezes Oddziału ZPB w Lidzie Ireny Biernackiej, prezes Oddziału ZPB w Wołkowysku Marii Tiszkowskiej oraz prezes Forum Polskich Inicjatyw Lokalnych w Brześciu Anny Paniszewej – wskazuje portal znadniemna.pl, portal informacyjny ZPB.
Członkowie rodzin aresztowanych działaczy ZPB alarmują, że w ostatnich tygodniach nie dociera do nich korespondencja od bliskich. Za pośrednictwem Facebooka informowała o ty mi.n Aksana, żona Andrzeja Poczobuta.
– Ostatni list, który dotarł, jest jeszcze z kwietnia – napisała.
„To, przez co teraz przechodzę, jest także dla was. Wierz w to, co robię i jak się zachowuję. Inaczej się nie da. Rozumiem, że nie jest łatwo. Ale jeśli jest trudno, to jeszcze nie powód, by jęczeć, kombinować, targować się” – napisał w nim.
Agnieszka Romaszewska-Guzy, przekazała, że wg nieoficjalnych Andżelika Borys miała otrzymać propozycję wyjścia na wolność w zamian za zgodę na deportację z Białorusi. Szefowa ZPB odmówiła.
Wygląda na to, że podobną propozycję składano też Andrzejowi Poczobutowi i że odpowiedź była taka sama. Podobno (ale tu mogę tylko napisać „podobno”) Irena Biernacka nie powiedziała ani tak ani nie, a Maria Tiszkowska była gotowa się zgodzić.
Według tych samych informacji Anna Paniszewa znajduje się „w nienajlepszym stanie fizycznym i psychicznym”.
Niestety dowiedzieć się czegokolwiek pewnego trudno, bo od adwokatów władze odbierają surowe przyrzeczenia milczenia (pod groźbą wydalenia z zawodu), rodziny nie dostają widzeń, a korespondencja często nie przechodzi – mówi Romaszewska-Guzy.
Źródło: Bielsat.eu/Facebook/media
A.N.
Agnieszka Romaszewska-Guzy o represjach politycznych na Białorusi, rachitycznej reakcji Zachodu i złym stanie białoruskiej gospodarki.
.@ARomasze w #PopołudnieWNET: na Białorusi jest głębia zimy jeśli chodzi o klimat polityczny. W tej chwili występuje nasilenie represji i terroru. #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) February 25, 2021
[related id=137410 side=right] Agnieszka Romaszewska-Guzy komentuje informacje białoruskich władz o zatrzymaniu dwóch tysięcy osób za ekstremistyczne działania. Sądzi, że liczba ta może być zawyżona, aby zastraszyć obywateli. Wskazuje, że stowarzyszenie Wiasna mówi o 800 więźniach politycznych. Sądzi, iż władza boi się, że ludzi znów masowo wyjdą na ulice. Rozmówczyni Magdaleny Uchaniuk zauważa, że kanał NEXTA i prowadzący go Stepan Putiło uznawane są za terrorystyczne. Telegram i Internet ogólnie pozwala ludziom łatwiej dokumentować to co się dzieje w ich kraju.
Dyrektor telewizji Biełsat mówi, że Daria Czulcowa i Kaciaryna Andrejewa są w więzieniu na Wołodarskiego czekając decyzję w sprawie zesłania do kolonii karnej.
.@ARomasze w #PopołudnieWNET: #Moskwa raczej nie odpuści Łukaszenki (…) #Putin będzie go wspierał (…) Będzie przy tym zgrzytał zębami ale Rosja nie ma nikogo, kto byłby wystarczająco przewidywalny. #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) February 25, 2021
Romaszewska-Guzy odnosi się do sytuacji gospodarczej Białorusi. Dużo przedsiębiorstwa państwowe nie funkcjonują najlepiej, tym bardziej, że niejednokrotnie mają kołchoz na utrzymaniu.
W związku z tym białoruskie władze liczą na rosyjską pomoc.
.@ARomasze w #PopołudnieWNET: Gospodarce białoruskiej rozjeżdżają się nogi. (…) Panuje katastrofalny klimat dla inwestycji zagranicznych. Tu trochę może pomóc #Moskwa.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) February 25, 2021
Obecnie Białoruś swój eksport produktów naftowych przekierowuje z państw bałtyckich do Rosji. Jest to odpowiedź Mińska na politykę tych krajów. Gość Popołudnia Wnet mówi także o zachodnich sankcjach. Zakaz dla kilkudziesięciu urzędników białoruskich jest nieproporcjonalnych wobec setek więźniów politycznych.
.@ARomasze w #PopołudnieWNET :Sankcje zachodnie wobec Rosji są śmieszne i bardzo małe. Na liście jest 70 urzędników. (…) To nie może przenieść skutku. Moim zdaniem nie ma zbyt dużych chęci Zachodu. Trzeba byłoby uderzyć w Putina, a Zachód nie chce tego robić.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) February 25, 2021
Klucz do sytuacji na Białorusi jest na Kremlu. Przeciwko temu zaś Unia Europejska nie chce występować machając dłonią na uwięzienie Aleksieja Nawalnego.
Posłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.
Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Białymstoku. Zaprasza Magdalena Uchaniuk.
Goście „Popołudnia WNET”:
Agnieszka Romaszewska-Guzy – dyrektor telewizji Biełsat;
Ks. Sławomir Drapiewski SDB – misjonarz w Manaus (Brazylia);
Miłosz Adam Kuziemka – przedsiębiorca, CEO w Biuro Projektowo-Usługowe Propetrol Sp. z o.o.;
Paweł Paszak – Instytut Nowej Europy;
Maciej Jastrzębski – dziennikarz związany z Radiem WNET
Prowadząca: Magdalena Uchaniuk
Realizator: Franciszek Żyła
Agnieszka Romaszewska-Guzy komentuje informacje białoruskich władz o zatrzymaniu dwóch tysięcy osób za ekstremistyczne działania. Sądzi, że liczba ta może być zawyżona, aby zastraszyć obywateli. Wskazuje, że stowarzyszenie Wiasna mówi o 800 więźniach politycznych. Sądzi, iż władza boi się, że ludzi znów masowo wyjdą na ulice.
Dyrektor telewizji Biełsat mówi, że skazane dziennikarki są w więzieniu na Wołodarskiego czekając decyzję w sprawie zesłania do kolonii karnej. Odnosi się do sytuacji gospodarczej Białorusi. Jej władze liczą na rosyjską pomoc. Romaszewska-Guzy mówi także o zachodnich sankcjach. Stwierdza, że „aby uzyskać cokolwiek od Łukaszenki, trzeba uderzyć w Putina”. Na to jednak się nie zapowiada.
.@ARomasze w #PopołudnieWNET :Sankcje zachodnie wobec Rosji są śmieszne i bardzo małe. Na liście jest 70 urzędników. (…) To nie może przenieść skutku. Moim zdaniem nie ma zbyt dużych chęci Zachodu. Trzeba byłoby uderzyć w Putina, a Zachód nie chce tego robić.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) February 25, 2021
Ks. Sławomir Drapiewski SDB mówi, jak wygląda brazylijskie Manaus. Misjonarza zaskoczyła ilość wody w tym mieście, kiedy pierwszy raz do niego przybył. Z okna ma widok na Rio Negro, czyli na Amazonkę. Manaus cierpi z powodu Covid-19. Od ponad miesiąca jest godzina policyjna. Stolica stanu Amazonas to specyficzne miasto. Zwożone są do niego osoby z innych części Amazonii, gdyż tu jest infrastruktura medyczna. Ta jednak nie wystarczy w obecnej sytuacji. W szpitalu w Manaus zabrakło tlenu.
„Zawsze maseczki były obowiązkowe i jest to respektowane”- mówi, stwierdzając, że nie było problemy z przyłbicami. Salezjanin jest w tym mieście już od czterech lat. Przyznaje, że w Manaus nie widzi się domów bez krat w oknach. Sami salezjanie padli ofiarą włamania. Napady z bronią w ręku i rabunki na ulicach są w dużych brazylijskich metropoliach na porządku dziennym. Na ulicach można spotkać żebrzące dzieci oraz prostytutki obojga płci.
Duchowny opowiada jak wygląda działalność misjonarzy. Jest ona zróżnicowana. Głównym zadaniem jest ewangelizacja przez edukację, pomoc charytatywną i posługę duszpasterską.
Miłosz Adam Kuziemka komentuje federalne finansowanie aborcji przez prezydenta Joego Bidena w Stanach Zjednoczonych i poza ich granicami. Podkreśla, że aborcja to ludobójstwo. Wspomina jak bronił kościoła w Gdańsku w czasie protestów Strajku Kobiet.
Kuziemka mówi, że chciał zająć się badaniami nad zbrodnią w Piaśnicy. Wskazuje, że w definicji ludobójstwa zawarte jest m. in. „stosowanie środków, które mają na celu wstrzymanie urodzin w obrębie grupy”. Obecnie działa na rzecz uznania aborcji za ludobójstwo.
Przedsiębiorca komentuje obecną sytuację gospodarczą. Próbuje przetrwać na rynku. Zauważa, że obecne zatrzymanie gospodarki jest po części bezprawne. Krytykuje wizję rządu jako socjalistyczną.
Rywalizacja Chiny-USA ma charakter strukturalny i zmiana prezydenta nic tutaj nie zmienia- ocenia Paweł Paszak. Zauważa, że ChRL rzucił Stanom Zjednoczonym wyzwanie na gruncie nowoczesnej technologii. USA utrzymują wciąż przewagę, ale Chiny są w stanie ją podważyć. Punktem zapalnym jest Tajwan. Pekin będzie zwiększał presję na wyspę. Wątpliwe jednak, aby zdecydował się na próbę zbrojnego przejęcia nad nią władzy. Koszty polityczne w przypadku niepowodzenia byłyby bowiem zbyt duże.
Oba mocarstwa testują się nawzajem. Amerykanie nie mogą pozwolić, aby Chińczycy zdominowali Morze Południowochińskiej. Dla Waszyngtonu obrona Tajwanu jest kwestią ich obecności w Azji.
Ekspert Instytutu Nowej Europy komentuje represje władz chińskich wobec Ujgurów. Przypomina, że Zachód szybko przeszedł do porządku dziennego nad masakrą na Placu Niebiańskiego Spokoju. Sądzi, iż Stany Zjednoczone muszą znaleźć równowagę między interesami wielkiego biznesu, celami strategicznymi i humanitaryzmem.
Maciej Jastrzębski z cotygodniową korespondencją z Maroka w ramach Studia Rabat.