Szwedzki profesor Magnus Söderlund postuluje przełamanie „pradawnych tabu” zabraniających jedzenia ludzkiego mięsa

W szwedzkich mediach pomysł jedzenia ludzkiego mięsa jako ratunek dla ludzkości w związku ociepleniem klimatu potraktowano poważnie. Do opisu tej debaty wprowadzono nawet termin ‘przemysł ludzki’.

Jadwiga Chmielowska

Gdy rozum śpi, rozwijają się zbrodnicze ideologie. Wielu mieszkańców Europy dało sobie wmówić najróżniejsze brednie. Wszystko podbudowane niby naukowością. Mieliśmy już wypowiedzi różnych mądrali o tym, że w związkach jednopłciowych rodzi się więcej dzieci niż w heteroseksualnych. Natura, doświadczenie i rozsądek wskazują na coś zupełnie innego. Kolejną ideologią jest wpływ na zmiany klimatu jedynie człowieka. Już nie tylko głównym wrogiem jest CO2, ale samo istnienie człowieka. Bardzo się dziwiłam, kiedy nasi czytelnicy z Francji twierdzili, że teksty ze „Śląskiego Kuriera WNET” o dwutlenku węgla nie mogłyby się ukazać w tamtejszych mediach, bo poprawność polityczna tego nie dozwala. (…)

Naukowiec twierdzi, że skoro w związku ze zmianami klimatu źródeł żywności będzie w przyszłości brakowało, ludzie muszą zapoznać się z jedzeniem rzeczy, które do tej pory uważali za obrzydliwe – wśród nich ludzkiego mięsa.

Magnus Söderlund sugeruje, że łatwiejsze do akceptacji przez ogół jest spożywanie produktów pochodzących od zwierząt domowych i owadów. Jednak to ludzkie ciało było głównym tematem wykładu.

Najgorsze jest to, że szwedzkie media nie skrytykowały tej paranoi. (…) Kanibalizm jest już od wielu lat zbadany. Przytacza informację o plemieniu Fore, które mieszkało w izolacji w Papui Nowej Gwinei do lat 30. XX wieku. „Wierzyli, że jedząc swoich zmarłych, nie pozwalają, aby ich ciała zostały pochłonięte przez robaki. Doprowadziło to do epidemii choroby zwanej »kuru« lub »roześmianą śmiercią«, spowodowanej spożyciem ludzkiego mięsa”. Określenie ‘śmiejąca się śmierć’ powstało ze względu na charakterystyczne objawy, czyli gwałtowny, nieopanowany śmiech. Powszechnie wiadomo, że kuru to choroba neurodegradacyjna, należąca do encefalopatii gąbczastych. Jej przyczyną są zakaźne priony. Szerzyła się wśród plemion Papui Nowej Gwinei. Kultywowały one rytualny kanibalizm, który dziś już praktycznie nie występuje. Na szczęście – nie tylko z powodów etycznych, ale i dlatego, że do tej pory nie wynaleziono leku na choroby prionowe. (…) Ostatnia ofiara kuru zmarła w 2009 roku” – napisała amerykańska dziennikarka C. Farber.

W szwedzkich mediach pomysł jedzenia ludzkiego mięsa jako ratunek dla ludzkości w związku ociepleniem klimatu potraktowano poważnie. Do opisu tej nowej debaty wprowadzono nawet nowy termin ‘przemysł ludzki’, czyli ‘mannisko-kötts branschen’.

Czyż Niemcy w obozach koncentracyjnych nie wykorzystywali więźniów do badań i czy nie byli prekursorami „przemysłu ludzkiego”? Czy w komunistycznych Chinach nie ma „przemysłu ludzkiego”, w ramach którego pobiera się narządy od więźniów nawet na żywca?

Czy można się dziwić mieszkańcom Hongkongu, że sprzeciwiają się ekstradycji do Chin? Świat milczy i wykorzystuje importowane z ChRL „części zamienne do człowieka”. W końcu to tylko przemysł ludzki! Nikt na razie nie stawia sprawy jasno, czyli współudziału w zbrodni! Przypadki kanibalizmu zdarzały się podczas strasznego głodu na Ukrainie wywołanego przez Rosję Sowiecką (11 mln ofiar w 3 falach) i podczas oblężenia Leningradu, bo Stalin zabronił kapitulacji miasta.

Cały artykuł Jadwigi Chmielowskiej pt. „Zachować człowieczeństwo” znajduje się na s. 20 wrześniowego „Kuriera WNET” nr 63/2019, gumroad.com.

 


„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach WNET w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna aktualnego numeru „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem gumroad.com. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z wydaniami regionalnymi, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Jadwigi Chmielowskiej pt. „Zachować człowieczeństwo” na s. 20 wrześniowego „Kuriera WNET”, nr 63/2019, gumroad.com

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Komentarze