Lech Rustecki
Dług naszego kraju to 0,35% sumy zadłużenia wszystkich 49 państw uwzględnionych w globalnym liczniku, która w przeliczeniu na złote wynosi ponad 280,5 biliona PLN.
Określenie bezpiecznego poziomu zadłużenia nie jest sprawą łatwą. Można podać przykład Rumunii i Łotwy, państw, które w 2010 roku były zagrożone bankructwem i musiały korzystać z pomocy Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Ich dług publiczny wynosił wtedy odpowiednio 29,9% PKB i 47,4% PKB (deficyt – 6,9% i 8,5%). W tym samym roku Wielka Brytania z długiem sięgającym 76,6% PKB nie miała problemu z pożyczeniem pieniędzy na sfinansowanie swojego deficytu w wysokości 9,7% PKB. Wielka Brytania posiada większą wiarygodność kredytową, ponieważ jest jednym z najbardziej rozwiniętych państw świata, które od kilkuset lat regularnie spłaca swoje długi. (…)
Polska znajduje się na 48 miejscu pod względem poziomu długu publicznego wyrażonego jako procent PKB. W pierwszej trzydziestce najbardziej zadłużonych państw znalazło się 13 z 19 krajów strefy euro. W pierwszej dziesiątce jest ich aż pięć (Grecja – 173,8% PKB, Włochy – 132,5%, Portugalia – 128,8%, Irlandia – 122,8% i Cypr – 112%). Listę „Top 10” zamykają Stany Zjednoczone, których zadłużenie przekroczyło wartość rocznego PKB tego kraju.
Stany Zjednoczone są często uznawane za najbardziej zadłużony kraj na świecie. Przodują w rankingu państw posiadających największe zadłużenie zewnętrzne (zagraniczne).
Cały artykuł Lecha Rusteckiego pt. „Na progu bezpieczeństwa” można przeczytać na s. 17 marcowego „ Kuriera Wnet” nr 33/2017, wnet.webbook.pl.
______
„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.
Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.