Wojskowe działania specjalne Polacy mają we krwi. To będzie nasza specjalność w NATO – przyjęto w ramach ustaleń szczytu

Jesteśmy mistrzami w prowadzeniu walk partyzanckich i organizacji podziemnych struktur państwa. Do dziś wielu specjalistów na świecie analizuje historię powstań listopadowego i styczniowego.

Jan Kowalczyk

Polacy byli zawsze mistrzami w działaniach niekonwencjonalnych. Można sięgnąć do lisowczyków działających na głębokim zapleczu frontu, do sukcesów Grupy Dywersyjnej Wawelberga w III Powstaniu Śląskim.

W polskiej historii można znaleźć wiele przykładów działań, które dadzą się zakwalifikować do tych o charakterze specjalnym, niekonwencjonalnym czy nieregularnym. Wszystkie one są w dużej mierze domeną współczesnych sił specjalnych na całym świecie, a zdolności te obecnie, jak nigdy dotąd, rozwijane są ze szczególną uwagą.

Patrząc na dzieje Polski, zalążków współczesnych wojsk specjalnych można szukać już w okresie II wojny światowej, mając przykładowo na uwadze elitarne oddziały cichociemnych, przerzucanych na terytorium okupowanej przez Niemców Polski. Kolejnymi przykładami z owego okresu są bataliony „Miotła”, „Parasol”, „Zośka” czy oddział dywersji bojowej Kedywu Komendy Głównej Armii Krajowej „Agat”.

Nietrudno również zauważyć, że zawsze na przestrzeni dziejów rozwój tego typu metod prowadzenia walki czy formacji zdolnych do ich prowadzenia był w jakiś sposób determinowany. Zazwyczaj owym czynnikiem była wojna, okupacja terytorium kraju, szczególne okoliczności zmuszające do sięgania po taką formę walki. Doświadczenia czasów wojny, jak również konflikty wcześniejsze, nawet z XVII wieku pokazują, że Polacy mają długą tradycję prowadzenia szeroko rozumianych działań specjalnych. Zasadne może być nawet stwierdzenie, że tego typu działania „mamy we krwi”.

Nigdy jednak u podstaw owego rozwoju, aż do XXI wieku, nie legła zaplanowana polityka, plan zakładający dynamiczny rozwój tego rodzaju sił zbrojnych, i to w kontekście międzynarodowym, w oparciu o współpracę z analogicznymi siłami sojuszniczymi NATO. (…)

Tragiczne wydarzenia z 11 września 2001 roku i późniejsze kolejne ataki terrorystyczne w Europie całkowicie zmieniły optykę postrzegania kategorii zagrożeń i nadały nową dynamikę zmianom zachodzącym w sferze bezpieczeństwa międzynarodowego. Rozwój sił specjalnych w łonie NATO wydawał się być w zasadzie kwestią czasu. (…)

W ramach tzw. Zobowiązań Praskich w sprawie Zdolności Wojskowych (ang. Prague Capabilities Commitment – PCC) Polska zadeklarowała, że w NATO naszą narodową specjalnością rozwijaną w ramach przyjętych na szczycie NATO ustaleń będą wojska specjalne. Owa decyzja polityczna miała ogromne znaczenie dla późniejszych wydarzeń i skutkowała późniejszym rozwojem tego rodzaju wojsk.

Należy zaznaczyć, że już rok po podjęciu decyzji politycznej w Pradze, podczas trwania tzw. II wojny w Zatoce Perskiej, trafność decyzji została poparta faktycznym działaniem.

„Z ujawnianiem szczegółów wykonywanych wtedy zadań jeszcze poczekam. Powiem tylko, że udział polskich wojsk specjalnych w działaniach w Iraku był ogromny i pokazał ich ogromną skuteczność” – powiedział gen. Michael Repass.

Cały artykuł Jana Kowalczyka pt. „Współczesne wojsko to też działania niekonwencjonalne” można przeczytać na s. 3 czerwcowego „Śląskiego Kuriera Wnet” nr 36/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Jana Kowalczyka pt. „Współczesne wojsko to też działania niekonwencjonalne” na s. 3 czerwcowego „Śląskiego Kuriera Wnet” nr 36/2017, wnet.webbook.pl

Komentarze