Długo wyczekiwany album Adele już w listopadzie

Wytwórnia Sony Music potwierdziła informację na temat daty wydania czwartego już krążka w dyskografii brytyjskiej wokalistki

Na nowe kompozycje Adele fani musieli czekać aż 6 lat. 1 października 2021 roku w najpopularniejszych miejscach na świecie, między innymi na fasadzie Luwru w Paryżu czy na Empire State Building w Nowym Jorku, pojawiły się tajemnicze bilboardy ze złotą liczbą 30. Do tej pory artystka wydawała krążki nazwane liczbą lat, które kończy, gdy pisze materiał, więc fani zaczęli doszukiwać się ukrytego zwiastuna jej nowego materiału. Wytwórnia Sony, do której należy Adele, potwierdziła informację na ten temat, wskazując datę premiery płyty na listopad tego roku.

Według portalu Gazeta.pl bardzo prawdopodobnym terminem jest druga połowa listopada, gdyż podejrzenia wzbudziło przesunięcie premiery albumu Taylor Swift „Red (Taylor’s Version)” z 19 na 12 listopada, być może z obawy przed popularnością nowo wydanej, długo wyczekiwanej płyty Adele.

K.B.