Zbigniew Lubaszewski zauważa, że choć początki Chełma datuje się nawet na X w., wiążąc go z dziejami grodów czerwieńskich, to nie posiadamy z tego okresu pewnych źródeł archeologicznych.
Pewne informacje to dopiero XIII w., czasy księcia Daniela Romanowicza, kiedy rzeczywiście Chełm zrobił karierę, bo stał się stolicą tego państwa i główną siedzibą Daniela Romanowicza.
Władca wybudował w Chełmie Cerkiew Przenajświętszej Bogurodzicy, w miejscu od XVIII w. stała katedra unicka. Chełm był do połowy XIX w. jednym z centrów Kościoła unickiego.
W 1392 r. Jagiełło nadał miastu prawo magdeburskie, a po bitwie pod Grunwaldem wzniósł kościół Rozesłania Świętych Apostołów, na cześć uroczystości, która przypada w dniu 15 lipca.
Przed II wojną światową, jak mówi Lubaszewski, Chełm liczył 35 tys. mieszkańców, z czego połowę stanowiła ludność żydowska. Ta niemal w całości została wymordowana w czasie Holocaustu, w obozie w Sobiborze. Samo miasto ucierpiało także w wyniku prowadzonych bombardowań. Kiedy 22 lipca 1944 r. ogłaszano manifest Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, to Chełm podawano jako miejsce jego ogłoszenia. Tak naprawdę PKWN powstał w Moskwie, ale Chełm pozostaje kojarzony z tym wydarzeniem. Jak mówi regionalista, w Chełmie jednocześnie znajduje się pomnik żołnierzy poległych w 1920 r., w czasie intensywnych walk, jakie toczyły się w okolicy z bolszewikami.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.