Wirus genderowej zarazy jest o wiele groźniejszy od covida / Jadwiga Chmielowska, „Śląski Kurier WNET” 75/2020

Chiny doprowadziły do epidemii covida i do epidemii strachu. Mamy wojnę i biologiczną, i psychologiczną. Chiny i USA sprawdzają swoje sojusze. Wojna kinetyczna – walki – toczą się już w kilku krajach.

Jadwiga Chmielowska

Wrzesień. Zakwitły wrzosy, dziatwa spragniona wiedzy i towarzystwa rówieśników rusza do szkoły. Pandemia okazała się nie tak straszna, jak przypuszczano. Mam wrażenie, że jednak wirus genderowej zarazy jest o wiele groźniejszy.

Nie atakuje płuc, a mózgi. Wbrew faktom i doświadczeniu każe wierzyć w brednie, żyć w wyimaginowanej rzeczywistości i działać wbrew rozumowi.

81 lat temu wybuchła II wojna światowa. Życie straciło kilkadziesiąt milionów ludzi, bo dwie zbrodnicze ideologie chciały przebudować świat. Narodowo-socjalistyczne Niemcy i komunistyczna Rosja napadły na Polskę. Kunktatorstwo Wielkiej Brytanii i Francji doprowadziło do tragedii. Chciały uniknąć wojny, którą i tak miały. Ich mocarstwa upadły i gdyby nie przystąpienie USA do walk, Europa cała stałaby się Rzeszą Niemiecką już 80 lat temu.

Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z tego, że już od 2007 roku (atak cybernetyczny na Estonię) trwa wojna. Chiny doprowadziły do epidemii covida i do epidemii strachu. Mamy więc wojnę nie tylko biologiczną, ale i psychologiczną. Chiny i USA sprawdzają swoje sojusze. Wojna kinetyczna, czyli walki, toczą się już w kilku krajach.

Nie ulega wątpliwości, że USA zostały zaatakowane nie tylko przez wirusa, ale też przez lewackie organizacje typu Antifa i Black Lives Matter. Bitwy na ulicach trwają. „Możliwość skorzystania z praw wynikających z Pierwszej Poprawki jest niezwykle ważną częścią naszej demokracji i dążenia do sprawiedliwości. Pozostaje jednak granica między pokojowym zgromadzeniem a tym, co widzieliśmy zeszłej nocy, co stanowi zagrożenie dla osób, rodzin i przedsiębiorstw” – stwierdził w komunikacie prasowym gubernator stanu Wisconsin Tony Evers – demokrata.

Oby naród amerykański miał dość demolki dużych miast i Trump wygrał. Ważne jest to, że jako konserwatysta odwołuje się do Boga i wartości. Jedynie one są ważne, bo porządkują świat.

Demolowanie ulic, palenie samochodów to nie tylko domena lewackiej dziczy w USA. Tak samo wyglądają zamieszki w Europie Zachodniej. Jakże inaczej demonstrują Białorusini. Pragną wolności, a nie zniszczeń. Cały świat powinien brać przykład. Podobnie wyglądał na początku kijowski Majdan. Dopiero bestialski atak Berkutu doprowadził do walk ulicznych. Miejmy nadzieję, że braciom Białorusinom uda się stworzyć demokratyczne, w pełni niepodległe państwo. Najważniejsze, że naród się przebudził. Koszt interwencji rosyjskiej jest zbyt wysoki dla Kremla. Białorusini nie są antyrosyjscy, a po interwencji będą. Putin nie powtórzy błędu: na Ukrainie interwencja zbrojna doprowadziła nie tylko do konsolidacji narodu, ale i do jego antyrosyjskości. Putin teraz zastanawia się, jak pozbyć się Łukaszenki i zastąpić go przychylnym Rosji kandydatem.

Dla zachowania niepodległości naszych państw konieczna jest budowa Międzymorza i współpraca z USA. Nagrodę Prometejską im. Lecha Kaczyńskiego dostali w sierpniu 2020 r. m.in. b. prezydent Litwy Valdas Adamkus i b. sekretarz ds. energii USA Rick Perry.

Niebezpieczne jest dążenie lewaków do tworzenia nowego człowieka, który ma wierzyć we wszystkie brednie ideologii LBGT.

Pouczanie też nas – Polek przez zakompleksiałe Anglosaski, jak ma wyglądać równouprawnienie kobiet, to żenada. Polskie kobiety brały udział we wszystkich powstaniach, a w 1920 r. kobiece oddziały bojowe biły bolszewików. Pierwszy w świecie obóz jeniecki dla kobiet-żołnierzy AK, wziętych do niewoli po powstaniu warszawskim, był w niemieckim Oberlangen.

Prawa wyborcze polskie kobiety uzyskały już w dniu ogłoszenia niepodległości w 1918 roku. Amerykańskie – dopiero w 1920 r. (19 poprawka do konstytucji USA), a Szwajcarki dopiero w roku 1971.

Kto ma kogo cywilizować? Odporne na komunizm, wolne i solidarne narody Międzymorza, czy zniewoleni lewactwem dekadenci Zachodniej Europy, walczący z rozumem i Bogiem?

Artykuł wstępny Jadwigi Chmielowskiej, Redaktor Naczelnej „Śląskiego Kuriera WNET”, znajduje się na s. 1 wrześniowego „ Śląskiego Kuriera WNET” nr 75/2020.

 


  • Od lipca 2020 r. cena wydania papierowego „Kuriera WNET” wynosi 9 zł.
  • Ten numer „Kuriera WNET” można nabyć również w wersji elektronicznej (wydanie ogólnopolskie, śląskie i wielkopolskie wspólnie) w cenie 7,9 zł pod adresem: e-kiosk.pl, egazety.pl lub nexto.pl.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Artykuł wstępny Jadwigi Chmielowskiej, Redaktor Naczelnej „Śląskiego Kuriera WNET”, na s. 1 wrześniowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 75/2020

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Komentarze