Były rozmowy, później unikanie tych rozmów, a teraz pozostała już tylko modlitwa – bo jak „trwoga, to do Boga”.

Ciągle tkwimy w tym samym miejscu… Czas płynie, a wraz z upływem czasu rośnie napięcie i odnosimy wrażenie, że struna, którą ktoś naciąga, jest już u granic wytrzymałości. Po co ją przeciągać?

Tadeusz Puchałka

– Jedziemy na Wawel modlić się i prosić o wstawiennictwo Pana Boga, Matkę Bożą, a także naszą patronkę i wszystkich świętych. Niech św. Jan Paweł II wysłucha naszej modlitwy, bo wierzymy w jego moc – wszak był górnikiem, zanim został kapłanem, papieżem, Ojcem naszym, a teraz Świętym.

Gorzkie słowa powtarzane były w ten i podobny sposób podczas przemarszu do kaplicy. Orszak śląskich wiernych prowadził kilkunastoletni chłopiec z biało-czerwoną flagą w ręku. Były także symbole i barwy Śląska – obydwie flagi dumnie powiewały pod wawelskim zamkiem i zupełnie, co należy podkreślić, sobie nie przeszkadzały. Było coś szczególnego w tej symbolice, a ciepłe przyjęcie mieszkańców Krakowa dodawało górnikom i ich bliskim sił i tak potrzebnej dziś nadziei. (…)

Prosimy o wsparcie duchowe wszystkich ludzi dobrej woli. Nie jest to akt rozpaczy, a wołanie o wsparcie w modlitwie, o naszą wspólną sprawę – godne życie (nie da się w nieskończoność wysyłać młodych do zamiatania ulic zachodnich metropolii). Jest takie powiedzenie, że „lepiej walczyć i przegrać z honorem, aniżeli wygrać i być okrytym hańbą”.

Cały artykuł Tadeusza Puchałki pt. „To nie był akt rozpaczy” można przeczytać na s. 2 kwietniowego „Śląskiego Kuriera Wnet” nr 34/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Tadeusza Puchałki pt. „To nie był akt rozpaczy” na s. 2 kwietniowego „Śląskiego Kuriera Wnet” nr 34/2017, wnet.webbook.pl

Komentarze