Dr Jabłonka: We wrześniu 1939 roku, wszystko co ludzkie było Niemcom obce. To była wojna światów

Dr Jabłonka opowiada o totalitarnych planach nazistowskich Niemiec, teoriach sterowania Hitlerem przez sowieckiego agenta Bormanna, oporze i sile narodu polskiego oraz duchowej wojnie światów.

Historyk dr Krzysztof Jabłonka wskazuje, że pojawiają się informacje z rosyjskiego Stowarzyszenia Memoriał, które nie wykluczają, iż Hitler mógł dojść do władzy w Niemczech, dzięki poparciu (m.in. finansowemu) ze strony Stalina w celu rozsadzenia systemu wersalskiego.

Dodaje, że data 1 września 1939 jako moment wybuchu II wojny światowej jest uczciwa historycznie. Natomiast chwila, w której doszło do pierwszych działań zbrojnych na terytorium Polski, powinny być jednak kojarzone z walką na Westerplatte.

Choć pierwsze bomby spadły na Wieluń, to pierwsze strzały padły na Westerplatte. To jest sprawiedliwe rozsądzenie.

Gość Kuriera w samo południe wracając do rosyjskich wpływów w hitlerowskich Niemczech, przypomina postać Martina Bormanna, którego podejrzewano o szpiegowanie na rzecz sowieckiego GRU.

Związek Sowiecki przygotowywał wojnę rękami Niemców. To jest koncepcja Wiktora Suworowa z książki „Lodołamacz”. Hitler był łatwo sterowalny, tylko że potrzebował kogoś kto nim posteruje, a był nim Martin Bormann.

Rozmówca Adriana Kowarzyka wskazuje, że niemiecka taktyka była niebywale barbarzyńska.

Ludność cywilna i wszystko, co ludzkie było Niemcom obce […] To jest coś, z czego do końca nie zdajemy sobie sprawy. Grupa uderzeniowa została przygotowana do totalnego zmiażdżenia przeciwnika […] W wojnie totalnej chodzi o dobra duchowe. Pozbawić Polaków sensu istnienia. To im się udało w Rosji, gdzie witano ich chlebem i solą. W Polsce było to nie do pomyślenia.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Jerzy Sobociński, Paweł Rychlik, Janusz Książek, Paweł Okrasa – Poranek WNET z Wielunia – 5 września 2019 r.

Bombardowanie Wielunia i żywa pamięć o agresji Niemców na Polskę. Rozmowa z naocznym świadkiem niespodziewanej tragedii, a także przedstawicielami miasta, które pierwsze przeżyło terror w 1939 r.

Goście Poranka WNET:

Piotr Dmitrowicz – wicedyrektor Muzeum im. Jana Pawła II;

Jerzy Sobociński – prezes grupy rekonstrukcyjnej „Stowarzyszenie Historyczne – Bataliony Obrony Narodowej”;

Paweł Rychlik – poseł PiS;

Maciej Jastrzębski – przegląd prasy arabskiej;

Janusz Książek – dyrektor Muzeum Ziemi Wieluńskiej;

Paweł Okrasa – burmistrz Wielunia;

Józef Stępień – świadek bombardowania Wielunia w dniu 1 września 1939 r.;

Zbigniew Stefanik – korespondent z Francji.


Prowadzący: Tomasz Wybranowski

Wydawca: Jan Olendzki

Realizator: Paweł Chodyna

Multimedia: Jan Brewczyński

Wydawca techniczny: Adrian Kowarzyk


 

Część pierwsza:

Jerzy Sobociński / Fot. Jan Brewczyński

Piotr Dmitrowicz w ramach Kalendarium Wojny Obronnej przypomina wydarzenia piątego dnia Kampanii Obronnej 1939 roku.

Jerzy Sobociński, prezes grupy rekonstrukcyjnej „Stowarzyszenie Historyczne – Bataliony Obrony Narodowej” nawiązując do zbombardowania Wielunia przez Niemców 1 września 1939 roku zastanawia się, dlaczego ta historia globalnie jest tak mało znana. Jego zdaniem, głównym celem ataku na cywilne cele było spowodowanie paniki. Drugim domniemanym powodem jest próba podniesienia morale po wcześniejszej katastrofie kilku samolotów typu Junkers Ju 87 w Świętochoszowie.

Rozkaz bombardowania Wielunia wydał feldmarszałek lotnictwa Wolfram von Richthofen. Dowiodził on także wydzieloną grupą lotniczą, której zadaniem było wspieranie natarcia niemieckiej 10 Armii na Warszawę.

 

Część druga:

Paweł Rychlik / Fot. Jan Brewczyński

Paweł Rychlik opowiada o ziemi wieluńskiej. Dla posła Prawa i Sprawiedliwości o tym miejscu stanowią głównie piękne krajobrazy oraz przede wszystkim przedsiębiorczy ludzie, którzy odbudowali to miasto po 1945 roku. Odnosi się również do zapowiedzianego przez Jarosława Kaczyńskiego pomysłu dotyczącego budowy 100 obwodnic „Mam nadzieję, że Wieluń załapie się na tę listę i również będzie miał swoją obwodnicę. Nowe drogi powstają, ale nadal jest dużo do zrobienia w tym zakresie”.

Jak dodaje, w dniu wczorajszym Wojewoda Łódzki Zbigniew Rau opublikował listę funduszu dróg samorządowych, na której znajdują się również beneficjenci którzy otrzymają pieniądze z tego funduszu na remont dróg powiatowych i gminnych „Na sam powiat wieluński trafi bodajże koło 15 milionów zł. Droga powiatowa między Mostkiem a Kominem otrzymała dofinansowanie prawie 7  milionów złotych, co stanowi 80% kosztów remontu”.

 

Część trzecia:

Centrum Wielunia po nalocie 1 września 1939 / Fot. autor nieznany / Domena publiczna

Janusz Książek, dyrektor Muzeum Ziemi Wieluńskiej mówi o symbolice obrony na Westerplatte oraz bombardowania Wielunia. Wspomina zakończoną niedawno konferencję „Ludność cywilna i dramat wojny”, na którąś zaproszono wielu gości, w tym historyków z Niemiec. Konkluzją konferencji było to, że nie tylko SS popełniało na terenie polski straszliwe zbrodnie. Niemieccy profesorowie podkreślali, że również Wermacht miał wiele krwi na rękach. Jak jednak zauważa rozmówca „Poranka WNET” Niemcy nadal starają się wytłumaczyć wiele wydarzeń ideologią, nieco wybielając swoich przodków.

Janusz Książek podkreśla, iż to nie faszyzm, nazizm czy hitleryzm, ale konkretne niemieckie oddziały i pojedyncze osoby odpowiadają za zbrodnie i śmierć milionów ludzi.

 

Część czwarta:

Pomnik Rotmistrza Witolda Pileckiego w Wieluniu / Fot. Jan Brewczyński

Paweł Okrasa, burmistrz Wielunia, mówi o zarządzaniu miastem oraz specyfice tego miejsca. Okazuje się, iż Wieluń jest miastem, które może pochwalić się prawdopodobnie największą liczbą dużych firm na mieszkańca „są one nie tylko wizytówką ziemi wieluńskiej. Przede wszystkim wizytówką dobrego biznesu i przedsiębiorczości.”

W drugiej części wypowiedzi Paweł Okrasa powraca do historii bombardowania Wielunia i ogromnych zniszczeń których doświadczyło to miasto. Pomimo w miarę szybkiej odbudowy, dopiero w latach 90 miasto zaczęło się prężnie rozwijać. To wtedy powstały pierwsze duże firmy, które dały podwaliny pod ekonomiczny rozwój miasta. To takie spółki jak choćby Wielton, Korona, Zasada Bikes czy Ania Holding.

 

Część piąta:

Zniszczenia Wielunia po bombardowaniu / Fot. autor nieznany / Domena publiczna

Józef Stępień, świadek bombardowania Wielunia mówi o tragicznych wydarzeniach z dnia 1 września 1939 r. Miał wtedy 7 lat i został w nocy obudzony głośnym hukiem wybuchów bomb. Gdy jego ojciec spojrzał przez okno, krzyknął jedynie „miasto się pali, ubierajcie się, chowamy się do piwnicy”. Owa piwnica prawdopodobnie uratowała mu życie. Jak dodaje, to były ciężkie chwile, każdy był zdenerwowany. gdy skończyła się pierwsza faza nalotu Józef Stępień wraz z rodziną zaczęli uciekać.

W trakcie ucieczki trafili na drugą fazę nalotu, jednak na szczęście udało im się wyjść z tego żywcem – „jak patrzyłem na ulicę, to było widać same gruzy i płomienie. Wszystko się paliło. Niemcy puszczali bomby zapalające”.

Wspomina o ciężkim widoku ciał martwych ludzi rozrzuconych bezpośrednio na ulicy. Całe centrum miasta było dosłownie zmiecione – „nie został kamień na kamieniu” – dodaje rozmówca Radia WNET.

 

Francja / CC0

Zbigniew Stefanik mówi o francuskiej „Dziwnej wojnie”, która rozpoczęła się 3 września 1939 roku. Odnosi się ona do sytuacji, jaka miała miejsce w pierwszym okresie II wojny światowej na froncie zachodnim po formalnym wypowiedzeniu przez Francję i Wielką Brytanię 3 września 1939 wojny III Rzeszy po zaprzestaniu faktycznych działań wojennych na lądzie w okresie od października 1939 do kampanii francuskiej w maju 1940 roku.

W drugiej części wypowiedzi mówi o konsultacjach w kancelarii premiera które poświęcone są tematyce przemocy w rodzinie. Francja znajduje się w niechlubnej końcówce jeśli chodzi o bezpieczeństwo kobiet w rodzinie. Dochodzi tam do największej w europie ilości aktów przemocy w rodzinie oraz gwałtów.

 


Posłuchaj całego „Poranka WNET” z Wielunia!


Mariusz Dzierżawski, Cezary Jurkiewicz, Beata Błaszczyk, Paweł Bobołowicz – Popołudnie WNET – 02.09.2019 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Magdalena Uchaniuk-Gadowska.

Goście Popołudnia WNET:

Mariusz Dzierżawski – Założyciel Fundacji Pro – prawo do życia;

Cezary Jurkiewicz – członek zarządu Polskiej Fundacji Narodowej, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w m.st . Warszawy;

Beata Błaszczyk – dziennikarka, tłumaczka, założycielka Stowarzyszenia Szkoły dla pokoju;

Aleksander Masłowski – rzecznik Prasowy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku;

Kamil Goral – ekspert Rady Gospodarczej;

Krzysztof Budka – redaktor zarządzajacy miesiecznikiem Forum Polskiej Gospodarki;

Wojciech Jeśman – prezes południowokalifornijskiego Kongresu Polonii Amerykańskiej;

Paweł Bobołowicz – korespondent Radia WNET na Ukrainie


Prowadzący: Magdalena Uchaniuk-Gadowska

Wydawca: Jaśmina Nowak

Realizator: Piotr Szydłowski


Część pierwsza: 

Aleksander Masłowski opowiada o obchodach 80-tej rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte.

Kamień węgielny pod budowę Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 poświęcił metropolita gdański ksiądz arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. W uroczystości wmurowania kamienia węgielnego, wraz z aktem erekcyjnym zamkniętym w kapsule czasu, wziął udział premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu podkreślił, że powołując do życia Muzeum, odrabiamy zaległości ostatnich 30 lat. Koszt inwestycji to ok. 150 mln złoty, a pierwszy etap zakończenia budowy można będzie zobaczyć za 3 lata.

Mariusz Dzierżawski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Mariusz Dzierżawski mówi o słowach arcybiskupa Marka Jędraszewskiego skierowanych do dzieci na nowy rok szkolny 2019\2020.

Założyciel Fundacji Pro porusza temat karty światowej organizacji zdrowia. Rozmówca twierdzi, że znajdują się w niej makabryczne rzeczy. Przywołuje przykład 9-letnich dzieci, które według dokumentu powinny być zaznajomione ze środkami antykoncepcji, a dzieci w wieku 12-stu lat powinny się nimi skutecznie posługiwać oraz negocjować warunki wzajemnej satysfakcji z seksu.

Jest to dokument przygotowany przez sympatyków pedofili – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Stowarzyszenie Tolerado domaga się od Fundacji Pro – Prawo do Życia zaprzestania „rozpowszechnia nieprawdziwych i homofobicznych treści na temat rzekomego związku pomiędzy pedofilią a homoseksualnością”. Jest też wniosek o zadośćuczynienie w wysokości 75 tys. zł. Świadkami w sprawie będą m.in. gdański wiceprezydent i szef lokalnej Koalicji Obywatelskiej. Przeciwko wolontariuszom Fundacji Pro-Prawo do życia toczy się obecnie 48 procesów sądowych. Sprawy dotyczą organizowanych przez Fundację akcji przeciwko aborcji i przemocy seksualnej wobec dzieci.

12-13 września odbędzie się I czytanie projektu stop pedofilii, którego kluczem będzie dotarcie do jak największego grona rodziców.

Huragan Dorian nad Bahamami / Fot. NOAA / Domena Publiczna

Wojciech Jeśman przybliża sprawę huraganu Dorian, który spustoszył wyspy Bahama i zmierza w kierunku Florydy.

„Dorian jest to jeden z największych huraganów w historii. Przesuwa się on na północ i może zagrażać Południowej Karolinie” – mówi nasz korespondent.

Wojciech Jeśman mówi również o przemówieniu wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, podkreślając, aby nie przywiązywać się do niego, gdyż sił i wątków jest bardzo dużo, a niekoniecznie składają się one na zespół rzeczy, które są dla Polski pozytywne.


Część druga: 

Kamil Goral i Krzysztof Budka opowiadają o debacie, której celem jest dyskusja o dostępie małych i średnich polskich firm do kapitału poprzez polski rynek finansowy. Dyskusja toczyć się będzie w kontekście m.in. startu PPK i prac nad strategią rozwoju rynku kapitałowego przygotowywaną przez Ministerstwo Finansów.

„Sa firmy, które magazynują kapitał i nie wiedzą co z nim zrobić, są również takie, które z tym dostępem mają duży problem. Większość przedsięwzięć wymaga kapitału i pieniędzy, kiedy ich nie ma zaczynają się schody. Chcemy rozpocząć dyskusję, na temat trzech filarów. Pierwszym filarem jest rynek zamówień publicznych, drugim – podatki, dostęp do kapitału” – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Cezary Jurkiewicz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Cezary Jurkiewicz mówi o projekcie wpisów na okładkach największych, światowych gazet: „Le Figaro”, „Washington Post”, „El Mundo”, dotyczących bohaterstwa i poświęcenia Polaków podczas II wojny światowej. Ważne jest to, że do okładek dodane zostały teksty liderów opinii, intelektualistów i filozofów, które wyjaśniają czym jest data 1 września 1939 roku. Dobrze jest zobaczyć jaka jest reakcja w innych krajach. Rosyjska prasa pisze, że Polacy sprzedają kłamliwą relację.

Projekt realizowany jest przez Instytut Nowych Mediów przy współpracy z Polską Fundacją Narodową. Nie spotkał się on z silnym atakiem, a cichym i miłym przyjęciem. „Według mnie projekt jest uporządkowaniem wiedzy i zwieńczeniem tego, co stało się 1 września” – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Jak dodaje Cezary Jurkiewicz: Historia Polski składa się z historii jej rodzin.

Zawalony dom w Jemenie / Fot. Mr. Ibrahem / Creative Commons 4.0

Beata Błaszczyk opowiada o tragicznej sytuacji w Jemenie, która rozpoczęła się w marcu w 2015 roku. Wojna trwa już 1662  dzień. Obywatele bliskowschodniego kraju żyją w męce. Nad ich głowami przelatują samoloty, które zrzucają codziennie bomby, są także narażeni  na cholerę i muszą wiązać koniec z końcem przy braku dostępu do czystej wody.

Biedni nie mają przyjaciół, dlatego mówi się, że jest to wojna zapomniana – gość „Popołudnia WNET”.

Jemen, jak mówi wolontariuszka Szkół dla Pokoju, nigdy nie był zamożnym krajem. Teraz zaś naloty, prowadzone od 2015 r. przez koalicję Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zniszczyły istniejącą tam infrastrukturę medyczną. Wśród bombardowanych miast jest dawna stolica Jemenu Zabid, miejsce wynalezienia algebry i odnotowania największych na świecie upałów. Dodatkowo blokada granic przez Saudyjczyków utrudnia dostarczanie tam potrzebnym leków. Te są zaś szczególnie potrzebne wobec trwającej epidemii.

Paweł Bobołowicz opowiada o pierwszej wizycie nowego prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Polsce. Wizyta była zauważona i śledzona przez ukraińskie media. Z ust prezydenta Ukrainy padły słowa o udziale Ukraińców w walkach w ramach wojska polskiego przeciwko nazistom, o oddaniu życia, a także o tym, że stali się oni ofiarami totalitarnego, komunistycznego systemu ginąc śmiercią męczeńską.

W swoim wystąpieniu Wołodymyr Zełenski odwoływał się do historyków, którzy wprost pokazują, że II wojna światowa to 1 września, a Ukraińcy od samego początku byli jej ofiarami. Ukraińskie media relacjonowały to, czym także interesowała się polska storna czyli kwestie historyczne. Zełenski stwierdził, że jest gotowy do odblokowania pozwoleń na prowadzenie prac poszukiwawczych na Ukrainie, ale jednocześnie stwierdził, że polska strona ma uporządkować ukraińskie miejsca pamięci w Polsce.