Jest takie powiedzenie, że uczynione komuś dobro wraca do ofiarodawcy, niezależnie od tego, jak wielki był jego wkład…

Kto by pomyślał, że tyle dobra może się objawić w tak krótkim czasie, że hojność i solidarność to cnoty żywe i pielęgnowane w sercach Polaków, a pomoc drugiemu w biedzie nie jest martwym sloganem.