Kopernik w spódnicy – Maria Cunitz (1610–1664) / Fundacja „Dla Dziedzictwa”, „Śląski Kurier WNET” nr 85/2021

Będąc cudownym dzieckiem, śląska Pallas sama nauczyła się języka polskiego i łaciny. Pasjonowała się medycyną, matematyką, astronomią i historią. Grała na lutni, malowała obrazy, pisała wiersze.

Fundacja „Dla Dziedzictwa”

Śląska Pallas, wybitna astronomka

Maria Cunitz (1610–1664)

Była najbardziej znaną kobietą naukowcem od czasów Hypatii z Aleksandrii, wybitnej starożytnej astronomki i matematyczki. Współcześni zwali ją Śląską Ateną Pallas lub Drugą Hypatią. Johann Caspar Eberti w 1727 r. w swojej książce o sławnych kobietach na Śląsku napisał: „Cunicia (Maria) albo Cunitzin, córka sławnego pana Henryka Cunitiego […].

Uczona niewiasta, błyszcząca zarazem jak królowa pośród śląskich niewiast, mówiła siedmioma językami: niemieckim, włoskim, francuskim, polskim, łaciną, greką i hebrajskim, była doświadczona w muzyce i potrafiła sporządzić piękny obraz. Przy tym była bardzo zajęta astrologią […]; rozważania astronomiczne były jej największą przyjemnością”. Dziś mówi się o niej „Kopernik w spódnicy”.

W czasach nowożytnych na jej cześć jeden z kraterów na Wenus nazwano Cunitz, a jedną z planetoid – Mariacunitia. Od 20 października 1997 r. Maria Cunitz jest patronką jednej z głównych ulic Byczyny w obrębie starego miasta. Upamiętnienia doczekała się także w Świdnicy, gdzie patronuje jednej z osiedlowych ulic i w rynku, przed Muzeum Kupiectwa w Świdnicy, znajduje się jej ławeczka z pomnikiem. Muzeum jako jedyna instytucja dba o promocję spuścizny tej wybitnej kobiety.

Urodziła się 411 lat temu, 29 maja 1610 r. w Świdnicy. Była najstarszą córką Marii Schultz i dra Henryka Cunitza, niemieckiego imigranta. Jej dziadek ze strony matki – Scholtz – był matematykiem i doradcą księcia legnicko-brzeskiego, Joachima Fryderyka z Brzegu.

Maria była niezwykle uzdolniona. W wieku pięciu lat sama nauczyła się czytać, przysłuchując się potajemnie lekcjom jej młodszego brata. Ojciec, nie chcąc rozbudzać jej ambicji naukowych, nie pozwolił na oficjalną edukację Marii i kształcił ją w zakresie wykonywania obowiązków domowych, malarstwa, muzyki i sztuki haftu.

Będąc cudownym dzieckiem, obdarzonym niepohamowaną ciekawością i niezaspokojoną ambicją, Śląska Pallas sama nauczyła się również języka polskiego i łaciny. Pasjonowała się medycyną, matematyką, astronomią i historią. Grała na lutni, malowała obrazy, a także pisała wiersze.

Miała 13 lat, gdy 26 września 1623 r. ojciec wydał ją za mąż za prawnika Davida von Gerstmanna. (Zachował się zbiór pieśni z okazji ich zaślubin, których autorem był osiemnastoletni Daniel Czepko, znany później jako poeta, dramatopisarz i mistyk mający wpływ na Johannesa Schefflera, znanego jako Angelus Silesius, czyli „Anioł Ślązak” – wybitnego śląskiego poety barokowego). Podczas małżeństwa Maria uczyła się języka francuskiego i greki. Kontynuowała naukę muzyki, malarstwa i zapoznawała się z astrologią. Małżeństwo skończyło się po trzech latach, gdy jej mąż zmarł w 1626 r. w wyniku zarazy.

W 1630 r., po śmierci ojca, 20-letnia Maria poślubiła znanego lekarza, matematyka i astronoma Eliasza Kreczmara. Zamieszkali w Świdnicy. Wychodząc za Eliasza, była już znaną uczoną, dlatego też pozostała przy swoim panieńskim nazwisku – Cunitz. Władała siedmioma językami: niemieckim, włoskim, francuskim, polskim, łaciną, greką i hebrajskim. Maria i Eliasz pracowali wspólnie, obserwując w nocy planety Wenus i Jowisza, a śpiąc w dzień, za co była nawet posądzana o czary…

Podczas kontrreformacji małżonkowie musieli opuścić Świdnicę, gdyż oboje byli wyznania ewangelickiego. W latach czterdziestych XVII w. zamieszkali w Byczynie, wówczas żywym ośrodku kultury. Eliasz prowadził praktykę lekarską w mieście, a Maria oddawała się astronomii i z byczyńskich baszt obserwowała nieboskłon. Z ich związku urodziło się trzech synów: Elias Theodor, Anton Heinrich i Franz Ludwig.

Burzliwe wydarzenia epoki, na którą przypadła wojna trzydziestoletnia, zmusiły małżonków w 1642 r. (lub następnym) do przeniesienia się do Polski. W czasie ucieczki zostali podobno obrabowani przez żołnierzy… Znaleźli schronienie w Łubnicach należących do klasztoru cysterek w Obłoku koło Kalisza. Rodzeństwo Marii zostało na Śląsku i przeszło na katolicyzm.

W Łubnicach powstało dzieło życia Śląskiej Pallas – książka „Urania propitia” (Urania łaskawa, czyli astronomia łatwa do przyswojenia), będąca udoskonaleniem Tablic rudolfińskich Johanna Keplera. Z Łubnic 28 lutego 1648 r. wysłała list do Jana Heweliusza do Gdańska, informując uczonego o swojej pracy.

Dzieło astronomka wydała w 1650 r. (po powrocie do Byczyny) własnym sumptem, w drukarni J. Sayfferta w Oleśnicy. Książka przyczyniła się do upowszechnienia wiedzy o odkrytych przez Keplera prawach ruchu planet. W swojej pracy Maria skorygowała obliczenia Keplera z 1627 r. Swoje dzieło życia zadedykowała cesarzowi Ferdynandowi III i napisała je w języku niemieckim, aby było bardziej dostępne dla świata. Do dziś Urania propitia uznawana jest za jeden z kamieni milowych w rozwoju naukowego języka niemieckiego. Książka przyniosła autorce europejską sławę. Została okrzyknięta najmądrzejszą kobietą od czasów Hypatii z Aleksandrii i Śląską Ateną Pallas.

Śląska Pallas utrzymywała kontakty z Heweliuszem, Ismaëlem Boulliau, Johannem Albrechtem Portnerem z Ratyzbony oraz Pierrem Desnoyersem – sekretarzem królowej Polski. Jej listy przechowywane są w Bibliotheque National de France oraz w Bibliotheque de l’Observatoire w Paryżu. W 1656 r. podczas pożaru Byczyny spaliła się większość jej dorobku naukowego, notatek i rękopisów.

Do tego strasznego pożaru miasta doszło 25 maja 1656 r., ok. godz. 22.00. W żywiole Maria nie tylko straciła cały swój dorobek naukowy, notatki, korespondencję etc., ale także przyrządy i odczynniki służące do produkcji leków, co w konsekwencji pozbawiło rodzinę środków do życia.

27 kwietnia 1661 r. w Byczynie zmarł mąż Marii, Eliasz. Pogrążona w żałobie po ukochanym, zaprzestała działalności naukowej. Zmarła 24 sierpnia 1664 r. w Byczynie. Oboje małżonkowie zostali pochowani na miejscowym cmentarzu ewangelickim. Jak dotąd, mimo licznych poszukiwań, archeologom nie udało się ustalić miejsca spoczynku ich doczesnych szczątków.

Fundacja „Dla Dziedzictwa” www.dladziedzictwa.org

Artykuł Fundacji „Dla Dziedzictwa” pt. „Śląska Pallas, wybitna astronomka” znajduje się na s. 2 lipcowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 85/2021.

 


  • Lipcowy numer „Kuriera WNET” (wydanie ogólnopolskie, śląskie i wielkopolskie wspólnie) można nabyć kioskach sieci RUCH, Garmond Press i Kolporter oraz w Empikach w cenie 9 zł.
  • Wydanie elektroniczne jest dostępne w cenie 7,9 zł pod adresami: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl. Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Artykuł Fundacji „Dla Dziedzictwa” pt. „Śląska Pallas, wybitna astronomka” na s. 2 lipcowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 85/2021

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Komentarze