Rocco Buttiglione o Europie: Chciwość zamiast pracy, nieczystość przeciw miłości i władza, która zastępuje wspólnotę

Mieliśmy pomysł na odkrycie duszy europejskiej. Inni, nasi przeciwnicy, takiego pomysłu nie mieli. Ale to oni zwyciężyli, dlatego że się zjednoczyli, a jednoczył ich strach przed naszą propozycją.

Krzysztof Skowroński, Rocco Buttiglione

Fragmenty wypowiedzi prof. Rocco Buttiglionego, włoskiego naukowca i polityka, podczas wywiadu, jakiego udzielił Krzysztofowi Skowrońskiemu podczas sympozjum „Zjednoczona Europa – pomysł wierzących polityków, kandydatów na ołtarze”, które odbyło się 14 marca br. na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Unia Europejska wydaje się być cudownym, wspaniałym zamkiem, mamy w nim drogocenne przedmioty ‑ obrazy, arrasy, piękne meble ­‑ ale nie mamy dachu i kiedy pada deszcz, pada do środka i wszystko oczywiście ulega zniszczeniu. Musimy zatroszczyć się o to, żeby zbudować dach. Czyli dokończyć drogę, której celem jest jedność. Ale nie uda nam się do tego doprowadzić, jeśli nie odnajdziemy europejskiej duszy. (…)

Europa za mało wierzy w narody i w religie i w związku z tym nie idzie do przodu w swoim procesie historycznym. Wydaje się, że wybrała się w drogę w kierunku spokojnej eutanazji. Trzeba ją obudzić. Kto ma wiarę i kto kocha Europę, musi bić na alarm. My jesteśmy Europejczykami, nie możemy myśleć, że Europa może umrzeć, a my jakoś się uratujemy. Musimy walczyć, ażeby odzyskać Europę. (…)

Przypominam sobie, że wtedy, gdy domagano się ode mnie, abym wycofał się z wypowiedzi, z wyrażeń, którymi się posłużyłem, przypomniałem sobie ostatnie słowa księcia Gordona. Gdy go prowadzono na egzekucję, dano mu możliwość zachowania życia, wolności i ziemi pod warunkiem, że podpisze akt kapitulacji, apostazji. On odpowiedział: „Łatwiej jest oddzielić moją głowę od ciała, niż moje serce od Pana”, i ja powiedziałem podobnie – łatwiej jest oddzielić moje siedzenie od krzesła, niż moje serce od Pana. To może nie jest to samo, ale w jakiś sposób jest zbliżone. (…)

Jan Sobieski powiedział kiedyś: „Zwycięstwo jest w rękach Bożych, a chwała jest w naszych”. Musimy w tę bitwę włożyć wszystko to, co zależy od nas, a Bóg zdecyduje. (…)

Upadł marksizm, a to, co pozostało, to wulgarny materializm. Materializm, który uważa, że jedyną wartością jest to, co pochodzi z posiadania i z dóbr materialnych. Wyraził to dobrze poeta T.S. Eliot: „Gdy wszystkie wartości zostały spożyte, to, co pozostaje, to jest władza, chciwość”.

Cały wywiad Krzysztofa Skowrońskiego z Rocco Buttiglionem pt. „Europa Christi” można przeczytać na ss. 1 i 20 kwietniowego „Kuriera Wnet” nr 34/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Wywiad Krzysztofa Skowrońskiego z Rocco Buttiglionem pt. „Europa Christi” na ss. 1 i 20 kwietniowego „Kuriera Wnet” nr 34/2017, wnet.webbook.pl

Komentarze