Zamęt i dezinformacja w służbie „postępu pedagogicznego”. Odebrano zdezorientowanym chęć walki i świadomość przegranej

Po formalnym upadku komunistycznej tyranii pewności komuniści zadbali, aby zatryumfowało ignoranckie, liberalne przekonanie, że żaden pogląd nie jest prawdziwy, a drogowskazem nie są prawdy absolutne.

Herbert Kopiec

Dziś dla formacji lewackich/postmodernistycznych uczonych, jak zauważył współczesny myśliciel P. Johnson, prawda jest tym, co lewica zawsze tłumi w imię własnej, wyższej prawdy. (…)

W tym samym kierunku i duchu idą diagnozy odnoszące się do przyczyn współczesnego kryzysu cywilizacyjnego (w tym edukacyjnego), sformułowane przez papieża Benedykta XVI:

Jeśli zachodnia wysoka kultura będzie nadal bawiła się w piaskownicy postmodernistycznego irracjonalizmu – w której jest „twoja prawda” i „moja prawda”, ale nie ma niczego, co byłoby „prawdą” – Zachód będzie niezdolny do obrony. (…) nie będzie potrafił podać powodów, dlaczego właściwie chce bronić tolerancji, praw człowieka i praworządności.

Zamknięty nieformalnie krąg profesorów (Kwieciński, Śliwerski Witkowski, Lewowicki, Dudzikowa, Pilch, Melosik, Nalaskowski, Szymański, Szkudlarek i jeszcze paru innych) zagospodarował przestrzeń publicznej debaty o wychowaniu w Polsce i stworzył podręczniki akademickie o wychowaniu na to samo ponowoczesne kopyto (w myśl konwencji, że każdy może mieć dowolne poglądy na wychowanie, pod warunkiem, że będą to poglądy głównego lewackiego/postmodernistycznego nurtu). W ten sposób uruchamia się mechanizm pedagogiki propagandowej, koncentrujący się na mozolnym kreowaniu wybranych osób do pełnienia roli autorytetów naukowych, zwanych także pedagogicznymi olbrzymami.

Polega na tym, że oto my ogłosimy, że jesteś wyjątkowo znakomity, a ty w drodze rewanżu będziesz paplał, gdzie się tylko da, że my jesteśmy jeszcze bardziej znakomici. I tak np. Kwieciński okrzyknie, że Witkowski wyprowadza pedagogikę z jej opłotków na głębię całej współczesnej humanistyki i z głębi współczesnej kultury, a Witkowski da taką skromną ripostę: Zbigniew Kwieciński pozostaje, z racji swej pozycji akademickiej, najważniejszą postacią dla kształtowania aury wewnętrznej przemiany duchowej środowiska polskiej pedagogiki, opartej na niezależności i promującej krytycyzm myślenia o inspiracjach demokratycznej i lewicowej, niemającej nic wspólnego z doktrynerstwem oraz ograniczeniami i ślepotą oficjalnego marksizmu. (…)

Przypomnę  incydent ilustrujący bezkompromisową postawę wybitnej polskiej pisarki Zofii Kossak-Szczuckiej (1889–1968). W roku 1966 Rada Państwa przyznała jej nagrodę, której nie przyjęła, motywując tak swą odmowę:

Uświadomiłam sobie (…), że rozdźwięk między lekceważeniem przez władze państwowe uczuć religijnych ludności a równoczesnym przyznaniem przez te władze nagrody literackiej pisarce katolickiej jest tak wielki, że zdaje się być omyłką, nieporozumieniem. (…) Nie mogę przyjąć nagrody od władz państwowych, wprawdzie własnych, prawowitych, lecz odnoszących się wrogo do spraw dla mnie świętych.

Cały artykuł Herberta Kopca pt. „Zamęt i dezinformacja w służbie «postępu pedagogicznego«” można przeczytać na s. 5 styczniowego „Śląskiego Kuriera Wnet” nr 31/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Herberta Kopca pt. „Zamęt i dezinformacja w służbie «postępu pedagogicznego«” na s. 5 styczniowego „Śląskiego Kuriera Wnet” nr 31/2017, wnet.webbook.pl

Komentarze